Nieudany skok na skuterze śnieżnym nad fontanną Neptuna na Długim Targu w Gdańsku.
Stian Pedersen, który na skuterze śnieżnym przeskakiwał nad fontanną Neptuna w Gdańsku, skoczył zbyt daleko i zamiast łagodnie wylądować na przygotowanym zeskoku, uderzył z impetem w płyty chodnikowe na Długim Targu. Kierowcę zabrała karetka pogotowia, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Skok na skuterze śnieżnym nad Neptunem, który na Długi Targ przyciągnął kilkuset miłośników podniebnych akrobacji motocyklowych, był częścią akcji promocyjnej imprezy Night of the Jumps. Popisy motocyklistów będzie można podziwiać w Ergo Arenie w sobotę 22 marca już po raz trzeci w historii. W gdańsko-sopockiej Ergo Arenie kibice motocrossowych ewolucji zobaczą w akcji najlepszych freestylerów globu podczas imprezy Diverse Night of the Jumps.
Przedsmakiem tych emocji miały być dwa wyjątkowe skoki w wykonaniu Stiana Pedersena. W pierwszym z nich norweski freestylowiec miał przeskoczyć nad molo w Sopocie, w drugim - nad fontanną Neptuna w Gdańsku.
Udany skok skuterem nad molo w Sopocie.
O ile w tym pierwszym przypadku wszystko poszło zgodnie z planem, o tyle w Gdańsku doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Kierujący skuterem śnieżnym Pedersen najechał z dużą prędkością na wznoszącą się nad Neptunem rampę. Moc silników wyrzuciła go wysoko w górę. Na tyle wysoko, że zamiast miękko i łagodnie opaść na rampę po drugiej stronie fontanny, skuter Norwega poleciał dalej. 28-latek pokonał w locie dystans ponad 18 metrów. Podobnie jak skoczkowie narciarscy lądujący daleko poza zeskokiem, tak i Pedersen spadł z wysoka na kamienną nawierzchnię Długie Targu.
Udana próba Patryka Siekaja
Kilkusetosobowa widownia zamarła. Motocykliście jednak szybko udzielono pomocy, a karetka pogotowia zabrała go do szpitala na prześwietlenie. Prawdopodobnie Norweg połamał obie kostki. Zaraz po niefortunnej próbie, sprawą zajęli się policjanci i prokurator.
- Niestety, ale nie mamy wpływu na wiatr. Stian Pedersen miał ogromnego pecha. Podczas wyskoku zawiał duży wiatr. Sam również najechał na wyskok ze zbyt dużą prędkością. To jest trochę jak w skokach narciarskich. Na szczęście przy moim skoku nie było gwałtownych podmuchów i wszystko się udało. - tłumaczy zawodnik quadcrossu Patryk Siekaj.
Sezon imprez z cyklu Night of the Jumps został zainaugurowany 7 i 8 marca w Berlinie. Trzecia tegoroczna eliminacja prestiżowego wydarzenia odbędzie się w najbliższą sobotę w Trójmieście. Dla kibiców bramy Ergo Areny podczas "Nocy Skoków" otwarte zostaną już o godz. 17-tej. Chwilę później, w specjalnie przygotowanych boksach prezentować będą się aktorzy głównej części imprezy. Podczas Pit Party zawodnicy będą do dyspozycji fanów.
Otwarcie Mistrzostw Świata we freestyle motocrossie rozpocznie się punktualnie o godz. 19-tej. W walce o punkty do klasyfikacji Mistrzostw Świata FMX zobaczymy m.in. kwartet czempionów - Libora Podmola, Davida Rinaldo, Remi Bizouarda i Javiera Villegasa. Zeszłorocznego zwycięstwa w Ergo Arenie oraz aktualnej pozycji lidera bronić będzie dwukrotny tryumfator berlińskich eliminacji - Hiszpan Maikel Melero.
Na zainteresowanych wciąż czekają bilety. Wejściówki na Diverse Night of the Jumps można nabyć za pośrednictwem portalu internetowego (www.eventim.pl) bądź bezpośrednio w hali. Kasa nr. 3 będzie czynna w piątek w godz. 10-16 oraz w dniu imprezy w godz. 15-20.
PROGRAM IMPREZY 17:00 - drzwi otwarte 17:30 - Pit Party - spotkanie z zawodnikami 19:00 - Otwarcie zawodów 19:15 - Prezentacja zawodników 19:30 - Kwalifikacje - 12 zawodników 20:15 - Race&Style - wyścigi supercross połączone z ewolucjami w powietrzu 20:30 - Przerwa 21:00 - Maxxis Highest Air - skoki wzwyż na motocyklu 21:20 - Finał 21:45 - Atrakcja Specjalna 21:55 - Ceremonia wręczenia nagród 22:00 - Sesja autografów 22:30 - Zakończenie
Jako że moją opinię mogą przeczytać dzieci nie będę przeklinał. Trzeba być niespełna rozumu aby zezwolić na takie skakanie nad bezcennym zabytkiem na skale światową! Mam nadzieję że ktoś za taką bezmyślność odpowie. PS Życzę kaskaderowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Skok na skuterze śnieżnym bez śniegu.
Przez fontannę bez wody.
Szkoda że nie dokonał tego na paralotni w próżni.
Przez płonącą obręcz.
Głupich jednak nie sieją.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
