• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyższa Szkoła Zdrowia w Gdańsku - nowa uczelnia z 20-letnim stażem

27 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

22 listopada 2018 r. w Wyższej Szkole Zdrowia w Gdańsku odbyła się kolejna, trzecia edycja konferencji Jesienne Spotkania ze Zdrowiem. Tym razem wydarzenie to miało jednak szczególny, uroczysty charakter, ponieważ uczelnia świętuje jubileusz 20-lecia, a także - idąc z duchem czasu i odpowiadając na potrzeby rynku, zmieniła nazwę z Wyższej Szkoły Zarządzania na Wyższą Szkołę Zdrowia w Gdańsku. Władze uczelni poinformowały również o planach poszerzenia oferty edukacyjnej, a absolwenci dali przykład tego, że zarówno podczas nauki, jak i po jej zakończeniu, nie brakuje okazji do realizowania własnych pasji.



Trójmiejski rodowód i dwie dekady na rynku edukacyjnym



Wyższa Szkoła Zarządzania w Gdańsku została założona 20 lat temu przez prof. Marcina Geryka, kanclerza - najmłodszego na tamtą chwilę założyciela uczelni wyższej w Polsce.

- To przełomowa chwila w życiu naszej uczelni - mówił prof. Marcin Geryk, założyciel i kanclerz Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku, otwierając III Jesienne Spotkania ze Zdrowiem. - Wkraczamy w rok jubileuszu, nasi absolwenci są cenionymi na rynku specjalistami, a sama uczelnia coraz silniej identyfikowana jest jako centrum kształcenia wykwalifikowanych pracowników z obszaru nauk o zdrowiu. To prowokuje do dalszych, śmiałych zmian, takich właśnie jak zmiana nazwy. Odtąd, po 20 latach, Wyższa Szkoła Zarządzania staje się Wyższą Szkołą Zdrowia w Gdańsku - mówi prof. Marcin Geryk.
Uczelnia ma prawdziwie trójmiejski rodowód - początkowo mieściła się na granicy Gdyni i Sopotu, aby przenieść się do nowo wybudowanej siedziby na gdańskiej Żabiance zobacz na mapie Gdańska. Obecnie w jej murach kształci się ponad 2 tys. studentów i słuchaczy studiów podyplomowych. Zdecydowaną przewagę liczebną stanowią studenci Wydziału Fizjoterapii i Nauk o Zdrowiu, co daje władzom uczelni wyraźny sygnał, że czas na zmiany.

22 listopada 2018 roku nastąpiło uroczyste odsłonięcie tablicy, pieczętujące zmianę nazwy uczelni z Wyższej Szkoły Zarządzania na Wyższą Szkołę Zdrowia w Gdańsku. 22 listopada 2018 roku nastąpiło uroczyste odsłonięcie tablicy, pieczętujące zmianę nazwy uczelni z Wyższej Szkoły Zarządzania na Wyższą Szkołę Zdrowia w Gdańsku.

Zmiany wynikające z potrzeb rynku



Jubileusz obchodów 20-lecia uczelnia postanowiła uczcić zmianą nazwy. Ma to stanowić wyraźny sygnał, że władze uczelni śledzą pojawiające się trendy i przygotowując ofertę edukacyjną kierują się potrzebami rynku.

- Przede wszystkim zamierzamy pójść w kierunku kształcenia w zawodach, które mają przyszłość na rynku pracy. Jak pisze "Newsweek", rozwojowe są specjalizacje związane z rehabilitacją czy dietetyką. Nauki o zdrowiu to obszar naszego strategicznego zainteresowania - dodaje prorektor, dr n. med. Marzena Podgórska.
Nie inaczej jest z kształceniem kosmetologów. Jak podaje portal Perspektywy.pl, w Polsce działa obecnie ponad 35 tys. gabinetów kosmetycznych. Zawód kosmetologa związany jest z profilaktyką schorzeń skóry, co stwarza szansę na pracę także w wielu ośrodkach badawczych czy naukowych związanych z profilaktyką zdrowia.

Jednocześnie, prognozy demograficzne wskazują na fakt starzejącego się społeczeństwa. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny w Prognozie ludności Polski na lata 2008-2035, w roku 2035, na 36 mln Polaków, będzie aż 10 mln osób w wieku 60+. Perspektywa ta oznacza ogromne możliwości rozwoju dla absolwentów z obszaru nauk o zdrowiu.

- Naszą misją jest kształcenie wysoko wykwalifikowanych kadr zgodnie z potrzebami rozwijającej się gospodarki oraz jednoczącej się Europy - mówi prof. Marcin Geryk. - Od 1999 roku staramy się zrozumieć potrzeby naszych interesariuszy, a dzięki temu, że strategicznie pozycjonujemy naszą markę jako uczelnię zawodową, bacznie obserwujemy zmieniający się rynek - zarówno rynek szkolnictwa wyższego, jak i rynek pracy dla naszych absolwentów.
Absolwenci Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku są cenionymi na rynku specjalistami, a sama uczelnia coraz silniej identyfikowana jest jako centrum kształcenia wykwalifikowanych pracowników z obszaru nauk o zdrowiu. Absolwenci Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku są cenionymi na rynku specjalistami, a sama uczelnia coraz silniej identyfikowana jest jako centrum kształcenia wykwalifikowanych pracowników z obszaru nauk o zdrowiu.

Ważny ośrodek kształcenia fizjoterapeutów, kosmetologów i dietetyków



Jako ważny ośrodek kształcenia fizjoterapeutów, kosmetologów i dietetyków, Wyższa Szkoła
Zdrowia w Gdańsku zamierza w najbliższym czasie wprowadzić wiele zmian. Tym, co pozostanie niezmienne, jest wysoka jakość kształcenia.

- Kierunki te wymagają ogromnych inwestycji. Należy zatem nie tylko pozyskać wybitnych specjalistów - wykładowców, ale też wyposażyć specjalistyczne pracownie i przygotować odpowiednie szkolenie praktyczne - mówi dr n. med. Marzena Podgórska, prorektor. - Strategia rozwoju uczelni zawsze opierała się na wysokiej jakości kształcenia i akurat to się absolutnie nie zmieni - deklaruje.
Nowością jest Rada Pracodawców, która czuwa nad programami studiów. Składa się z przedstawicieli biznesu, instytucji medycznych, kosmetologicznych, dietetycznych czy organizacji społecznych. Z kolei odpowiadając na głos otoczenia, Wyższa Szkoła Zdrowia w Gdańsku realizuje wygrany w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju projekt, którego celem jest podniesienie kompetencji zawodowych studentów kosmetologii. Odpowiadając na realne potrzeby pracodawców, zwiększa, i tak wysokie, szanse na zatrudnienie absolwentów. Projekt zakłada prowadzenie zajęć warsztatowych rozwijających umiejętności komunikacyjne, językowe, a także zespołową pracę projektową.

Podczas III edycji Jesiennych Spotkań ze Zdrowiem aula Wyższej Szkoły Zdrowia była wypełniona do ostatniego miejsca. Podczas III edycji Jesiennych Spotkań ze Zdrowiem aula Wyższej Szkoły Zdrowia była wypełniona do ostatniego miejsca.

Studia, które kształcą i pozwalają rozwijać pasję



W obchody jubileuszu 20-lecia wpisują się cykliczne konferencje - Jesienne i Wiosenne Spotkania ze Zdrowiem, podczas których zawsze podejmowane są aktualne tematy z zakresu nauk o zdrowiu, a stoiska konsultacyjne firm są ważnym elementem, wysoko ocenianym przez uczestników tych otwartych spotkań.

- Aktywność studentów jest niewątpliwym walorem uczelni. Kosmetoskan i Ekodietetyk to aktywnie działające koła naukowe dla studentów Wydziału Fizjoterapii i Nauk o Zdrowiu - podkreśla dziekan, dr n. med. Marta Bednarek.
- Podczas studiów współtworzyłam koło naukowe Kosmetoskan - wspomina Małgorzata Krzykowska, absolwentka, a dziś także i wykładowca WSZ. - To wartościowe doświadczenie pozwalało nie tylko uzupełniać wiedzę, rozwijać zainteresowania, wymieniać poglądy z innymi fankami kosmetologii, ale przede wszystkim dawało możliwość działania i praktykowania. Do dziś pamiętam nasz pierwszy "eksperyment naukowy" - oceniałam wiarygodność przekazu reklamowego czołowego producenta kosmetyków, sprawdzając pH jego produktu. Wyniki eksperymentu również pamiętam do dziś. To idealny sposób na rozwijanie pasji - działać i eksperymentować. Dziś, jako absolwentka uczelni i jednocześnie jej wykładowca, zachęcam studentki do aktywnej pracy w kole naukowym - to najlepsza inwestycja we własny rozwój .
Uczestnicy III Jesiennych Spotkań ze Zdrowiem w przerwie pomiędzy wykładami mieli okazję osobiście przekonać się, jak bardzo zaangażowaną grupą są studenci Wyższej Szkoły Zdrowia. Prezentowali swoje umiejętności kosmetologiczne, a także udzielali porad dietetycznych. Spotkania te stanowiły znakomite dopełnienie pakietu wiedzy, w jaki wyposażyli uczestników konferencji prelegenci. Zwieńczeniem konferencji było odsłonięcie tablicy informującej o tym, że uczelnia, która pracowała na swoją renomę przez 20 lat, obecnie funkcjonuje pod nową nazwą - Wyższa Szkoła Zdrowia w Gdańsku.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (70) 9 zablokowanych

  • Gratulacje!

    Kończyłam te uczelnię i aż milo popatrzeć jak się rozwija :)

    • 10 10

  • (2)

    Uczelnia daje wiele możliwości rozwoju, wspiera studentów i pomaga wybrać właściwą ścieżkę kariery. Cieszę się, że cały czas się rozwija, zmiana nazwy Uczelni była bardzo dobrą decyzją!
    Gratuluję ogromnego sukcesu :)

    • 11 16

    • Złośliwym polecam dni otwarte WSZ, warto samemu się przekonać jak przyjazna atmosfera panuje na Uczelni :)

      • 7 1

    • sukces to jest na moim koncie

      • 2 1

  • Przyzwoita uczelnia

    Ciągle coś zmieniają, ulepszają. Po tym można poznać że nie tylko o kasę chodzi ale są też inne cele. Ja już niedługo kończę, ale jakby ktoś się zastanawiał gdzie studiować to z czystym sumieniem mogę polecić.

    • 14 7

  • Raczej Wyższa Szkoła Chorób bo zdrowych się nie leczy tylko chorych (2)

    • 8 4

    • Szkoła (1)

      Ta szkoła uczy, nie leczy.

      • 1 0

      • uczy i bawi.

        A nie, czekaj, to Wyższa Szkoła Lansu i Baunsu - bawi

        • 1 0

  • nowa uczelnia

    z 20 letnim stażem? yo od 20-tu lat istnieje i nagle jest nowa

    • 10 4

  • Szkoła

    wczoraj menedżer , dziś fizjoteraputa, jutro pilot hehe;)

    • 18 2

  • Moja Szkoła! (1)

    Jestem za! Uczelnia podąża za trendami i nie boi się zmian oczywiście na lepsze;)

    • 9 10

    • Jesteś za uczelnia? Znaczy Cie wywalili ze stoisz za budynkiem.

      • 0 0

  • .

    Przeżyłem na tej uczelni fajne 3,5 roku. Do dziś żałuję, że nie otworzyli studiów mgr z fizjo i musiałem przejść do innej uczelni.

    • 5 6

  • poziom marny (1)

    na tej uczelni jest tylko kilku wykładowców "z powołania" przykładających się do swojej pracy, dzięki którym można się czegoś nauczyć. Szkoda.

    • 6 3

    • na większości uczelni jest kilku wykładowców z powołania i banda dziadków leśnych

      • 4 0

  • Jestem absolwenetem tej uczelni.
    Co miesiąc widzę 20 koła wpływu na koncie
    Robota 7-15
    Polecam

    • 9 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane