• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wpadł, gdy kolejny raz chciał wyłudzić majątek seniorów

Szymon Zięba
10 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Policjanci zatrzymali mężczyznę, teraz grożą mu konsekwencje. Policjanci zatrzymali mężczyznę, teraz grożą mu konsekwencje.

Na gorącym uczynku wpadł 56-letni mieszkaniec Gdyni, który podając się za policjanta, próbował wyłudzić pieniądze od 75-letniej sopocianki. Stróże prawa ustalili, że dzień wcześniej w ten sam sposób wspólnie z innymi osobami oszukał seniorkę z Gdyni, która przekazała mu pieniądze i biżuterię rodzinną, oraz próbował wyłudzić kolejne kilkadziesiąt tysięcy od innej osoby. Mężczyzna usłyszał zarzuty za te przestępstwa, a sąd na wniosek prokuratury aresztował go na trzy miesiące.



Oszustów można przechytrzyć, rozmawiając z seniorami



Jakie konsekwencje powinna ponieść osoba, która oszukuje seniorów?

Fałszywego policjanta udało się namierzyć dzięki pracy operacyjnej sopockich kryminalnych. Ustalili oni bowiem, że oszuści będą próbowali wyłudzić pieniądze od pewnej mieszkanki Sopotu.

- W środę, 7 lipca, w okolicy jednego z banków zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który podając się za policjanta, próbował wyłudzić od 75-latki blisko 30 tys. zł na potrzeby prowadzonej "akcji" policyjnej. Dzięki działaniom kryminalnych seniorka nie wypłaciła pieniędzy z banku i nie przekazała ich oszustowi. Sprawcą okazał się 56-letni mieszkaniec Gdyni. Mężczyzna został doprowadzony do sopockiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci ustalili, że w dniu zatrzymania do seniorki na numer stacjonarny najpierw zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty z informacją, że ma dla niej przesyłkę. Po chwili 75-latka odebrała kolejny telefon. Tym razem dzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Poinformował on kobietę, że pracuje nad sprawą jej banku i pieniądze, które w nim trzyma, są zagrożone.

Oszust wziął na celownik 75-latkę



- Oszust wciągnął seniorkę w grę, a 75-latka, wierząc jego słowom, wykonywała wszystkie polecenia, by nie stracić swoich pieniędzy. Podczas całej akcji prowadzonej przez oszustów seniorka kontaktowała się też z zatrzymanym przez kryminalnych 56-latkiem, myśląc, że to prawdziwy policjant - tłumaczy policjantka.
To jednak nie wszystko - jak powszechnie wiadomo, do oszustw "na policjanta" lub "na wnuczka" dochodzi na terenie całego kraju. W wyniku prowadzonych działań sopoccy mundurowi ustalili, że zatrzymany 56-latek "wspólnie i w porozumieniu" z innymi osobami dzień wcześniej w Gdyni w podobny sposób wyłudził od starszej pani pieniądze i biżuterię rodzinną.

- Pokrzywdzona myśląc, że jest on policjantem, przekazała mu te rzeczy. Straty wyceniono łącznie na ponad 100 tys. zł. Ponadto w tym samym dniu wspólnie z innymi osobami usiłował on wyłudzić kolejne ponad 30 tys. zł od innej osoby - mówi Lucyna Rekowska.

Zarzuty i recydywa



Na podstawie zebranych dowodów mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa i dwa zarzuty usiłowania oszustwa. Mundurowi informują, że w przeszłości mężczyzna był karany i odbywał wyrok pozbawienia wolności za podobne przestępstwa, dlatego za te czyny odpowiadać będzie w warunkach recydywy.

- Wczoraj 56-latek został doprowadzony do prokuratury na dalsze czynności procesowe. Prokurator przesłuchał podejrzanego, a następnie zawnioskował do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu sprawca najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - dowiadujemy się od mundurowych.

