• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek lamborghini w Sopocie

Maciej Naskręt
26 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 14:33 (26 marca 2013)

Skutki wypadku samochodu sportowego w Sopocie.


Przed południem na al. Niepodległości w Sopocie na słupie rozbiło się sportowe auto. Utrudnienia trwały trzy godziny.



Aktualizacja godz. 14:33. Samochód sportowy, a w zasadzie jego wrak, z miejsca wypadku zabrała już laweta. Aleja Niepodległości w miejscu wypadku jest już przejezdna. Nie ma tam utrudnień w ruchu.

Z naszych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Lamborghini Gallardo nie był jego właścicielem.

Aktualizacja godz. 14:15. Skutki wypadku mógł spotęgować fakt, że sportowy samochód nie był wyposażony w zimowe opony. Przypominamy, że w chwili wypadku za oknem termometry wskazywały 0 stopni Celsjusza.

Aktualizacja godz. 13:57. W akcji ratunkowej przed południem brały udział trzy zastępy straży pożarnej - ośmiu strażaków.

Aktualizacja godz. 13:53. Świadkowie wypadku na al. Niepodległości twierdzą, że żółte lamborghini tuż przed wypadkiem brało udział w wyścigu z samochodem marki BMW. Policja na razie nie potwierdza tej wersji zdarzeń - funkcjonariusze muszą wcześniej przesłuchać świadków.

Aktualizacja godz. 13:39. Rozbity na słupie oświetleniowym samochód sportowy to Lamborghini Gallardo. Ceny tego rodzaju pojazdów na polskim rynku wahają się od 300 do 600 tys. zł. Co ciekawe, zdecydowana większość tych pojazdów, poruszających się po polskich drogach, nie przekroczyła przebiegu 50 tys. km.

Samochód w cyklu miejskim i przy silniku o pojemności niemal 5 tys. cm sześc. pali 24,8 l benzyny na 100 km.

Aktualizacja godz. 13:28. W miejscu wypadku wciąż trwają utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest jeden pas ruchu w kierunku centrum Gdańska. Zalecamy objazd przez ul. Armii Krajowej zobacz na mapie Sopotu.

Aktualizacja godz. 13:07. Kierowca samochodu sportowego, jak i rowerzysta byli trzeźwi.

Nasi czytelnicy widzieli ten samochód jeszcze przed wypadkiem. - Zauważyłem sportowe auto w drodze do pracy ok. godz. 10:15 w Sopocie. Kierowca prowadził pojazd brawurowo, mało nie zepchnął mnie na barierki na al. Niepodległości - informuje pan Artur.

Aktualizacja godz. 12:41. Poszkodowany w wypadku rowerzysta to 22-letni mieszkaniec Sopotu.

Aktualizacja godz. 12:15. Znamy przebieg wypadku. - Z powodu nadmiernej prędkości samochód marki Lamborghini, kierowany przez 38-latka, zjechał z jezdni al. Niepodległości. Na chodniku potrącił rowerzystę i uderzył w słup oświetleniowy - mówi sierż. sztab. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Kierowca i rowerzysta byli przytomni. Z urazami nóg zostali zabrani do szpitala.

* * *

Ok. godz. 11:30 na al. Niepodległości zobacz na mapie Gdańska w Sopocie rozbiło się sportowe auto. Służby ratownicze wydobywają z niego kierowcę.

Na al. Niepodległości utworzyły się wielkie korki w obu kierunkach.

Opinie (852) ponad 20 zablokowanych

  • nie wierzę (1)

    a jeszcze 2 godziny temu gowidziałem,jak jechał na Obrońców wybrzeża na przymorzu,szkoda gadać

    • 8 9

    • Ty Raff miałeś A3 3.2? które później rozbiło motor na Świętojańskiej w Gdyni?

      • 2 1

  • (7)

    Rano korzystałam z tego bankomatu.....

    • 12 3

    • w zeszlym tygodniu przechodzilem tamtedy (1)

      • 33 0

      • Ja tez kiedyś byłem w tym miejscu

        • 4 0

    • masakra (1)

      w zeszłym roku byłem tam na streetview

      • 35 0

      • turbo masakra

        10 lat temu dostałem pocztówkę z molo

        • 37 0

    • Mam kumpla, który ma znajomego, który kiedyś widział jak szli tam ludzie...

