- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (171 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (192 opinie)
- 3 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (57 opinii)
- 4 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (154 opinie)
- 5 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (485 opinii)
Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika dla "policjanta"
84-latka z Sopotu specjalnie pojechała do Gdańska, aby wypłacić pieniądze z banku i zostawić je w miejscu, które zaproponował fałszywy policjant. Z kolei 83-latek z Gdyni wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika. W sumie oszuści jednego dnia podjęli siedem prób oszukania seniorów, dwie z nich niestety się powiodły.
Choć media przynajmniej kilka razy w miesiącu donoszą o kolejnych oszustwach metodą "na policjanta", a sposób działania oszustów chyba każdy z nas zdążył omówić z seniorami ze swojej rodziny, to prób ich naciągania wciąż nie brakuje. Niestety część z nich jest udana.
Zostawiła pieniądze na kole samochodu
Tak było i w środę. Do mieszkanki Sopotu na numer stacjonarny najpierw zadzwonił fałszywy listonosz, który poinformował 84-latkę, że w przeciągu godziny dostarczy jej przesyłkę. Kobieta przesyłki nie dostała, za to - po około godzinie - na numer stacjonarny zadzwonił kolejny mężczyzna, tym razem podający się za policjanta. Oszust przekazał seniorce, że jest prowadzona ogólnokrajowa akcja w związku z okradaniem oraz oszukiwaniem ludzi i wcześniej zadzwonił do niej oszust.
- W trakcie rozmowy fałszywy policjant wypytywał kobietę o oszczędności, a następnie kazał jej pojechać do banku i wypłacić tyle pieniędzy, ile się da. Kobieta, myśląc, że pomaga prawdziwym policjantom w schwytaniu oszustów, na polecenie fałszywego policjanta pojechała do Gdańska i z placówek bankowych wypłaciła kilkanaście tysięcy złotych. Następnie w umówionym miejscu, na kole samochodu, zostawiła w kopercie pieniądze, które miały być "pułapką na złodzieja" - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dopiero po powrocie do domu seniorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zawiadomiła policję o stracie 16 tys. zł.
Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika
Tego samego dnia ofiarą oszustów padł też 83-latek z Gdyni. Do mężczyzny zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i wmawiając mu, że jego oszczędności są zagrożone, przekonała go do wyrzucenia około 30 tys. zł do wskazanego śmietnika, skąd mieli je zabrać "policjanci".
Również w środę prawdziwym policjantom udało się uchronić przed stratą oszczędności innego seniora z Gdyni. Około godz. 15 do 87-latka zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i oświadczył, że ktoś chce wziąć na niego kredyt. 87-latek odpowiedział, że nikomu nie udostępnił dowodu osobistego, wówczas usłyszał, że prawdopodobnie pracownicy banku, mając dostęp do jego danych, pozbawią go oszczędności, a mundurowi robią zasadzkę na przestępców.
Z seniorem skontaktował się kolejny "policjant", który wszystko potwierdził, więc 87-latek pojechał do banku wypłacić oszczędności. Dopiero na miejscu wytłumaczono mu, że prawdopodobnie pada ofiarą oszustwa.
Siedem prób oszustwa jednego dnia
Łącznie w środę odnotowano w Trójmieście siedem prób oszustwa metodą "na policjanta". Dwie z nich, opisane powyżej, okazały się skuteczne.
Rozmawiając z seniorami z naszych rodzin przypominajmy im o niebezpieczeństwie i metodach działania oszustów. Przypominajmy, że policja nigdy nie informuje postronnych osób o swoich akcjach. Nigdy też żaden policjant nie prosi o pieniądze.
- Jeśli odbierzemy telefon i nasz rozmówca będzie przedstawiał się jako np. policjant, funkcjonariusz CBŚP czy prokurator i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania przez nas na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast rozłączmy się i zaalarmujmy prawdziwych policjantów, dzwoniąc pod numer 112 - mówi Rekowska.
