- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (148 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (163 opinie)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (77 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (80 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (64 opinie)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (425 opinii)
Wyrzuciła oszustom 130 tys. zł przez balkon
130 tys. złotych straciła seniorka z Gdańska, która w poniedziałek padła ofiarą oszustwa metodą "na policjanta". Złodziej zadzwonił do niej, podał się za stróża prawa i stwierdził, że w jej budynku właśnie trwa akcja przestępców rabujących oszczędności. Kobieta, żeby "zabezpieczyć" swoje pieniądze, wyrzuciła je przez balkon.
- W poniedziałek, w biały dzień - ok. godz. 14, do mojej 85-letniej babci mieszkającej na Niedźwiedniku zadzwonił człowiek podający się za policjanta. Podczas rozmowy posługiwał się danymi babci i członków rodziny. Rozmowa odbywała się niedługo po tym, jak z domu wyszła córka babci - mówi nam pan Marcin. - Fałszywy policjant namawiał starsze osoby do wyrzucenia oszczędności przez okno, twierdząc, że w ten sposób uchronią je przed odbywającą się właśnie w bloku akcją rabunkową. Zapewniał, że zabezpieczy ich mienie przed kradzieżą. Wskutek tej manipulacji i zastraszenia moja babcia wyrzuciła rzekomemu policjantowi z balkonu 130 tys. zł.
Przestępstwo zostało zgłoszone w VIII komisariacie policji w Gdańsku. Komenda Miejska Policji w Gdańsku potwierdza, że do takiego zdarzenia doszło. Oprócz tego do mundurowych wpłynęło pięć innych zgłoszeń o usiłowaniu popełnienia przestępstwa w ten sam sposób.
- Wczoraj oszuści kilka razy próbowali metodą "na policjanta" wyłudzić pieniądze od starszych mieszkańców Gdańska. Prawie wszyscy odmówili przekazania pieniędzy i poinformowali o tych zdarzeniach policjantów, dzięki temu nie straciły wszystkich oszczędności. Niestety oszustom udało się nakłonić 85-letnią mieszkankę Gdańska do podania informacji o zgromadzonych oszczędnościach, a w konsekwencji przekazania ich sprawcom - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czytaj też: Ponad sto wyłudzeń na policjanta rocznie
Pomimo ciągle prowadzonych akcji profilaktycznych przestępcy nadal wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy policji i wyłudzają pieniądze od starszych osób.
Sposób działania przestępców podających się za wnuczka czy członka rodziny jest już na tyle znany, że zdecydowana większość seniorów wykazuje się czujnością i nie daje się okraść. Oszuści jednak modyfikują swoje działania. Sprawcy coraz częściej wykorzystują zaufanie społeczeństwa do policji i podają się za mundurowych.
Przestępcy, dzwoniąc do swoich ofiar, podszywają się za funkcjonariuszy i proszą o pieniądze, które mają pomóc w rozwiązaniu prowadzonego rzekomo dochodzenia. Pieniądze mają być przekazane fałszywemu funkcjonariuszowi, który ma je zabezpieczyć.
- Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy też nie żądają przekazania pieniędzy. Gdy ktoś prosi o pieniądze w rozmowie telefonicznej, najprawdopodobniej jest oszustem chcącym wyłudzić pieniądze. W momencie gdy mamy podejrzenia, że mamy do czynienia z oszustem, zawsze możemy zakończyć taką rozmowę telefoniczną. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń prosimy o kontakt z policją - mówi Kamińska.
Jak poznać oszusta?
- osoba, z którą rozmawiasz przez telefon, przekonuje cię, że jest kimś bliskim; informuje, że natychmiast potrzebuje pieniędzy - i się rozłącza,
- dostajesz kolejny telefon od osoby przedstawiającej się jako policjant,
- przekonuje cię, że osoba, z którą poprzednio rozmawiałaś, to oszust i musisz pomóc w jego schwytaniu,
- zostajesz proszony o pilne przekazanie pieniędzy potrzebnych do schwytania oszusta,
- jeśli rozmówca zaproponuje ci, byś potwierdził jego tożsamość jako policjanta, dzwoniąc na numer 112, pamiętaj, by się rozłączyć. Wybierając w trakcie rozmowy 112, będziesz wciąż rozmawiać z tą samą osobą.
Jak zareagować po takim telefonie?
- nie przekazuj pieniędzy ani nie podpisuj dokumentów,
- zadzwoń do osoby bliskiej lub pod inny znany ci numer telefonu,
- powiadom policję.
Powody, dla których oszuści domagają się przekazania pieniędzy:
- wypadek samochodowy / zatrzymanie przez policję
- atak hakerski / zagrożenie pieniędzy trzymanych w banku
- dochodzenie w sprawie wyłudzeń / akcja policyjna
- pożyczenie pieniędzy / kłopoty finansowe
- zakup akcji
- przelew środków z konta
- uzyskanie danych do konta
Opinie (194) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-24 11:46
Zasada nr 1 (2)
nigdy nie dzwonią do osób bez oszczędności....
- 22 1
-
2020-03-24 12:02
(1)
Dzwonią dzwonią , na 100 telefonów nietrafionych bo nie było oszczędności trafią w końcu na kogoś kto je ma i się da nabrać .
- 7 3
-
2020-03-24 20:16
tak, zgadza sie
Do moich tesciow tez dzwonili ale moja tesciowa nie dala sie nabrac. Od razu ich postraszyla ze zadzwoni na policje. Wiecej nie dzwonili. Nas oczywiscie poinformowala o tej probie. Dobrze ze zawczasu ostrzegalismy rodzicow o takich oszustach i umowilismy sie ze nie pozyczamy na telefon ani nie wysylamy znajomych po pieniadze. Wiec nie maja wierzyc telefonujacym oszustom i natychmiast urywac rozmowe straszac policja. Dzieki Bogu jak dotad rodzice daja rade i stosuja sie do naszych zalecen.
- 1 0
-
2020-03-24 11:50
I tacy naiwni,starsi ludzie pójdą na wybory namówieni przez tego.... (4)
- 19 7
-
2020-03-24 11:51
budke? (1)
- 5 2
-
2020-03-24 11:55
Nie tego który rządzi krajem, a teraz twierdzi że wybory w maju to super pora
- 4 2
-
2020-03-24 12:36
No właśnie! Ludzie z demencją i ludzie niepełnosprawni intelektualnie mają prawo do głosowania.I mamy taki kraj,jaki mamy.
- 5 1
-
2020-03-24 18:45
Kurdupla?
Karakana?
- 1 0
-
2020-03-24 11:54
i**otKA... i tyle w temacie. Dalej niech ogląda tureckie seriale.
- 15 9
-
2020-03-24 11:57
Zastanawiam się kto głubszy (4)
Ta starsza Pani z powodu wieku czy Pan Marcin,który nie zadbał o oszczędności oby zabezpieczyć tej Pani.
- 18 2
-
2020-03-24 12:18
Pan Marcin to pewnie nawet nie wiedział,że babcia ma taką kasę w domu.
- 10 0
-
2020-03-24 18:51
Sam
Czekał w samochodzie za kasą bo Babunia chciała wszystko innym wnuczkom zapisać więc rodzeństwo najpierw odwiedziło Babkie by sprawdzić czy worek dalej wisi za kaloryferem z cebuko i kasą potem dzwonili do babci by rzuciła im worek z cebulo bo chodzą i grasują cebulokoronorzercy i bidulka rzuciła tylko zapomniała o wyjęciu kasy dobrze że woreczek z czosnkiem i brylantami sie ostał bo wisiał w drugim pokoju
- 0 0
-
2020-03-24 18:53
"Kto głubszy"?
Jestem przekonany że ty najbardziej
- 1 2
-
2020-03-24 20:23
Grób i chciwość nic nie dziedziczą. Autor: John Ruskin
Tacy sa juz starsi ludzie, maja oszczednosci i pilnuja ich jak zrenicy oka przed wlasnymi dziecmi czy wnukami. Zaluja czasami przeznaczyc troche pieniedzy na wsparcie swoich dzieci chocby przy kupnie mieszkania czy domu. No i czasami wlasnie przez swoja naiwnosc traca te oszczednosci i nikt z rodziny nic nie dostaje. Czasami tak jest, gdzie dwoch sie kloci tam trzeci korzysta.
Chciwość, niechęć i złudzenie
pochodzą z egoizmu
niszczy
osobę nierozważną,
jej własny owoc, chciwość.
Autor: Budda Siakjamuni- 1 1
-
2020-03-24 12:08
I dobrze skoro taki głupi człowiek ma tyle pieniędzy widocznie nie powinien mieć ich (1)
proste prawa życiowe.
- 10 9
-
2020-03-24 15:19
Potwierdzam. Tak działa wolny rynek.
- 2 0
-
2020-03-24 12:09
Dobre bajki na trudne czasy.......
- 4 1
-
2020-03-24 12:09
Każdy prawdziwy wnuczek zobowiązany jest odebrać babci pieniądze, zanim zrobi to ten fałszywy.
- 10 3
-
2020-03-24 12:10
brawo... szkoda słów
- 1 0
-
2020-03-24 12:10
Sonda
Zastanawia mnie odpowiedz NIE w sondzie, a później ludzie glosują na PiS albo PO i twierdzą że nie padli ofiarą oszustwa.
- 5 3
-
2020-03-24 12:11
Ale ona głupia...
Tyle się o tym mówi!!! Tak to jest jak słucha się tylko Radia Maryja i ogląda TVP Propaganda
- 13 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.