      • 50 0

    • a ja 8 listopada zawiazywalem tam sznurowke !

      • 18 0

    • masakra, mieszkam w trójmieście..

      • 15 2

  • Lamborgini- wypadek (4)

    Przejeżdżałam obok, po wypadku. Wydaje mi się że widziałam leżący worek na ziemi, coś przykrywający...
    wpitzielił się autem w słup centralnie środkiem maski.

    • 3 11

    • (1)

      To był worek kartofli. Wypadł mu z bagażnika.

      • 29 0

      • Nie kartofle, a buraki. Ewentualnie brukiew.

        • 13 0

    • cos ty

      Byłem pewien, że cofał i uderzył tyłem. Szkoda, że nie ma zdjęć bo jakby były to byśmy wiedzieli.

      • 0 0

    • nie worek a termo koc przykrywający rowerzyste

      • 1 0

  • 38 latkom (1)

    też czasem odbija

    • 30 1

    • no tak

      głowa siwieje d..pa szaleje ;)

      • 11 3

  • Testy na coco

    Niech zrobia testy na obecnosc kokainy w organizmie lol

    • 54 3

  • Szkoda rowerzysty! (4)

    Bo nic nie był winny że jakiś debil za szybko jechał

    • 56 4

    • (1)

      a czy rowerzysta mogł tam jechać ? tam chyba jest zakaz pedałowania

      • 0 3

      • ale nie na chodniku pajacu

        • 1 0

    • (1)

      co za debil jeździ w taką pogodę rowerem

      • 1 3

      • słoneczna pogoda baranie to jakaś przeszkoda w jeżdżeniu na rowerze?

        • 2 0

  • (5)

    Bezmyślność a jakby ulicą szła matka z wózkiem! Bez szans, cholera szarżować w środku miasta chcesz sie ścigac to je tam gdzie po chodnikach nie chodzą ludzie i to jeszcze dojrzały kierowca a nie szczyl co dosteł przed chwilą prawko

    • 48 10

    • a co za różnica czy matka z wózkiem czy ktoś inny?

      • 11 1

    • a gdyby tam było (1)

      przedszkole......i niech mi pan nie mowi ze nie ma dzieci

      • 11 0

      • Bo może pan mieć kiedyś w przyszłości - ( sprawdzić czy nie ksiądz)

        • 7 0

    • a gdyby tu szła wasza matka

      • 7 0

    • @odp

      a jakby samolot tam spadł?
      gdybanie zostaw posłom...

      • 0 0

  • Ale jeszcze nikt nie napisał, (1)

    że tam jest źle wyprofilowana latarnia.

    • 48 0

    • podobno miał wczesniej blachy GWE albo GKA

      • 3 0

  • za szybko zmienił opony na letnie, albo nie zdążył dogrzać; (1)

    a Niepodległości, ze swym ukszatłtowaniem asfaltu też nie ułatwia;

    • 20 8

    • brak chociażby poszlak mózgu też zazwyczaj utrudnia...

      • 4 1

  • Panie Rowerzysto! To Pana szczęśliwy dzień! (6)

    Będziesz Pan bogaty do końca życia!

    • 49 2

    • trza go oskarzyc, ze bola plecy, nogi itd i 10 tys euro mies leci (4)

      • 19 0

      • (1)

        o ile przeżył.
        potracenia przy takiej prędkości to w 80% śmierć rowerzysty.
        no i jeśli kierowca zginął, tez nie zapłaci nic.

        • 1 7

        • a o ubezpieczeniu słyszał?

          • 7 2

      • rzal (1)

        Polecam obejrzeć zdjęcia roweru. Dwie szprychy pękły. Rowerzysta przewrócił się tuż po wypadku. Tania sensacja z rowerzystą.

        • 0 2

        • w d.. byles g... widziales. Oberwalem tyłem samochodu i wyrzucilo mnie do przodu a rower poleciał z samochodem. To cud że zyję.

          • 1 0

    • tam chyba jest zakaz poruszania sie rowerem ?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane