- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (176 opinii)
- 2 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (54 opinie)
- 3 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (110 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (295 opinii)
- 5 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (184 opinie)
- 6 Kandydaci z KO do Europarlamentu (163 opinie)
Swój wybór tłumaczył tym, że należy robić to, do czego ma się przekonanie.
- Mam wrażenie, że swoje możliwości w czystej polityce wyczerpałem. Można być rentierem mandatu poselskiego, ale ja do takich osób nie należę. Wybieram coś i myślę, że jest to wybór racjonalny i sensowny - powiedział wczoraj dziennikarzom.
Walendziak poinformował też, że zamierza zaangażować się jako menedżer w ważną inicjatywę na rynku audiowizualnym w Polsce. Zasłaniając się tajemnicą handlową, nie zdradził, co będzie robił. Nieoficjalne źródła donoszą, że nowa praca zwiąże go z Polsatem.
Wiesław Walendziak w latach 1994-96 był prezesem TVP. W roku 1997 został posłem AWS i szefem kancelarii premiera Buzka. Z AWS przeszedł do SKL. Ponieważ był przeciwny sojuszowi Stronnictwa z PO, odszedł z ugrupowania i wraz z grupą podobnych mu osób utworzył Przymierze Prawicy. Wcześniej był członkiem ZChN i członkiem Partii Konserwatywnej. W 2001 roku kandydował do Sejmu z list PiS. Jego miejsce w parlamencie zajmie Jolanta Szczypińska, wiceprezes PiS na Pomorzu.
Opinie (80)
-
2004-03-16 08:37
mała strata, krótki żal...
- 0 0
-
2004-03-16 08:42
głodne teksty Walendziaka dla frajerów!
Mam nadzieję, że nikt nie uwierzył w to, że biedny Walendziak zrezygnował z polityki z powodów etycznych. Wystarczy z resztą przeczytać wczorajszą prasę, gdzie sam w wywiadach zaznacza, iż dostał "ofertę biznesową" która najzwyczajniej w świecie opłaci mu się bardziej niż uprawianie polityki. Ot i cały kryształowy Pan Walendziak. Nie wiadomo, czy się śmiać z biedaka, czy płakać?
- 0 0
-
2004-03-16 08:55
Pampersiakowi znudziła się polityka. Lepiej kręcić lody i mieć z tego kupe szmalu
- 0 0
-
2004-03-16 09:07
Polityka i business
Polityka i business (czytaj: biznessss). Dwie rzeczy siebie warte. To taka różnica jak między handlem narkotykami, a kradzieżą samochodów.
- 0 0
-
2004-03-16 09:40
chcialo by sie powtórzyć za Ovidiuszem
est mihi cura futuri
- 0 0
-
2004-03-16 09:53
poparzcie no ludziki - CUDOWNE NAWRÓCENIE wiesia "buły" walendziaka
chyba ma na oku coś takiego, że oponentom opadną szczeny posampas ze zdziwka....??
- 0 0
-
2004-03-16 10:28
co za banda frustratów
powiedzcie lepiej, co mu zarzucacie
w naszej polityce normą jest łączenie stanowisk biznesowych z np poselskimi
jeżeli pan Walendziak nie chce łaczyć tych funkcji to chwała mu za to - dostał lepszą propozycję roboty to ja wziął
to ma być neetyczna postawa?
jak coś do niego macie konkretnego, to wrzućcie tu konkrety- 0 0
-
2004-03-16 10:44
konkrety są w artykule - zyciorys partyjny - jak widac okazało sie że w jego wydaniu " polityka" to kiepska kasa
- 0 0
-
2004-03-16 10:44
racja Zyndram,
a konkretów pewnie nie będzie. Fakt DOBROWOLNEGO odejścia od polityki nie jest przecież żadnym występkiem, a fakt wyboru lepszej oferty też nie, więc o czym mowa?
- 0 0
-
2004-03-16 10:49
kombatant
w artykule Głosu widzisz konkrety?
a życiorys PPR-> PPS->PZPR->SDRP->SLD-> ? uważałbyś za lepszy?
jeżeli zmiana partii uważana jest za występek to znaczy, że nic innego na niego nie znaleziono?
zastanówcie się co czytacie i co piszecie
a moze jedynym argumentem jest "bo ja go jakoś tak po prostu nie lubię"?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.