- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (132 opinie)
- 2 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (128 opinii)
- 3 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (266 opinii)
- 4 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (134 opinie)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (50 opinii)
- 6 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (297 opinii)
Wypił dwie i pół butelki wódki i zasnął w aucie na ulicy
Jeden stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w inne auto, kolejny - jadąc rowerem - wjechał na czerwonym świetle na przejazd rowerowy i uderzył w prawidłowo jadący samochód. W czwartek zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy po alkoholu spowodowali kolizje. Inny pijany kierowca zasnął zaś za kierownicą w towarzystwie trzech, w tym dwóch już opróżnionych, butelek wódki.
- Patrol ruchu drogowego otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 32-latek kierujący citroenem nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w samochód marki Renault - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
32-letniego mieszkańca Grudziądza - sprawcę kolizji - przebadano alkomatem. Wynik: ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy i doprowadzono go na komisariat, gdzie zapewne dziś usłyszy zarzuty za spowodowanie kolizji po alkoholu.
Tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat
Praktycznie w tym samym czasie inny patrol drogówki otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało... że na jednej z ulic Wrzeszcza kierowca citroena - prawdopodobnie nietrzeźwy - zasnął za kierownicą.
- Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, w citroenie był włączony silnik oraz światła mijania, a za kierownicą spał mężczyzna. Na przednim siedzeniu pasażera policjanci znaleźli trzy półlitrowe butelki po wódce, z których dwie były puste, a trzecia opróżniona do połowy - mówi Ciska.
55-latek z Gdańska był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Zabrano go do szpitala, gdzie... zasnął podczas pobierania krwi. Na razie nie wiadomo, jakie stężenie alkoholu miał w organizmie.
Pijany rowerzysta zignorował czerwone światło
Do ostatniego ze zdarzeń doszło w czwartek przed godziną 22 na ul. Rakoczego. 26-letni rowerzysta wjechał na przejazd rowerowy na czerwonym świetle i zderzył się z prawidłowo jadącą ul. Rakoczego w kierunku Słowackiego toyotą.
- Na skutek zdarzenia do szpitala na dalsze badania trafił rowerzysta, który - jak ustalili policjanci - miał w organizmie dwa promile alkoholu - mówi Ciska.
Opinie wybrane
-
2021-12-10 12:40
(24)
Proszę zwrócić uwagę ile znaczy i jak zmienia postać rzeczy włączony silnik. Ten który spał za kółkiem, gdyby wyłączył silnik to mógłby tak sobie smacznie spać a że silnik był włączony to już prowadzenie pod wpływem :)
Niby drobiazg a sytuacja kompletnie inna. Smaczny sen vs. przestępstwo- 119 11
-
2021-12-11 11:30
I nawet mógł nie mieć zamiaru kierować tylko się dogrzać. Ponadto gdyby stal poza drogą publiczną, to też nic nie mogli by mu zrobić.
- 2 0
-
2021-12-11 02:51
Życie
- 0 0
-
2021-12-10 21:28
A wiadomo gdzie stalo auto jak zasnal moze na srodku jezdni?
- 0 0
-
2021-12-10 19:51
Tu jest wyjście! (1)
Będąc niechcący pod wplywem pewnych substancji, włącz silnik, ale usiądź na fotelu pasażera. Będzie ciepło i miło a niebiescy nie mogą dać nawet mandatu za włączony silnik, bo to kierowca go tak zostawił, a nie my.
- 6 2
-
2021-12-10 20:14
Ukarze właśnie kierowcę
Nie wolno zostawiać kluczyków i opuszczać pojazd. Dwója z wiedzy o ruchu drogowym
- 4 0
-
2021-12-10 18:50
Światła włączone - pojazd w ruchu. Tak samo jak statek.
- 1 1
-
2021-12-10 16:21
Według (7)
Przepisów wystarczy że siedzi pijany za kierownicą i ma kluczyk w stacyjce i wcale nie musi mieć włączonego silnika
- 22 5
-
2021-12-11 18:29
Który dokładnie przepis? Chętnie sprawdzę.
