2006-10-29 12:16
dalej...
2006-10-29 17:20
Moim zdaniem publikowanie własnego nr telefonu do organizatora rajdu to zły pomysł. Nie chciałbym by mój nr telefonu widniał w internecie i każdy miał do niego dostęp. Trochę prywatności w końcu się należy. Wystarczy, że podawane są nasze maile.
Kiedyś podałem swój nr komórki i w drodze na start rajdu musiałem się 4/5 razy zatrzymać, bo jednemu się zaspało, innemu coś innego i doprowadziło do tego że sam na start sie spóźniłem.
Może niedługo zaczniemy prowadzić telefoniczną poradnię dla zbłąkanych? Bez przesady. Jak ktoś sie spóźni na start, to się mówi trudno, nie jedzie. Następnym razem przyjedzie wcześniej.
2006-10-29 19:54
Totalnie sie wyspałem na tym lighcie-tego mi trzeba było:D a tak serio to atmosfera jaka tworzycie na rajdzie jest nieprzecietna-w takim gronie można jezdzic cały dzień i jeszcze całą noc:P musimy to jeszcze kiedys powtórzyc!! brawo za pomoysł i brawo dla uczestnikow;) do zjechania na trasie;P
2006-10-30 15:00
W 3mieście mieszkam od niedawna i od niedawna wiem o istnieniu różnych grup rowerowych, m.in. Grupy Rowerowej Trójmiasto. Analizując różne strony internetowe muszę przeznać że okolice Trójmiasta, to ogromne ploe do popisu jeśi chodzi o rowerowanie wszelkiej maści. Osobiście jednak nie należę do wyczynowców a raczej do ludzi gustujących w turystyce rowerowej. Dziennie jestem w stanie zrobić do 60 km w terenie i tu pytanie, czy dałbym radę zabrać sie z Wami na jakiś wypad, chociażby taki jak ten opisany powyżej?
2006-10-30 21:37
Co innego mówić, co innego robić. Kto nie spróbuje nigdy sie nie przekona. Skoro robi Pan do 60 km w terenie, to wydaje mi się że na Totalnego Lighta warto byłoby się wybrać. Pytanie tylko kiedy nastepny zorganizujemy? Być może warto spróbować swoich sił w rajdzie turystycznym jedno dniowym? W końcu jego specyfika jest podobna, tyle że bez wiekszego postoju, bez ogniska i byczenia się do góry brzuchem ;-)
Tak więc zaprawszamy
2006-11-03 01:11
Frans, co do komórki to powinieneś się zaopatrzyć w zestaw głośno-mówiący - masz wtedy wolne ręce i możesz cały czas być w kontakcie podając swoje współrzędne ;)
Ale z jedną ręką na kierownicy też można jechać, sprawdź to ;) Wprawdzie nie jest to wtedy zgodne z przepisami ;)
2006-11-03 13:30
Pamiętam pierwsze Totalne Lighty, w których uczestniczyło nie 15 a nieraz 25 czy 30 osób, wtedy Dropi wpadł na pomysł, że prowadzący i zamykający będą wyposażeni w zestawy głosnomówiące -krótkofalówki. Wszystko było super, gdybyśmy jechali szosą, ale jak tylko zagłebilismy się w las, czy teren zabudowany, gubiliśmy zasięg lub też pojawiały się zakłucenia. Poza tym szybko wyczerpywały sie baterie. Wiem że istnieją w tej chwili takie komunikatory które działają nie zważywszy na położenie terenu, ale ile kosztują! Nas na to nie stać, poza tym wyjście z sytuacji po przez komunikowanie się telefonem komurkowym jest lepszym rozwiązaniem i mniej kosztownym szczególnie jak ktoś w abonamencie ma wykupione tzw "darmowe wieczory i weekendy" ;-)
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem pomimo wszystko jest trzymanie tempa i nie zamulanie. Dlatego zanim uczestnik wybierze się na rajd, nich wpierw dobrze przeczyta zapowiedź i zastanowi się czy na taki wysiłek go stać czy nie.
Pozdro, i do niedzieli...
ps. Fajnie że spadł już śnieg i w końcu zaczął się sezon dla prawdziwych twardzieli.
2006-11-05 15:04
Panie Frans... ponoć jest pan nauczycielem a pisze pan "komurkowym" ???!!!
Przepraszam, że nie na temat, ale nie mogłem się powstrzymać.
:(
2006-11-05 17:00
Daj spokój, powinien pilnować ortografii ale to nie ma sensu. Liczy się zrozumienie i składność tekstu. Jesli nie lubisz Krzyśka możesz osobiście mu to wyznać (co niektórzy czynią), niespotkałam się z nikim o prawdziwych pasjach do sportu, kto by wypominał wady czy zalety innej osoby. Nieładnie tak :/
Pozdrawiam wszystkich dysortografów itp z zamiłowaniem do aktywnego stylu życia :)
2006-11-05 19:48
Myślę, że jednak powinno dbać się o język polski! Jeśli mamy więc okazję, unikajmy błędów.
Pozdr!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
