Czwartkowe popołudnie było wyjątkowo pechowe dla trójmiejskich kierowców. W ciągu niespełna dwóch godzin doszło do dwóch dość poważnych wypadków oraz jednej groźnie wyglądającej kolizji. A na koniec, w Gdyni, autokar wpadł w dziurę w remontowanej ul. Morskiej.
Dłuższy film naszego czytelnika pokazujący akcję służb na miejscu wypadku.
- "nie wyrobił" i wpadł do rowu, który pozostawili remontujący jezdnię.Film naszego czytelnika pokazujący miejsce wypadku autokaru.
Samochód zderzył się z tramwajem.
Kolizja z udziałem samochodu dostawczego.
samochód osobowy marki Audi A3 wjechał na przejazd i nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi jadącemu w kierunku Brzeźna. w kierunku ul. Elbląskiej z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w bariery odgradzające drogę od przystanku tramwajowego. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zablokowane były dwa pasy ruchu. Na jezdnię wysypał się towar przewożony przez samochód - butelki i puszki z piwem., do którego doszło przed godziną 18. Pomiędzy przystankami Traugutta i Opera Bałtycka samochód osobowy uderzył w drzewo. Kierowca został ranny - konieczne było cięcie wraku, aby wydostać go z samochodu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