Kancelarie prawne i adwokackie w Trójmieście



Kryminalni twierdzą, że sprawa jest rozwojowa. Policjanci sprawdzają, czy 56-latek nie ma na swoim koncie innych przestępstw oraz pracują nad zatrzymaniem współsprawców. Za oszustwa w warunkach recydywy grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Opinie (104) ponad 10 zablokowanych

  • ŻART

    "Fałszywego policjanta udało się namierzyć dzięki pracy operacyjnej sopockich kryminalnych. Ustalili oni bowiem, że oszuści będą próbowali wyłudzić pieniądze od pewnej mieszkanki Sopotu.,,
    to nie policjanci ustalili próbę wyłudzenia . to czujność pani która pracuje w banku

    • 16 0

  • Myśle, że to słup

    a jeżeli nie, to Sycylia zaraz go wypuści jak braciaków czy pedofili

    • 10 3

  • jakie ??????

    najpierw Wpi.....L, potem wysłać bydlęcym wagonem do (daleko,----- dalJJjeko,daljjeko.) do kopalni urranu na zawsze.

    • 14 1

  • Oczywiści

    Nie dość że powinien zwrócić pieniądze ale powinien zapłacić drugie tyle za straty moralne i za stress ofiary. Starsza osoba przezywa stres taki ze możne umrzeć. Taki odsiedzi 3 miesiące i kradnie dalej. Powinien oddać ofierze to co ukradł .

    • 11 0

  • wypłatę większej kwoty trzeba wcześniej zamówić

    Banki stosują ograniczenia kwoty wypłacanej, przeważnie jest to 10-15 tysięcy. No chyba że te okradzione osoby trzymają kasę w domu. To już same sobie winne.

    • 7 0

  • (1)

    teraz go spytajcie którą ręką kradł i mu ją odj...cie

    • 6 2

    • I co dalej? Będziesz mu płacił rentę inwalidzką? Niech tymi zdrowymi rączkami teraz to odpracuje!

      • 1 0

  • zwiekszyc kary do 12 lat to od razu bedzie spokuj !

    odstaszyc ih jakos ! plisss

    • 6 1

  • a zakładach karnych ponad 80% osadzonych to twardy elektorat PO (1)

    Czy ten "policjant" też będzie głosował na Trzaskowskiego?

    • 11 9

    • Potrafisz pisać wyborco Dudy? Może ktoś ci pomagał w pisaniu?

      • 3 1

  • To może opowiem jak było naprawdę

    To pracownicy banku podczas wypłaty wyłapali, że klientka mogła paść ofiarą wyłudzenia. To pracownicy zapisali kobiecie na kartce wszystko łącznie z tym, że wezwą prawdziwa policję, a będą udawać że wypłacają pieniądze. Jak przyjechała policja, to przekazali informajce policji, że warto zorganizować prowokacje. Policja dopełniła formalności łapiąc przestępcę, ale to zasługa tylko i wyłącznie pracowników, że policja tą możliwość miała. Policja natomiast przypisała sobie wszystkie zasługi. Pytanie tylko, dlaczego na policję czekaliśmy 15 minut??
    Pozdrawiam, pracownik banku z Sopotu.

    • 26 0

  • Pani Banku powinna dostać brawa, a nie kryminalni (1)

    "Dzięki działaniom kryminalnych seniorka nie wypłaciła pieniędzy z banku i nie przekazała ich oszustowi." - dzięki pracownicy banku, która była dobrze wyszkolona i wychwyciła ten moment kryminalni mieli co robić.
    Gdyby, nie ta Pani z banku, to ta Pani byłaby 30k w plecy.
    Wiem, że banki "kradną, złodzieje itp. itd.", ale w tych bankach pracują często normalni, serdeczni ludzie, którzy chcą pomóc jak mogą :)

    Piszę to, bo to moja narzeczona właśnie jest tą "Panią z Banku, która uratowała 75-letnią Sopociankę przed wyłudzeniem" :) Właśnie dzięki temu jaka jest, to mam wiarę w banki :D
    Pozdrawiam :)

    • 24 1

    • Potwierdzam

      Paweł z tej strony :)

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane