Wydobyte z mroku

on, KAI

7 września 2006 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (28)

Kolejny gdański zabytek został oświetlony po zmroku. Od kilku dni można podziwiać iluminację osiemsetletniego kościoła św. Jakuba stojącego w pobliżu Katedry Oiwskiej.

Iluminacja nie tylko wydobywa detale i piekno niewidoczne często w zwykłym świetle, ale sprawia też - w niektórych przypadkach, że stają się w ogóle zauważalne. Tak jest np. z pieknym barokowym kościołem św. Ignacego na Starych Szkotach, który od kilku dni jest podświetlany i być może niektórzy mieszkańcu Trójmiasta dopiero teraz zauważą ten stojący nad Radunią zabytek.

Podobnie może być z niepozornym, oświetlonym po raz pierwszy 1 września kościołem św. Jakuba. Kościółek stoi na wzgórzu niedaleko Katedry Oliwskiej, pozostając dotychczas - w przenośni i dosłownie - w jej cieniu.

- Z tamtej strony to nigdy kościółka nie było widać - powiedziała Katolickiej Agencji Informacyjnej Ludmiła Budrewicz, od dwudziestu lat parafianka katedry oliwskiej. - Nie ma wieczoru, żebyśmy z mężem nie przychodzili na spacer pod katedrę. Trudno się nadziwić, jak ładnie kościół wygląda w świetle.

Światła rozbłyskają po zmroku, a gasną o północy.
- Bardzo się cieszymy - mówił w imieniu własnym i parafian ks. Brunon Kędziorski, proboszcz Katedry Oliwskiej.

Iluminacja kościoła kosztowała 158 tys. zł. Miesięczny koszt utrzymania oświetlenia to 295 zł. W najbliższym czasie oświetlone zostaną też mury kościoła św. Piotra i Pawła w Gdańsku i kościoła cystersów w Oliwie.

on, KAI

Opinie (28)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 00:03

a kto zapłaci za prąd ??? mam nadzieje,że parafianie

żona zofia
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

a kto zapłaci za prąd ??? mam nadzieje,że parafianie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 01:32

Zofia, nie bądź złośliwa.

Kościół wymieniony jest w drugiej kolejności, najpierw padło słowo "zabytek". Zapłacą i parafianie, i Ty, i ja, i wszyscy po części. Sam do kościoła nie chodzę ale bardzo fajnie, że zabytek kościół oświetlą. Nie wiem jak inni ale ja nie mam nic przeciwko że to akurat kościół.

sąsiad zofiji:)
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Kościół wymieniony jest w drugiej kolejności, najpierw padło słowo "zabytek". Zapłacą i parafianie, i Ty, i ja, i wszyscy po części. Sam do kościoła nie chodzę ale bardzo fajnie, że zabytek kościół oświetlą. Nie wiem jak inni ale ja nie mam nic przeciwko że to akurat kościół.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 01:52

Re:

Co mają parafianie do tego? To jest zabytek.

17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Co mają parafianie do tego? To jest zabytek.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 02:25

jestem jak najbardziej za :) byleby nie oswietlali blokow na morenie hehe

gf
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

jestem jak najbardziej za :) byleby nie oswietlali blokow na morenie hehe
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 06:53

.

Czemu nie pokazali zdjęcia z tego ? Dają fotę tego bulteliera i denerwują ludzi ehh

kropka
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Czemu nie pokazali zdjęcia z tego ? Dają fotę tego bulteliera i denerwują ludzi ehh
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 07:09

Zosiu, te światla to jedyna nadzieja

Wiesz Zosiu, kościoły zaczynają być oświetlane, bo ludzie zaczynają je omijać...więc może ktoś sobie przypomni , że jest kościółek w pobliżu jak zobaczy kilka aureol w mieście po zmroku. A w kościółku ksiądz proboszcz, który zbiera na tacę i jest w potrzebie
Masz rację, taki wydatek powinien być uzgadniany z parafianami- inwestycja na 160.tys.! Mam nadzieję, że to nie z moich podatków....

