• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyniki gdańskiego Budżetu Obywatelskiego. 115 projektów będzie realizowanych

Patryk Szczerba
5 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najwięcej punktów w Zielonym Budżecie Obywatelskim zdobył projekt przywracający drzewostan po obu stronach al. Grunwaldzkiej z lat 60., na wysokości kompleksu Olivia Business Centre. Nasadzonych ma zostać ok. 50 drzew.


Najwięcej punktów w Zielonym Budżecie Obywatelskim zdobył projekt przywracający drzewostan po obu stronach al. Grunwaldzkiej z lat 60., na wysokości kompleksu Olivia Business Centre. Nasadzonych ma zostać ok. 50 drzew.

Zakończyła się ósma edycja Budżetu Obywatelskiego w Gdańsku. Głosowanie na 357 projektów trwało od 16 do 30 listopada. Głos oddało nieco ponad 40 tys. osób. Realizowanych będzie 115 pomysłów gdańszczan na zmiany.




Przypomnijmy: w tym roku można było głosować łącznie na 357 inicjatyw. 247 to projekty dzielnicowe, a 31 projekty ogólnomiejskie.

Tegoroczna nowość: Zielony Budżet Obywatelski obejmował 73 projektów dzielnicowych i 6 ogólnomiejskich. Pula do wydania wynosiła blisko 18,5 mln zł.

Głosowanie trwało od 16 do 30 listopada. Nie było ograniczeń wiekowych, a swój głos mogli oddać zameldowani na pobyt stały lub czasowy, wpisani w Gdańsku do rejestru wyborców lub posiadający aktywną Kartę Mieszkańca. Każdy uczestnik głosowania miał do rozdzielenia pulę 8 punktów. Na dzielnicowe projekty 5 punktów, na ogólnomiejski 1 punkt. Na projekty "zielone" mieszkańcy mieli dwa dodatkowe punkty.

Do realizacji trafi 115 projektów, w tym 45 projektów Zielonego Budżetu Obywatelskiego.

Zagłosowało ponad 40 tys. osób



Ostatecznie zagłosowało 40 383 osób. To o ok. 13 tys. osób mniej niż w ubiegłorocznej edycji, gdy zagłosowało 53 025 mieszkańców.

- Pojawiają się głosy, że tym razem frekwencja była niższa niż w zeszłym roku. Tak, to prawda, głosowało ponad 40 tys. osób. Ale w tym roku było trudniej z przyczyn epidemicznych. Głosujących było 40 383 - to nie jest mało. Cieszy więc, że są ludzie, którzy się angażują - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Zainteresowanie tegorocznym głosowaniem było duże zwłaszcza w poniedziałek. Tego dnia wieczorem padł system do głosowania. Informowali nas o tym m.in. czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

Do wydania jest blisko 18,5 mln zł. Co ważne, niewykorzystane środki przechodzą do puli na kolejny rok.

Pierwsze miejsce wśród ogólnomiejskich projektów zajął projekt p.n. "Górny Taras Gdańska (Jasień, Kokoszki, Matarnia, Osowa) - przystosowanie ulic na potrzeby lepszej komunikacji autobusowej", którego realizacja wyniesie 1 mln zł, a oddano na niego 3627 punktów.

Na drugim miejscu jest projekt "Park Oruński - miejsca postojowe" na który oddano 2910 punktów, a jego realizacja pochłonie 1,2 mln zł.

Na podium jest też projekt "Likwidujemy Bezdomność Zwierząt - sterylizacja i kastracja psów i kotów", na który oddano 1852 punktów. Realizacja tego projektu to 300 tys. zł.

- Projekty ogólnomiejskie, których było zgłoszonych 31, charakteryzują się tym, że mogą dotyczyć kilka dzielnic, a ich realizacja wiąże się z dużymi kosztami. W tegorocznym budżecie wygrało łącznie 9 projektów, z czego 6 w ramach Zielonego Budżetu - tłumaczyła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Celem nowego elementu, jakim jest Zielony Budżet Obywatelskiego, miało być umożliwienie mieszkańcom zgłaszania pomysłów na stworzenie atrakcyjnych terenów zielonych: parków, zieleńców czy skwerów.

Pozytywny odbiór Zielonego Budżetu



- Zielony Budżet spotkał się z życzliwym przyjęciem. Widać, że ekologiczne projekty pojawiły się w każdej dzielnicy. Mieszkańcy mają w sobie wrażliwość na zieleń w swoim otoczeniu. Ostatecznie do głosowania przeszło 79 wniosków. Na pewno linię ekologiczną utrzymamy w kolejnej edycji - podkreśla Sylwia Betlej, kierownik Referatu Partycypacji Społecznej i Rad Dzielnic.
W Zielonym Budżecie wygrały wszystkie zgłoszone projekty. Największą liczbę punktów - 9246 - zdobył projekt "Aleja Grunwaldzka przez wielkie A", którego realizacja wyniesie 120 tys. zł.

Drugie miejsce z 7191 punktami przypadło pomysłowi "Zielony górny taras Gdańska (Jasień, Kokoszki, Matarnia, Osowa) - 6 zieleńców w 4 dzielnicach" za 360 tys. zł.

Na trzecim miejscu uplasował się projekt "Więcej cienia w Krainie Zabawy w Parku Reagana" za 40 tys. zł, na który oddano 6703 punktów.

W projektach tradycyjnego budżetu obywatelskiego, aby projekt mógł być realizowany, musiał zdobyć minimum 100 punktów, w projektach ogólnomiejskich było to 200 punktów. Ten warunek nie obowiązywał z racji debiutu tego elementu w gdańskim BO w projektach Zielonego Budżetu Obywatelskiego.

Miejsca

Opinie (204) ponad 20 zablokowanych

  • Pół miliona na garstkę bezdomnych kotów (4)

    To się nadaje do prokuratury

    • 48 20

    • no niestety. system faworyzuje tanie projekty

      • 2 3

    • Przeczytaj mądry komentarz z tej samej strony zaczynające się od słów (każde mądre miasto pomaga kotom

      może coś zrozumiesz

      • 6 6

    • no to zgłaszaj do prokuratury

      • 3 0

    • W zeszłym roku miasto na koty dało 4 mln

      • 1 1

  • Vw (1)

    Osowa jest chora....

    • 5 5

    • Piecze w pupe wygrana Osowej, co? I dobrze!

      • 1 1

  • Ile lat poczekamy na realizacje? Rok temu u mnie w dzielnicy wygralo kilka lawek i do dzis ich nie ma

    • 20 3

  • Nie znam szczegółów ale... (2)

    120kPLN za ok 50 drzewek i ich wkopanie to jakiś absurd. 120kPLN to jest drugi próg podatkowy. Powstaje zatem pytanie. Czy zwykły człowiek jest w stanie kupić 50 drzewek i wykopać je w przeciągu roku czy w przeciągu kilku tygodni? Płacą roczna pensje za pracę która jednej osobie zajmie max 3 tygodnie (pomijam koszty kupna drzew i ich transportu).

    • 19 3

    • Człowiekowi, który to będzie wkopywał...

      ...zajmie to max 3 tygodnie i on dostanie za to minimalną krajową. Cała reszta to rozmaite koszty administracyjne.

      • 7 0

    • Dobry wieczór

      Ja w tej sprawie. Podejmuję się zadania za tą kwotę. Szpadel mam ja, a szwagier drzewko przytrzyma i zasadzimy te drzewka. Zaczynamy wczesną wiosną, a do jesieni piękne drzewa wyrosną.

      • 2 1

  • Niewykorzystane pieniądze przechodzą na następny rok .... czy wszystko jest cacy ??

    • 7 2

  • A który projekt wygrywa, co oznaczają te kolory żółty i zielony? Pytam serio

    • 8 0

  • Aby głosować należy podać pesel (2)

    Itp. Nie można wykorzystać profilu zaufanego? Nie ufam administratorom danych osobowych. Dlatego nie głosuję.

    • 20 2

    • lepiej Aśka nie oddychaj bo coś ci grozi (1)

      • 2 6

      • Ale ona ma rację

        Samorząd jest organem publicznym nie po to w podatkach tworzymy i utrzymujemy prodil zaufany by później nie móc z niego korzystać do głosowania w BO.. bo kumpel jednej czy innej osoby musi zarobić..

        • 2 0

  • Ostatni raz głosowałam (1)

    Miejsca postojowe, przystosowanie drogi dla autobusów? Przecież to zadanie miasta,

    • 38 2

    • A budżet też jest miejski

      W czym widzisz problem? Budżet obywatelski jest formą konsultacji ze społeczeństwem jak najlepiej wydać pieniądze miasta.