- 0 0
-
2021-12-10 19:25
(2)
No właśnie tak nie jest, pokaż taki przepis.
Jazda samochodem jest gdy on się porusza. Inaczej zawsze przed kontrolą by sie gasiło silnik dojeżdżało na luzie i mówiło ze silnik jest zgaszony- 1 4
-
2021-12-10 20:50
(1)
Pojazd jest w ruchu od uruchomienia silnika aż do osiągnięcia zaplanowanego miejsca (celu podróży, planowanego postoju, por. wyrok SN z 4 marca 1958 r., I CR 154/56, OSNCK 1960, Nr 1, poz. 8).
W rozumieniu ustawy (Art. 2 ustawy prawo o ruchu drogowym) pojazd znajduje się w ruchu w przypadku unieruchomienia pojazdu niewynikającego zPojazd jest w ruchu od uruchomienia silnika aż do osiągnięcia zaplanowanego miejsca (celu podróży, planowanego postoju, por. wyrok SN z 4 marca 1958 r., I CR 154/56, OSNCK 1960, Nr 1, poz. 8).
W rozumieniu ustawy (Art. 2 ustawy prawo o ruchu drogowym) pojazd znajduje się w ruchu w przypadku unieruchomienia pojazdu niewynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwającego nie dłużej niż 1 minutę, oraz każdego unieruchomienia pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów.- 2 0
-
2021-12-11 10:15
zastanawiam sie ilu z tych wymądrzających się w powyższych wpisach o tym ze nie ma przepisu o włączonym silniku, aby pojazd znajdował się w ruchu, ma pojecie o kodeksie drogowym w ogóle, i obowiązujących przepisach w innym zakresie. wyłapać ich po adresie IP i odebrać prawa jazdy.
- 1 1
-
2021-12-10 17:24
Ciekawe jakich przepisów mądralo
Wskaż odpowiednią podstawę prawną albo przeproś za pisanie głupot w Internecie
- 3 3
-
2021-12-10 17:05
A co w przypadku auta z systemem bezkluczykowym? (1)
Może odjechać w każdej chwili po wciśnięciu przycisku.
- 2 2
-
2021-12-10 17:24
Nie ma takiego przepisu
Bzdury
- 1 5
-
2021-12-10 15:49
(4)
Włączony silnik nic nie zmienia.
Ma znaczenie czy koła się poruszyły.
To jest zupełny mit.
Jedynie za włączony silnik mozna dostać ewentualny mandat 'za trucie środowiska' ale samo picie w aucie z właczonym silnikiem nie ma nic do jazdy po pijanemu.
Fakt, ze wystarczy by policjant oparł się o auto i to już może naciągnąc naWłączony silnik nic nie zmienia.
Ma znaczenie czy koła się poruszyły.
To jest zupełny mit.
Jedynie za włączony silnik mozna dostać ewentualny mandat 'za trucie środowiska' ale samo picie w aucie z właczonym silnikiem nie ma nic do jazdy po pijanemu.
Fakt, ze wystarczy by policjant oparł się o auto i to już może naciągnąc na 'ruch kół'.
Analogicznie - gdy samochód 'zjedzie kawałek z ręcznego' na wyłączonym silniku to jest już to jazda po pijanemu.
Sporo (większość?) policjantów tego nie wie i próbuje ludziom dać mandat za picie na postoju. J- 8 20
-
2021-12-10 20:12
Bzdura synu (3)
Od lat siedzieliśmy w autach łykając. Możesz sobie imprezować, ale nie wolno mieć kluczka w stacyjce. To wszystko.
- 15 1
-
2021-12-10 22:44
A jak masz keyless i przycisk start stop?
- 3 0
-
2021-12-10 22:43
(1)
Bzdura, mozesz miec kluczyki w stacyjce nawet mozesz miec odpalony silnik byle byś nie ruszył z miejsca. ;)
- 2 11
-
2021-12-11 12:05
Tylko jest problem udowodnij, że pojazd nie był w ruchu. Pijany ty kontra dwóch trzeźwych policjantów.
- 8 0
-
2021-12-10 14:23
(1)
czyli wg ciebie wszystko w porządku?
- 4 11
-
2021-12-10 15:21
A czy coś takiego powiedział przyp*******czu? Zwrócił uwagę na niuans, a ty szukasz spisków,
- 21 2
-
2021-12-10 12:48
silnik włączył żeby się ogrzać, zima jest (2)
a jak jest zima to musi być zimno.
- 29 4
-
2021-12-10 13:59
... (1)
jak zimno ? pod wpływem
- 5 2
-
2021-12-10 14:07
pod wpływem czego?
zimna?
- 6 4
-
2021-12-10 14:08
Obudzili się bo ktoś zadzwonił albo po wypadku. (3)
Może napiszecie kiedy was policja zatrzymała w celu sprawdzenia trzeźwości. Mnie, raz latem 2018 roku a jeżdżę codziennie. Można przejechać Polskę od Szczecina do Przemyśla i nie zobaczyć żadnego radiowozu. Przez wiele lat były przynajmniej stałe miejsca kontroli - np. przy Placu Zebrań i przed KW na Wałach jagiellońskich. Czemu się dziwicie, że ludzie mają przepisy w d... To nie Deutschland.
- 43 19
-
2021-12-11 09:29
Mnie nigdy. Jeżdżę od 96.
Nie zawsze regularnie, były okresy przerw, były dojazdy do pracy tramwajem. Ale też wiele lat dojeżdżałam do pracy codziennie albo pracowałam jako przedstawiciel robiąc po kilka tys km miesięcznie.
- 0 0
-
2021-12-10 16:56
tak się wiara bawi, a nie tam jakiś covid :D a na poważnie, będzie więcej patroli, to zaraz opozycja wyskoczy, że państwo policyjne ble ble ble, aczkolwiek zabójców za kółkiem od zawsze w polandii tysiące dziennie
- 1 1
-
2021-12-10 14:40
Tu jest Polska nie Polin.
- 4 7
-
2021-12-10 13:18
Ciekawy jestem tego spania za kierowincą (19)
Wkoncu nie jechał tylko spał, zimno jest wiec na odpalonym silniku żeby nie zamarznąć. Ciekawy jestem jaki wyrok dostanie, i co by było gdyby spał z odpalonym silnikiem na tylnej kanapie.
- 62 3
-
2021-12-11 11:30
Mandat za uruchomiony silnik ponad 3min.
- 1 0
-
2021-12-11 08:14
gdyby zdjął ze dwa koła
to chyba by mu takich zarzutów nie postawiono.
- 1 0
-
2021-12-10 21:41
Włączony silnik to jazda
Gdzie niespalby gość to przy włączonym silniku ma prowadzenie. Można po pijaku spać w aucie,ale jak się ma ogrzewanie postojowe (Webasto).
- 3 0
-
2021-12-10 20:42
Dla prawnika
W Stanach by walczył o zadośćuczynienie za stresującą pobudkę, a u nas...?
- 1 1
-
2021-12-10 14:22
(4)
spróbuj , napij się włącz silnik i połóż się z tyłu i najlepiej jeszcze zadzwoń na policję a wszystkiego się dowiesz
- 16 0
-
2021-12-10 16:27
Albo z tymi kluczykami w stacyjce... (3)
Podobno kluczyki nie mogą znajdować się w stacyjce gdy siedzę napity w fotelu kierowcy. A co w przypadku samochodu z systemem bezkluczykowym?
- 8 3
-
2021-12-10 17:27
Nie ma takiego przepisu (2)
Przestań się podniecać
- 3 2
-
2021-12-10 19:03
Ale sądy tak orzekają. (1)
Kluczyki w stacyjce = policjanci w ostatniej chwili udaremnili odjechanie. Już widzieli jak się wsteczne światła zaświeciły.
