• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek promu w Gdyni. Uderzył w nabrzeże, przewrócił suwnicę

neo
17 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 20:43 (17 maja 2012)
Najnowszy artykuł na ten temat Stena Nordica wraca na linię Gdynia-Karlskrona
Uderzona przez prom suwnica przewróciła się na kontenery składowane na nabrzeżu. Uderzona przez prom suwnica przewróciła się na kontenery składowane na nabrzeżu.

Prom Stena Spirit uderzył w nogę suwnicy stojącej na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. Suwnica przewróciła się. Trzy osoby, pracownicy terminalu, są ranne - jedna ciężko.



Przewrócona suwnica widziana z lotu ptaka.

Aktualizacja godz. 20:43 Prom właśnie odpływa do Karlskrony. Steruje nim ten sam kapitan, który dowodził nim rano, gdy statek uderzył w suwnicę.

Aktualizacja godz. 19:23 Prom odpłynie do Karlskrony, jak tylko załoga zda ekspertowi, który przyjechał już ze Szczecina, rejestrator rejsu.

Aktualizacja godz. 18:45 Według relacji naszych czytelników prom odpłynął około godz. 18:30. Nie wypłynął jednak w morze, ale zacumował przy Nabrzeżu Francuskim. Podano też nowy komunikat na temat zdrowia rannych robotników. Najciężej ranny został poddany operacji i jest pod stałą obserwacją lekarzy, którzy jednak oceniają jego stan jako poważny. Kolejne informacje podawane będą już w piątek.

Aktualizacja, godz. 15:31. Jeden z trzech poszkodowanych opuścił już szpital, drugi czeka na operację ortopedyczną nogi, ale jego stan jest stabilny. - Trzeci z naszych pracowników jest w stanie ciężkim, na razie więcej szczegółów nie znamy - mówi Dagmara Łuczka z BCT.

Suwnica jest kompletnie zniszczona, ale jej brak nie spowoduje opóźnień w pracy terminalu. Działania zostały wstrzymane na godzinę po wypadku, teraz przeładunki wykonywane są terminowo.

Aktualizacja, godz. 14:05. Prokurator zażądał zapisów z czarnych skrzynek. Do Gdyni jedzie już ekspert ze Szczecina, który zabezpieczy dane.

Aktualizacja, godz. 13:28. Uszkodzenia statku są niewielkie, wszystko wskazuje na to, że o godz. 18:30 odpłynie on do Karlskrony.

Aktualizacja, godz. 11:45 Według Agnieszki Zembrzyckiej-Kwiatkowskiej, rzecznika Steny Line, prom uderzył dziobem w nogę suwnicy, bo otrzymał silne uderzenie wiatru, które zmieniło kurs.

- Załoga podjęła natychmiastowe środki, by wprowadzić prom na właściwy kurs. Niestety, nawet przy niskiej prędkości pięciu węzłów [dozwolona prędkość w tym miejscu to 6 węzłów - red.] nie udało się tego do końca zrobić. Z prędkością dwóch węzłów uderzył w nogę suwnicy, która się przewróciła - mówi rzecznik.

Uszkodzenia statku są niewielkie. Widać jedynie ok. 30-centymetrowe wgniecenie. Decyzję o wypłynięciu podejmie jednak klasyfikator. Jeśli nie będzie ono możliwe dziś, 120 pasażerów w piątek wypłynie do Karlskrony bliźniaczym promem Stena Vision.

Aktualizacja, godz. 11:23 Trzech pracowników BCT jest rannych, dwóch ciężko. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. Rodziny poszkodowanych zostały otoczone opieką. Prezes BCT Krzysztof Szymborski powołał komisję BCT do spraw kolizji promu z nabrzeżem i suwnicą.

Aktualizacja, godz. 11:03 Przedstawiciele Steny Line czekają na eksperta, który oceni czy zniszczenia promu są duże. Od jego decyzji zależy dzisiejsze wypłynięcie jednostki do Karlskrony.

Aktualizacja, godz. 10:47 Na pokładzie promu było 120 pasażerów oraz załoga. Nikomu nic się nie stało.

Aktualizacja, godz. 10:07 W akcji ratunkowej biorą udział trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz Straż Portowa.

Aktualizacja, godz. 9:43. Stena Spirit już zawróciła. Zdecydował o tym kapitan promu. Wiemy też, że jednostka uderzyła w nabrzeże górną częścią kadłuba, który jest uszkodzony. Przyczyna? Wciąż nie wiadomo, ale spekuluje się, że mógł być to silny wiatr, bo w Gdyni dziś mocno wieje. Wyjście z terminalu jest wąskie i wymaga precyzyjnych manewrów.

Aktualizacja, godz. 9:28. Trzy osoby są ranne. To pracownicy BCT, na których przewróciła się suwnica. Trwa akcja ratunkowa.

- Prom wychodził z terminala, a na naszym nabrzeżu trwały prace. Suwnica została zahaczona i przewróciła się na nabrzeże. Prom odpłynął - mówi Dagmara Łuczka z BCT.

***

Do zdarzenia doszło w czwartek, ok. godz. 8:45. Prom uderzył w suwnicę, która stała na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego (BCT).

- Na razie nie wiemy dlaczego tak się stało. Doszło do wypadku, ale jeszcze za wcześnie na stwierdzenie kto zawinił. Nie wiemy także jeszcze czy nie ma poszkodowanych - mówi Agnieszka Zembrzycka-Kwiatkowska, rzecznik prasowy Steny Line.

- Prom zahaczył o suwnicę, która stała na nabrzeżu. Ta z hukiem przewróciła się i z tego co widziałem są ranni na nabrzeżu. Już jeżdżą karetki - mówi nam świadek zdarzenia.

Stena Spirit

Prom pływa pomiędzy Gdynią a Karlskroną od połowy 2011 roku. To bliźniacza jednostka Steny Vision. Oba promy mają po 175 m długości i 30 m szerokości. Mieszczą po 700 samochodów osobowych i 1,7 tys. pasażerów. Mają po 493 kabiny, w tym luksusowe, dwupokojowe kabiny vipowskie.
neo

Miejsca

Opinie (473) ponad 50 zablokowanych

  • chyba też dostałeś kiedyś "strzał"

    i teraz już tak masz na stałe..

    • 0 0

  • nie wiem jak dalece mierny trzeba mieć poziom moralny przy okazji jakiegoś wypadku w gdyni nabijać się z wciaż niewyjaśnionej śmierci 96 osób

    • 0 1

  • wypadek w Gdyni to niewiarygodne przecież to co najgorsze jest tylko w Gdańsku. (2)

    • 3 22

    • wez ty barana w sciane pierd... tłuku!!!

      • 5 1

    • Idź spójrz w lustro, dowiesz się dlaczego.

      • 2 1

  • Spokojnie prom nie jest zbytnio uszkodzony tylko lekko draśnięty jakby troszkę farby mu ubyło, ale nie ma żadnych wgnieceń także nie obawiaj się, że nie popłyniesz a dwa jeśli nawet to zastąpią go innym statkiem z linii "Stena" nie mogą sobie pozwolić na długotrwałą przerwę w rejsach - wszystko związane z pieniędzmi - frachtami tirów itp. Jedynie nie wypływa w przypadku złych warunków pogodowych typu sztorm.
    Po drugie nie ma silnego wiatru - więc to bzdury to co piszą powyżej w artykule, jest delikatny wiatr a nie jakiś sztormowy.

    • 3 2

  • Bunga-bunga na pokładzie? (1)

    • 9 3

    • chyba w twojej głowie..

      • 2 1

  • Ta z hukiem przewróciła się...panie dziennikarzyno co to znaczy?jak może być inaczej,jak może byc bez huku?puknij się pan..co za poziom..

    • 3 1

  • Pismaki bzdury piszą... (3)

    Nie uderzył w suwnicę, tylko w nabrzeża. Nie możliwością jest uderzyć w suwnicę.

    • 0 20

    • Oczywiście, że jest możliwe,

      bo najbardziej wysunięta część dziobu jest dalej, niż gruszka.

      • 6 0

    • Jest kolego. Jest

      • 3 0

    • ...

      widzialem jak dziobem udaza w noge suwnicy... proste

      • 0 1

  • (1)

    WIATR..JAKI WIATR?????????????????????????????????????????????????????????????

    • 10 4

    • A gdzie był holownik do asysty ?

      Skoro wiał silny wiatr (powyżej 6 w skali beauforta) należy się holownik. Wszystkie zwolnienia z holowników są anulowane. Ale jak zwykle w takich przypadkach "wieje tylko piątka"- przecież zawsze chdzi o kasiorę . Bezpieczenstwo zawsze na drugim planie. Dopiero po fakcie wszyscy są bardzo mądrzy i wiedzą co było nie tak.

      • 1 1

  • (1)

    przyjmujcie może kogoś bez studiów

    • 4 0

    • W pierwszej kolejności ludzi po znajomości, zarówno do BCT jak na Stene. Sam posiadam odpowiednia wykształcenie, kilka kursów, ale nie posiadam mocnych koneksji. Ewentualnie można znaleźć pracę w Kadrach albo w agancji 2 ręce do pracy. To tak na marginesie. Co wypadku, to niefortunna przykra sprawa.

      • 2 0

  • (1)

    nie jest to pierwszy wypadek promu
    jakiś czas temu stranował wejście do portu!
    i abstrachując od poziomu organizacji na bct
    to coś musi być na rzeczy

    a głównym winnym jest zarząd portu i miasto gdynia a to z tego powodu że nie przenieśli przystani promowej na nabrzeże francuskie tam nikt nikogo by nie taranował
    a i bliżej byłoby do miasta

    • 8 2

    • chyba na głowe upadłeś

      choroba psychiczna postępuje?

      • 1 3

  • Widiałem to (6)

    Osobiście widziałem co się stało. Prom stracił sterowność i udezył w suwnicę. Potem odpłynął. Wine najprawdopodobniej ponosi załoga promu bo w przypadek gdzie chwilowo nie działa ster to nie wierze. Mam nadzieje że nikt nie zginął bo wygladało to jakby się papierowy model na wietrze zgiął. A wiatru wcale nie było aż tak mocnego zeby to na niego zrzucić.

    • 7 4

    • ? (2)

      Czy widziałeś także brzozę?

      • 3 9

      • następny chory na brzoze sie odezwał.. (1)

        • 4 2

        • Bosy Antek ironizuje z pseudo fachowców na tym forum:-)

          • 1 5

    • (1)

      Ja słyszałem trzy wybuchy na suwnicy

      • 4 7

      • ostatnia toria to opanowanie statku podczas rejsu

        • 1 4

    • uważaj ,bo możesz mieć kłopoty za tą widoczność..jesteś w kraju mono władzy..

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane