• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wróci prom Nowy Port-Wisłoujście? Urzędnicy sprawdzą, ile to kosztuje

Krzysztof Koprowski
12 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Brak promu jest szczególnie uciążliwy dla pieszych i rowerzystów, którzy nie mogą korzystać z tunelu. Brak promu jest szczególnie uciążliwy dla pieszych i rowerzystów, którzy nie mogą korzystać z tunelu.

Niewykluczone, że przywrócony zostanie prom pasażerski z Nowego Portu do Wisłoujścia. W związku z licznymi prośbami mieszkańców, urzędnicy chcą sprawdzić, ile to by kosztowało. Tunel pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska nie jest bowiem rozwiązaniem dla mieszkańców tej dzielnicy i turystów.



Który wariant trasy nowego promu jest lepszy?

Oddanie do użytku tunelu pod Martwą Wisłą ułatwiło życie właścicielom samochodów oraz pasażerom komunikacji miejskiej, podróżującym między Stogami a Wrzeszczem i Zaspą. Najbardziej stratny na zmianach okazał się Nowy Port, z którego zniknął prom, a wraz z nimi nie tylko pracownicy portu, ale również turyści udający się na Westerplatte lub do Twierdzy Wisłoujście.

Obecnie dojazd komunikacją miejską na drugi brzeg Martwej Wisły wymaga skorzystania z linii, które rozpoczynają bieg w centrum Gdańska i docierają w ten rejon z pominięciem tunelu przez Przeróbkę. Można też próbować przesiadać się między liniami w obrębie Węzła Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska, gdzie przystanki są oddalone od siebie o ok. 200-300 metrów.

Nie lepiej wygląda sytuacja z ruchem rowerowym. Do tunelu wjechać rowerem nie wolno, więc trzeba walczyć o miejsce w autobusie linii 158 (Stogi - Wrzeszcz przez Zaspę) lub skorzystać z uruchamianej sezonowo linii, na której autobusy wyposażone są w przyczepę do transportu jednośladów. Rowerzyści, w przeciwieństwie do kierowców, za przejazd tunelem muszą też zapłacić, kupując bilet na autobus.

Nim powstał tunel, dojazd do Twierdzy Wisłoujście (i terenów portowych) był dla niezmotoryzowanych znacznie prostszy. Wystarczyło dotrzeć do Nowego Portu tramwajem, autobusem lub drogą rowerową, a następnie skorzystać z promu, który - szczególnie dla turystów - był pewnego rodzaju atrakcją.

Prom kursowałby z miejsc, gdzie dzisiaj znajdują się przystanki tramwaju wodnego. Prom kursowałby z miejsc, gdzie dzisiaj znajdują się przystanki tramwaju wodnego.

Mieszkańcy Nowego Portu domagali się powrotu promu



I to właśnie m.in. z tych powodów potrzeba uruchomienia promu w Nowym Porcie była poruszana podczas niemal każdej dyskusji dotyczącej rewitalizacji tej dzielnicy. Problem ten był także wielokrotnie zgłaszany na spotkaniach dzielnicowych.

Teraz urzędnicy chcą sprawdzić, ile będzie kosztowała reaktywacja promu.

Czytaj też: Plac Nadwodny ma być wizytówką Nowego Portu

Wykonawca, wyłoniony w zapytaniu ofertowym, będzie musiał przeanalizować koszt uruchomienia i funkcjonowania przeprawy promowej przez cztery lata w dwóch opcjach:

  1. zakupu jednostki i jej utrzymania przez miasto
  2. zakupu usługi transportowej na rynku przewoźników

W obu opcjach należy wziąć pod uwagę jednostkę zdolną jednorazowo przetransportować 10-20 pieszych oraz 5-10 rowerów.

Koszty takich operacji mają być wyliczone dla dwóch wariantów tras (w oparciu o przystanki tramwaju wodnego):

  1. Nabrzeże Zbożowe zobacz na mapie Gdańska - Twierdza Wisłoujście zobacz na mapie Gdańska - Nabrzeże Zbożowe zobacz na mapie Gdańska
  2. Nabrzeże Zbożowe zobacz na mapie Gdańska - Twierdza Wisłoujście zobacz na mapie Gdańska - Westerplatte zobacz na mapie Gdańska - Latarnia Morska zobacz na mapie Gdańska - Nabrzeże Zbożowe zobacz na mapie Gdańska

Prom funkcjonowałby od 1 maja do 31 października. W maju, czerwcu, wrześniu i październiku w dni robocze przewiduje się wykonanie 13 rejsów co 60 minut (w godz. 7-19), zaś w soboty, niedziele i święta 30 rejsów w ciągu dnia.

W lipcu i sierpniu dla wariantu I należy przeanalizować koszt realizacji w dni powszednie 25 rejsów (co 30 minut), zaś dla wariantu II - 13 rejsów. W soboty, niedziele i święta prom miałby wykonywać 30 rejsów (w obu wariantach).

Sezonowy prom pieszo-rowerowy w Warszawie. Korzystanie z niego jest bezpłatne. Sezonowy prom pieszo-rowerowy w Warszawie. Korzystanie z niego jest bezpłatne.

Analiza ekonomiczna nie oznacza uruchomienia promu



Choć analiza ma być gotowa najpóźniej do 30 maja bieżącego roku, urzędnicy studzą emocje i podkreślają, że nie zapadły jeszcze żadne decyzje co do uruchomienia przeprawy w najbliższym czasie.

- Upublicznienie zapytania ofertowego nie jest równoznaczne z planami uruchomienia promu. Prowadzimy obecnie analizy, na podstawie których zostaną podjęte decyzje o ewentualnych dalszych krokach. W żadnym przypadku nie jest to potwierdzenie rozpoczęcia jakiejkolwiek inwestycji związanej z promem - podkreśla Ewa Pielak, zastępca dyrektora Biura Rozwoju Gdańska i kierownik Zespołu Rewitalizacji i Dziedzictwa Kulturowego.

Materiał archiwalny z 2016 r.

Miejsca

Opinie (165) 1 zablokowana

  • A nie prościej (2)

    Autobus wahadłowy między dawnymi przystaniami promu ?

    • 3 5

    • prosciej ale jak sobie wyobrazasz zdjecie budynia przed wyborami z otwarcia autobusu?

      pis robi otwarcia po realizacji obietnic. budyn jak widzisz.

      • 0 3

    • przykład

      Kalmar - Olandia {S] przez most nie ma ruchu pieszych,rowerów

      • 0 0

  • (1)

    Prom w Nowym Porcie powinien być włączony w sieć komunikacyjną ZTM,tak jak zwykły miejski tramwaj.Stała trasa tej linii to Nabrzeże Zbożowe-Wisłoujście,sezonowo przedłużana do relacji Falochron Zachodni-Westerplatte-Latarnia Morska-Nabrzeże Zbożowe-Wisłoujście.Statek do obsługi takiego zadania nie musi być duży.Może być nawet coś w rodzaju dużej motorówki.Częstotliwość kursowania promu poza sezonem to co 30 minut w szczycie,poza nim co 60 minut,w sezonie letnim co 30 minut cały tydzień w godzinach od 7.00 do 19.00,z ewentualnymi kursami wcześniejszymi dla pracowników portu,ale rozkład jazdy to kwestia dopasowania.Najważniejszym problemem jest jednostka do obsługi tego połączenia i operator przewozu,tu wymagany byłby przetarg na to.

    • 12 3

    • Bardzo lubiłam pływać promem na Basen Górniczy.Raz,dwa i już w pracy

      • 1 2

  • wybory tuż, tuż

    • 3 3

  • A po co od razu prom (2)

    Nie może wrócić tzw Fera ? Która kiedyś tyle lat woziła pasażerów oraz rowerzystów na drugi brzeg ?

    • 10 1

    • fera to prom niemiecku (Fähre)

      • 4 1

    • a

      zezłomowana

      • 4 0

  • po wyborach bedzie

    obiecuje

    • 5 2

  • Kładka? Obrotowa? Za 100 mln? Wyłożona bambusem?

    Tak po gdańsku by było...

    • 2 5

  • A nie lepiej wybudować tam kładkę? (1)

    Np. zamiast na Wyspę Spichrzów (50m od Mostu Zielonego) to wybudować ją w NewPorcie. Ale pewnie deweloper już dał łapówkę i nie da się nic zmienić. Jestem tylko ciekawy czy ta kładka na Wyspę Spichrzów, która będzie wybudowana za publiczne pieniądze, będzie dostępna dla wszystkich czy tylko dla użytkowników lokali na Wyspie.

    • 1 7

    • Kladki to mu budujemy z centrum

      i dodajemy napisa

      • 0 2

  • xxx

    czyli, ze co? A wcześniej nikt mieszkańców nie pytał, stary prom zezłomowano, i teraz trzeba znowu kasę wybulić z naszych podatków? Łatwo sie wywala w błoto nieswoją kasę, co nie panowie Urzednicy miejscy?

    • 5 2

  • PiS i PO to już jedno

    Szkoda że przekopu nie będzie Mierzei

    • 0 3

  • No właśnie (1)

    Przyjeżdżają turyści nieraz tramwajem nieraz autobusem w tym tygodniu byli z Wrocławia i druga para była Rzeszowa obydwie pary za darmo podrzuciliśmy z pod latarni morskiej na westerplatte to był zły pomysł wyłączenie promu dużo nie kosztował brał nawet po dwa trzy ssmochody i zarabiał na siebie na nim pływał ten fajny pies i nawet koty było fajnie i zdjęcia były extra a teraz to jest uciążliwe a komunikacja miejska to nie jest tak jak piszą urzędnicy bo z Westerplatte jezdzi jeden autobus nr 106 i pd zarania dziejów czy wakacje czy normalnie to kursuje w obrębie czasu jak dyliżans na dzikim zachodzie moim i nie tylko moin zdaniem ale wielu innych to po prostu zabrano Nowemu Portowi jedną z najbardziej potrzebnych żeczy ale skoro tak mowa też o zabytkach i jak tak ciężko pracuje Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków to niech wszyscy zobaczą co naprawde robi troszke dalej przed spichlerzami portowymi od strony przystanku tramwaju wodnego który wogóle nie zarabia na siebie to po drugiej stronie przystanku jest tabliczka znak informacyjny i napis Muzeum to niechwszyscy ocenią prace Konserwatora Wojewódzkiego Zabytków za chwile umieszcze zdjęcie w raporcie

    • 7 2

    • Prom nie zarabiał na siebie, był opłacany z kasy miasta ponad 100 tys miesięcznie

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane