• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyszedł zapalić i uciekł, żeby nie płacić rachunku

Ewa Palińska
28 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (249)

Zobacz nagranie z ucieczki sprzed Brooklyn Pizza w Gdyni

Zjadł, wyszedł na zewnątrz, żeby zapalić i... dał nogę. Taka akcja miała miejsce w niedzielny wieczór w restauracji Brooklyn Pizza w Gdyni. Zuchwały łasuch miał jednak pecha, bo jego ucieczkę zarejestrowały kamery.



Gastronomowie przyznają, że ucieczki z lokali bez płacenia rachunku zdarzają się systematycznie. Nie brakuje też naciągaczy, którzy opuszczają lokal po kryjomu, przerzucając odpowiedzialność za zapłacenie rachunku na towarzyszącą im osobę.

Czy dziewczyna musi płacić w restauracji za chłopaka, który uciekł z randki? Czy dziewczyna musi płacić w restauracji za chłopaka, który uciekł z randki?



Uciekł, żeby nie płacić za jedzenie



Czy zdarzyło ci się wyjść z restauracji bez płacenia rachunku?

Jedna z takich sytuacji rozegrała się w niedzielny wieczór w Brooklyn Pizza w Gdyni.

- Pan zamawia jedzenie, konsumuje ze smakiem, następnie wychodzi na papieroska, a dziewczyny z obsługi za nim - relacjonuje jeden z pracowników restauracji. - Gadka szmatka i koleś nagle szpula. Świat i ludzie nie przestają zadziwiać.

"Zerwanie się z rachunku" zarejestrował monitoring



Zuchwały łasuch miał jednak pecha, bo wspomnianą szpulę, czyli ucieczkę, zarejestrowały kamery monitoringu, a właściciele lokalu zamieścili je w sieci.



Nasi czytelnicy nie pozostawili na uciekinierze suchej nitki.

- To bezduszne zachowanie - komentuje pod raportem zawierającym to nagranie nasza czytelniczka Ania. - Tacy ludzie myślą, że jeśli uciekną, to szama będzie za darmo. Ale w życiu nie ma nic za darmo i ktoś będzie musiał za to zapłacić. Albo obsługa, ludzie pracują na śmieciówkach (i jest to zgodne z prawem), albo straty poniosą właściciele. Rozumiem, że niska szkodliwość czynu, ale powinno się surowo karać takie zachowania. Tylko jak kogoś takiego złapać?

Może warto już skończyć z tą niechlubną tradycją?



Przypomniano również, że ucieczka od płacenia jest naszą niechlubną polską tradycją.

- "Zrywanie się z rachunku" - tak to się nazywało w latach 80. - przypomniał inny komentujący.
Jak widać, nie wszystkie tradycje zasługują na to, żeby je pielęgnować. Tę bez wątpienia przydałoby się wyplenić.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (249)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane