• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek promu podczas manewrów w gdańskim porcie

Patryk Szczerba, Ewelina Oleksy
21 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (305)

W sobotę przed południem prom Wawel należący do linii Polferries podczas manewrów na obrotnicy, przy nabrzeżu WesterplatteMapka w porcie w Gdańsku uszkodził kadłub, uderzając w nabrzeże. Pasażerowie opuścili pokład - nikomu nic się nie stało. Z promu przetransportowano też przewożone ładunki. Przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane.



Do zdarzenia doszło ok. godz. 11:30. Prom Wawel uległ uszkodzeniu podczas wejścia do portu w Gdańsku - przy wykonywaniu manewrów. Jednostka znajdowała się w kanale na Westerplatte, na tzw. obrotnicy, by rufą wejść do portu.

Nasi czytelnicy uwiecznili moment przed wypadkiem na nagraniu, które przesłali nam do Raportu z Trójmiasta. Widać na nim jak prom płynie w kierunku nabrzeża. Bardzo dziękujemy za zgłoszenia!

16:15 21 STYCZNIA 23 (aktualizacjaakt. 18:50)

Prom Wawel po wypadku w gdańskim porcie (36 opinii)

manewry promu WAWEL na obrotnicy przy tak silnym wietrze , bez asysty holowników . Widziałem i byłem pewny że wiatr popchnie tak wysoki statek
manewry promu WAWEL na obrotnicy przy tak silnym wietrze , bez asysty holowników . Widziałem i byłem pewny że wiatr popchnie tak wysoki statek


Prom Wawel walczy z wiatrem



Prom Wawel: na pokładzie ponad 150 osób



Prawdopodobnie przez silny wiatr, który pojawił się w sobotę na wybrzeżu, prom został zepchnięty na nabrzeże. Doszło do uszkodzenia poszycia kadłuba.

- Statek został uszkodzony 2-3 metry nad linią wody, więc istniało małe ryzyko, że nabierze wody. Ocena techniczna dokonana przez inspektorów będzie podpięta pod raport i uwzględniona w dalszych czynnościach - tłumaczy Michał Arciszewski, rzecznik Polferries, właściciela promu.

Porty i terminale kontenerowe



Na pokładzie było 151 osób, które bezpiecznie opuściły pokład. W porę zabezpieczono też ładunki przewożone na jednostce.

- Przyczyny tego zdarzenia ma wyjaśnić raport kapitana statku. Pasażerom nic się nie stało i to jest najważniejsze - mówi Michał Arciszewski.

Wypadek promu Wawel: sprawa będzie wyjaśniana



Sprawę zbada Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich.

- Kapitanat Gdańsk sporządza dokumentację. Komisję powiadomiono standardowo i zgodnie z procedurami - informuje Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.
Dwa najbliższe wypłynięcia promu Wawel są odwołane. Do wtorku prom będzie unieruchomiony i pozostanie w gdańskim porcie.

Turystyka morska



Kiedy powstał prom Wawel?



  • Prom Wawel został zbudowany w 1980 roku w szwedzkiej stoczni i ma blisko 164 m długości.
  • Prom Wawel został przebudowany w roku 1989 w stoczni w Bremerhaven.
  • W roku 2004 zostały przeprowadzone prace dostosowawcze do potrzeb Polferries.

Jednorazowo prom Wawel może przewieźć nawet 1000 pasażerów.

Prom Wawel w porcie. Film z 2015 roku

Miejsca

  • Polferries Gdańsk, mjr. Henryka Sucharskiego 70

Opinie (305) ponad 20 zablokowanych

  • Cieszy wszechstronna wiedza internautów : od wirusologii poprzez geopolitykę do manewrowania statkiem .Brawo. (3)

    • 53 3

    • Kolega nowy w tym kraju?

      Tu się każdy zna na wszystkim najlepiej, od skoków narciarskich po fizykę kwantową.

      • 10 2

    • wszyscy to absolwenci Akademii Chłopskiego Rozumu

      • 6 2

    • Ty pewnie czekasz, co Ci powiedzą "eksperci" w TV?

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Dzis ostro wieje, taki wiatr może mieć wpływ na manewry (13)

    Przeoczona sprawa przy obracaniu i bum

    • 177 28

    • Jako ekspert ds przeoczeń

      proszę uwagę do komisji przekazać.

      • 23 7

    • (1)

      Bliźniak Heweliusza ?

      • 1 16

      • Bliźniak Zenobii

        Zenobia jest sławna na Cyprze

        • 5 4

    • (5)

      Dzięki ekspercie
      Ile lat na morzu i jakie jednostki?

      • 19 6

      • Pływam supem

        • 10 2

      • (1)

        Pływam od 5 lat w lato żabką przy miejskiej plaży. Jestę ekspertem.

        • 4 2

        • Pływasz żabką do góry kuciapką

          • 0 0

      • Ekspert

        Nie trzeba mieć ukończonej szkoły morskiej,żeby wiedziec ze przy tak duzym wietrze manewry bez holownikow tak sie konczą

        • 3 2

      • 60 i wszystkie mozliwe. Od pancernika zaczalem

        • 0 0

    • Idealna pogoda do szukania bursztynu

      oczywiście nie na plaży

      • 14 2

    • Żenada... (2)

      Co to za kapitan, ledwo zawieje wiatr i już doprowadził do katastrofy. Cale szczęście że nic nikomu się nie stało. Kapitana wysłać na szkolenie z manewrowania, bo doprowadzi do tragedii

      • 2 14

      • Na filmiku z obrotnicy wcale nie widać po wodzie dużego wiatru,raczej spóźnione manewry (1)

        • 0 4

        • No i ten przechyl tez nie od wiatru:)

          • 0 0

  • Jaka ewakuacja (1)

    Przy takim wietrze znioslo go l, tylko jaka ewakuacja- normalnie dobij do nabrzeza tam gdzie zawsze cumuje.

    • 19 4

    • A mieli smiglowcami ludzi wyciagac skoro byl juz w porcie?

      • 1 3

  • (2)

    Sternik z czarnej perły podobno dostał fuchę na wawelu

    • 14 13

    • (1)

      Pilnuje grobu pewnego prezydenta?

      • 2 5

      • masz problem, napisz do ,,przyjaciolki",tam jest rubryka dla ciebie!.

        • 1 3

  • (2)

    Ciekawe czy prom korzystał z pomocy holownika, z którego jest zobowiązany korzystać przy siłę wiatru przekraczającej 6B (siła wiatru w momencie zdarzenia oscylowała w granicach 25-35 węzłów). Kolejny incydent świadczący o nieudolności Kapitanatu Portu Gdańsk

    • 23 14

    • Nie bylo holownika

      Nie bylo holownikow raczej

      • 4 0

    • Kierowcy

      tego promu, przede wszystkim

      • 1 1

  • Pan kapitan nie uwzględnił dzisiaj silnego wiatru, po czym rąbnął tysiącami ton o nabrzeże. (3)

    • 15 3

    • Odpowiedź (2)

      O nie.....Co za straszny kapitan...."tysiącami ton o nabrzeże"... Każdy statek to tony, tysiące ton. NIKT, nie myśli pełniąc obowiązki dzień w dzień, że to "tysiące ton"..."setki ludzi". Każdy ma tego świadomość i stara się wykonać pracę jak najlepiej. Szanowny Panie Czytelniku, dopóki nie będzie Pan kimś, kto ma podstawową wiedzę, doświadczenie w tej branży...proszę się nie ośmieszać i nie robić z siebie i**oty. Sugeruję iść zrobić sobie herbatę...może nie zniesie Pana/nią na czajnik.

      • 5 4

      • Z tym "każdy" to przesadziłeś panie chief.. (1)

        Z 8 lat we flocie: pijany stary na manewrach i wyjściu z pilotem, pijany C/O i wachtowy - obaj w głebokim śniena wachcie, C/O schodzący na wachcie z mostku żeby nastawić pranie....

        O marynarzach, bosmanach, kucharzach nie piszę....
        Niestety może 99.9% myśli o tym że od nich zależy życie ludzi (czy to załogi czy też "ładunku"), ten ułamek procenta niestety wystarczy żeby pozsbijać ludzi (szczególne pozdrowienia dla byłego kapitana Scettino).

        • 1 2

        • Gdzie tak

          Takie cuda to tylko w firmach krzak z braćmi ze wschodu (dalszego, bliższego i dalekiego)

          • 0 0

  • Się (1)

    Wyklepie i będzie bezwypadkowy

    • 15 3

    • szpachla, szpachla, szpachla

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie zwalajcie winy na wiatr (28)

    Jeśli zdarzy się wypadek samochodowy to winni są kierowcy nie zachowując odpowiedniego odstępu, prędkości do panujących warunków. Podobnie w tej sytuacji, to nie wiatr jest winny tylko niezachowanie/dostosowanie się do warunków panujących na morzu.

    • 98 130

    • (1)

      Wcześniej byłeś ekspertem od epidemiologii, wojskowości, piłki nożnej i skoków narciarskich?

      • 47 17

      • od głupich komentarzy takich jak twój

        • 15 19

    • xxx (10)

      To jest takie tępe tłumaczenie policji. Jak jest odcinkowo zalodzona na 100m ulica, to jadąc z bezpieczną prędkością po niezalodzonej ulicy, dojeżdżasz do tego zalodzonego fragmentu i...bum. Ale winą jest to, ze jest lód na ulicy, więc nie jest posypane solą. Ale łatwiej jest zwalić winę na kierowcę, niż na służby odpowiedzialne za odśnieżanie ulic.

      • 28 7

      • a co tu służby miały poszerzyć port czy co? (8)

        • 16 5

        • Służby przekazały komunikat o warunkach pogodowych (7)

          Decyzja kapitana w takiej sytuacji powinna być jedną: asysta holownika. A tak zaryzykował i się nie udało.

          • 12 2

          • Widocznie przepisy portowe (2)

            pozwalały na wejście bez holowników.

            • 2 2

            • Decyduje kapitan, amen. (1)

              • 3 1

              • decyduje kapitanat portu. amen

                • 2 1

          • Kapitan widział wcześniej co się dzieje (2)

            Czy nie można było poprosić o holownik który odepchnął by od nabrzeża ?
            Pytam z ciekawości ,nie znam się ale służby na pewno były w pogotowiu .
            Widziałem jaką moc mają te większe holowniki np.herkules .
            Zwykłe pytanie

            • 2 1

            • No jaką moc mają te kaszlaki?

              Widziałeś to napisz

              • 0 1

            • jezeli warunki pogodowe byly watpliwe kapitanat portu nie powinien zezwolic na wejcie do portu. kapitanat portu, biorac pod uwage nieprzyjazne warunki atmosferyczne, powinnien obowiazkowo zabezpieczyc wejcie statku do portu tzw. wejscie z asysta (zgoda kapitana nie jest obowiazkowa! Kapitan dowodzi statkiem ale nie portem do ktorego wplywa!).

              • 2 2

          • odp

            Dopatruje sie tutaj bledu kapitanatu portu Gdansk, to oni sa odpowiedzialni za bezpieczenstwo jednostek w zasiegu portu, oni tez podejmuja decyzje o zabezpieczeniu holowniczym (nie kapitan statku) Widocznie wydali zgode na wpyniecie w trakcie poszukiwania Hiszpanskiego Bursztynu.

            • 1 0

      • Sól nie będzie się trzymać suchej jezdni

        Wiatr zwieje, potem na zmrożony asfalt spadnie przechłodzony deszcz i masz gołoledź.

        • 2 0

    • Brawo:) (2)

      Szkoda tylko, że nie masz pojęcia o czym piszesz. W przypadku manewrów wejścia czy wyjścia z portu owszem, musisz być gotowy na wszystko, przygotowac się na panujące warunki pogodowe. Jednak w przypadku statku tej wielkości, czyli powierzchni nawiewu tworzącej ogromną ścianę, kilka podmuchów wiatru robi z tą jednostką co chce. Nie mówię, że tak było, jednak nie zawsze czynnik ludzki odgrywa główną rolę. Porównywanie tego typu manewrów z jazdą samochodem jest conajmniej nie na miejscu.

      • 25 7

      • Holowniki , holowniki panie, ale kasa musi się zgadzać

        • 0 0

      • Po to prom ma

        2 śruby, 2 stery i mocny ster strumieniowy aby z tą powierzchnią nawiewu powalczyć. To nie żaglówka z doczepionym motorkiem

        • 2 1

    • Prawo morskie zna pojęcie "siły wyższej", w przeciwieństwie do kodeksu drogowego (2)

      Czasem warunki na morzu są takie, że nic się nie da zrobić dla uniknięcia wypadku

      • 19 1

      • Tu siły wyższej nie było (1)

        • 3 16

        • idź dzbanie nad morze i powiedz mi jakie są warunki

          w papciach w foteliku i z herbatką to sobie możesz strugać komenty na trójmiasto.

          • 10 3

    • Odpowiedź

      "Obiektywnie" to jeśli autor komentarza nie jest/był kapitanem statku manewrującego bez pilota w wąskich przejściach ta opinia jest niestety niewiele warta...w zasadzie nic... . NIE MA "warunków panujących na morzu", te warunki się ciągle zmieniają. Nie popełnia błędów ten który nic nie robi. Kapitan statku "Wawel" który w dniu dzisiejszym dowodził statkiem, ma prawdopodobnie za sobą setki jak nie tysiące sprawnych, udanych, bezpiecznych cumowań. Dzisiaj szczęście nie sprzyjało (silny podmuch wiatru) ...statek oparł się o nabrzeże... tyle...nikt nie zginął...0 rannych. Rekomendowane dostosowanie się do warunków umysłowych i doświadczenia osoby komentującej.

      • 30 1

    • Tak jest

      Za morde i do paki wszystkich to sie nauczą

      • 2 0

    • Mądry wie co mówi, głupi mówi co wie. To wlasnie ten drugi przypadek.

      • 8 1

    • dzbanie

      obiektywnie to mógłbym powiedzieć Ci że nie masz bladego pojęcia ani o wiatrze, ani o morzu, a nie porównianiach. Tylko mi się niechce tłumaczyć.

      • 5 1

    • ... Pracował pan na morzu ?

      Statek to nie samochód, nie idzie panować nad nim jak autem, tym bardziej że ta jednostka jest w miarę długa jak na terminal na Westerplatte.

      • 2 0

    • Manewrował w porcie

      A nie na morzu. I jak miał zacumować z zachowaniem odstępu do nabrzeża. Żeby ciężarówki skakaly przez wodę?

      • 0 1

    • popieram w 100%. Oczywiscie nie bede porownywal kierowcy do kapitana statku bo to inny swiat, lecz zasady sa podobne.

      • 0 2

    • Na s7 autobusy stawaly na poboczu tak wialo, a Ty zeby nie zwalac na wiatr. Co mial zrobic? Czekac az przestanie wiac? Na morzu to tak nie dziala

      • 0 0

    • Kom

      Jedna z nielicznych sensownych opinii jakie się pojawiły w komentarzach, oczywiście więcej negatywów
      niż pozytywów, ale przecież na tym portalu same spece od manewrowania z wieloletnim doświadczeniem

      • 0 0

  • Miejsce gdzie czas się zatrzymał (3)

    Wielu wie, ale nie mówi, bo po co? bo i tak wszyscy wiedzą, że tam czas się zatrzymał na latach 80" Mam nadzieję, że sprawdzono stan trzeźwości kapitana i reszty kadry zaraz po tym incydencie a może nie sprawdzono bo po co? Przecież na pewno byli trzeźwi.

    • 12 34

    • Na zlom.ten smietnik.chyba ze chcecie aby skaczyl jak hewelek

      Szyper hiszpanski buahaaa

      • 4 0

    • Masz w domu alkomat? (1)

      To sprawdź lepiej swoją trzeźwość

      • 4 2

      • Masz w domu test na IQ?

        To lepiej nie sprawdzaj, bo zrobi ci się przykro.

        • 2 1

  • Mistrz za kierownica

    Nastepny

    • 2 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane