Są wykonane ze złota, pochodzą z połowy XV stulecia i zostały wybite prawdopodobnie w Niderlandach. Podczas prac archeologicznych przy ul. Sukienniczej w Gdańsku odkryto kilka takich monet, a także m.in. pozostałości wału grodowego z XI wieku i muru obronnego zamku krzyżackiego.
tak, ponieważ takie poszukiwania to moje hobby
12%
historyczny tak, ale niespecjalnie cenny
28%
nie, ale może dlatego, że nigdy nie szukałe(a)m
60%
Od listopada ubiegłego roku przy ul. Sukienniczej w Gdańsku prowadzone były wykopaliska archeologiczne. Poprzedziły one realizację w tym miejscu prywatnej inwestycji - powstanie tu budynek mieszkalno-hotelowy.
Ul. Sukiennicza znajduje się w jednej z najstarszych części Gdańska. Wystarczy wspomnieć, że tuż obok znajdował się zamek krzyżacki, którego jedyny widoczny relikt zachował się do czasów współczesnych w postaci ceglanej ściany przy ul. Wartkiej nad Motławą.
Z tego też powodu archeolodzy, którzy badali ten teren, spodziewali się, że w tym miejscu natrafią na wiele ciekawych artefaktów. Średniowiecznego skarbu jednak się nie spodziewali.
Trzy złote monety to już skarb
- Ze skarbem monet mamy do czynienia, jeśli w jednym miejscu znajdujemy więcej niż trzy monety. Podczas wykopalisk znaleźliśmy dwa pakiety zlepionych monet, pośród których było właśnie kilka złotych monet - informuje archeolog Patryk Muntowski, który prowadził badania przy ul. Sukienniczej.Co ciekawe, monety nie zostały specjalnie ukryte. Prawdopodobnie pochodzą z zagubionej sakiewki albo innego pojemnika z tworzywa naturalnego, który się nie zachował.
- Odnalezione złote monety pochodzą z połowy XV wieku, prawdopodobnie z Niderlandów. Oprócz nich w pakietach były też monety wykonane z innych stopów, np. srebra. Te z nieszlachetnych stopów utleniły się i zachowały się jedynie w postaci "negatywów" na większych monetach - opowiada Patryk Muntowski.Inne zguby przy Sukienniczej
Wszystkie monety trafiły już do konserwacji. Dopiero po jej zakończeniu będzie można udzielić pełnej odpowiedzi na pytanie, ile właściwie monet znajdowało się w pakietach i jakie jest ich pochodzenie.
Dawne środki płatnicze - choć najbardziej spektakularne - to jednak jedynie niewielki ułamek tego, co odsłoniła ziemia podczas badań przy ul. Sukienniczej.
- To bardzo ciekawe miejsce, jeśli chodzi o historię Gdańska. Natrafiliśmy np. na relikty wału grodowego z XI wieku oraz zewnętrznego muru obronnego zamku krzyżackiego, do którego przylegała zabudowa. To prawdopodobnie fundamenty stajni krzyżackich, widocznych jeszcze na tzw. planie sztokholmskim z 1600 roku. Później zostały rozebrane - uzupełnia Muntowski.Oprócz tego archeolodzy natrafili na praktycznie wszystkie kategorie zabytków datowanych od wczesnego średniowiecza po czasy nowożytne. Odnaleziono tysiące przedmiotów codziennego użytku lub ich fragmentów: od ceramiki naczyniowej, poprzez militaria, skórzane buty, metalowe elementy strojów na różnego rodzaju narzędziach kończąc.
- To cały przekrój tego, co dawni gdańszczanie zgubili lub celowo wyrzucili - kwituje archeolog.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
