• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyspa Spichrzów bez parkingu na 500 aut?

Krzysztof Koprowski
19 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
Nowy plan nie będzie wymagał budowy ogólnodostępnego podziemnego parkingu na Wyspie Spichrzów, miejscu otoczonym z trzech stroną wodą. Nowy plan nie będzie wymagał budowy ogólnodostępnego podziemnego parkingu na Wyspie Spichrzów, miejscu otoczonym z trzech stroną wodą.

Czy rezygnacja z budowy 500 miejsc parkingowych na Wyspie Spichrzów sprawi, że znajdzie się deweloper chcący tu inwestować?



Czy na Wyspie Spichrzów potrzebny jest wielki ogólnodostępny parking?

Trudno policzyć już ile było zapowiedzi zabudowy północnej części Wyspy Spichrzów zobacz na mapie Gdańska. Po ostatnim nieudanym wspólnym zagospodarowaniu tego terenu przez miasto i firmę Polnord, przyszedł czas na zmianę strategii - głównie w zakresie miejsc parkingowych.

Opracowany w 2010 r. wraz z Polnordem plan zagospodarowania wyląduje wkrótce w koszu, a jego miejsce, po uchwaleniu przez Radę Miasta, zajmie nowy dokument, który jest właśnie wyłożony do publicznego wglądu.

I tak zamiast dużego podziemnego ogólnodostępnego parkingu na co najmniej pół tysiąca aut, projekt nowego planu zagospodarowania przestrzennego zakłada budowę miejsc tylko zgodnie z wymaganiami dla różnego rodzaju funkcji, a te zgodnie z polityką parkingową w centralnej części Gdańska są dość restrykcyjne.

Przykładowo dla jednego pokoju hotelowego maksymalnie dopuszcza się 0,6 miejsca parkingowego, na sto miejsc konsumpcyjnych w restauracji - maks. 20, zaś dla jednego mieszkania od 0,9 do 1,1 miejsca parkingowego.

- Decyzja o zmianie zapisu dotyczącego parkingu podjęta została ze względów biznesowych. Budowa takiego parkingu okazałaby się zbyt kosztowna i bardzo skomplikowana technicznie. Dlatego w drodze zmiany planu ten wymóg został zastąpiony odpowiednimi wskaźnikami - tłumaczy Magdalena Kuczyńska z biura prasowego gdańskiego magistratu.

Zmiana zapisów ma na celu nie tylko zmniejszenie obciążenia finansowego dla potencjalnego inwestora, ale również łatwiejszą budowę nowych mieszkań. Dla tej funkcji parkingi są obligatoryjne, a w połączenie z ogólnodostępnym parkingiem podziemnym trudne do wykonania - oznaczałoby to bowiem przypuszczalnie stworzenie kilku kondygnacji poniżej poziomu "0" na terenie otoczonym z trzech stron rzeką.

Czytaj też: Parking dla biurowca powstanie w miejsce pętli autobusowej

- Poprzedniemu inwestorowi [firmie Polnord - dop. red.] zapis ten nie przeszkadzał, ale ostatecznie nie wiadomo z jakiego powodu [deweloper - dop. red.] się wycofał. Można tylko przypuszczać, że chodziło o sprawy finansowe - tłumaczy Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Urzędnicy nie wykluczają, że po uchwaleniu nowego planu nie będą szukać już tylko jednego inwestora do zagospodarowania całego miejskiego terenu na północnym cyplu Wyspy Spichrzów, lecz kilku.

- Prowadzimy analizy, które odpowiedzą na pytania w jakiej formule, przy obecnej sytuacji na rynku, zagospodarowanie Wyspy Spichrzów byłoby możliwe. Analizy te pozwolą określić najkorzystniejszy wariant, m.in. dadzą odpowiedź, czy zagospodarowanie Wyspy będzie korzystniejsze przy podziale na mniejsze działki, czy z inwestorem na całość terenu - wyjaśnia Kuczyńska.

Dodatkową zachętą dla inwestorów ma być uzbrojenie terenu. Obecnie trwają prace koncepcyjne oraz rozmowy z gestorami sieci elektrycznej, wodociągowej, gazowej oraz teletechnicznej. W toku jest budowa nowych nabrzeży.

Z projektem planu zagospodarowania zapoznać się można na stronach internetowych Biura Rozwoju Gdańska. Plan obejmuje tylko grunty należące do gminy - nie są w nim zawarte tereny należące do spółki Ognisty Wóz, powiązanej z właścicielem Zakładów Mięsnych Nowak ani też działka, na której powstaje Puro Hotel.

Uwagi do projektu planu zgłaszać można do 17 marca. Warto dodać, że w przypadku planu z 2010 r. nie uwzględniono żadnej z 35 uwag. We wtorek, 18 lutego, odbyła się dyskusja publiczna nad projektem planu. Oprócz pracowników BRG udział wzięła w niej tylko jedna osoba - autor tego artykułu.

Miejsca

Opinie (124) 2 zablokowane

  • Wybory się zbliżają ... (9)

    ...czas na nowe informację jak to ma być Wyspa Spichrzów zabudowana.
    Przypadek?

    • 112 12

    • to, ze ja zabuduja jest pewne (2)

      to czy w formie dajacej cos miastu niestety mniej.

      Zawsze jakies wybory sa za rok. Mamy wybory:
      - parlamentarne co 4 lata
      - regionalne co 4 lata
      - prezydenckie co 5 lat
      - europejskie co 4 lata

      jak widac, bardzo rzadko do wyborow jest dluzej niz rok.

      • 9 10

      • Do P

        Od kiedy wybory prezydenckie, do europarlamentu czy do parlamentu mają coś wspólnego z Wyspą Spichrzów?
        Co 4 lata są wybory samorządowe

        • 13 3

      • lepiej mieć wybory niż takie przepychanki - bijatyki jak na euromajdanie za miedzą

        • 3 0

    • ale po co nam nowy parking

      budujmy centra handlowe, apteki i biurowce z błota , szkła i drutu

      to jest nam potrzebne. drodzy budowniczowie i projektanci Gdańska nie przejmujcie się wrzaskiem i marudzeniem mieszkanców, wszak oni nie mają racji. nigdy nie mieli racji, nie mają racji i nie będą miec racji. najwazniejszy jest biznes. dzieki waszym nowym budynkom kilku prezesow bedzie mialo nowe miejsce pracy, i to jest wspaniałe.

      • 8 4

    • (4)

      Brak kreatywnego oodejscia do spraw ktore nieco odchodza od normy.
      Jaka trodnosc w obecnych czasach postawic automatyczny wielopoziomowy parking. Czy u nas sa sami techniczni analfabeci???

      • 5 2

      • budowa parkingów wielopoziomowych w pobliżu centrum (3)

        zwiększa i tak już duże korki na dojazdach do niego

        • 6 7

        • Czy Ty czytasz swoje posty?

          • 6 2

        • (1)

          To gdzie chcesz zrobic granice ruchu?
          W poblizu centrum wlasnie trzeba parkingow aby w centrum byl spokoj.

          • 8 1

          • Masz jak Korei Północnej jeździć komunikacją miejską i to tylko do i z pracy. Po co się szwendasz po mieście i tworzysz korki na drogach wybudowanych dla VIPów.

            • 4 1

  • Samochody to przeżytek (18)

    Jak za kilkadziesiąt lat całkowicie zmienią się sposoby poruszania to zastaniemy miasta zdewastowane przez autostrady. Myślmy przyszłościowo! Tak jak samochody zastąpiły konie tak niedługo coś innego zastąpi samochody. Po co więc najpiękniejsze rejony do nich dostosowywać?

    • 48 75

    • RACJA, pojdzmy nawet dalej! (4)

      zlikwidujmy też lotniska i porty, w oczekiwaniu na teleportację.

      • 47 12

      • POlska jest 100lat za murzynami unas ruch samochodowy sie dopiero rozwija (2)

        A samolotowy ledwo zaczyna. Wiec się zgadza .Na całymświecie juz teraz myslą czym zastapic auta bo niema takich mozliwosci by niebyło korków jak kazdy bedzie miec auto.Dlatego w USA każdy budynek ma ladowisko dla helikopterów! Dlatego tam stawiają na metro i kolej !!Przykładem są tez Chiny!!Samochody to juz przeszłosc na świecie!! Teraz mysli sie o ruchu lotniczym i kolejowym.

        • 20 12

        • w skali lokalnej myśli się o ruchu pieszych i rowerzystów (1)

          na dalsze odległości: rower i kolej

          • 4 7

          • niema czegos takiego jak rower elektryczny ,spalinowy czy jakies inne dziwolongi

            rower to rower

            • 6 0

      • Scotty, pełna moc!

        Prędkość 2 Warp!

        • 5 1

    • tak teleportacja dla każdego też słyszałem (1)

      Powodzenia

      • 18 0

      • już teraz niektóre drogi rowerowe sugerują potrzebę teleportacji

        to samo dotyczy przewymiarowanych skrzyżowań

        • 3 0

    • (9)

      Niestety w Gdańsku nie ma mowy o rewolucji transportowej. Jedyna realna alternatywa dla dużego miasta to metro, na które w trójmieście nie ma szans. Obecnie funkcjonujące przystanki SKM są zlokalizowane w ten sposób, że dla większości przedsiębiorców prowadzacych działaność w ścisłym centrum, ich klientów, ale i często turystów nie stanowią alternatywy dla auta i mały busik przeciskający się ulicami starówki tego nie zmieni.

      Wracając do sedna wypowiedzi futurysty, nie możemy być ślepo, bezrefelsyjnie zapatrzeni na rozwiązania ze stolic Europejskich, bo tak np. jak w krajach Beneluksu rower jest realna alternatywą dla samochodu przez cały rok ze względu na łagodny klimat, tak u nas ze względu na często półroczny sezon zimowy (zeszłoroczny przykład) jest to niemożliwe. Analogicznie zastąpienie samochodu komunikacją miejską i zamykanie centrów miast dla samochodów jest słusznym kierunkiem w przypadku, gdy rozwinięta jest sieć parkingów w pobliżu centrum, a sama komunikacja miejska umożliwia bardzo szybko przemieszczanie się.

      U nas nie ma, ani pogody na jeżdżenie na rowerze przez cały rok, ani parkingów dla aut z prawdziwego zdarzenia, ani sprawnie działającego transportu zbiorowego (jest drogi i nieprawdopodobnie mało efektywny) i co najzabawniejsze mimo inwestowanych środków, czego przykładem jest SKM, z roku na rok jest z nim coraz gorzej. Włodarze Gdańska zamiast zacząć tzw. pracę u podstaw od usprawnienia ww. elementów, koncentrują się na zwykłym uprzykrzaniu życia kierowcom nie dając kompletnie żadnej alternatywy. Ta droga razem z hipokryzją władz, tj urządzanie darmowych parkingów dla pracowników urzędów w centrum, powduje zwykła irytacje u mieszkańców - kierowców i mimo, że idea miasta bez samochodów wydaje się być słuszna jest to temat nie realny do osiągnięcia w najbliższym czasie, w naszej aglomeracji, ze względu na opieszałość w realizacji niezbędnych do tego inwestycji.

      • 30 8

      • No właśnie... u nas cała idea "miasta bez samochodów" zaczyna się i kończy na utrudnianiu życia kierowcom (z wyjątkiem kierowców z Urzędów). Bo to najłatwiej zrobić....

        • 26 1

      • na całym swiecie ruch rowerowy jest cało roczny najlepszym przykładem jest tutaj skandynawia (7)

        wiec niepiernicz o czym o czym niemasz zielonego pojecia

        • 10 30

        • (5)

          Ja, ale myślę, że znajdzie się wielu podobnych do mnie, po prostu sobie nie życzę, aby ktoś przymuszał mnie do jazdy w warunkach, które uważam za nieakceptowalne i to chociażby ze względu na prace jaką wykonuję. Skandynawia to zupełnie inny kraj i można pisać długo dlaczego nie powinniśmy się do ich rozwiązać porównywać. Nasze miasta jak i życie w nich po prostu wygląda zupełnie inaczej.

          • 24 4

          • kto cię przymusza? (4)

            tylko szukasz wymówek, ale nie chcesz się do tego przyznać. Miasto powinno być przede wszystkim dla pieszych, za parkowanie w centrum trzeba płacić, jak jest za darmo lub prawie darmo to mamy to co mamy: zakorkowane miasto rano i wieczorem.

            • 3 9

            • (1)

              Przecież nikt nie mówi, że parkowanie ma być bezpłatne. Problem w tym, że w Gdańsku w ogóle nie ma, gdzie zaparkować. Jeżeli chodzi o opłaty miasto, też już gubi się w swojej polityce i zaczyna łupić mieszkańców dzielnic mieszkalnych, gdzie pod różnymi pretekstami ustalono strefy płatnego parkowania.

              • 9 0

              • Parking w Madisonie

                Parking zaraz okok pietrowy, parking w podziemiach Krewetki.

                Wlasnie - o zgrozo - budowany parking przy Jana z Kolna.

                Na pewno nie ma gdzie zaparkowac, jesli sie chce zaplacic? Moim zdaniem jest sporo. Tyle, ze platne. Czasem calkiem sporo platne.

                • 0 0

            • ok... (1)

              miasto dla pieszych. tylko co powiesz na ogrodzone osiedla (np. przymorze, zaspa) gdzie aby pieszo przejść miedzy budynkami trzeba dymac kilkaset metrow aby obejść zasieki postawione przez "paniska" z gett osiedlowych. ok, transport publiczny nr 1 - zgoda. ale czasami tez trzeba podjechać samochodem, przejść pieszo. do tego potrzeba infrastruktury. i powinna ona się rozwijać w sposób przemyślany. burzenie wiaduktow, zasypywanie tuneli... debilizm. może jeszcze plany budynkow które maja stanac na wyspie spichrzow się komus podobaja? sa gusta i guściki widze.

              • 7 2

              • "czasem"

                to jest slowo klucz. Czasem uzywaj samochodu. Ale jesli ktos ma do pokonania dystans 1km i wsiada w samochod, bo mu nie przyjdzie do glowy pojscie pieszo to juz jest forma zboczenia.

                Ja pamietam w firmie ze szkolenia BHP. Prowadzacy do mnie mowi:
                - blabalabla ... no, tyle siedzisz. Do pracy samochodem, potem 8h w biurze i znowu samochod
                - nie, ja jezdze rowerem
                - no, ale niedlugo zarobisz, to kupisz samochod.

                Mialem juz wtedy samochod. Duzy i wygodny. Natomiast szybciej, zdrowiej i taniej bylo mi jechac rowerem. W przypadku zlej pogody tramwajem.

                Problemem wielu ludzi jest to, ze nie mysla o innych formach komunikacji chocby przy wyborze miejsce zamieszkania. A potem upieraja sie, ze nie ma innej opcji. No nie ma. Zycie bez samochodu w miescie to nie jest jednorazowa decyzja, to jest wiele mniejszych i wiekszych decyzji - gdzie sie mieszka, gdzie sie pracuje, gdzie sie posyla dziecko do szkoly itp. itd.

                Czesc moich znajomych mam wrazenie, ze celowo wybieralo inwestycje zdala od rdzenia komunikacyjnego Trojmiasta, aby moc uwarunkowac kupno samochodu... (Kupowali w cenie za metr na tyle wysokiej, ze daloby rade za to znalezc wiele inwestycji w centrum).

                • 0 0

        • w skandynawii

          jest stabilny klimat. zimny, ale stabilny. do tego nie ma ciągłych opadów:) u nas dziś prawie wiosna, jutro będzie śnieg, pojutrze będzie lało:)

          • 3 0

    • buhhahhahahahah

      napisz coś jeszcze, dobry kabaret

      • 1 4

  • to dopiero 1879 zapowiedź zabudowy tej wyspy, myślę że jeszcze trochę zbyt wcześnie na entuzjazm

    • 66 2

  • (5)

    przecież budowa takiego parkingu w tym miejscu kosztowałaby majątek

    • 36 12

    • (2)

      wałek

      • 2 1

      • taki sam jak na Letnicy z drogą Bojanowskiego (1)

        I co ? i nic , winnych nie ma

        • 0 0

        • o co chodzi?

          co to za droga?

          • 1 0

    • To może w miejscu basenu II wojny światowej , przepraszam muzeum

      • 5 2

    • Na Stągiewnej na tej samej wyspie jakoś dali radę .

      I to polscy inwestorzy.

