• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wystawa na ogrodzeniu niemieckiego konsulatu

Marzena Klimowicz-Sikorska
15 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Konsul generalna Cornelia Pieper na otwarciu wystawy "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi".
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
  • Wystawa "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" na ogrodzeniu Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec.
Od środy na płocie Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec można oglądać wystawę prezentującą zdjęcia i historie najsłynniejszych za Odrą niemieckich opozycjonistów, którzy współpracowali z Solidarnością. Sam jej tytuł: "Uczcie się polskiego" ma nawiązywać do popularnego w latach 80. hasła niemieckiej opozycji.

Czy wybierasz się, żeby zobaczyć wystawę na płocie niemieckiego konsulatu w Gdańsku?

Na kilkunastu planszach zawieszonych na płocie Konsulatu Generalnego Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku przy alei Zwycięstwa 23 przedstawiona została krótka historia NRD-owskiej opozycji. Wystawa pod hasłem "Uczcie się polskiego. Solidarność, NRD i Stasi" to jedno z wydarzeń, które ma upamiętnić 25. rocznicę zjednoczenia Niemiec.

- Ta wystawa jest bardzo ważna nie tylko dla nas Niemców, ale też dla Polaków, ponieważ wspomina o wydarzeniach z lat 80., kiedy powstała Solidarność - mówi Cornelia Pieper, konsul generalna.- Myślę, że dla nas wszystkich ważne jest, by wspomnieć o wydarzeniach z tamtych lat, bo zjednoczenie Niemiec nie byłoby możliwe bez odwagi Polaków i właśnie bez Solidarności.

W tamtych czasach wśród NRD-owskich opozycjonistów przyjęło się hasło: "Uczcie się polskiego". Choć miało ono wydźwięk zdecydowanie polityczny, wielu Niemców brało je wówczas do serca. - To było hasło, które motywowało opozycję w NRD do walki przeciwko komunistycznemu reżimowi, to były słowa bardzo symboliczne - dodaje konsul. - Naprawdę w NRD wielu Niemców zaczęło się wówczas uczyć polskiego.

Wystawa poświęcona jest przede wszystkim czterem znanym niemieckim opozycjonistom: Eckartowi Hübenerowi, Thomasowi Kretschmerowi, Andreasowi Marschnerowi i Rolandowi Brauckmannowi, którzy mieli kontakt z Solidarnością, albo otwarcie manifestowali poparcie dla niej.

- To są najsłynniejsze osobistości z NRD-owskiej opozycji, którzy razem z Polakami walczyli o wolność w 1980 i 1981 roku - mówi konsul. - Byli aresztowani przez Stasi i narażali swoje życie, by walczyć o wolność i zjednoczenie Niemiec. Wszyscy oni przeżyli represje.

Oprócz tego na wystawie prezentowane są kopie raportów i donosów Stasi, w których opisane są reakcje pojedynczych opozycjonistów z Solidarności. Można zobaczyć również archiwalne fotografie napisów na murach i ulicach z takimi hasłami jak: "Wałęsa", "Polska płonie, Berlin śpi", "Solidarność" i inne.

Główna część obchodów 25-lecia zjednoczenia Niemiec w Gdańsku ma odbyć się na przełomie września i października.

Miejsca

Opinie (56) ponad 10 zablokowanych

  • Niemcy potrafili się zjednoczyć, nas Polaków ta trudna sztuka do dnia dzisiejszego przerasta.. (15)

    • 84 14

    • mieszkam w Berlin od 30 lat (6)

      WNiemczech nie liczy sie dobro jednostli, tylko ogolu.
      Nie ma miejsca dla indywidualistow, a jak ktos mowi, to reszta slucha.
      Tak bylo tez w latach 30- tyh.

      • 18 10

      • taki adolf h. to jednak chyba był indywidualistą...

        ale zgadza się, że to posłuszny naród: każą zabijać, to zabija, każą być demokratami, to są.

        • 15 10

      • (1)

        Berlin jest specyficzny. Każdy z moich znajomych, który tam zamieszkał nie był szczęśliwy (ale wcześniejsze krótkie wizyty wydawały się fajne). Lepiej jest w głębi kraju. Nie wiem z czego to wynika.

        • 14 4

        • Z prostego faktu to wynika

          Wyjedz kilka kilometrów poza Berlin i jestes w byłem DDR. Mentalnosc ludzka pozostała. Mieszkam we FRankfurcie i wszyscy Niemcy z byłego NRD sa w firmie latwi do rozpoznania. Czesto sa falszywi.

          • 1 0

      • (2)

        u nas też się liczy dobro "ogółu" , tylko my mamy inne pojęcie "ogółu". Ogół to w Polsce to co kryje się za ogrodzeniem na ul.Wiejskiej w Wa-wie.

        • 11 1

        • (1)

          I mamy też inne pojęcie dobra

          • 2 0

          • oraz inne dobre pojęcia

            jak jezus król polski, maryja zawsze dziewica,
            wybory parlamentarne, kwota wolna od podatku,
            administracja państwowa,
            zakup ziemi w centrum miasta za 2% wartości
            na cele religijne i odsprzedawanie za cenę normalną pod budownictwo lub supermarkety

            • 6 2

    • nie przerasta ... (2)

      wiele jest natomiast osób (agenci wpływu), które robią wszystko abyśmy byli między sobą poróżnieni
      leży to w interesie Niemiec i Rosji

      • 9 10

      • tak tak, zwłaszcza za granicą widać tych waszych urojonych agentów (1)

        Najgorsi pracodawcy dla Polaka za granicą to właśnie Polacy, gdzie za 100 ci oczy wydziobią.

        To co ma się dziać gdy pojawią się sprawy za miliony lub miliardy złotych.

        Tak więc agenturalne urojenia leczcie sobie u psychiatry, a nie na forach internetowych.

        • 13 2

        • Dziekujemy za pouczenie. A kim jest pouczajacy?

          • 1 3

    • Polacy potrafią się jednoczyć, ale na krótko i w ciężkich chwilach.

      Przeraża mnie natomiast wieczne narzekanie, obrażanie ludzi, jad, cyberprzemoc - widać to doskonale nawet na tym portalu.

      • 14 0

    • jak to nie umiemy sie jednoczyć? (1)

      a Polska ZJEDNOCZONA Partia Robotnicza?
      a ZJEDNOCZONE Stronnictwo Ludowe?
      a Front JEDNOŚCI Ludowej?
      a ZJEDNOCZENIE Przemysłu np. Górniczego?
      a ZJEDNOCZONE Emiraty...tfuuu to juz nie u nas,,,

      • 13 0

      • POlska ZJEDNOCZONA Platforma Obywatelska

        PZPO

        • 2 2

    • Polacy dali sie podzielic Tuskowi i TVNowi w 2007 roku... (1)

      konsekwencje tego zbieramy teraz..... tusk zdazyl juz stad uciec

      • 3 4

      • Zasądzam odcięcie kabla od Internetu.

        I karę porządkową w postaci zdzielenia ścierą przez salową.

        • 2 1

  • Niemcy uczcie się Polskiego! (2)

    Będzie wam łatwiej samochody sprzedać :)

    • 37 7

    • uwaga

      Ty nadal nie wiesz, jak pisać przymiotniki!

      • 3 0

    • Nie sprzedać tylko

      odnaleźć.

      • 0 0

  • Wszystko ładnie i pięknie... (4)

    Tylko dlaczego Polacy nie mają w Niemczech statusu mniejszości narodowej (mieli go przed wojną)?
    W Polsce Niemcy mają taki status.
    Coś tu chyba nie gra pani Pieper...

    • 41 19

    • wystarczy (3)

      zrozumieć, kto jest mniejszością. Mniejszość to grupa narodowa, która przebywa na danym terytorium pozostając związanym z jego historią. Przykładem takim jest Polska mniejszość na Białorusi. Przed II wojną światową status mniejszości polskiej wynikał choćby z faktu, iż na opolszczyźnie czy też części pomorza zachodniego lub południowych mazurach Polacy mieszkali od pokoleń (nie byli ludnością napływową). Obecnie tego po prostu nie ma, bowiem zmieniły się granice. Inny pogląd prowadziłby do wniosku, iż największą mniejszością narodową w Niemczech są turcy. Dodam, że Niemcy uznają jako mniejszość np Serbów Łużyckich. Polacy obecnie mieszkający w Niemczech to emigracja zarobkowa i nic więcej. ale cóż skoro Jaro mówi że powinno się definiować inaczej mniejszość to pewnie już za 2 lata tak będzie. Jedno wyzwanie, jedna myśl, jeden kraj i jeden wzrost dla każdego!

      • 22 7

      • dlaczego mniejszości niemieckiej przysługują mandaty poselskie? to wbrew konstytucji RP

        • 10 6

      • trele morele

        Podajesz swoje definicje, ale fałszywe.
        Są cztery uznane mniejszości narodowe w Niemczech: duńska, serbołużycka, fryzyjska oraz niemieccy Romowie i Sinti. Niemcy uznają za mniejszości zasiedziałe grupy narodowe.
        Podstawą do zdefiniowania w Niemczech mniejszości narodowej jest Konwencja Ramowa Rady Europy o ochronie mniejszości narodowych. Niemcy podpisały ją w 1997 roku. Jest to pierwsza wiążąca umowa międzynarodowa, jednakże nie zawiera ścisłej definicji mniejszości narodowej.
        W Konwencji Ramowej przyjęto rozwiązanie pragmatyczne. Państwa, które do niej przystępują, mogą wybierać z długiej listy ustanowionych standardów to, co im odpowiada. Kluczowym kryterium kwalifikującym określoną grupę do uznania za mniejszość narodową jest okres zamieszkania na terytorium kraju. Długość tego okresu nie jest jednak sprecyzowana, Dlatego można to kryterium dowolnie interpretować.
        W okresie międzywojennym do mniejszości narodowych zaliczali się też Polacy z Zagłębia Ruhry (które nadal należy do Niemców!). Po II wojnie światowej, mieszkający w RFN Polacy nie otrzymali tego statusu z różnych względów.
        Argumentowano, że Polacy z Zagłębia Ruhry zasymilowali się, że byli kiedyś Polakami, a teraz są Niemcami, dlatego nie potrzebują statusu mniejszości.
        To niestety była przymusowa asymilacja.

        • 7 2

      • czy taka jest definicja mniejszości narodowej?

        Polacy z Zagłębia Rury mieli przed wojną taki status, chociaż ich obecność nad Renem nie sięgała czasów Karola Wielkiego.
        Jeżeli wyznacznikiem jest tu historia, to ile lat musi minąć, aby taki związek historyczny się ukonstytuował? Czy 20 lat wystarczy?
        Moim zdaniem wszyscy emigranci zarobkowi, którzy otrzymali OBYWATELSTWO NIEMIECKIE powinni cieszyć się statusem mniejszości narodowej jeżeli odczuwają taką potrzebę

        • 0 1

  • Polska to kraj bez multikulturowości. Atrakcyjny dla Niemców. (5)

    • 20 6

    • Sam sobie przeczysz.

      • 0 3

    • Polska bez Multi! Pelno jest roznych i roznistych mniejszosci.

      • 2 3

    • Polska ma wiele mniejszości (2)

      Ale się ich boi i nie lubi, więc udaje, że ich nie ma... Białorusini, Ukraińcy, Kaszubi... - ludzie, którzy chcą żyć w tym kraju szanując go i jego kulturę , ale jednocześnie zachowując własną. Polacy wszędzie za granicą żądają szacunku i umożliwienia krzewienia swojej kultury i wiary - polska mniejszość wszędzie stawia swoje szkoły i kościoły USA, Niemcy, Australia, Kazachstan, kuriozalny przypadek Litwy i tak dalej...), ale na swoim terytorium utrudnia to mniejszościom.

      Tereny okupowane ongiś przez siebie nazywa kresami i rozdmuchuje mitologię na ich temat (im więcej czasu upływa, tym łatwiej podkoloryzować mit). A jak sami Polacy by się czuli, gdyby Niemcy i Rosja nazywały swoimi Kresami tereny okupowane, lub po prostu do nich kiedyś należące (Prusy, Dolny Śląsk etc.)?

      Uważam, że jeśli mniejszość nie wykazuje agresji wobec kraju, w którym mieszka i szanuje go, należy również i do niej podchodzić z szacunkiem. Tak jak chcą tego Polacy wszędzie wobec siebie.

      • 6 5

      • Jeszcze jedno... (1)

        Nie chodzi o mniejszości napływowe, takie, jak w większości stanowią Polacy na świecie, ale o mniejszości przebywające na terytorium obecnej Polski od wieków...

        A a poropos wypowiedzi na temat mniejszości z tytułem "wystarczy": Polacy na ziemiach etnicznie Białoruskich i Ukraińskich pojawiali się najczęściej jako sprowadzani tam właściciele ziemscy, w celu zapewnienia i umocnienia kontaktów WKL i Rusi z Zachodem.

        Terytoria obecnej Białorusi i Ukrainy, a nawet Litwy, to nigdy nie były polskie ziemie...

        • 2 4

        • wujku kwas, odstaw klej

          albo zmien lekarza.

          • 1 2

  • A czy Pani Angela M. także była w opozycji w NRD??? :-)

    • 19 1

  • Myślałem, że to w sprawie tej afery z Wrocławia...

    • 9 0

  • Wystawa na płocie to żadna wystawa.

    • 16 8

  • Rzeczywiście

    Jest się czym podniecać?

    • 10 4

  • (1)

    Iś habe ja po polsku gawarit.

    • 11 2

    • Prezesie Ochódzki, to Pan? :)

      • 2 0

  • Juz ja znam ich misje dyplomatyczne (4)

    byl taki statek w 39.

    • 20 9

    • statek (3)

      widac ze pochodzisz z Kresow,nie statek a Okrent.

      • 2 4

      • (2)

        A ty skąd pochodzisz, że nawet jednego prostego zdania poprawnie po polsku nie potrafisz napisać? Nie okrENt a okrĘt.

        • 3 1

        • Nie poznałbyś ironii nawet gdyby kopnęła cię w d*pę. (1)

          No,ale czego wymagać od kresowiaka siłą oderwanego od pługa.

          • 3 0

          • Potęga Polski B.

            To jest zapisane w genach, to niemal osobny gatunek humanoida.

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane