- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (261 opinii)
- 2 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (212 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (82 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (253 opinie)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (120 opinii)
Wykonawca straci na budowie wrzeszczańskiego odcinka Trasy Słowackiego
Spółka Hydrobudowa Polska straci na wykonaniu wrzeszczańskiego odcinka Trasy Słowackiego co najmniej 9 mln zł - tak zakłada jej właściciel. Firma wciąż nie uregulowała płatności z podwykonawcami.
Na wrzeszczańskim odcinku Trasy Słowackiego oddano do użytku fragment tzw. ul. Nowej Kościuszki.
W tym pierwszym dzieje się niewiele, gdzieniegdzie można zobaczyć kilku robotników, ale maszyny budowlane przede wszystkim stoją na poboczach. Ten odcinek buduje Hydrobudowa Polska, o której w kwietniu pisaliśmy, że ma poważne problemy z płatnościami w stosunku do swoich podwykonawców.
Zgoła inaczej wygląda plac budowy Drogi Zielonej w Brzeźnie, gdzie nad przebiegiem prac czuwa firma Budimex. Tu nawet w ostatnią sobotę pracowali robotnicy, a po placu budowy uwijało się kilkanaście maszyn budowlanych. Na własne oczy widziało to tysiące mieszkańców, którzy zmierzali do Nowego Portu na inscenizację bitwy morskiej o twierdzę Wisłoujście.
W komentarzu do raportu rocznego Grupy Kapitałowej PBG czytamy, że grupa wytworzyła rezerwy na pokrycie strat związanych m.in. z budową Trasy Słowackiego w Gdańsku. Ile? Co najmniej 9 mln zł.
- Jest to związane z kilkudziesięciuprocentowymi wzrostami cen materiałów i surowców potrzebnych do realizacji kontraktów drogowych, których na etapie oferty nie można było przewidzieć - mówi Kinga Banaszak-Filipiak, rzecznik prasowy PBG.
Nie oznacza to na razie podwyższenia kosztów budowy dla miasta. - Szacunki Hydrobudowy dotyczące własnych strat nie mają wpływu na podpisywanie aneksów do kontraktu. Firma, która startuje w przetargu musi oszacować koszt prac i w szacunku zawrzeć swoje ryzyko - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy miejskiej spółki Gdańskie Inwestycje Komunalne, inwestora budowy Trasy Słowackiego.
Problem w tym, że zobowiązania Hydrobudowy Polska wobec podwykonawców pracujących na budowie wrzeszczańskiego odcinka Trasy Słowackiego nadal nie są uregulowane. - Firma zalega nam z płatnością w kwocie ok. 3,8 mln zł - mówi Marcin Ceglarek, dyrektor do spraw finansowych gdańskiego oddziału firmy Strabag. To ta firma jest najważniejszym podwykonawcą na tej budowie.
- Otrzymaliśmy zapewnienie od władz Hydrobudowy, że wszelkie zobowiązania zostaną uregulowana do 10 maja br. Jeśli tak się nie stanie, zwrotu poniesionych kosztów będziemy domagać się w sądzie - zapowiada z kolei Maciej Konopka, dyrektor gdańskiego oddziału Strabaga.
Już od dłuższego czasu miejska spółka GIK, która jest inwestorem budowy Trasy Słowackiego, płaci niektórym wykonawcom z pominięciem Hydrobudowy. Gdyby nie to, prace na tym odcinku, którego przejezdność na Euro zapowiadano wielokrotnie, dawno by już całkowicie stanęły.
Odcinek lotniskowy - od ul. Spadochroniarzy do ul. Budowlanych . Długość: 2,8 km. Termin oddania: koniec października 2011 r. Zakończenie prac: grudzień 2011 r. Wykonawca: Wakoz. Budżet: 31 mln zł.
Odcinek miejski - od ronda de la Salle do al. Rzeczypospolitej . Długość: 3,35 km. Termin oddania: koniec 2012 r., przejezdność: maj 2012 r. Wykonawca: Hydrobudowa Polska. Budżet: 159 mln zł.
Droga Zielona - od al. Hallera do ul. Marynarki Polskiej . Długość: 2,1 km. Termin oddania: koniec 2012 r. Wykonawca: Budimex. Budżet: 135 mln.