      • 2 0

  • Mam pomysła ... (3)

    trzeba zrobić parking rowerowy - tańszy i mniej miejsca zajmie.

    • 35 20

    • mam lepszy pomysł

      zrób sobie haczyk na plecach i na ten haczyk czepiaj rower, bedziesz mial parking

      • 7 3

    • czekam na dane o obłożeniu takie parkingu w zimie

      • 1 0

    • Ja mam bardziej genialny pomysł i dosyć realny

      Kiedy cena paliwa przekroczy 10zł za litr to problem po częście się sam rozwiąże
      a cena systematycznie powolutku dąży włąśnie w tym kierunku :-/

      • 0 0

  • A co z nowym Muzeum Bursztynu na cyplu (1)

    Jest jeszcze w projekcie czy tylko komercha???

    • 22 4

    • Nie ma .Przewodnicy turystczni będą nadal ciągać grupy turystów do wybranych sklepów

      Tak jak dziś jest muzeum są pokazy szlifowania bursztynu a żaden przewodnik tam turysty nie zabiera. Za to zabiera do sklepów Ninarda sklepów Milenium sklepów Kaleńskiego czy Dawida.

      • 5 0

  • Taa wybudujcie głupki kolejne biurowce bez miejsc parkingowych. W tym mieście to można paść ze śmiechu.

    • 49 15

  • te wizualizacje wypełnione szkłem, tworzywami sztucznymi i tanim klinkierem nie napawają optymizmem (4)

    • 57 9

    • Ciąg dalszy niszczenia pięknego Gdańska (2)

      przez budyniową ekipę.

      • 11 5

      • (1)

        totalne bezguście. Gdańsk powoli zaczyna wyglądać jak wielkie, okropne centrum akwarystyczne... i żeby to jeszcze dobre projekty były. prostackie to i paskudne i nijak się ma do tradycyjnej zabudowy tego miasta.

        • 0 0

        • no i powiedział, co wiedział...

          • 0 0

    • To naprawde przykre gdy jedno z najpiekniejszych miast Europy idzie w strone takiej tandety. Komu to sie moze podobac? Do czego to pasuje?

      • 0 0

  • zróbcie parking, to wszyscy nagle będą walić do śródmieścia samochodami.

    Powinien być zapis w umowach np. na hotel Puro że gwarantuje tyle miejsc parkingowych ile ma pokoi. MIESZKAŃCY nie mogą cierpieć z powodu nowych inwestycji że goście hotelowi zabierają miejsca.

    • 39 3

  • Kto u nas wykreowal ogolnie chory mit '' Parkingow '' ! Parkingi to sztuczny twor ! (15)

    Przejdz sie spacerem Polaku pare krokow to bedziesz zdrowszy bo dzis jest patolstwo ktore by najlepiej pod klatka schodowa lub na balkon wjechalo samochodem. Samochod to luksus biedaka bo na swiecie to juz towar gadzet i tylko sluzy jako dodatek a w PL nadal samochod jest kreowany na bog wie co . Otrzasnijcie sie grubasy ! bo na swiecie milionerzy nawet zima chodza piechota lub jada rowerem do firm koncernow. Byscie sie zdziwili jadac samochodem jakbyscie zobaczyli rowerzyste lub pieszego i by wam ktos powiedzial ze on ma kilka milionow dolarow ! . Polak zawsze z byle Go...a chce robic luksus . Kawalek blachy i smieszny silniczek i tyle czyli Zlom !

    • 77 62

    • (14)

      znowu oblałeś egzamin???

      • 26 19

      • co ma posiadanie samochodu wspolnego z chodzeniem piechota '' haha '' ? (13)

        Jestes typowym polakiem co ma zlom pod blokiem i mysli ze jest bogaty czy bog wie jaki . Nie potrafisz rano isc piechota czy jechac komunikacja miejska do pracy tylko dlatego ze masz samochod ? lub dojsc pare krokow do oddalonego parkingu ?. Znam ludzi dla ktorych 100 metrow jest wielka odlegloscia i mowia ze to daleko wiec to nonsens i patologia. Chyba ze jestes klasa typowo robotnicza dla ktorej wartoscia jest posiadanie plazmy na scianie i samochodu pod blokiem bo wtedy masz wrazenie bogactwa. Chyba nie powiesz ze premier Dani czy Szwecji skoro jezdzi do pracy rowerem jest biedny lub ze nie ma samochodu . Chlopku ! Na swiecie jest inny styl zycia niz sie tobie wydaje i tu jest roznica w mysleniu. Milioner w USA ma kilka luksusowych samochodow a jezdzi rowerem ale dla ciebie to jest zapewne nie do pojecia .

        • 10 19

        • (6)

          jak widać jednak oblales po raz kolejny egzamin na prawko i stad ta frustracja

          • 19 7

          • jaka frustracja '' haha '' ? samochod stoi na parkingu ! (5)

            nie podnieca mnie jezdzenie pare metrow do marketu samochodem jak wiekszosc . Mam tez dobry rower i calkiem mozliwe ze drozszy niz twoj samochod tylko ja na nim jezdze . SKM dzis porusza sie sprawniej i szybciej niz jazda samochodem przez trojmiasto . Samochod jest dobry na sobotnie wypady daleko za miasto w tereny wiejsko lesne dla rozrywki. Dla mnie chodzenie nawet paru kilometrow to zaden problem jak dla wiekszosci i tu jest roznica. Nikt ci nie napisal ze broni tobie jezdzic wszedzie samochodem ! mozesz jezdzic ...jest przeciez twoj wybor. Ja osobiscie nawet majac 10 samochodow czy rowerow lubie chodzic i tyle bo to poprawia kondycje , dodaje zdrowia , swiat sie oglada , ptaki spiewaja i drzewa szumia :) a ty rob co chcesz ! jak chcesz to mozesz nawet spac z zona w samochodzie :)

            • 8 15

            • "mam droższy rower niż twój samochód" - nie dość, że sfrustrowany to do tego zakompleksiony!!

              • 16 5

            • (2)

              Wierz mi, ja ci naprawdę współczuję. Całe lata odmawiania sobie wszystkiego. Na sniadania i kolacje pajda chleba smarowanego nożem a obiady widziane tylko w niedziele u tesciowej. Wreszcie po wielu latach wyrzeczeń kupno samochodu i roweru. Rower oczywiście full wypas w okazyjnej cenie 299 zł w markecie. Samochodem nie jeździsz bo po pierwsze paliwo drogie a po drugie wymarzony gadzecik sliczny, błyszczący, umyty stoi na parkingu. I, najgorsze, nikt ci nie powiedział, ze aby prowadzic samochód potrzebne ci prawo jazdy. Dlatego też po raz kolejny podchodzisz do egzaminu ale niestety kosmiczna trudność cie przerasta. jak wiele innych rzeczy w zyciu. Zapewne stąd ten bełkot o premierach jeżdżacych rowerami. Niestety nie wiem jak ulzyc ci we frustracji. Moge jedynie obiecać, że jeżeli znowu bedziesz próbować zdać to nieszczęsne prawko to bede mocno trzymac kciuki.

              • 10 3

              • Rowery sa dzis '' haha '' nawet po 40.000 (1)

                a na samochod i pajde to chyba ty odkladasz bo sie chcesz tym tekstem dowartosciowac. Idz do roboty chlopie bo zamiast pracowac marnujesz czas w internecie . Zapewne jestes bezrobotnym co mieszka w blokerni z wielkiej plyty wiec faktycznie samochod dla ciebie to luksus. Idz sie przewietrz bo koledzy juz pewnie z piwem na lawce czekaja ! tylko dres zaloz bo jest chlodno . To ty do marketu na zakupy jezdzisz ? przeciez tam jest najgorszy towar niskiej jakosci. Ja nawet nie wiedzialem ze tam rowery mozna kupic !.. czyli jestes dresik co zna markety :)

                • 2 11

              • Naprawdę gdybym wiedział, że kolejny oblany egzamin na prawo jazdy powoduje u ciebie taką frustracje nigdy bym ci tego nie wypominał i nie wysmiewał. Rozumiem, że teraz musisz przezuc gorycz kolejnej porazki. Tylu zyciowych nieudaczników np. ja - bezrobotny z blokerni z wielkiej płyty potrafilem zdac egzamin a ty, czlowiek skazany na sukces, nadal nie potrafisz. Naprawde współczuję i po raz kolejny solennie obiecuję trzymac kciuki kiedy wyjdziesz z tej czarnej frustrujacej rozpaczy i kolejny raz do egzaminu podejdziesz.
                PS. koledzy spod bloku i ja zobowiązalismy się, że puszki i butelki po piwie, które obalamy na ławce bedziemy sprzedawać i uzyskane w ten sposób pieniadze przeznaczymy na darowiznę dla ciebie aby kolejna oplata za nastepny egzamin nie była juz takim obciążeniem dla twego budżetu. Nie musisz dziekować.

