- 1 Uniewinnienie ws. śmiertelnego potrącenia (206 opinii)
- 2 Napadali na jubilerów, trafią przed sąd (42 opinie)
- 3 Niemieccy żołnierze w mogile w Gdyni (140 opinii)
- 4 Wybuch gazu i pożar mieszkania w Gdyni (77 opinii)
- 5 Seria awarii na Migowskiej. Przez Jaśkową (115 opinii)
- 6 Drewniane tarasy pojawią się na plaży (103 opinie)
Wypadek na bungee. Instruktor skazany
Winnym wypadku podczas skoku na bungee, do którego doszło w lipcu 2019 r. w parku Europy w Gdyni, jest instruktor, który miał sprawować pieczę nad bezpieczeństwem skaczących - uznał sąd i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
Doznał wielomiejscowego urazu, w tym licznych złamań kręgosłupa oraz wstrząśnienia mózgu. Jak wynika z opinii sądowo-lekarskiej, uraz ten narażał go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i spowodował długotrwałą chorobę.
Prowadząc śledztwo, prokuratura skupiła się na opiniach biegłych, którzy badali przyczyny wypadku. Ostatecznie uznali oni, że ustalony mechanizm uszkodzenia został zapoczątkowany już podczas skoków poprzedzających wypadek. Ustalono też, że lina nie posiadała certyfikatu. Miała za mały współczynnik bezpieczeństwa, a sposób jej mocowania do kauszy był niewystarczająco mocny.
W grudniu 2020 r. usłyszał on zarzut nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ośmiu osób, które wykonały skoki, oraz nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u pokrzywdzonego.
Sprawa trafiła do sądu, który ostatecznie podzielił zdanie prokuratury, i w środę, 28 grudnia 2022 r., skazał instruktora na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
W uzasadnieniu stwierdzono, że głównym przewinieniem instruktora był brak monitorowania liny po kolejnych skokach.
Wyrok nie jest prawomocny.
Opinie wybrane
-
2022-12-29 15:11
Wyrok jak za kradzież batona (2)
Rok w zawiasach za używanie liny bez atestu, w wyniku czego uczestnik złamał kręgosłup i to jedynie cud, że nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego ??? Gdzie my żyjemy?? Za takie coś winny powinien usłyszeć wyrok min. 2 lat na sztywno. Jak taka kara ma kogokolwiek odstraszać od stosowania podobnych "oszczędności" kosztem ludzkiego życia i zdrowia?
- 159 18
-
2022-12-29 17:53
A właściciel sprzętu?
- 6 1
-
2022-12-30 18:41
najgorsza kara do dożywocie w polsce
pomiędzy amatorszczynami, krętaczami, zlodziejami i tępymi kibolami w drechach
- 0 0
-
2022-12-29 16:47
tylko instruktor? (2)
Raz - wyrok śmiesznie niski. To co nasi sędziowie wywijają w tych wyrokach to jest jakaś farsa. Człowiek niemal zginął, a instruktor nie zostaje skazany na jakąkolwiek karę (zawiasy to nie kara, to jest śmiech dla oskarżonego). Dwa - kto był organizatorem tego przedsięwzięcia i dlaczego nie odpowiada za dostarczenie sprzętu nieadekwatnego do sytuacji?
- 90 22
-
2022-12-29 20:19
(1)
Sprzęt był odpowiedni tylko nie monitorowany po każdym skoku to raz. Wyrok jest adekwatny , miał dostać dożywocie? To dwa wyrok skazujący uprawnia poszkodowanego do żądania wysokiego odszkodowania na sumę to trzy.
- 6 3
-
2022-12-30 10:31
"Ustalono też, że lina nie posiadała certyfikatu." - nie, sprzęt nie był odpowiedni. To raz. Pomiędzy zawiasami a dożywociem jest jeszcze całe spektrum kar. To dwa. Wyrok jest nieprawomocny, więc nie umożliwia domagania się odszkodowania. To trzy. Ktoś dopuścił takiego nierzetelnego instruktora do pracy, To cztery. Więc Makary ma rację, a Ty nie. To pięć.
- 1 0
-
2022-12-29 15:01
Powinien opłacać rehabilitację i leki poszkodowanemu (7)
Tak długo jak ten ja potrzebuję nawet do końca zycia
- 129 22
-
2022-12-29 15:06
(3)
On jak i firma która go zatrudniała. Karanie tylko najsłabszego ogniwa w takich firmach zachęci tylko pozostałych pracodawców lekceważących bezepieczenstwo swoich klientów do dalszego olewania, bo jak przyjdzie co do czego to i tak przewala wine na pracownika....
- 43 1
-
2022-12-29 15:13
(2)
Skąd wiesz, czy instruktor nie był jednocześnie właścicielem tej firmy?
- 3 9
-
2022-12-29 15:36
(1)
Bo w 90 przypadkach na 100 jest to jakiś student na zleceniu. Ryba gnije od głowy, pamiętaj to.
- 23 3
-
2022-12-29 19:07
w sądach nie ma 90%. Albo 100% albo nic.
a to co ty mówisz to pislam TV i plotki ze wsi.
- 0 4
-
2022-12-29 23:12
Sorry ale Krzysztof W-ch juz parę tygodni po wypadku czuł się wyśmienicie
, ćpa do dzisiaj. Przestańcie bronić wszystkich na oslep- 2 0
-
2022-12-30 06:17
To już sprawa cywilna. Wytaczana przez poszkodowanego.
- 2 0
-
2022-12-30 07:52
konstytucja
Wolne sądy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.