- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (212 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (272 opinie)
- 3 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (149 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (139 opinii)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (299 opinii)
- 6 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (251 opinii)
Wymalowali pasy, by później wymienić nawierzchnię
Remont nawierzchni w piątek na ul. Stryjskiej w Gdyni
- Dlaczego nie poczekano z odświeżeniem pasów na ul. Stryjskiej w Gdyni do czasu zakończenia trwającej wymiany nawierzchni? Wygląda to na marnotrawienie pieniędzy - zauważa pan Maciej w liście do naszej redakcji.
Po rozpoczęciu prac na Stryjskiej pojawiły się wśród mieszkańców kontrowersje związane z przyjętą przez urzędników kolejnością prac na ulicy: bo najpierw odświeżono część oznakowania, a później zaczęto wymieniać nawierzchnię.
Czytaj też: Gdynia odświeży oznakowanie dróg
Oto refleksje pana Macieja:
Ucieszył mnie remont nawierzchni ul. Stryjskiej, bo ubytki w jezdni, które można tam było napotkać, wskazywały, że miasto zapomniało o tej, bądź co bądź, ważnej drodze. Na szczęście ktoś w porę zorientował się, że wymaga ona naprawy i nawet dobrze ją zaplanował na końcówkę tygodnia - jeszcze przez wakacyjnym najazdem turystów.
Problem w tym, że na ulicy kilka dni temu odświeżono poziome oznakowanie - odmalowując pasy na jezdni. Czy nie można było z tym poczekać do czasu wymiany nawierzchni?
Teraz wygląda to na marnotrawienie pieniędzy i kolejny przykład tego, że jak w urzędzie jest zapisane coś do zrobienia, to musi być zrealizowane, bez względu na okoliczności zewnętrzne czy inne remonty.
I w ten sposób mamy zaserwowane odświeżenie pasów na jezdni, a później wymianę nawierzchni. Czyli będzie potrzebne kolejne malowanie i kolejny wydatek z - de facto - naszych pieniędzy, dlatego, że nie skoordynowano prac w Zarządzie Dróg i Zieleni.
Pewnie niewielki w skali planowanych miejskich inwestycji, ale przez nieumiejętność planowania, bardzo irytujący.
Sytuacja na Stryjskiej jest wyjątkowa, bo wymiana nawierzchni bitumicznej nie była planowana wcześniej. Udało się nam ją wpisać do realizacji dzięki oszczędnościom w ostatniej chwili.
Z kolei firma odświeżająca oznakowanie w mieście ma od początku określony harmonogram i czas do 18 czerwca. Nie udało się skorelować w tym przypadku tych dwóch działań.
Po zakończeniu wymiany nawierzchni bitumicznej pomalujemy pasy rowerowe farbą gruboutwardzalną, dzięki czemu oznakowanie będzie trwalsze.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (262) 1 zablokowana
-
2018-06-17 19:59
ale o co chodzi?
przeciez nic sie nie stało.... urzednikom. zadnych konsekwencji nie bedzie
- 3 0
-
2018-06-17 22:04
To samo na unruga w Gdyni przy Kauflandzie.
- 3 0
-
2018-06-17 22:05
To samo na unruga w Gdyni przy Kauflandzie.
Wymalowali pasy i przyczepili ,,kocie oczy" tego samego popołudnia były już oderwane. Kolejny przykład beznadziei w tym mieście
- 1 2
-
2018-06-18 05:40
pasy
i firma się kręci
- 1 2
-
2018-06-20 17:20
Wina Adamowicza
Skandal
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.