- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (148 opinii)
- 2 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (89 opinii)
- 3 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (182 opinie)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (279 opinii)
- 5 Dwóch 29-latków z narkotykami (94 opinie)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (428 opinii)
Zaatakował nożem współlokatora swojej byłej partnerki
Wszedł do mieszkania swojej byłej partnerki, podczas sprzeczki z jej współlokatorem wyciągnął nóż i zadał nim kilka ciosów, a następnie uciekł. Policjanci szukają 33-letniego mężczyzny z Gdańska. Ofiara napastnika na szczęście przeżyła.
Aktualizacja, 19.02.2020 r., godz. 10:24:
Jak poinformowała policja, 33-latek sam zgłosił się na policję. Został zatrzymany. Policjanci precyzują, że do zdarzenia doszło nie na Oruni, a na granicy Chełmu i Ujeściska.
Funkcjonariusze potwierdzają, że po godz. 21 policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z mieszkań na Oruni 33-letni gdańszczanin zaatakował nożem drugiego mężczyznę. Napastnik tuż po ataku uciekł.
Jak dowiedzieliśmy się od mundurowych, poszkodowany mężczyzna został ranny w okolice klatki piersiowej. Przewieziono go do szpitala.
Napastnika szukał pies tropiący
- Policjanci natychmiast przeszukali pobliski teren. Na miejscu pracował również przewodnik z psem tropiącym. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków zdarzenia - mówi nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak do tej pory agresora nie udało się znaleźć. Policjanci zapewniają, że ustalane są dokładne okoliczności tej sprawy.
- Trwają intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy tego zdarzenia - podsumowuje nadkom. Magdalena Ciska.
(7 opinii)
Miejsca
Opinie (107) ponad 10 zablokowanych
-
2020-02-18 15:19
Czy to Dominik W. wyszedl za kaucja? (1)
Ciekawe dlaczego portal nie podaje informacji dot. lokalizacji oraz inicjalow sprawcy.
- 4 1
-
2020-02-18 15:39
no pewnie, juz zapomniales jak hejtowales adamowicza za podobne honorowanie?
- 1 0
-
2020-02-18 15:38
W Gdańsku od 18 lat strach wyjść na ulicę. zrobila sie patologia na nowo.
Mieszkam tu 50 lat i sie nie boję,ani ja ani nikt z mojej rodziny i bliskich
- 0 1
-
2020-02-18 16:53
Popelnil blad bo to byla partnerka jest winna.
Lajdacza sie na okraglo z kilkoma chlopami a potem jak ktorys przestaje sie podobac to rzucaja go jak zwykla szmate. Jesli juz to powinien ja podziurawic bo sobie zasluzyla nie jego.
- 3 2
-
2020-02-18 21:47
rasizm ?
obywatelka napastnika jest Ukrainką, mieszkam na tym samym piętrze co oni . tutaj też znieczulica , awantura na klatce a nikt nie pomógł
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.