- 1 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (160 opinii)
- 3 Dwóch 29-latków z narkotykami (47 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (231 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (172 opinie)
ZOO: małe wielbłądziątko w akcji
Ma spory apetyt, chętnie biega i podskakuje, a wszystko pod czujnym okiem swojej mamy. W gdańskim ZOO przyszło na świat małe wielbłądziątko. Na razie mała samica nie ma jeszcze imienia. Macie jakieś propozycje?
Wielbłądziątko zauważył na wybiegu jeden z pracowników ZOO. Było wylizane - matka troszczyła się o nie, jak mogła. Mała samica okazała się jednak za słaba, aby sprawnie stanąć na nogi.
Z powodu niskiej temperatury i sporej wilgotności, które mogły zaszkodzić zwierzęciu, pracownicy przenieśli więc wielbłądziątko do domku. Tam jego nogi poddano masażowi. Opiekunowie pomogli także matce, która zaczynała cierpieć z powodu nabrzmiałych wymion.
- Matka produkowała już mleko, a wymiona były bardzo nabrzmiałe i bolesne. Wielbłądzica z powodu bólu nie dawała małej pić, więc należało zdoić ją i ulżyć w cierpieniu. Dopiero później mała mogła spokojnie szukać pokarmu - opowiada asystent hodowlany.
Obecnie mała samica regularnie pije mleko i nabiera sił. Jej ulubioną rozrywką jest radosne bieganie i podskakiwanie wokół matki.
- Pięknie bryka. Cieszy się tym, że potrafi chodzić, że może machać i kopać nogami, przy czym utrzymuje równowagę i nie przewraca się - ocenia Andrzej Gutowski.
A że wzmożony ruch zaostrza apetyt małej, rośnie zapotrzebowanie na mleko. Matka przygotowana jest jednak i na to - korzysta z zapasów, które zgromadziła wcześniej w swoim garbie.
- Produkcja mleka jest bardzo duża, więc znajdująca się w garbie tkanka tłuszczowo-łączna zmniejsza się, gdyż tłuszcz przekazywany jest do mleka - wyjaśnia asystent hodowlany.
Zimę matka z córką spędzą we własnym domku z wybiegiem. Do wielbłądziego stada dołączą na wiosnę.
Dwa lata temu z okazji świąt Bożego Narodzeni oraz Wigilii, kiedy podobno zwierzęta mówią ludzkim głosem, pracownicy trojmiasto.pl użyczyli swoich głosów podopiecznym gdańskiego ZOO.
Albert lubi książki kucharskie, Raja angielskie romanse, a lutungi słuchają przygód Winnetou i Old Shatterhanda. Zobacz, jak i po co opiekun czyta książki małpom z gdańskiego ZOO.
Miejsca
Opinie (85) 6 zablokowanych
-
2014-12-25 11:30
Ja nazwałabym to zwierzatko imieniem WOLNOŚĆ (3)
i wypuściła w naturalne jego warunki, co to za radość urodzić się w niewoli tylko po to by ludzkie pyski je oglądały
- 2 13
-
2014-12-25 13:37
(1)
Tylko na to czekalem. Kolejna wielka obronczyni praw zwerzat, ktorej ciezko zrozumiec ze zwierzeta w zoo i na wolnosci to dwie rozne populacje. Kolejna osoba bez wiedzy, ktora wykrzykuje hasełka i powoluje sie na jakies teologiczne prawa...
Nie da sie wypuscic zwierzecia oswojonego tak o na wolnosc, zwlaszcza ze terenow naturalnych jest coraz mniej. Poczytaj sobie o wielbladach i zobacz ile jest dziko zyjacych osobnikow. Wiekszosc jest zaprzegnieta i wozi ludzi.
Po tym krotkim wstepie polecam sobie poszukać jakiegos dobrego zrodla i moze Pani poczytac o ogrodach i ich dzialanosci, bo wiedzowo zatrzymala sie Pani na poziomie menazerii z IX wieku. Brakuje pieniedzy na wiele inwestycji dlatego jest zle, nie wszystkie ogrody spelniaja odpowiednie warunki i to jest oczywiscie do poprawy.
Co do wypuszczania na wolnosc... ostatnie akcje gdańskiego zoo:
-wypuszczenie oryskow szablorogich do rezerwatu
- wypuszczenie fok szarych do bałtyku
- wypuszczenie rysi
Nieco starsze akcje:
- uratowanie makakow z laboratorium
- dwie slonice z cyrku
- zolwie odebrane z przemytu i operacja osobnikow uszkodzonych przez klusownikow
- wypuszczenie oslow somalijskich do rezerwatu- 9 0
-
2014-12-25 20:19
Ta pani ma rację, wypuścili mnie i co z tego, nikt mnie nie chce.
- 3 0
-
2014-12-26 01:56
Jeśli juz to TRADYCJA!! :d
Jak z pewnego kultowego filmu :-)
- 0 0
-
2014-12-25 11:54
Ja tak myślę że można ją by nazwać KATARZYNA :-)
- 4 2
-
2014-12-25 12:01
MELA
- 2 2
-
2014-12-25 12:06
imię dla wielbłąda
Może Wila?
- 1 2
-
2014-12-25 12:13
Ja bym ją nazwał Agatka. Nie wiem czemu przypomina mi Agatę Buzek. Taka sympatyczna.
- 4 0
-
2014-12-25 12:27
Greta (z garbem)
Taka propozycja...
- 4 1
-
2014-12-25 12:56
skoro tak lubi brykać
To może imię Bryczka
- 4 1
-
2014-12-25 13:00
Dać jej Stefan (1)
Każdy się powinien nazywać Stefan
- 13 1
-
2014-12-26 00:32
:)
A wszystkie Ryśki to porządne chłopaki:)
- 0 0
-
2014-12-25 13:01
Wielbłądziątko (2)
Dobrą minutę mi zajęło zanim mózg mi wyświetlił prawidłowe zwierze.
Skręć na rontku autkiem w prawko ku...wa.- 4 7
-
2014-12-25 22:57
To ci po...ni "reporterzy". Z braku ambitniejszych tematów.. (1)
- 0 6
-
2014-12-26 01:57
Jednak tegoroczne życzenia chyba do Was nie trafiły :(
Życzliwości, kur,,cze pieczone ;-)
- 3 0
-
2014-12-25 13:03
:)
MELA jest fajnie :) Dobra propozycja
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.