- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Wycinka drzew i krzewów w Parku Oruńskim
Od kilku dni na terenie Parku Oruńskiego w Gdańsku odbywa się wycinka drzew i krzewów. Mieszkańcy się niepokoją, ale Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska uspokaja, że wycięciu podlegają wyłącznie chore i uszkodzone okazy, a w ich miejsce zostaną nasadzone nowe.
- Jestem wstrząśnięta wycinką drzew w Parku Oruńskim. Wczoraj wycięto aleję tujową. Moim zdaniem, park stracił przez te działania swój unikatowy charakter. Latem aleja dawała miły cień, a także była siedliskiem wiewiórek i ptaków. W sumie w zeszłym tygodniu wycięto w parku ponad 20 drzew, a w tym tygodniu kolejne kilkadziesiąt. Pragnę dodać, że wycinka nie była konsultowana z mieszkańcami Oruni - napisała czytelniczka.
O wyjaśnienie tej kwestii poprosiliśmy Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, która zleciła przeprowadzenie wycinki. Jej przedstawicielka zapewnia, że wycinane są wyłącznie te drzewa i krzewy, których nie da się już uratować. Co więcej, prace są jednym z elementów rewitalizacji Parku Oruńskiego, która ma na celu m. in. przywrócenie mu pierwotnego, historycznego wyglądu.
- Do końca listopada na terenie parku prowadzona będzie wycinka drzew znajdujących się w złym stanie zdrowotnym, uszkodzonych, zagrażających bezpieczeństwu przechodniów i kolidujących z realizowanym obecnie projektem rewaloryzacji parku. Dodatkowo, w miesiącu grudniu planowane są jeszcze cięcia sanitarne mające na celu usunięcie suchych, grożących złamaniem gałęzi - informuje Agnieszka Zakrzacka.
Ponadto w miejsce wyciętych drzew i krzewów zostaną nasadzone nowe.
- Prowadzone prace realizowane są zgodnie z wydanym przez Miejskiego Konserwatora Zabytków zezwoleniem. Jednocześnie chcielibyśmy podkreślić, że w celu zachowania obecnego układu Parku Oruńskiego, w zakresie prowadzonego obecnie etapu, przewidziano również nasadzenia zarówno drzew liściastych, jak i iglastych, a także licznych krzewów i bylin, nawiązujących swym charakterem do wyglądu parku - zapewnia Zakrzacka.
Miejsca
Opinie (107) 3 zablokowane
-
2016-11-30 09:23
Czy to nie dziwne że aż tyle drzew i krzewów jest chorych?
- 8 0
-
2016-11-30 10:05
Na początku roku wycieli też Miłorząb Japoński
Bardzo rzadkie drzewo u nas na pomorzu. Szkoda.
- 12 0
-
2016-11-30 10:17
najpierw wycinka, z potem deweloper zabetonuje były park
Super inicjatywa w rejonie, który przoduje w ilości zachorowań na choroby nowotworowe. Zaraz zlikwidują jeszcze 200 szpitali w Polsce, aby zlikwidować kolejki do lekarza. Wydłużą się tylko kolejki na cmentarz, ale kościół będzie rad - wiele pogrzebów, to przypływ gotówki, będzie za co kupować kolejne Bentleye.
- 9 0
-
2016-11-30 12:12
Trzeba ciąć bo jest deficyt (1)
drewna kominkowego.
Firm chętnych do cięcia z terenów miejskich i gminnych nie brakuje bo w odróżnieniu od wycinek w lesie drzew się tutaj nie cechuje. Firma zarabia dwa razy, raz na za wycinkę a dwa za sprzedaż drewna. A władze ciągle twierdzą że brakuje im pieniędzy.- 5 3
-
2016-11-30 23:00
Dokladnie TAK!!!! Pazerne swinie,
- 3 1
-
2016-11-30 12:24
Dramat
Przywracają historyczny charakter parku. Naprawdę? To ledowe fontanny już sto lat temu były?
- 11 0
-
2016-11-30 13:11
Nienawiść do przyrody narasta, wszyscy kto tylko może to wycina , wycina, (4)
i betonuje , betonuje, betonuje, Skąd to się bierze w narodzie ? Z wiary czy z tradycji?Bestialstwo wobec zwierząt, wywalanie smieci do lasu i gdzie popadnie .
- 11 2
-
2016-11-30 13:39
m.in. z myśliwskiej propagandy (2)
Na youtube można sobie zobaczyć filmiki jak jakiś dziadek-myśliwy opowiada jakie to szkodliwe są np. lisy, jakie choróbska przenoszą, itp., itd...
Przy czym widać że dziadek chyba sam do końca w to nie wierzy - nie wnikam jakie dolegliwości ma on sam - czy ręce mu się nie trzęsą i czy coś widzi jak bierze broń do ręki i paraduje z nią po lesie...- 3 2
-
2016-11-30 15:00
wycinają spóldzielnie mieszkaniowe bo liscie i takie tam , (1)
- 1 2
-
2016-11-30 16:19
tak, słyszałem kiedyś jak znajomy się skarżył
że jak bagażnik otwierał w samochodzie to mu liść wpadł do środka i dlatego drzewa trzeba wycinać...
- 3 2
-
2016-11-30 13:45
i jeszcze z materializacji naszego świata
- liczy się tylko to co ma wartość wyrażoną w walucie. A przyroda daje nam bardzo wiele za darmo - nikt na tym nie zarabia i to jest be... Lepiej to co darmowe zniszczyć i potem zaproponować nowy produkt rynkowy - oczywiście mierny substytut.
Sam widziałem migawkę z TV gdzie rozważali problem wymierania pszczół - na zakończenie wypowiadał się jakiś adiunkt z AGH że już pracują nad mikrodronikami co zastąpią pszczoły...- 4 0
-
2016-11-30 17:33
Drzewa wycięte nie nadają się na sprzedaż. Są za cienkie.
Ale dlaczego zniknęły tuje z alejki ? Można było przyciąć, wymodelować. Ale tui już nie ma. A na pewno były zdrowe!
- 6 3
-
2016-11-30 18:58
Na moim osiedlu wycieli piekny zdrowy kasztan pod parking
w to miejsce posadzili pare cienkich witek , które szybko uschły obszcz*ne przez
setki psów .- 11 0
-
2016-11-30 19:14
kazdy pretekst dobry na wycinke drzew
dziadostwo
- 9 0
-
2016-11-30 20:19
ZALLLLL
Ludzie dajcie spokoj przeciez to tylko dobra zmiana.............
- 0 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.