Odcinek tunelowy - od ul. Marynarki Polskiej do ul. Ku Ujściu . Długość: 2,4 km. Termin oddania: październik 2014 r. Wykonawca: Obrascon Huarte Lain. Budżet: 885 mln zł.
Miejsca
Opinie (189) 2 zablokowane
-
2012-05-09 07:15
A ten betonowy szkielet w tle na fotce (3)
To pamiątka z Hiroszimy czy Nagasaki?
- 13 0
-
2012-05-09 07:32
Właśnie (1)
Czy ktoś wie co to za niedokończona budowla ?
- 7 1
-
2012-05-09 09:32
nikt nie wie
i nie wolno o to pytać!
- 8 0
-
2012-05-09 08:01
nie martwić się o to
podobno mają zasłonić kotarą :-)))
- 10 0
-
2012-05-09 07:16
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zamawiający uznał tak niską cenę oferty za "rażąco niską" i wezwał oferenta do złożenia (7)
wyjaśnień.
Ale nie, bo po co, prawda? Lepiej uciąć gałąź, na której się siedzi. Co miasto obchodzi, że Hydrobudowa, w desperacji obniżyła cenę - w końcu to jej ryzyko, jako "profesjonalisty". I teraz nasuwa się, skądinąd retoryczne, pytanie: kto zyska na stracie Hydrobudowy? Miasto? Bynajmniej. Nikt nie skorzysta.
Prawo zamówień publicznych daje zamawiającemu szeroki wachlarz narzędzi do weryfikacji ceny oferty - może wezwać do wyjaśnień, uznać cenę za "rażąco niską" w stosunku do cen rynkowych, cen wynikających z zastosowania KNR-ów, etc..
Pozorna oszczędność dla miasta, jest w istocie stratą - droga nie zostanie wykonana w terminie, jakość drogi będzie niska i de facto nie będzie się nadawała do użytku, miasto może nałożyć kary na wykonawcę...choć to marna satysfakcja, bo od trupa niewiele się już uzyska. Kolejny przetarg na dokończenie/naprawę/przebudowę będzie kosztować kolejną kwotę X, która w sumie z poprzednimi wydatkami da nam kwotę, za którą pierwotnie można było drogę wybudować, bez problemów dla wykonawcy, miasta i przede wszystkim DLA NAS, jej właścicieli i użytkowników.
Krótkowzroczność urzędasów i brak wyobraźni skutkuje tym, że:
1/ Hydrobudowa - lokalna spółka zaczyna się chwiać, ludzie tracą miejsca pracy, podwykonawcom grożą bankructwa, obrót gospodarczy zostaje zachwiany
2/ droga jest wykonana z najtańszych materiałów, na zamiennikach, zacznie się rozsypywać w ciągu dwóch/trzech lat...albo i wcześniej
3/ miasto i tak będzie musiało wyasygnować dodatkowe środki na dokończenie i poprawę drogi - co zaskutkuje wyższymi kosztami budowy, niż zakładano pierwotnie
Czy Hydrobudowa jest sobie winna? Tak, bez wątpienia. Zapewne chcąc przetrwać, wyszła z założenia, podobnie jak luziński Wakoz, że będzie rolowała zobowiązania, spłacając jest z pieniędzy następnych kontraktów. Tak się jednak nie stało i doszła do końca tej równi pochyłej.
Jakiż jest zatem sens gospodarczy i społeczny takich inwestycji, przy których wydaje się relatywnie wysokie kwoty pieniędzy, które de facto zamiast napędzać gospodarkę, powodują nieodwracalne szkody...dla wszystkich.- 52 9
-
2012-05-09 08:24
Powodzenia jak znajdziesz firmę (2)
która nie uzasadni ceny ofertowej na papierze. Zamawiający może się opierać tylko i wyłącznie na kosztorysie inwestorskim, a dowiedzenie, że jakaś cena jest rażąco niska jest trudne i musiałoby się zakończyć w sądzie. Przy kontrakcie za tyle pieniędzy zakończyłoby się w ostatniej instancji. Żaden urzędnik nie wybierze oferty droższej - nie weźmie na siebie ryzyka przesunięcia tak kluczowej inwestycji jeszcze na etapie przetargu ani oskarżeń o niegospodarność po roku.
PZP jest do d*py i nadaje się do zakupu tonerów i kawy dla urzędów miejskich.- 5 0
-
2012-05-09 08:38
Napisałeś mądrą rzecz "Zamawiający może się opierać tylko i wyłącznie na kosztorysie inwestorskim"
W zasadzie od tego wszystko się zaczyna - na właściwie skalkulowanym kosztorysie inwestorskim. Więc jeśli kosztorys inwestorski jest sporządzony profesjonalnie, to weryfikacja ceny ofertowych może być bardzo szybka i nawet jeśli oferent, który dał "rażąco niską cenę" przygotuje licentia poetica, to niewiele mu to pomoże.
Zgadzam się, że tchórzliwość urzędasa wyklucza zdrowy rozsądek i kierowanie się faktycznym interesem publicznym - urzędas kieruje się ochroną swojego krzesła obrotowego za 89,98zł.
W pierwszej kolejności należy wykluczyć oferty z ceną rażąco odbiegającą od wartości kosztorysu inwestorskiego.- 2 2
-
2012-05-09 08:48
"PZP jest do d*py i nadaje się do zakupu tonerów i kawy dla urzędów miejskich."
Bzdura, PZP nie nadaje się nawet do tego. Oferty oferowane drogą ZP jeżeli chodzi o takie pierdoły są z reguły dużo droższe niż ceny rynkowe!
- 3 0
-
2012-05-09 09:01
Pytań kilka (1)
A czy miasto nie może samo dookreślić szacunkowego kosztu inwestycji? Nie ma do tego narzędzi? Czy w warunkach przetargu nie można zaznaczyć możliwego wzrostu cen/usług/kosztów budowy (zima, wichury etc.)? I czy można wpisać klauzulę o płynności finansowej?
- 0 0
-
2012-05-09 09:14
Oczywiście, że może. Od tego jest kosztorys inwestorski, który powinien być przygotowany profesjonalnie.
Przykładowo: chcę wybudować dom, mam projekt architektoniczny, zamawiam do niego kosztorys, który obejmuje szczegółowo wycenę wszystkich elementów realizacji inwestycji, od wbicia łopaty w ziemię, po zawieszenie telewizora na ścianę. Rozpisuję konkurs ofert, zapraszam 3 firmy budowlane, aby zrealizowały moja inwestycję. Kosztorys inwestorski opiewa na 1.000.000zł, otrzymuję oferty:
1/ 500.000
2/ 750.000
3/ 1.000.000
Zapraszam do stołu negocjacyjnego firmę nr 2 i 3, firmę nr 1 skreślam od razu, gdyż koszt materiałów i robocizny (według mojego kosztorysu), to ok. 800.000zł, więc od razu widać, że jest niemożliwym wybudowanie mojego domu za 500.000zł. Firma nr 2 jest poniżej kosztów produkcji, więc zapewne chce zastosować materiały zamienne, także proszę o ich przedstawienie do akceptacji, firma nr 3 wydaje się najbardziej rzetelna, bo wyceniła zgodnie z kosztorysem inwestorskim.- 1 6
-
2012-05-09 09:44
się chłopaku rozpisałeś, tylko po co ?:)))))))))))))))))
- 2 2
-
2012-05-24 22:30
Same bzdury
najgorsze gdy ktoś zabiera głos gdy się nie zna na temacie , ponadto bierze swoje wyobrażenia za rzeczywistość.
Nie można wbudować zastępczych materiałow bo od tego jest nadzór i procedury. Nie ma takiej możliwości.
Ponadto niezależnie od tego za jaką cenę Wykonawca wygrał przetarg i tak produkt (w tym wypadku Słowackiego) będzie taki sam , bo jest opisany w specyfikacji i tego się pilnuje.
Wybór droższego Oferenta niczego nie zmienia poza tym że umożliwia kombinacje i zachęca by mieć układy. Już to przerabialiśmy. Nie chcę rozwijać tego tematu.
Liczę na mądrość i uczciwość decydentów , że nie dopuszczą do powrotu chorych zasad.- 0 0
-
2012-05-09 07:22
ZA SŁOWAKA BUDYŃ I JEGO PAZIOWIE WONNNNNNNNNNNNNN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 20 8
-
2012-05-09 07:25
Kurcze a tą rurę koło Galeri Bałtyckiej już zrobili?
Rekord świata. Rok budować rurę pod ulicą. Codziennie korki i straty na paliwie.
- 37 4
-
2012-05-09 07:30
Nic nowego
Pisałem o fatalnym tempie prac juz jesienią, kiedy firmy głównie woziły ziemię z miejsca na miejsce. Ilu wtedy było oburzonych ! Dziś jak jest - można zobaczyć. Wszystko rozgrzebane, pozamykane ulice Reymonta i Obywatelska, dziury i wertepy. Na budowie po kilka osób. Na starej Słowackiego koleiny po 30 cm (motocykliści je znają). Wiedziałem od dawna (mieszkam tam i widzę postęp prac), że inwestycja ta nie będzie do Euro skończona !!! I co ?
- 18 3
-
2012-05-09 07:33
W ubiegłorocznych wyborach do Sejmu 7 Polaków (PO, SLD, PSL, RP) na 10, głosowało za tym co jest. (8)
A tu czytam same krytyczne opinie. Ktoś tu ma albo schizofrenię albo polityczne ADHD. Albo obie te rzeczy razem. Innego wytłumaczenia tego zjawiska nie znajduję.
- 22 14
-
2012-05-09 07:39
Nie zapomnij że pozostałych 3 Polaków to moherostwo (4)
To ci smoleńscy frustraci, którzy po kolejnej 6. przegranej wyją ile się da,
tych 7 Polaków pracuje /z mniejszym czy większym efektem ale pracuje/
a tych 3 pozostałych wyje, wyje i narzeka bo czeka na kolejną 7. przegraną...- 9 8
-
2012-05-09 07:59
Z tych 7 "Polaków" dwóch to byli milicjanci, jeden z młodzieżówki PO, jeden pedał, jeden transwestyta i dwóch złodziei
To już wolę trójkę pisiorów.
- 6 13
-
2012-05-09 08:02
(2)
Profesorze, PISofobia jest chorą, lecz PISofobię.
- 5 4
-
2012-05-09 08:14
(1)
zmień płytę albo odstaw leki
- 5 4
-
2012-05-09 08:16
Ja mam zmienić płytę? Ty niedługo będziesz pluł na PIS pod artykułem z serii "Smaki Pomorza":)
- 7 2
-
2012-05-09 08:48
g@llux do budy !
- 6 1
-
2012-05-09 20:22
Bo tylko 1% spośród głosujących odwiedza to forum.
- 0 0
-
2012-05-09 23:50
nie 7 na 10
tylko 10 na 10, uwierz w to wreszcie frajerze. nie myśl że jakakolwiek partia jakkolwiek się różni od innych jesli chodzi o dbanie o gospodarkę i obywateli.
- 0 0
-
2012-05-09 08:01
kolejna najtańsza oferta
kto tanio płaci , ten dwa razy płaci !!!!
- 9 0
-
2012-05-09 08:12
jeszcze taniej , jeszcze i jeszcze a potem plajta gdzie rosondek i logika to niema nic wspólnego z gospodarką ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
- 3 3
-
2012-05-09 08:16
Wzrost cen materiałów ? Niemożliwe ! (1)
Skąd ten kilkudziesięcioproccentowy wzrost cen skoro inflacja wg GUS wynosi zaledwie 3.9%. To pewnie tak jak z tym bezrobociem wg ZUS 10% a naprawdę 12% i nie wiedzą skąd ta różnica.
- 17 1
-
2012-05-09 09:26
Inflacja dotyczy cen cen towarów i usług konsumpcyjnych na rynku detalicznym
w zakładach świadczących usługi dla ludności a nie uzwględnia się
przedsiębiorstw...
h.ttp://www.stat.gov.pl/gus/5840_2892_PLK_HTML.htm- 2 0
-
2012-05-09 08:31
przetargi są błedne
powinno się wybierać środkową ofertę nie najdroższa ,nie tanią tylko wypośrodkowaną by było bez przejsć
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.