- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (159 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 3 Dwóch 29-latków z narkotykami (45 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (229 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (172 opinie)
Wrócił ruch lotniczy. Sprawdziliśmy, jak wygląda podróż
Puste lotniska, co przekłada się na szybką odprawę, czynne niektóre sklepy i punkty usługowe bez tłoku, pomiar temperatury ciała czy połowa zajętych miejsc siedzących w samolotach. Tak w skrócie wyglądała pierwsza podróż samolotem do Warszawy po odmrożeniu ruchu lotniczego.
Puste, ale bezpieczne lotniska
W poniedziałek zarówno gdański port lotniczy, jak i warszawskie lotnisko Chopina zaczęły się powoli zapełniać. Pasażerów lecących o godz. 9:50 do Warszawy było ok. 20.
Nowe zasady bezpieczeństwa na lotnisku
Ale zacznijmy od początku.
Po wejściu na lotnisko w Gdańsku od razu mierzona jest nam temperatura za pomocą kamery termowizyjnej. Następnie - żeby w ogóle móc iść dalej - musimy okazać kartę pokładową pracownikowi, który stoi w bezpiecznej odległości za ścianą z pleksi. Specjalne znaczniki na podłogach prowadzą nas w kierunku kontroli bezpieczeństwa. Na każdym kroku widać też naklejki informujące o zachowaniu odpowiedniej odległości. Również na każdym kroku możemy skorzystać z płynu do dezynfekcji - tego nie brakuje także w toaletach.
Kontrola bezpieczeństwa wygląda tak samo, jak zawsze, ale po jej przejściu zdziwić może nas fakt, że w dalszej części lotniska nie wszystkie punkty usługowe są otwarte. Jeśli chodzi o krzesełka, to jest ich bardzo dużo i mimo że nie można siadać na wszystkich (trzeba zachować dystans społeczny), to miejsca dla nikogo nie zabraknie, bo jak na razie - lotów jest kilka dziennie.
Tylko połowa miejsc siedzących może być zajęta. Pasażerów było mniej
Około 20 pasażerów leciało porannym lotem do Warszawy, ale zanim wsiedliśmy do samolotu, musieliśmy odpowiedzieć "tak" lub "nie", na pytania, które zapisane były na kartce przy wejściu do "rękawa". Były to pytania dotyczące m.in. tego, czy mieliśmy ostatnio kontakt z osobą zakażoną. W samolocie miejsca były zajęte tak, że nikt nie siedział bezpośrednio przed i za inną osobą. W samolocie obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa, który wszyscy respektują. Zdjąć maseczkę można jedynie w trakcie posiłku. Ponadto zostaliśmy poinformowani, że we wszystkich samolotach LOT znajdują się filtry powietrza HEPA, które oczyszczają powietrze z bakterii i wirusów. W trakcie lotu dostaliśmy chusteczki odkażające.
Co ciekawe, toaleta umieszczona z przodu samolotu została zarezerwowana jedynie dla personelu. Z drugiej toalety, która znajduje się z tyłu, mogą korzystać pasażerowie.
Bezpieczeństwo w Warszawie, jak w Gdańsku
Po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie zostaliśmy przetransportowani autobusem do terminala, gdzie ponownie została nam zmierzona temperatura. W Warszawie, również na każdym kroku jesteśmy informowani o zachowaniu odpowiedniego dystansu społecznego. Nie brakuje płynów do dezynfekcji i znaczników na krzesłach.
Podsumowując - zarówno na lotnisku w Gdańsku, jak i w Warszawie czułem się bezpiecznie. Nawet przez chwilę nie pomyślałem, że mogę się od kogoś zarazić wirusem. Lot również przebiegał z zachowaniem wszelkich norm bezpieczeństwa. Nowa rzeczywistość, w jakiej się znajdujemy jest inna, ale wcale nie ma w niej więcej utrudnień niż dotychczas.
Miejsca
Opinie (55) 8 zablokowanych
-
2020-06-01 23:33
Jedno mnie martwi,
Na lotnisku jest mierzona temp. rygor utrzymania dystansu i dodatkowe procedury, podczas gdy w pkp zwiększają liczbę pasażerów,oraz nie wierzę by mierzyli temp więc o chodzi?
- 11 1
-
2020-06-02 00:14
Dzień dobry.... Pani Kierowniczko "podwawelska" Słucham Pana????? Mam tu zarezerwowany bilet lotniczy do Londynu na nazwisko Paluch... Stanisław Paluch.Samolot do Londynu 11 05, bilet jest od 4 minut przeceniony jest 11 09. Ja dałem"podwawelska"!!!!!! Proszę bardzo, proszę nie zjem panu prosze
- 9 1
-
2020-06-02 05:49
A co z możliwością palenia tytoniu (1)
zarówno przed jak i po odprawie?
- 7 1
-
2020-06-02 12:24
A co z nachlaniem się przed i po?
Dla mnie to tez ważne.
- 2 0
-
2020-06-02 12:25
Wszędzie limity, dezynfekcja i ten cały cyrk A W maku tłumy, nawet personel przygotowuje żarcie bez maseczek
- 3 0
-
2020-06-02 15:34
Zakazenie
Ten wirus jesli juz jest to atakuje nie pluca a mozgi i powoduje zahamowanie funkcji myslenia i w nielicznych przypadkach ustepuje.
- 6 0
-
2020-06-02 21:38
Lotniska sa rewelacyjnie przygotowane...
...A jak można to stwierdzić lecąc z jednego pustego lotniska na drugie tak samo puste, równie pustym samolotem??? Sprawdzian przygotowania lotniska będą miały w wakacje...
- 2 2
-
2020-06-03 09:27
a mialo byc
inaczej . ludzie mieli sie bic o bilety ktore mialy byc barszo drogie. nikogo oferta lotu nie interesuje nawet za 100 zł
- 0 2
-
2020-06-03 11:12
air france
jak ma być 50% pasażerów, to niech będzie też 50% tych nadętych pań "stewardess"
- 2 1
-
2020-06-03 16:32
Latam na wakacje by zwiedzać Polskę ,ale w tym roku odpuszczam !
- 0 1
-
2020-06-03 20:59
Katastrofa
Czekamy aż ten cały cyrk się wreszcie skończy i wrócimy do normalnego życia bez uciekania od siebie jakbyśmy się nie kapali conajmniej miesiąc... żenada to co się dzieje
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.