Trzech Gruzinów okazało na lotnisku w Gdańsku sfałszowane paszporty, na podstawie których chcieli odlecieć do Londynu. Zamiast tego zostali zatrzymani przez strażników granicznych. Ich wyczyn znajdzie swój finał w sądzie. Grozi im do 5 lat więzienia.
tak, doszło do tego wyłącznie z mojej winy
3%
tak, ale to była niezawiniona sytuacja
13%
nie, nigdy się z tym nie spotkałem
84%
Początek niedoszłej podróży Gruzinów - w wieku 53, 32 i 28 lat - rozpoczął się całkiem zwyczajnie. Mężczyźni stawili się do kontroli granicznej i zadeklarowali wylot do miejscowości Kutaisi, położonej w ich ojczyźnie.
Przedstawili bilety oraz paszporty, które nie wzbudziły żadnych podejrzeń strażników, po czym bez przeszkód dostali się do hali odlotów. Jednak zamiast udać się do kolejki na lot do wspomnianej miejscowości, dołączyli do oczekujących na lot do stolicy Wielkiej Brytanii. Ich chytry plan spalił jednak na panewce.
- Pracownikowi lotniska okazali tam spersonalizowane na inne dane osobowe paszporty, które miały być wydane odpowiednio przez Czechy, Hiszpanię i Włochy. Strażnicy graniczni dokładnie sprawdzili przedstawione dokumenty. Jak się okazało, były one podrobione. Podróż Gruzinów została w ten sposób zakończona, sprawą zajmują się teraz funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku - informuje kmdr ppor. Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, który zabezpiecza gdańskie lotnisko.Jak podkreśla nasz rozmówca, opisany wyczyn nie skończy się na mandatach. Okazanie sfałszowanych paszportów podczas kontroli granicznej stanowi bowiem przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty z art. 270 § 1 i 3 Kodeksu karnego, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
To już kolejna tego typu sytuacja, jaka miała miejsce w ostatnich tygodniach na lotnisku przy ul. Słowackiego 200 w Gdańsku.
Czytaj również: Gruzini podali się za Litwinów, żeby odlecieć do Irlandii- Pod koniec lutego trzech innych Gruzinów próbowało na podstawie fałszywych greckich paszportów polecieć do Irlandii. Ten sam kraj był celem podróży dwóch obywateli Gruzji oraz Syryjczyka i Jemeńczyka zatrzymanych w styczniu i w lutym. Mężczyźni posługiwali się podrobionymi litewskimi dowodami osobistymi i paszportami Portugalii oraz Włoch - uzupełnia kmdr ppor. Juźwiak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
