- 1 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (15 opinii)
- 2 Kim jest Aleksandra Kosiorek? (668 opinii)
- 3 Nowa siedziba gdańskich policjantów (31 opinii)
- 4 Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni (399 opinii)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (55 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (242 opinie)
Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika dla "policjanta"
84-latka z Sopotu specjalnie pojechała do Gdańska, aby wypłacić pieniądze z banku i zostawić je w miejscu, które zaproponował fałszywy policjant. Z kolei 83-latek z Gdyni wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika. W sumie oszuści jednego dnia podjęli siedem prób oszukania seniorów, dwie z nich niestety się powiodły.
Choć media przynajmniej kilka razy w miesiącu donoszą o kolejnych oszustwach metodą "na policjanta", a sposób działania oszustów chyba każdy z nas zdążył omówić z seniorami ze swojej rodziny, to prób ich naciągania wciąż nie brakuje. Niestety część z nich jest udana.
Zostawiła pieniądze na kole samochodu
Tak było i w środę. Do mieszkanki Sopotu na numer stacjonarny najpierw zadzwonił fałszywy listonosz, który poinformował 84-latkę, że w przeciągu godziny dostarczy jej przesyłkę. Kobieta przesyłki nie dostała, za to - po około godzinie - na numer stacjonarny zadzwonił kolejny mężczyzna, tym razem podający się za policjanta. Oszust przekazał seniorce, że jest prowadzona ogólnokrajowa akcja w związku z okradaniem oraz oszukiwaniem ludzi i wcześniej zadzwonił do niej oszust.
- W trakcie rozmowy fałszywy policjant wypytywał kobietę o oszczędności, a następnie kazał jej pojechać do banku i wypłacić tyle pieniędzy, ile się da. Kobieta, myśląc, że pomaga prawdziwym policjantom w schwytaniu oszustów, na polecenie fałszywego policjanta pojechała do Gdańska i z placówek bankowych wypłaciła kilkanaście tysięcy złotych. Następnie w umówionym miejscu, na kole samochodu, zostawiła w kopercie pieniądze, które miały być "pułapką na złodzieja" - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dopiero po powrocie do domu seniorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zawiadomiła policję o stracie 16 tys. zł.
Wyrzucił 30 tys. zł do śmietnika
Tego samego dnia ofiarą oszustów padł też 83-latek z Gdyni. Do mężczyzny zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i wmawiając mu, że jego oszczędności są zagrożone, przekonała go do wyrzucenia około 30 tys. zł do wskazanego śmietnika, skąd mieli je zabrać "policjanci".
Również w środę prawdziwym policjantom udało się uchronić przed stratą oszczędności innego seniora z Gdyni. Około godz. 15 do 87-latka zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i oświadczył, że ktoś chce wziąć na niego kredyt. 87-latek odpowiedział, że nikomu nie udostępnił dowodu osobistego, wówczas usłyszał, że prawdopodobnie pracownicy banku, mając dostęp do jego danych, pozbawią go oszczędności, a mundurowi robią zasadzkę na przestępców.
Z seniorem skontaktował się kolejny "policjant", który wszystko potwierdził, więc 87-latek pojechał do banku wypłacić oszczędności. Dopiero na miejscu wytłumaczono mu, że prawdopodobnie pada ofiarą oszustwa.
Siedem prób oszustwa jednego dnia
Łącznie w środę odnotowano w Trójmieście siedem prób oszustwa metodą "na policjanta". Dwie z nich, opisane powyżej, okazały się skuteczne.
Rozmawiając z seniorami z naszych rodzin przypominajmy im o niebezpieczeństwie i metodach działania oszustów. Przypominajmy, że policja nigdy nie informuje postronnych osób o swoich akcjach. Nigdy też żaden policjant nie prosi o pieniądze.
- Jeśli odbierzemy telefon i nasz rozmówca będzie przedstawiał się jako np. policjant, funkcjonariusz CBŚP czy prokurator i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania przez nas na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast rozłączmy się i zaalarmujmy prawdziwych policjantów, dzwoniąc pod numer 112 - mówi Rekowska.
Opinie (209) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-19 13:15
Może kościół niech się w końcu czemuś przysłuży
Klechy powinny trąbić o tym z ambony, chyba że sami w tym palce maczają...
- 1 0
-
2020-06-19 13:48
Szkolenie
Media dużo mówią o oszustach i metodach ale dla ludzi starszych to wciąż za mało dlaczego na Uniwersytecie trzeciego wieku nie ma dla nich wykładów z metod manipulacji i percepcji takimi metodami posługują się wszyscy z call center co oferują ludziom przez telefon cuda na kiju. Techniki manipulacji i percepcji to niesamowita lektura polecam.
- 1 1
-
2020-06-19 14:20
Należy zauważyć, że osoby dające się nabrać na te oklepane numery,
nadal mają pełnie praw obywatelskich i mogą głosować. Więc wynikom głosowania dziwić się nie należy.
- 4 3
-
2020-06-25 13:44
Brak słów na niektóre wypisywane brednie
Każdy będzie seniorem lub seniorka. Ludzie starsi mają prawo do oszczednosci. Nikt im nie da a każdy wyciąga rękę. Oszuści grają na uczuciach starszych i nie ma na to madrych.
- 0 0
-
2020-06-28 13:10
Oszuści w Lodzi 26.06.2020
Mój 70-letni tata (mający problemy z pamięcią, bo jest po zawale i dwóch udarach) w piątek padł ofiarą takiego samego oszustwa - zadzwoniła fałszywa policjantka, nakłoniła go do wyplaty wszystkich środków z konta (12tys.) i wrzucenia do kosza w celu złapania fałszerzy dokumentów, którzy niby coś na niego kupili. Cały czas była z nim na linii - początkowo na tel stacjonarnym, potem na komorkowym, kazała nic nie mówić (akcja trwała ok. 40minut o godz. 12 a dopiero ok. 21 zaczął się przyznawac do udziału w niej). Pilnujcie swoich starszych bliskich, a gdyby ktoś słyszał o jakimś postępie w łapaniu sprawców to proszę piszcie tu. Dla mnie to straszne, że tak krzywdzą osoby bezbronne, schorowane itd.
- 1 0
-
2020-07-08 06:27
Ja będę też policjantem. Potrzebuję forsy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.