- 1 0
-
2021-12-10 22:46
może miał Saaba tam zostawiasz auto na wstecznym
- 0 0
-
2021-12-10 14:20
(4)
Kiedyś rozmawiałem w Niemcem na temat rozmowy w samochodzie przez telefon , pytałem go jak to jest u nich rozwiązane bo u nas kierowcy często tłumaczą się ze rozmawiali przez telefon kiedy stali na skrzyżowaniu i nie uważają tego za wykroczenie . Niemcy rozwiązali to w ten sposób ze jeżeli rozmawiasz przez telefon w czasie kiedy silnik jest uruchomiony popełniasz wykroczenie i nie ma od tego odwołania .
- 7 4
-
2021-12-10 20:15
bzdety
a co z silnikami eco, które wyłączają się?
- 3 0
-
2021-12-10 17:31
Mój kolega 23 lata temu miał zestaw głośnomówiący w samochodzie
zwykły pan kierownik, były major, a samochód zwykły Opel. A i ostatnio widzę, jak ktoś drogim samochodem, np. Mercedes średniej klasy, na skrzyżowaniu wykonuje manewr skrętu, są pasy dla pieszych (czyli przez 95% czasu na jednych albo drugich pasach piesi muszą mieć zielone) - a komórkę w jednej łapie trzyma i sobie przy tym gada. Płcie - obie to
zwykły pan kierownik, były major, a samochód zwykły Opel. A i ostatnio widzę, jak ktoś drogim samochodem, np. Mercedes średniej klasy, na skrzyżowaniu wykonuje manewr skrętu, są pasy dla pieszych (czyli przez 95% czasu na jednych albo drugich pasach piesi muszą mieć zielone) - a komórkę w jednej łapie trzyma i sobie przy tym gada. Płcie - obie to robią. Przecież za taki numer, przyjrzawszy się czasem nagraniom z monitoringu na takim skrzyżowaniu (2 trasy każda co najmniej 2x2 pasy), policjanci powinni "sypać" mandaty po 300 zet.
- 6 1
-
2021-12-10 17:26
Niesamowita historia (1)
A wiesz, że w Polsce podczas stania na skrzyżowaniu też nie można rozmawiać przez telefon?
- 2 0
-
2021-12-11 08:34
Pewnie nie zrozumiałeś bo trzeba czytać każdą wypowiedź w kontekście .Podałem przykład z telefonem dlatego że przeczytałem wpis wyżej w której ktoś kombinował czy pijany może spać w samochodzie z uruchomionym silnikiem. Bajkosłuchaczu.
- 1 0
-
2021-12-10 13:55
ktoś go wkopał, jak w pitbulu
- 4 2
-
2021-12-10 13:41
(3)
Zgodnie z polskim orzecznictwem o tym czy ktoś prowadzi czy nie decyduje to czy silnik jest włączony. Był przypadek ze napruty koleś wsiadł do samochodu, zwolnił hamulec ręczny i stoczył się w samochód stojący niżej. Policja skierowała sprawę o jazdę pod wpływem, a papuga wybronił kolesia twierdząc że nie można prowadzić pojazdu który nie jest uruchomiony.
- 11 7
-
2021-12-10 18:51
Porusza się = jest w ruchu. Nie porusza się ani nie ma takiego zamiaru = nie jest. Może silnik włączył żeby akumulator podładować.
- 4 0
-
2021-12-10 14:24
bajkopisarz jesteś waść
- 8 2
-
2021-12-10 14:02
Uruchomienie pojazdu poprzez silnik nie jest jednoznaczne, że pojazd jest nieruchomy
Samochód, na luzie bez uruchomienia silnika, spuszczony w górki będzie się toczył i będzie ruchomym obiektem. A jeśli można nawet bez włączenia silnika obracać kierownica i nim kierować to jest to prowadzenie.
- 6 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.