      • 2 1

  • Każde mądre miasto pomaga kotom ,bo wtedy nie ma szczurów , poczytajcie w necie (11)

    o zaszczurzonym Wrocławiu , Warszawie , Szczecinie ,a tam spotkanie kota na ulicy graniczy z cudem ,a Gdańsk nie ma tego problemu . Nie wypisujcie głupot ,że koty są przekarmione i leniwe i nie biegają za gryzoniami,bo to nieprawda. Koty nie zabijają szczurów dla jedzenia ale mają wysoki instynkt łowiecki i nawet te domowe wychodzące , super odżywione i przynoszą w pyszczkach do domów gryzonie . Tak więc mamy do wyboru albo koty ,albo szczury

    • 32 14

    • Może jakaś akcja reklamowa ogolnopolska

      Jest potrzebna: kot czy szczur- wybór należy do ciebie!

      • 9 1

    • Skoro rozwiązaniem jest więcej kotów, to dlaczego ta kasa idzie na ich kastrowanie? (2)

      • 6 1

      • Dokładnie (1)

        A jak chcą się egzaltowane kociary dowartościować, to w ramach przetargu niech dostaną w ramach profilaktyki po wiadrze środków na odrobaczenie i na pchły i niech ganiają koty po piwnicach i śmietnikach.

        • 1 2

        • za kogo ty się uważasz , może właśnie masz kompleksy i dowalając komuś się dowartościowujesz

          ,bo twój tekst jest na prostackim poziomie

          • 1 3

    • Byłem kiedyś w starym schronisku na Orunii (6)

      Koty na wybiegu leżały na słońcu, a szczury żarły z misek. A kotom nawet się spojrzeć nie chciało.
      Także teorię o najedzonych kotach polujących na szczury możesz sobie o kant ... potłuc. Prędzej taki kot wróbelka upoluje, bo wróbelek na pewno nie odda. :)

      • 5 5

      • Schroniska na Orunii nie ma już 15 lat ,a co byłeś tam cały dzień by zaobserwować zachowania kotów , (5)

        koty cieciu nie fruwają a jeżeli upolują wróbelka to tylko chorego lub słabego ,a nie zdrowego . Schronisko oruńskie to była tragedia ,a kocie miski albo były puste ,albo były w nich pomyje , jeden krótko obserwowany moment nie świadczy o całości tematu . Masz naturę butną więc wszystko jest u ciebie na NIE i nikt na świecie tego nie zmieni

        • 2 4

        • Powiedziałem co widziałem, a nie co przeczytałem w necie (1)

          A tu mi butna kociara wyskakuje i strzyka jadem. Koty frustratko miały wylane na szczury. Mam ci randomizowane badania przedstawić?
          A jeszcze w świetle tego co piszesz o pustych miskach, to powinny się na te szczury rzucić z głodu...

          • 2 2

          • koty nie zabijają szczurów z głodu tylko mają wysoko rozwinięty instynkt łowiecki

            • 2 2

        • Napisałem to co widziałem, a nie co sobie niektórzy wydumali (1)

          A pewnie że rannego ptaszka dla zabawy ubije, a nie będzie się tłukł z tłustym szczurem. Kot nie głupi.
          Nawiasem - jak były puste miski, to powinny zeżreć te szczury. Co nie?

          • 3 3

          • szczury nie tylko są duże i tłuste ,ale i młode i likwidacja ich też jest bardzo ważna

            • 1 1

        • No 2 razy mi wcięło. Że niby nie mam uprawnień do modyfikacji

          Napisałem to co widziałem,ba nie to co niektórzy wyczytali w necie
          I pewnie że taki nażarty kot chorego ptaszka przetrąci, a nie będzie zdrowie narażać w walce z tłustym szczurem.
          A jakby te koty miałem puste miseczki, to chyba by się za te szczury zabrały? Co nie?
          No niestety nie. Bo miseczki były pełne :)

          • 2 1

  • Urzędnicy wyrzucają pieniadze

    Najpierw płacą za wycinkę drzew a potem płacą za nowe nasadzenia z budżetu. Kiedy skończy się ta Sycyilia?

    • 23 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane