• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wysłużone tramwaje jadą na złom

Krzysztof Koprowski
17 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Tramwaje z zajezdni w Nowym Porcie zostaną przetransportowane na złomowisko w Lubiczu Górnym.

W poniedziałek sześć wagonów tramwajowych typu 105Na wyruszyło w swoją ostatnią podróż - na złomowisko. Do końca roku z Gdańska wywiezionych zostanie jeszcze 26 wagonów, aby zrobić miejsce m.in. dla zmodernizowanych tramwajów z Kassel.



Czy będziesz tęsknił(a) za "stopiątkami"?

W poniedziałek niemal jednocześnie do zajezdni w Nowym Porcie przyjechało sześć lawet, które zabrały odstawione na bocznych torach wagony. Krótkie manewrowanie na wstecznym biegu między słupami trakcyjnymi, uniesienie tramwaju dwoma podnośnikami, wjechanie lawetą pod tramwaj i opuszczenie wagonu - cały ten proces zajął pracownikom firmy transportowej każdorazowo zaledwie kilka minut.

- Tramwaje jadą na złom do zakładu w Lubiczu Górnym pod Toruniem. Zajmuję się tą branżą od 2010 r. i dotychczas zezłomowałem ok. 240-260 wagonów z różnych miast - m.in. ze Szczecina, Warszawy, Górnego Śląska oraz Gdańska - mówi Adrian Malinowski, właściciel firmy PHU Kawałek, która wygrała przetarg na sprzedaż najbardziej wyeksploatowanych tramwajów.

Złomowanie jednego wagonu tramwajego zajmuje firmie kilka dni - Najpierw przez dwa-trzy dni rozbieramy wagon od środka, demontując szkło, gumy itp., a następnie tniemy go nożycami, co zajmuje około 8-10 godzin - dodaje Malinowski.

Wywiezienie sześciu wagonów przebiegało bardzo sprawnie. Gdy tramwaj na lawecie opuszczał zajezdnię, następna laweta wjeżdżała już tyłem po kolejny wagon. Wywiezienie sześciu wagonów przebiegało bardzo sprawnie. Gdy tramwaj na lawecie opuszczał zajezdnię, następna laweta wjeżdżała już tyłem po kolejny wagon.
PHU Kawałek za jeden wagon płaci Gdańskowi ok. 21 tys. zł netto. W tym roku firma kupiła 32 sztuki, które musi odebrać z Zakładu Komunikacji Miejskiej do końca roku. W poprzednich latach również brała udział w przetargach, kupując i złomując jeszcze ok. 60 wagonów z Gdańska.

- Wśród odebranych wagonów "stopiątek" był jeden z 1979 r., jeden z 1984 r., dwa z 1985 r. oraz dwa z 1986 r. Po skreśleniu tych tramwajów ze stanu taborowego, dysponujemy obecnie 50 wagonami 105Na, z czego cztery jeżdżą jako tzw. solówki, a pozostałe w składach dwuwagonowych - informuje Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.

Wagony były unoszone podnośnikami, a następnie opuszczane na lawetę, która wjeżdżała pod uniesiony wagon. Wagony były unoszone podnośnikami, a następnie opuszczane na lawetę, która wjeżdżała pod uniesiony wagon.
Złomowanie tych tramwajów pokrywa się z 40. rocznicą ich wprowadzenia do Gdańska. W marcu 1975 r. trafiły do miasta pierwsze wagony 105N. Do liniowej eksploatacji weszły kilkanaście tygodni później ze względu na szkolenia motorniczych i jazdy próbne. W kolejnych latach zastępowano je nowocześniejszymi konstrukcjami 105Na.

Czytaj też: Historia Gdańska tramwajami pisana

Na przełomie lutego i marca br. do Gdańska dotrze natomiast pierwszy z 16 ponad 20-letnich tramwajów Duewag N8C z Kassel. Pojazdy przechodzą obecnie modernizacje na wzór N8C z Dortmundu w wielkopolskich zakładach Modertrans. Nowością względem poprzednich modernizacji będzie wzmocnienie konstrukcji dachu, pozwalające na montaż klimatyzacji w strefie pasażerskiej oraz rozkładana ręcznie rampa dla niepełnosprawnych.

Wszystkie zmodernizowane wagony powinny być w Gdańsku do końca września. Za tramwaje z Kassel ZKM zapłacił ok. 2,8 mln zł (41,2 tys. euro za sztukę). Następnie w formie przetargu wyłonił wielkopolskiego wykonawcę, który za ich modernizację dostanie ok. 18,3 mln zł netto.

Czytaj też: Tramwaje z Kassel zostaną zmodernizowane

I to właśnie zakup tramwajów z Kassel, a wcześniej kupno fabrycznie nowych tramwajów, w tym Pes Jazz Duo sprawia, że w gdańskich zajezdniach brakuje miejsca, a przewoźnik zmuszony jest do sprzedaży najbardziej wysłużonych i zbędnych w codziennej eksploatacji tramwajów.

Czytaj też: Artykuł 1 stycznia: Nowe tramwaje dla Gdańska opóźnione z braku miejsca

Miejsca

Opinie (213) 1 zablokowana

  • Dlaczego zabrali je pod Toruń a nie na ul. Litewską? Czyżby pierniki były cwańsze?

    • 5 0

  • Dwie uwagi ! (1)

    Ostatnio w poniedzialek jechaly dwa sklady na TIRach po obwodnicy:
    1) Z jednego tramwaju odpadaly czesci na obowdnice
    2) Czy nie mamy w 3miescie zlomowisk?

    • 6 1

    • trzecia uwaga

      zapłacono za wagon 21 tyś a wartość 12 tyś kto pokryje różnicę ?

      • 1 0

  • A myślałem...

    A myślałem, ze wywożą dortmundy. Ale co ja pisze!? Powinnismy sie cieszyć, ze 40 letnie tramwaje zza Odry udało sie przerobić na supernowoczesne tramwaje wschodnioeuropejskie, w sam raz dla głodnych Europy Polaków

    • 9 1

  • :)

    Czyli coś na zasadzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek"?.

    • 4 1

  • Trzeba było sprzedać je Do Kassel

    • 7 1

  • Nie byly wysluzone tylko zaniedbane przez ZKM. Przeciez oni nic nie naprawiaja tylko wola isc do miasta zeby im nowe kupili

    • 4 1

  • Należy wszystkie zamienić na zabytki! Stare są przecież!

    • 1 0

  • Ktos z ZKMu jechal kiedys Dortmundem? Nigdy nie dziala w nich ogrzewanie tak je zmodernizowali, do tego brak poreczy dla stojacych

    • 4 2

  • To historyczne pojazdy

    Szkoda że je zezłomowali ale cóż wyeksploatowały się przez lata, chciałbym zobaczyć kiedy solarisy pojadą na złom...Będzie atrakcja zamiast nich coś bardziej komfortowego i nowszego

    • 1 2

  • a mnie to wisi

    nie poruszam się tym czymś w ogóle

    • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane