• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybory minęły, plakaty zostały. Do kiedy trzeba je usunąć?

Ewelina Oleksy
16 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • W środę sporo plakatów wyborczych wisiało jeszcze przy Dworcu Głównym w Gdańsku. Jeszcze nie minął termin na ich usunięcie.
  • Tablica z plakatami Rafała Trzaskowskiego na Placu Przyjaciół Sopotu.
  • Tak wygląda obecnie tablica ogłoszeniowa przy al. Niepodległości w Sopocie.
  • Przystanek tramwajowy we Wrzeszczu.

Wybory minęły, plakaty reklamujące kandydatów zostały - to klasyczny widok po każdej zakończonej kampanii wyborczej. W Trójmieście, choć tym razem plakatów było mniej niż zwykle, to nadal nie wszystkie zostały zdjęte. Urzędnicy przypominają, że obowiązują konkretne terminy, w których miasta trzeba posprzątać z materiałów wyborczych. W Gdańsku te zawieszone w pasach drogowych muszą zniknąć maksymalnie do niedzieli, 19 lipca.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy przeszkadza ci widok plakatów wyborczych w mieście?

W niedawno zakończonej kampanii sporo banerów wyborczych pojawiało się na prywatnych balkonach czy w oknach. I o ile w ich przypadku nie ma problemów ze sprzątaniem - bo wiadomo, że każdy zrobi to prędzej czy później na własną rękę, o tyle problem zawsze pojawia się z materiałami rozwieszonymi na terenach miejskich.

Tu obowiązują konkretne przepisy dotyczące sprzątania.

"Oczekujemy usunięcia banerów do 19 lipca"



- Nośniki reklamowe usytuowane na terenach miejskich muszą być usunięte wraz z upływem ważności pozwoleń, zezwoleń czy umów. W przypadku banerów w pasie drogowym powinny zostać usunięte do poniedziałku, 13 lipca. Nie wszędzie zostały. Dlatego przekazaliśmy komitetom informację, że oczekujemy usunięcia w nieprzekraczalnym terminie do niedzieli, 19 lipca - informuje Dariusz Słodkowski, kierownik Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Czytaj też: Przedwyborcza walka na niszczenie plakatów

Nowelizacja Kodeksu wyborczego nie przewiduje konieczności usunięcia reklam na terenach prywatnych w terminie 30 dni od wyborów.

Partie i organizacje polityczne w Trójmieście



- Obowiązek ten został zniesiony, ale takie reklamy muszą być jednak zgodne z Uchwałą Krajobrazową Gdańska - wskazuje Słodkowski.

Plakaty wiszą w centrum Gdańska i Sopotu



W Gdańsku plakaty wyborcze Andrzeja Dudy wiszą jeszcze m.in. na barierkach przystanków tramwajowych przy Dworcu Głównym oraz we Wrzeszczu. W Sopocie cała tablica ogłoszeniowa przy pl. Przyjaciół Sopotu była jeszcze we wtorek zaklejona plakatami Rafała Trzaskowskiego. Na jego baner natrafiliśmy też w środę przy Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.

Oficjalne wyniki wyborów



  • Okolice Galerii Bałtyckiej
  • Przystanek tramwajowy przy Węźle Kliniczna w Gdańsku.
  • Baner Rafała Trzaskowskiego do usunięcia w Gdańsku.
  • Dworzec Główny w Gdańsku.
  • W Sopocie wiszą jeszcze plakaty kandydata, który odpadł po pierwszej turze wyborów.
  • Dworzec Główny w Gdańsku w środę, 15 lipca.
  • W środę baner Rafała Trzaskowskiego wisiał jeszcze przy Cmentarzu Łostowickim.
- Zgodnie z Kodeksem wyborczym komitety mają 30 dni na usunięcie plakatów i banerów wyborczych. Jeśli tego nie zrobią, gmina zrobi to za nich, obciążając kosztami - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu. Dodaje też, że Sopot wielkiego problemu z plakatami wyborczymi nie ma, bo w tej kampanii było ich dużo mniej w porównaniu do poprzednich wyborów.

Kara grzywny dla tych, którzy nie posprzątają



Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni, przypomina, że zgodnie z art. 495 Kodeksu wyborczego pełnomocnik wyborczy, który w terminie 30 dni po dniu wyborów nie usunie plakatów i haseł wyborczych oraz urządzeń ogłoszeniowych ustawionych w celu prowadzenia kampanii, podlega karze grzywny.

Oszpecone miasto: reklamy, lawety, estetyka



- Ta sama kara dotyczy osób, które umieszczają plakaty i hasła wyborcze na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach i urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych bez zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości. Grzywnę można też nałożyć na osoby, które umieszczają plakaty i hasła wyborcze w taki sposób, że nie można ich usunąć bez powodowania szkód - wskazuje Wawrzyniak.

Miejsca

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • Przy zabieraniu plakatów (1)

    Warto też zabrać trytki.

    • 5 0

    • frytki?

      • 0 1

  • dudowe smieci muszą zniknąć (2)

    raz na zawsze

    • 1 15

    • Pohejtuj sobie trochę.

      Tylko tyle ci zostało

      • 5 0

    • Niech zostaną

      Niech szczypie w oczka ;D

      • 7 0

  • Dudy banery niech będą

    Niech szczypie platfusów i antypisiorów

    • 12 0

  • Jeśli nie znikną, obciążyć kandydatów z prywatnej kasy plus mandaty

    • 1 1

  • Tak tak

    Kupa serducha hahahaha,niedoszła pierwsza dama

    • 7 0

  • Andrzej Duda ok, mój prezydent co jest zgodne z prawdą a ten przybłęda? Gonić trzaska

    • 7 1

  • Bólu 4liter ciąg dalszy .

    Przed wyborami Trzaskowski , po wyborach Duda .

    • 6 0

  • tymek

    kiedy straz miejska sopotu zajmie sie banerem trzaska na budynku nr.58 na ul.b monte cassino 58,moj prezydent zostal juz wybrany

    • 6 1

  • W Gdyni plakaty z Trzaskowskim jeszcze wiszą.

    Czy to jeszcze na przyjazd Trzaskowskiego do Gdyni w dniu 17.07.20 ????? Pierwsza zagraniczna wizyta truciciela królowej rzek polskich Wisły do gdyńskiego szczura. Gdynia zhańbiła się !!!!!!. Szczurek jest skończony.

    • 5 2

  • Jad w gębie

    Katolicy z jadem dalej pokazują swoją naturę, mając diabła za skórą. Artykuł był o banerach, a nie o kandydatach na prezydenta.
    Naturalnie banery powinne zostać jak najszybciej usunięte. Nie tylko banery, ale i opaski / trytytki/
    którymi zostały umocowanie. Te zaśmiecają ulice po zdjęciu banerów.
    .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane