• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do Bułgarii autostopem. Z Sopotu wyruszyło 60 ekip

Arnold Szymczewski
28 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Ponad 60 dwuosobowych ekip, pięć dni zmagań, 2000 km, mnóstwo zabawy i jeden cel - dotrzeć w jak najszybszym tempie do Warny w Bułgarii. Ze Skweru Kuracyjnego zobacz na mapie Sopotu w Sopocie wystartowali uczestnicy 22. Międzynarodowych Mistrzostw Autostopowych.



Czy podróżowałeś kiedyś autostopem?

Uczestnicy mistrzostw jak zawsze będą musieli liczyć wyłącznie na życzliwość kierowców, bo podróżowanie środkami komunikacji publicznej podczas rajdu jest zabronione. Tytuł Międzynarodowego Mistrza Autostopu uzyskają członkowie tego zespołu, który na mecie w Bułgarii pojawi się jako pierwszy. Na najszybszych zawodników czekać będą nagrody od sponsorów.

Mistrzostwa odbywają się w długi majowy weekend (27 kwietnia - 1 maja). Skierowane są głównie do młodzieży akademickiej, ale uczestnikami mistrzostw są także ludzie, którzy taki status posiadali kilka, a niekiedy kilkanaście lat temu. Jedynym ograniczeniem stawianym przez organizatorów jest ukończone 18 lat.

- W międzynarodowych mistrzostwach startujemy już czwarty raz. Za każdym razem wspaniale się bawimy. To nie tylko okazja do wspólnej podróży, ale także do poznawania nowych, ciekawych osób. Jesteśmy bardzo otwarci, dlatego podczas podróżny z nowo poznaną osobą, nigdy nam się nie nudzi. Podróżowanie autostopem polecamy wszystkim - mówią Marta i Michał, jedni z uczestników.
Klasyfikacja zawodników prowadzona będzie w następujących kategoriach:

  • najszybszy zespół imprezy,
  • najciekawiej ubrany zespół imprezy,
  • najciekawsza nazwa zespołu,
  • najbardziej aktywny zespół imprezy,
  • najciekawsza relacja z imprezy.


- Międzynarodowe Mistrzostwa Autostopowe to najstarsza i jedna z największych tego typu imprez na świecie, która stała się inspiracją dla innych wyścigów autostopowych w kraju i za granicą. Jej popularność rośnie z roku na rok, przekraczając powoli granice kontynentu - mówi Barbara Zajączkiewicz, kierownik zawodów, wiceprezes Polskiego Klubu Przygody.
Celem Mistrzostw jest:

  • wyłonienie Międzynarodowego Mistrza Autostopu,
  • popularyzacja turystycznych rajdów autostopowych jako doskonałej formy niekonwencjonalnego wypoczynku,
  • wymiana doświadczeń przez sympatyków podróży autostopowych,
  • ukazanie uczestnikom mistrzostw piękna Polski, Bułgarii, a także innych krajów europejskich.

Koniec mistrzostw przewidziany jest na 1 maja. Ekipa, która jako pierwsza pojawi się na mecie w Warnie położonej nad Morzem Czarnym, otrzyma pamiątkową statuetkę, medale, certyfikaty oraz nagrody rzeczowe. Jednak nie ma co ukrywać, największą nagrodą będą wspomnienia, które pozostaną z uczestnikami na wiele lat.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (49) 4 zablokowane

  • Mój rekord Wroclaw-Istanbul

    stopem w 4,5 dnia

    • 4 1

  • Że te dziewczyny nie boją... (1)

    chyba, że przyjemne z pożytecznym moi mili

    • 21 47

    • Edzio, ile to już lat jedziesz na ręcznym w piwnicy psychiatryka?

      CBA wie co masz na komputerze

      • 4 2

  • Może komuś się trafi (1)

    Tir który jedzie do celu :)

    • 24 2

    • to wcale nie gwarantuje wygranej

      wierz mi, tiry są lubianym "stopem" bo jadą długie trasy ale nie są najszybsze. Zjazdy kierowców na obowiązkowe przerwy, postoje na granicy (Rumunia i Bułgaria nie są w strefie Schengen), oraz oczywiście niższe prędkości to przekłada się na wolne tempo stopowania tirem. Za to są inne plusy jak np widoki z wysokiej kabiny, biesiady na tir parkach, czasem przekazywanie z tira do tira umówionego przez życzliwego kierowcę na cb.

      • 5 0

  • przy drodze na Kościerzynę stoi zwykle kilka autostopowiczek z Bułgarii

    • 12 3

  • uwaga (1)

    To dobre dla pań: pozwala na wymianę genów w odległych miejscach.

    • 3 9

    • Jak tak czytam, co napisałeś, to niezły pomysł- uciekać od genów takich jak twoje. Chamstwa i prostactwa mamy w kraju dostatek. Pora zacząć to zmieniać.

      • 5 2

  • Stop (1)

    Pamiętam jak wczoraj, a było to lata temu. Podróżowałam z kumpela autostopem z Polski do Holandii. Jechałysmy do pracy. Wtedy człowiek nie zastanawiał się czy coś stanie się dwóm blondynkom:)) Dostalysmy tylko wytyczne, nie wsiadać do ciężarówek "Arabów". Poznałyśmy fajnych ludzi w drodze:)))

    • 15 3

    • Zgłaszamy Twój wpis jako rasistowski, ksenofobiczny, dyskryminacyjny

      • 0 10

  • super

    pozdrawiam

    • 1 1

  • Nie piszcie o autostopie, bo jeszcze rząd wprowadzi od tego podatek (1)

    • 42 10

    • Powinien opodatkować

      durne komentarze.

      • 5 9

  • Rodzice fury odpalone i czekaja

    Za rogiem hehe

    • 9 3

  • Opinia wyróżniona

    Popieram!

    Autostop to wspaniała przygoda. W latach 90-tych nie było tanich linii lotniczych i to był niezły sposób na zwiedzanie Europy.
    Najlepiej było podróżować w parach (ona +on). Zawsze łapaliśmy stopa pierwsi. Czasami nawet kierowca zatrzymując się przy kilku oczekujących grupkach sam wskazywał na nas. Jak jechałem z kumplem było gorzej...
    Oczywiście dwa niezbędne atrybuty takiej podróży:
    1. Plecak ze stelażem
    2. Kartonik i marker (do napisania nazwy miasta docelowego).
    Pomagało dorysowanie uśmiechniętej buźki lub kłanianie się ładne. Z reguły nie czekaliśmy dłużej niż kilka minut.
    Ach... co za wspomnienia

    • 29 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane