- 1 Kobieta zginęła w wypadku na obwodnicy (431 opinii)
- 2 Odnów identyfikator, by parkować za darmo (70 opinii)
- 3 Ostatnie pozwolenie dla OMT wydane (109 opinii)
- 4 Kierowca wpadł do kanału portowego (74 opinie)
- 5 Narkotykowa piwnica na Chełmie (95 opinii)
- 6 Koszulki przykrywką przemytników (24 opinie)
Wycinka drzew na Przymorzu za zgodą konserwatora
Deweloper wyciął niektóre drzewa przy ul. Pomorskiej 68, gdzie w miejsce dawnego Instytutu Psychologii UG powstaną budynki mieszkalne i usługowe. Mieszkańcy Przymorza zwrócili uwagę, że pośród nich są drzewa, które zgodnie z miejscowym planem miały zostać zachowane. Inwestor przekonuje, że stało się tak tylko z dwoma drzewami, które były w złym stanie, a zezwolenie na ich usunięcie wydał Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Przypomnijmy
- W maju 2017 roku firma Doraco kupiła za 11,6 mln zł teren z siedzibą Instytutu Psychologii UG
- W listopadzie 2018 roku deweloper otrzymał pozwolenie na rozbiórkę głównego budynku, z obowiązkiem zachowania zabytkowych piwnic oraz budynku pomocniczego
- W listopadzie 2019 roku uchwalony został miejscowy plan dla tego miejsca; wskazano w nim m. in. drzewa, które muszą zostać zachowane
- W grudniu 2020 roku rozpoczęła się rozbiórka budynków
- Również w grudniu 2020 roku inwestor złożył wniosek o pozwolenie na budowę zespołu zabudowy mieszkalnej, wielorodzinnej, z usługami w części zabytkowej piwnic, garażem podziemnym, zagospodarowaniem terenu, wjazdem oraz infrastrukturą techniczną - w styczniu 2021 postępowanie zostało zawieszone
- W lutym 2021 roku rozpoczęła się wycinka drzew na terenie inwestycji
Na wycinkę zwrócili uwagę mieszkańcy Przymorza, skupieni wokół profilu Dawne Przymorze. Podano tam informację, że pośród wielu drzew, wycięte zostały też dwa, które zgodnie z miejscowym planem powinny zostać zachowane.
Poprosiliśmy o komentarz do tej sytuacji dewelopera Doraco Nieruchomości. Firma potwierdziła, że zgodę na takie działanie wydał Pomorski Wojewódzki Konserwator zabytków, który trzyma pieczę nad tym obszarem.
- Dwa drzewa wskazane w miejscowym planie zostały usunięte w lutym 2021 r. zgodnie z decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 21 grudnia 2020 r. Zostały zakwalifikowane przez dendrologa: jedno jako wiatrołom, a drugie jako martwe. Przed wydaniem przez konserwatora decyzji na usunięcie drzew, przeprowadzono szczegółową inwentaryzację i ocenę stanu wszystkich drzew znajdujących się na omawianej nieruchomości - tłumaczy Andżelika Cieślowska, prezes zarządu Doraco Nieruchomości. - Odbyła się również wizja lokalna z udziałem przedstawicieli Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, w trakcie której poddano oględzinom drzewa znajdujące się na nieruchomości, ze szczególnym uwzględnieniem drzew uznanych przez dendrologa za martwe lub grożące wyłomem.
Wiceprezydent i radny pytają konserwatora o decyzję
Wycinką drzew przy ul. Pomorskiej zainteresował się zarówno zastępca prezydenta Gdańska Piotr Borawski, jak i gdański radny Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Majewski.
- Poleciłem Wydziałowi Środowiska przygotowanie pisma do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, aby wskazał, jakie kolizje występowały i zmusiły do tej wycinki - zapowiedział Piotr Borawski.
- Wystosowałem zapytanie do PWKZ w tej sprawie. Sam MPZP niestety też nie zabezpieczał w pełni drzewostanu bo teren "zieleń do wprowadzenia lub utrzymania" to wąski skrawek w południowej części [działki - dop. red] - poinformował Przemysław Majewski
Wycinka drzewa w parku na Przymorzu (13 opinii)
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-03-02 18:27
(4)
O stan drzew powinno dbać miasto ,a nie tylko udawać ,wydając rozporządzenia wyciąć lub nie .Inwestor powinien mieć obowiązek nasadzenia drzew odpowiadający tym wyciętym X dwa i nie sztukę tu chodzi lecz o wiazanie pyłów miejskich i produkcje tlenu .Stare schorowane zagrażające bezpieczeństwu drzewa należy leczyć ewt. wycinać ale jednocześnie sadzić nowe ,w Gdańsku jeśli chodzi o zieleń to są tylko pomysły tzw kwietnych łąk czyli chwastniko-chaszczy .
- 159 9
-
2021-03-02 20:12
tzw kwietne łąki
czyli chwastniko-chaszcze raczej należy nazwać kleszczowisko
Miasto nie dba o zieleń, nie robi oprysków, szerzy się bolerioza i inne odkleszczowe choroby
Miasto tłumaczy się walką z SUSZĄ- 6 5
-
2021-03-02 20:29
A te zabytkowe drzewostany to najczęściej dzikie wysypiska śmieci. Drzewka i laski są fajne, ale trzeba by je zagrodzić, żeby chamstwo nie zniszczyło
- 4 2
-
2021-03-02 20:38
PIS Lex Szyszko
Tylko że te zabytkowe drzewa miasto zabezpieczyło w planie zagospodarowania. Developer poszedł więc wyżej do wojewódzkiego Konserwatora zabytków nadanego przez PIS i dostał zgodę na wycinkę, część nieodpłatnie jako chore, resztę odpłatnie za kasę.
- 8 6
-
2021-03-03 06:00
BoRelioza
Jak już...To słowo nie pochodzi od słówka "bolero"
- 2 1
-
2021-03-03 08:55
Dwa drzewa
W Brzeznie bedzie pomnik przyrody cementowe drzewa ale tylko 12 metrow wysoke. Cement bedzie produkowal tlen ze spalin, zdrowy deptak przy plazy nalezy dopuscic ruch samochodowy moze tez pozwoli zaoszczedzic czas dojazdu , Na marginesie kto i kiedy nabyl dzialke, gdyby nie budowa to inwestycja nie trafiona, moze trzeba sie przyjzec dokladniej
- 5 0
-
2021-03-02 19:05
tylko 1, tylko hektar, tylko młody las
tak czy inaczej wycinają na potęgę, za pare lat bedzie płacz
- 22 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.