Zofia's sister
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Wiesz Zosiu, kościoły zaczynają być oświetlane, bo ludzie zaczynają je omijać...więc może ktoś sobie przypomni , że jest kościółek w pobliżu jak zobaczy kilka aureol w mieście po zmroku. A w kościółku ksiądz proboszcz, który zbiera na tacę i jest w potrzebie Masz rację, taki wydatek powinien być uzgadniany z parafianami- inwestycja na 160.tys.! Mam nadzieję, że to nie z moich podatków....
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 07:20

zabytek....

Tak zgadza się, ta budowla to zabytek, taki sam jak towarzystwo zabytkowe siedzące w budynku tzw. kurii obok- na prawo od kościółka...A może to już relikt przeszłości
Niech najpierw spłacą długi Stella Maris i zapłacą odszkodowanie ludziom, którzy w wyniku ich kradzieży i oszustw , stracili pracę!!!!
A potem niech wykładają kasę na światełka !
A kto to sfinansował?
Czarni- więksi oszuści od polityków.

nie~czarny
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Tak zgadza się, ta budowla to zabytek, taki sam jak towarzystwo zabytkowe siedzące w budynku tzw. kurii obok- na prawo od kościółka...A może to już relikt przeszłości Niech najpierw spłacą długi Stella Maris i zapłacą odszkodowanie ludziom, którzy w wyniku ich kradzieży i oszustw , stracili pracę!!!! A potem niech wykładają kasę na światełka ! A kto to sfinansował? Czarni- więksi oszuści od polityków.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 10:58

nie~czarny

czerwony?

zielony
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

czerwony?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 11:06

zielony

jakbym był czerwony, to bym lubił czarnych- jak to dawnej bywało ( ( m.inn. układy z SB- ha, ha, wystarczyła jedna rozmowa i oferta finansowa, a nie jakieś "łamanie" czarnych) , a teraz to już nie ciche.
Kościół kocha kolory- także czerwony, jeśli ma czerwoną sytą miskę.

nie~czarny
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

jakbym był czerwony, to bym lubił czarnych- jak to dawnej bywało ( ( m.inn. układy z SB- ha, ha, wystarczyła jedna rozmowa i oferta finansowa, a nie jakieś "łamanie" czarnych) , a teraz to już nie ciche. Kościół kocha kolory- także czerwony, jeśli ma czerwoną sytą miskę.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-09-07 11:48

Jak umierają kobiety

Tego dnia miarka się przebrała. Anna postanowiła z sobą skończyć. Usiadła w kuchni koło lodówki. Po chwili usłyszała znajomy warkot samochodu. Jej mąż wrócił właśnie z ogródka, gdzie kosił trawniki.
Za chwilę wszedł do domu, cmoknął Annę w policzek. Wziął do ręki otwieracz, wyjął z lodówki butelkę piwa. Gdy odskoczył kapsel i syknęła mgiełka, Anna szybkim ruchem wyrwała mężowi butelkę i wyrzuciła przez
okno. ŚMIERĆ MIAŁĄ SZYBKĄ.

wielebny
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Tego dnia miarka się przebrała. Anna postanowiła z sobą skończyć. Usiadła w kuchni koło lodówki. Po chwili usłyszała znajomy warkot samochodu. Jej mąż wrócił właśnie z ogródka, gdzie kosił trawniki. Za chwilę wszedł do domu, cmoknął Annę w policzek. Wziął do ręki otwieracz, wyjął z lodówki butelkę piwa. Gdy odskoczył kapsel i syknęła mgiełka, Anna szybkim ruchem wyrwała mężowi butelkę i wyrzuciła przez okno. ŚMIERĆ MIAŁĄ SZYBKĄ.
Regulamin dodawania opinii