                • 8 4

            • Masz rację, jednak nie może być sytuacji, że w centrum miasta lub przy szpitalach nie ma nawet płatnych miejsc parkingowych. Czasami trzeba skorzystać z samochodu. Kolejnym nieporozumieniem jest niezintegrowana komunikacja miejska. SKM sobie, autobusy sobie, tramwaje sobie. W dodatku częstotliwość kursowania w godzinach szczytu pozostawia wiele do życzenia, identycznie jest z warunkami podróżowania, nie wspominając o bezpieczeństwie w godzinach wieczornych.

              • 2 0

        • Jeśli już mamy przejmować zachodni styl życia

          to ja poproszę jeszcze zachodnie zarobki, przy zachodnich cenach

          • 14 1

        • (3)

          Mam samochód to nim jeżdżę. Po co ma stać pod blokiem? Po co człowiek zdaje kurs prawa jazdy, po co wydaje kasę na samochód jak i tak ma on stać pod blokiem a jazda nim ma być tylko "od święta"?

          Milioner w USA jeździ rowerem?? Który to? Chyba, że rekreacyjnie, ale nie na spotkania biznesowe czi inne temu podobne.

          Ile w Tobie negatywnych emocji. Aż żal ściska, że taki sfrustrowany jesteś.

          • 14 5

          • na jakie ty spotkania biznesowe mozesz jechac ! ? (2)

            Sam napisales ze mieszkasz w bloku :) Bogaci to choc w domku mieszkaja !. Moze ci szef napisal ze masz funkcje kierownika miotły ale to nie ma nic wspolnego z biznesem . Polak to nawet nie widzi nic dziwnego ze samochody stoja pod samym blokiem a parking jest pol kilometra dalej wiec moze jestes leniwy ?

            • 2 12

            • Czytasz ze zrozumieniem? (1)

              Tak na marginesie...
              Jak mieszkam w bloku to nie mogę być biznesmenem? kierownikiem? dyrektorem?

              Jak czytam Twoje wpisy to wydaje mi się, że piszesz te swoje wypociny tylko po to by prowokować. Nie chcę mi się wierzyć, że takim ograniczonym człowiekiem jesteś.
              Zresztą swoja opinię o Tobie wyraziłam już we wcześniejszych komentarzach pod Twoimi, przepraszam, twoimi wypocinami.

              • 6 1

              • Facet po prostu prezentuje dość typowy przypadek maskowania swej nizszości (również intelektualnej) poprzez okazywanie agresji.
                Egzamin na prawo jazdy po raz kolejny oblał. Nikt nie słucha co ma do powiedzenia a on przeciez nosi w sobie tyle genialnych mysli o których chciałby swiatu opowiedziec. Dlatego też za 40 tysięcy złotych, kosztem wieloletnich wyrzeczeń, kupil sobie rower. Niestety okazało się ze mimo posiadania lansiarskiego gadzeciku nadal wszyscy mają w głebokim poważaniu o czym nieudacznik bełkoce. Nie nalezy sie więc dziwic, że swe frustracje i żale do całego swiata wylewa na forum. Dlatego też ja mocno będę trzymał za niedojde kciuki aby wreszcie tez egzamin na prawo jazdy zdał i wreszcie mogl pojechac tym wychuchanym, wyczyszczonym do połysku samochodem "ktory stoi na parkingu".

                • 6 1

        • ja tam mogłabym jeździć autobusem

          poważnie. tylko jest kilka przeszkód:
          - te miejskie nie chcą po mnie przyjeżdżać o tej godzinie, o której potrzebuję i jechać trasą, którą im wskażę,
          - własnego nie miałabym gdzie zaparkować.

          • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane