- 1 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (144 opinie)
- 2 Oszuści podszywają się pod system Fala (59 opinii)
- 3 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (53 opinie)
- 4 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (322 opinie)
- 5 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (226 opinii)
- 6 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (104 opinie)
Z Gdańskich Nieruchomości do zarządu GTBS
Mówi się, że w przyrodzie nic nie ginie. Podobnie jest najwyraźniej w gdańskich urzędach i spółkach. Przemysław Guzow, były dyrektor Gdańskich Nieruchomości, dostał właśnie posadę w zarządzie miejskiej spółki Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
Aktualizacja, godz. 9:30
Po naszej publikacji, miejski radny Przemysław Majewski, wystąpił do GTBS o udostępnienie pełnej treści dokumentacji związanej z procedurą wyboru Przemysława Guzowa do zarządu spółki.
- Skandaliczne dla mnie jest, że został powołany przez Radę Nadzorczą spółki bez postępowania kwalifikacyjnego, z polecenia! Szczyt nietransparentności. W dodatku Urząd Miasta mówi coś o zgodności z ustawą o zasadach zarządzania mieniem państwowym? Zgodności z art. 18 raczej nie ma. Dlatego wystąpiłem do GTBS o udostępnienie dokumentacji związanej z powołaniem Przemysława Guzowa na członka zarządu tej miejskiej spółki, w tym regulacje dotyczące zasad postępowań kwalifikacyjnych w spółce - poinformował Majewski.
Teraz okazuje się, że były dyrektor nie pożegnał się na dobre z pracą w miejskich jednostkach, bo trafił do GTBS. Jak ustaliliśmy, od 1 września będzie tam członkiem zarządu.
- We wtorek, 30 sierpnia, powołała go Rada Nadzorcza. Bez konkursu, tylko z polecenia - mówi nasz informator.
GTBS to miejska spółka - miasto ma w niej 100 proc. udziałów. Zajmuje się głównie budową i wynajmem mieszkań w formule TBS, czyli dla rodzin, którym nie przysługuje mieszkanie komunalne, ale też nie mają zdolności kredytowej, by zakupić własne lokum.
Nowe mieszkania na wynajem w formule TBS powstaną na Ujeścisku
Guzow nowym członkiem zarządu GTBS
Informację ws. nowej posady Przemysława Guzowa potwierdził nam Wojciech Szymański, prezes GTBS.
- Potwierdzam, że od 1 września Przemysław Guzow będzie członkiem zarządu GTBS, który od tego dnia będzie działał w składzie dwuosobowym - powiedział nam prezes Szymański.
Urząd Miejski w Gdańsku podkreśla, że "powołanie zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami, również z ustawą o zasadach zarządzania mieniem państwowym."
"Spełnia wszystkie wymogi określone ustawą"
- Z racji nowych wyzwań stawianych przed miejskimi spółkami, właściciel i rada nadzorcza zdecydowali wesprzeć zarząd, który od czasu odejścia na emeryturę poprzedniego prezesa działa jednoosobowo, uzupełniając jego skład o drugiego członka zarządu. Pan Przemysław Guzow spełnia wszystkie wymogi określone ustawą, ma odpowiednie kompetencje, w tym w zakresie gospodarki zasobem mieszkaniowym spółki czy pozyskiwania środków unijnych i krajowych na inwestycje związane z OZE. Zadania, które będą mu powierzone, są zgodne z jego doświadczeniem zawodowym i odpowiadają obecnym potrzebom spółki - poinformował nas Jędrzej Sieliwończyk z gdańskiego magistratu.
Nowy dyrektor Gdańskich Nieruchomości też zaczyna 1 września
Przemysław Guzow zanim trafił do GN i GTBS, przez 10 lat, był dyrektorem Centrum Hevelianum. A jeszcze wcześniej pełnił funkcję wiceburmistrza Malborka ds. gospodarczych i finansowych.
Od 1 września pracę zaczyna nowy dyrektor Gdańskich Nieruchomości, którym za Guzowa został Ziemowit Borowczak. Był jedynym kandydatem w konkursie na to stanowisko.
Borowczak został też przewodniczącym Rady Nadzorczej Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-09-01 07:03
(13)
Gdyby tak nagle w tym kraju na stołki powrzucać nowych. Znających się na rzeczy. Bez układów. Dać im jeden cel. Uzdrowić i sumiennie pracować.
- 319 6
-
2022-09-01 22:44
Co za łep
- 1 0
-
2022-09-01 19:20
Kur jukładziki
- 1 0
-
2022-09-01 15:33
Takiego Grzelaka do pracy przyprowadził jego tata
Młody kręcił się przy Budyniu już od matury bo do innej pracy się raczej nie rwał niż polityczno-urzedniczej. A że tata był mentorem Budynia to gdy Budyń juz wskoczył najakiś poziom to tata przyprowadził młodego po studiach żeby zaczął robić karierę. Budynia już nie ma, tata na emeryturze, a młody pewnie do emerytury bedzie gdzieś się pałętał dla dobra Gdańszczan i Gdańszczanek.
Wieć porzućcie wszelką nadzieję naiwni, ci którym śnią się takie fanaberie jak stołki w budżetówce bez układów.- 19 0
-
2022-09-01 13:00
odpowiedzialność za decyzję tego tu brakuje , dziś są bezkarni , kiedyś za niegospodarność wieszano...piękne czasy
- 10 0
-
2022-09-01 11:11
nie da się niestety... (1)
Polska ma być nijaka,biedna,zbolała,skłócona i przesiąknięta przekonaniem o niemożności jakiejkolwiek pozytywnej zmiany.Mamy produkować palety drewniane i dostarczac osiłków do prac ciężkich.
- 20 0
-
2022-09-01 13:01
podnieś stopy !!!
a co zarobimy ukradną zydokomuniści zamykając mordy ochłapami z pańskiego stołu
- 8 0
-
2022-09-01 08:27
Nie da się, od 1989 jesteśmy polaryzowani (2)
ludziom chodzi przede wszystkim o to, aby walczyć, partia vs partia - kto ile kradł itd. Potem idą na wybory i wybierają to samo dno.
- 25 0
-
2022-09-02 11:15
te stare pokolenie tak ma i zaraża nowe pokolenie swoim tokiem rozumowania - jedyna nacja która walczy wewnętrznie ze sobą zamiast wspólnie walczyć o dobro Polski
- 0 0
-
2022-09-01 10:54
jak to można zmienić?
żeby w koncu przestali nas rozgrywac,dzieląc na dwa wrogie obozy.Chociaż miedzy tymi wrogimi partiami nie ma wcale istotnych różnic.
- 16 0
-
2022-09-01 08:13
bajka z Dzikiego Zachodu (1)
W malym miasteczku na prerii zyl sobie prawnik. Zyl, to duzo powiedziane. Przymieral glodem...
Pewnego dnia sprowadzil sie drugi...
I zyli dluuugo, szczesliwie i dostatnio.
Lata "produkcji" specjalistow od niczego, w ktorej celuje Uniwersytet Gdanski, powoduja ze jest ich wystarczajaco duzo, aby ksztaltowac rzeczywistosc.
Pod swoje potrzeby.
A zyc (dobrze) sie chce!
"... krokodyla daj mi luby!"
Sami sobie biora...- 25 0
-
2022-09-01 10:53
zgadzam się z tą diagnozą
to tragedia tego narodu- rzesze ludzi bez włściwości,bez przydatnych kompetencji.Potem widzisz takiego na dyrektorskim stołku np w GN i wyrażnie czujesz,ze ten gość nie potrafi podjąć jakiejkolwiek sensownej decyzji
- 18 0
-
2022-09-01 07:54
Nie da sie
Jak jest dwóch to prędzej czy później utworzy się układ aby tego trzeciego nie dopuścić. Chyba że już że sobą będą pokluceni to wtedy dłużej ;) albo jak to teraz młodzi - nie będą ze sobą rozmawiać to wtedy się nie zrozumieją.
- 19 1
-
2022-09-01 07:16
To by nie byl ten kraj
- 47 0
-
2022-09-02 09:23
W Gdańsku potrzebna jest zmiana władzy (1)
Nawet na pozornie "gorszą" czy "mniej doświadczoną". Ważne by oczyścić te złogi i zwolnić kolesiostwo zagnieżdżone w urzędach i spółkach od 30. lat. Zresztą trudno przebić sitwę Oli w nieudolności więc gorsza raczej nie będzie - ważne by była inna.
- 10 2
-
2022-09-02 14:23
Nawet jestem w stanie się zgodzić
ALE pis nie jest odpowiedzią. O ile nie podobaja mi się pewne sytuacje, to są one w zestawieniu z wałkami na szczeblu centralnym niewinną igraszką.
Tym bardziej opozycja powinna od siebie wymagać 3x więcej i unikać wszelkich zagrywek jak opisana tu.- 1 0
-
2022-09-02 08:49
(1)
jak on w tych TBSAch pomieści tych wszystkich swoich zatrudnianych przez lata ludzi??? a musi bo bez niego w GN nie przeżyją nawet miesiąca, zwyczajnie się nie utrzymają.
- 6 3
-
2022-09-02 20:50
Upychali kolanem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.