- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (111 opinii)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (126 opinii)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (259 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (131 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (49 opinii)
- 6 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (293 opinie)
Wyburzają zabytek w Gdyni. Legalnie?
Zabytkowa olejarnia w gdyńskim porcie znika z powierzchni ziemi. Właściciel terenu ma pozwolenie na wyburzenie, choć obiekt wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków.
- Mamy wszystkie niezbędne pozwolenia, pierwsze słyszę, żeby ten obiekt był zabytkiem - zarzeka się Ryszard Matyka, prezes firmy Vistal, właściciela gruntu.
Gdyński konserwator zabytków Robert Hirsch o wyburzeniu dowiedział się od dziennikarzy. We wtorek w jego biurze telefony rozgrzewały się do czerwoności, trwało sprawdzanie jak to się stało, że zabytek jest burzony.
- Być może zgoda została wydana przed wpisaniem go do ewidencji, co nastąpiło w czerwcu ubiegłego roku. Trzeba to dokładnie wyjaśnić, ale nie zapominać również o zdrowym rozsądku. W ewidencji mamy 1,6 tys. obiektów, większość o niewielkiej wartości. Najcenniejsze już zostały objęte ścisłą ochroną - przekonuje Robert Hirsch.
Była olejarnia to jeden z pierwszych budynków, które zostały wybudowany w porcie w Gdyni. Ma charakterystyczną, przyciągającą uwagę fasadę z napisem "Union". Mniejsze części budynku już zostały zburzone, została jeszcze jego główna, podziurawiona i rozpadająca się część.
W miejscu wyburzonego budynku powstanie zakład produkcyjny, który ma dać pracę nawet 200 osobom. Chyba, że właściciel będzie miał kłopoty związane z wyburzeniem.
- Sprawdzimy stan prawny, ale łańcuchem przywiązywać się tam nikt nie będzie. Warto pamiętać, że to teren zamknięty, przeznaczony dla budynków przemysłowych. Szkoda by go było, bo jest efektowny wizualnie, ale z drugiej strony nie ma mowy o jego zwiedzaniu. Musi więc być granica rozsądku, która przebiega pomiędzy wartościowymi zabytkami, jak choćby łuszczarnia ryżu, chłodnia portowa czy elewator zbożowy, a pozostałymi, które mogą ustąpić miejsca wartościowym inwestycjom - podkreśla Robert Hirsch.
Miejsca
Opinie (220) ponad 20 zablokowanych
-
2011-05-18 10:11
jest "śliczny" (3)
jak cała gdynia
- 5 9
-
2011-05-18 10:15
hehe
dobre...
- 2 2
-
2011-05-18 10:16
wyspa spichrzów też jest "piękna"
zresztą jak cały gdańsk
- 6 3
-
2011-05-18 21:13
Bo Gdynia jest śliczna. Zadbana i czysta, w porównaniu z Gdańskiem.
- 1 2
-
2011-05-18 10:15
Zabytek!!!!????
Czy to jakiś cyrk? A może by tak drewniane wychodki za stodołą w Wólce Zakichanej ustanowić zabytkami??? WYBURZYĆ TEN GNIOT I WYBUDOWAĆ COŚ NOWOCZESNEGO!!! GDYNIA TO NIE MIASTO ZABYTKÓW. MA BYĆ NOWOCZESNE I NIECH INNI ZROBIĄ Z SIEBIE MUZEUM!!! Np zakompleksieni prowincjusze z Gdańska...
- 4 6
-
2011-05-18 10:18
Panie Prezesie Ryszardzie Matyka... (2)
... Wyburzajcie Państwo jak macie pozwolenia. Nie dochodzę, czy legalnie czy nielegalnie "i ktoś komuś coś dał" (może nie). Tylko na litość boską - jak ktoś jest prezesem firmy i inwestorem budującym nowe budynki to niech nie opowiada, że nie wie podstawowych rzeczy - co jest w ewidencji, co nie jest. Jak burzycie to przynajmniej ze świadomością...
- 3 2
-
2011-05-18 10:30
(1)
Szanowny Panie ms sopot. Myśli Pan, ze ktoś inwestuje kasę nie widząc w co inwestuje? Ktos przed planem inwestycji musial sprawdzac stan prawny obiektu bo inwestycja nie rozpoczela sie wczoraj. Jest jasno Powiedziane, ze właściciel dostał legalne pozwolenie, a to znaczy, ze wowczas nie był obiekt wpisany na listę zabytków. Pana post to jawna prowokacja i szkalowanie imienia inwestora - śmierdzi to pozwem a jak widomo autora postu nie trudno znaleźć. Dziwi co innego.
Właściciel dostaje pozwolenie, a ktoś nagle wpisuje w rejestr klocka, który przez 60lat nikogo nie obchodził. Byc może jest to spowodowane czystym przypadkiem-naloeniem sie dat.- 1 3
-
2011-05-18 10:56
odpowiedz do p. Gdynianina
Artykuł nie podaje daty wydania pozwolenia na wyburzenie. Konserwator mówi: "być może została wydana przed wpisaniem". Oczywiście do administracji należy wyjaśnienie tego. Jeżeli tak - to bałagan urzędowy (nie zawsze, ale często się zdarza), albo jak Pan sugeruje - przypadek. Czekam na wyjaśnienia redakcji co do dat.
- 3 0
-
2011-05-18 10:22
W czym właściwie problem?
Wyburzyć ten "zabytek" i cokolwiek tam w przyszłym roku postawią ogłosić od razu nowym gdyńskim zabytkiem, np. "Gdyński zakład produkcyjny, AD 2012".
I tak za 200 lat ten nowy gdyński zabytek nie będzie specjalnie młodszy od pozostałych.- 4 1
-
2011-05-18 10:25
ja tam widze świętny klub z muzą który mógłby nazywać się Union :D
- 2 0
-
2011-05-18 10:42
Jakie miasto takie zabytki
- 9 2
-
2011-05-18 10:59
Ta olejarnia jest piękna. (8)
Wystarczyłoby zatrudnić dobrego architekta i inwestora z głową i smakiem (nie takiego od Sea Towers), żeby stworzyć z tego wspaniały, zarabiający obiekt!
Tylko komu się chce? Lepiej postawić tam 40 kondygnacji dyskusyjnej wartości architektury i sprzedać biednym ludziom na kredytach (czyli 95% Polski).- 14 7
-
2011-05-18 11:54
ty chyba masz gust wypaczony. (3)
zdjęcie w artykule jest sprzed kilku dobrych lat i nie oddaje "uroku" aktualnego stanu budynku
- 3 3
-
2011-05-18 12:45
Urok budynku to nie stan, matole. (2)
Stan można poprawić remontem i renowacją.
Zdecyduj się też, czy krytykujesz czyjś gust czy to, że zdjęcie jest nieaktualne?- 3 2
-
2011-05-18 13:06
to kupcie (1)
i marsz do renowacji!
Co? Nie stać was?
Nikogo nie stać!
TO SIĘ NIE OPŁACA!- 2 2
-
2011-05-18 15:35
Dziwne, że w dziesiątkach miast się opłaca, ale nigdy w żadnym polskim.
- 2 0
-
2011-05-18 12:59
taaaa, konserwator z pewnością dałby wolną rękę na zrealizowanie wizji architekta.... (3)
ZBURZYĆ
- 4 1
-
2011-05-18 15:35
Skoro pozwala wyburzyć, to zastanów się, czy twoja wypowiedź jest logiczna? (2)
- 2 1
-
2011-05-18 18:09
zastanów się czy umiesz myśleć. Konserwator zabytków nic nie wiedział, że inwestor dostał zgodę na wyburzenie (1)
- 1 2
-
2011-05-18 18:30
Dobrze zastanowię się - jeśli ty najpierw zastanowisz się, czy umiesz choćby czytać (o twoim myśleniu porozmawiamy później)!
Wypowiedź konserwatora masz powyżej - sprawdź w niej jeszcze raz (przeczytaj i pomyśl!), czy tworzy on jakiś mur albo choćby sugeruje, że będzie walczył o ten budynek?
Jeśli bez namiętności pozwala go wyburzyć, to - jeśli zakładamy, że miałbyś gdzieś kiedyś styczność z logiką - nie byłoby problemu, żeby pozwolił na dobrej jakości przekształcenia współczesnego architekta.- 2 0
-
2011-05-18 11:22
(1)
ankieta jest do pupy, jedna odpowiedź na tak, trzy na nie i w sumie wychodzą przekłamane wyniki
- 1 0
-
2011-05-18 11:59
Jak
zawsze z tymi ankietami , dno !
- 0 0
-
2011-05-18 11:25
lepiej by ten koszmarny dworzec PKP rozwalili!
tlyko wpompowuja kase w ten syfiasty budynek, bo to niby zabytek
- 5 3
-
2011-05-18 11:39
Historia olejarni.
A może jakiś artykuł o historii tej olejarni? Ja np. nic o niej nie wiem , a chętnie bym sobie poczytał, zobaczył zdjęcia z czasów świetności...
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.