Opinie (209) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-18 18:29
Artur Nowak (1)
Artur Nowak tak przedstawił sie owy policjant mojej babci i powiedział ze w banku ktos zostawił d*plikat jej dowodu,babcia będąc ostrzegana przez nas o różnych oszustach i tak poszła do banku spytac Pana w okienku czy taka sytuacja miała miejsce...
Przede wszystkim oszust dzwoni na numery stacjonarne, nigdy nie na komórkę, ma je ze starych książek telefonicznych gdzie i nazwisko i imię i czasem adres można było znaleźć...
likwidujcie swoim seniorom telefony stacjonarne!!- 11 2
-
2020-06-19 17:44
dokładnie
- 0 0
-
2020-06-18 19:02
Zibi (2)
Witam nie będę komentował metody na wnuczka.Na nią dają się oszukać już 70 latkowie.
Pytanie otwarte ile osób będąc w podeszłym wieku,nie do końca będąc zdrowym na ciele i umyśle
jeżdzi samochodami>?- 14 0
-
2020-06-18 22:08
(1)
Uważasz, że bezpieczniej byłoby im rowerem?
- 4 0
-
2020-06-19 17:41
na nartach
- 1 0
-
2020-06-18 19:06
Skąd ?? (1)
Ja się pytam skąd ci wszyscy seniorzy mają tyle mamony?!
Każdy zapłakany i biedy, a co do czego... 30, 50, 100 tysiaczków się znajduje u nich...- 8 8
-
2020-06-18 20:14
Gdybyś wziął się "nierobie" do uczciwej pracy miałbyś więcej. A tak, żyjesz z socjalu i się dziwisz.
- 7 2
-
2020-06-18 19:14
Starość nie radość
- 1 2
-
2020-06-18 19:24
Co z tego jak niezależna Prokuratura ich wypuszcza.Dostają tylko dozór .Tak opisywały ostatnio media inne przypadki
- 4 0
-
2020-06-18 19:55
te wszystkie historie
wydają mi się nieprawdziwe :/
- 0 0
-
2020-06-18 20:04
To po prostu demencja starcza, nieuleczalna
Przyjdzie na każdego, w różnym wieku, chyba że wcześniej umrzesz na coś innego.
Możesz takiej osobie tłumaczyć, za chwilę nic nie pamięta...- 3 2
-
2020-06-18 20:04
Przypominam - ci wiekowi, łatwowierni ludzie wybierają posłów, radnych, prezydenta... (1)
- 13 7
-
2020-06-18 20:21
i dobrze
- 0 2
-
2020-06-18 20:08
(5)
I taki senior pójdzie 28 czerwca na wybory. Będzie decydował o Twoim losie, moim, o przyszłości Polski. Taaaaak, demokracja to najlepszy ustrój. Lepszy od demencji starczej.
- 8 7
-
2020-06-18 20:14
Albo wsiadzie w samochod... (4)
Wczoraj widzialem dziadka co ledwo znalazl swoj woz na parkingu ...ledwo wsiadl i pojechal ...
- 2 2
-
2020-06-18 20:19
lepiej (2)
swoim niż dudobusem
- 1 2
-
2020-06-18 20:32
(1)
A co - z Biedroniem byłoby jechać dziadkowi bezpieczniej? Jeszcze Biedroń by skrzywdził....
- 3 2
-
2020-06-21 08:13
Tak samo bezpiecznie
Jak babci z innymi kandydatami
- 0 0
-
2020-06-18 20:29
Eeeee... To nie widziałeś jak jest w USA, w którym mieszkam. Do tego co napisałeś, można dodać jeszcze, to że odnosi się wrażenie że ktoś taki jest naćpany. Ale wszystko w granicach prawa.
- 1 0
-
2020-06-18 20:47
a to czasem nietak dwno karano obcieciem reki >>
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.