2002-10-29 12:00
w wynikach wyborczych zaskakują mnie dwie rzeczy: niska frekwencja w Gdańsku - dziwi mnie fakt, że w miaście, w którym walczono o demokrację, ludzie nie chcą korzystać z jej dobrodziejstw - to po pierwsze, a po drugie: skąd takie poparcie dla Ligi Ble Ble.... Po ostatnich wyczynach w Sejmie miałem nadzieję, że społeczeństwo opamięta się.
2002-10-29 12:02
prezydenta G-ska?
2002-10-29 12:02
w końcu konkretne informacje
2002-10-29 12:03
mlodzi, samodzielni, myslacy siedza w domu i ogladaja Tv, a rodziny z piatka dzieci ( w tym trzech pelnoletnich) ida po kosciele na wybory (i skad to zdziwienie, ze LPR tak dobrze poszlo?)
2002-10-29 12:12
... kościoły, aby te "rodziny z piatka dzieci ( w tym trzech pelnoletnich) idą po kosciele na wybory" nie miały motywacji? Wtedy nie wyjdą ze swoich ohydnych nienowoczesnych, katolickich nor. I wtedy a.a. będzie szczęśliwy.
2002-10-29 12:29
Niezłe! Prof. Miodek chyba by się nogą przeżegnał.
2002-10-29 12:30
a Gdynia nie bedzie miała żadnego radnego z LPR !!!
2002-10-29 12:34
Gdynia tez by miala LPR, bo mieli 13% ale oni jakos przeliczali to taka metoda ze byly premiowane duze ugrupowania
2002-10-29 13:07
Choć sam wziąłem udział w wyborach nie dziwi mnie wcale, że frekwencja okazała się bardzo niska. Jedną z przyczyn jest ordynacja wyborcza, która premiuje partie kosztem indywidualnych kandydatów znanych i popieranych przez ludzi. Gdzie jak gdzie , ale właśnie tu na naszym podwórku powinni się przede wszystkim liczyć ludzie, którzy są znani ze swej działalności na rzecz dzielnicy lub miasta, dali się poznać w pracy społecznej w najbliższym otoczeniu. Ta ordynacja sprawia, że wybrani radni liczyć się będą przede wszystkim z partią, która umieściła ich na liście a nie z wyborcami. Dopóki nie będzie wybierany jeden kandydat w okręgu nic się w tej materii nie zmieni. W tych wyborach miejsca w radzie partie traktują jako swój łup.
Dziwny to kraj , gdzie przy każdych wyborach jest nowa ordynacja... robiona doraźnie pod sondaże.
Choć w poprzednich wyborach popierałem AWS, w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta nie wezmę udziału a to dlatego, że poprzednia rada zdominowana przez AWS blokowała przez 4 lata sprawę zamiany użytkowania wieczystego gruntów na własność. To prawnicy pana Adamowicza przyjęli w Gdańsku taką interpretację istniejącego prawa, która uniemożliwiła załatwienie tej sprawy. Aby można było to załatwić wszystkie mieszkania we wspólnocie mieszkaniowej musiały być wykupione na własność, co jest ze zrozumiałych względów niemożliwe. W innych miastach tą samą sprawę załatwiano bez problemów.
W tej chwili sytuacja jest taka , że wykupione przez nas mieszkania stoją na gruncie , który należy do kogoś innego. Najpóźniej do czasu wejścia do Unii Europejskiej sprawa ta powinna zostać załatwiona, gdyż ma to kluczowe znaczenie choćby dlatego, że w prawie europejskim nie ma pojęcia użytkowania wieczystego.
Chwała panu Adamowiczowi za ulicę Słowackiego, jednak sprawa o której piszę jest o niebo ważniejsza i skuteczne blokowanie przez odchodzącą radę miasta tej sprawy daje jej jak najgorsze świadectwo.
2002-10-29 13:12
z pierwszą częścią wypowiedzi Janusza zgadzam się całkowicie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
