• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabezpieczą skarpy Biskupiej Górki

Katarzyna Moritz
24 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Rozsypujące się mury oporowe na Biskupiej Górce.
  • Skarpy będą umacniane najpierw w koronie, czyli na szczycie.
  • 1981 r. - ul. Zaroślak i Spadzista
  • Błotna lawina wdarła się do mieszkań na pierwszym piętrze.

W ciągu dwóch lat zagrożone osunięciem skarpy na Biskupiej Górce zobacz na mapie Gdańska mają być umocnione za kwotę około 20 mln zł. Mieszkańcy apelowali o to od wielu lat.



Czy byłeś kiedyś na Biskupiej Górce?

Strome skarpy Biskupiej Górki, które dodają uroku tej dzielnicy, to wbrew pozorom wcale nie stabilne pagórki. Już nie raz stwarzały zagrożenie i się osuwały. Największe osunięcie zanotowano w 1981 roku, kiedy to podskórne wody poruszyły skarpę i lawina błota oraz połamanych drzew wdarła się do domów przy ul. Spadzistej i Zaroślak, czyniąc olbrzymie szkody.

Zobacz film Polskiej Kroniki Filmowej: "Inwazja Skarpy" z 1981 roku.

Zwały ziemi wdarły się do mieszkań nawet do poziomu pierwszego piętra. Nikt nie zginął. Nic dziwnego jednak, że mieszkańcy od lat patrzą ze zgrozą na rozsypujące się mury oporowe i apelują o pomoc do urzędników.

Zabezpieczenia sześciu osuwisk w dwa lata

Obecnie jest już gotowy i zatwierdzony projekt zabezpieczeń przeciwosuwiskowych, wykonany przez firmę Ingeo. Zostało wydane pozwolenie na budowę, a do realizacji inwestycji przygotowuje się Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska. Koszt zabezpieczeń osuwisk szacowany jest na 20 mln zł. Rozpoczęcie robót budowlanych jest jednak uzależnione od pozyskania dofinansowania ze źródeł zewnętrznych. Obecnie analizowana jest możliwość uzyskania dotacji ze środków krajowych. Wstępnie zakłada się, że realizacja prac potrwa dwa lata.

- Liczymy na to, że w przyszłym roku pierwszy etap prac ruszy - podkreśla Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
Państwowy Instytut Geologiczny wyznaczył sześć osuwisk, które należy zabezpieczyć. Co ważne, zaproponowane rozwiązania projektowe nie wprowadzają w zagospodarowaniu terenu zmian powodujących utratę historycznego charakteru dzielnicy.

Odciążą koronę, wbiją gwoździe, wytną 160 drzew

W pierwszej kolejności ma być odciążona najwyższa część skarp, czyli korona. Stromy w wielu miejscach stok będzie zabezpieczony tzw. gwoździami gruntowymi, zakończonymi płytami betonowymi, które mają zespolić warstwy zewnętrzne z bardziej stabilnym podłożem. Na końcu nastąpi podparcie podnóża skarpy ścianami oporowymi, które mają być wkomponowane w okoliczną architekturę.

Wytypowana sześć osuwisk do wzmocnienia. Wytypowana sześć osuwisk do wzmocnienia.
Budowane ściany oporowe będą wykonane w formie obudowy berlińskiej z muru zbrojonego z cegły, który pod względem architektonicznym będzie dopasowany do istniejącej zabudowy.

Będzie też konieczna wycinka 160 drzew. Teren skarp zostanie pokryty trawą z nasadzeniami niskopiennego bluszczu. Ma to przyczynić się do wyeksponowania istniejących fortyfikacji.

Co istotne, nastąpi regulacja stosunków wodnych, w tym wykonanie drenaży skarpowych z odprowadzeniem wód do studni chłonnych i istniejącej miejskiej sieci kanalizacji deszczowej oraz wykonanie ujęcia powierzchniowych wód systemem korytek betonowych.

Większość robót będzie wykonywana lekkim sprzętem lub ręcznie, co nie spowoduje naruszenia stateczności skarp. Wykonanie zabezpieczeń przeciwosuwiskowych, poza zwiększeniem stateczności skarp, spowoduje też wzrost walorów estetycznych w tej dzielnicy. Biskupią Górkę czeka w najbliższym czasie także rewitalizacja w ramach środków unijnych, która potrwa do 2023 roku.

Opinie (93) 2 zablokowane

  • Biskupia Górka (2)

    Mieszkałam w tej dzielnicy od 1950 roku .Spędziłam dzieciństwo które miło wspominam.Były to wspniałe lata .Danuta

    • 1 1

    • i ja

      • 0 0

    • Ja także... i moja Familia...

      Pozdrawiam.

      • 0 0

  • (4)

    Największe osunięcie zanotowano w 1981 roku, kiedy to podskórne wody poruszyły skarpę

    Nie wody podskórne ale nieszczelna stara rura wodociągowana zboczu,, która mimo monitów nie została uszczelniona i woda ciekła przez długi okres.

    • 41 0

    • pamiętam to dokładnie ... (3)

      choć minęło już tyle lat - mieszkałam wtedy w tym bloku przy ul. Spadzista 4

      • 9 1

      • tez mieszkałem i pamietam - Moja Mama wciaż mieszka. (2)

        • 8 1

        • Weźcie ślub (1)

          Jakie to romantyczne

          • 11 0

          • A ja pamiętam jak cyganie z Biskupiej wyciagali rowery z piwnic zalanych błotem na Zaroslaku

            • 0 0

  • To najlepsza lokalizacja w Gdańsku. (13)

    Wszędzie blisko a zarazem spokój, zieleń i dobre powietrze.
    W internecie jest strona "Wagi", stowarzyszenie zajmujące się tą dzielnicą. Są fotki i wspomnienia.

    Łatwo znaleźć.

    Nowa stacja skm i nowa Galeria też są zlokalizowane na biskupiej Górze, jeszcze w latach 60 funkcjonował tam przystanek PKP Biskupia Góra. Można znaleźć w starych rozkładach jazdy PKP, mam skan z 1946r.

    Szkoda 14 wiecznego Kanału Raduni, wzdłuż niego biegł wodociąg Burmistrza Wintera, pierwszy w Europie... Osobiście widziałem jego fragmenty a Kanał Raduni był piękny, szeroki, ceglany, pływaliśmy na tratwach i łowiliśmy ryby, raki, które potem piekliśmy na ogniskach palonych nad wałem prawie każdego dnia...Zimą zjeżdżaliśmy na sankach i katajkach na sam mostek, który biegł nad Radunią, nikt wtedy nie mówił Kanał tylko Radunia...

    • 66 3

    • (6)

      Galeria jest w Śródmieściu, nie na Biskupiej Górze, przystanek kolejowy przed wojną nazywał się Petreshagen, czyli Zaroślak

      • 6 1

      • Ptereshagen przed wojną a ja pisałem o czasie po 1945r. (1)

        I Polski odpowiednik Petershagen brzmiał PIETRASZKOWO.
        Zlokalizowany przy obecnym wiadukcie u podnóża Biskupiej, ten z którego skręca się na Chełm lub w Na Stoku, albo jedzie prosto na Orunię
        Zaroślak to był zarośnięty krzakami odcinek przy Kanale Raduni, u podnóża Biskupiej tam, gdzie dochodziła do Bramy Oruńskiej, między Bastionami z Biskupiej a Bastionem Gertrudy.

        • 0 4

        • Przestań już pisać te bzdury o krzakach, Zaroślak był kiedyś osadą ( Petreshagin ), później dzielnicą Gdańska ( Petershagen ),a z wiaduktu nie skręca się w ulicę Na Stoku, tylko w ulicę Zaroślak, jakbyś nie wiedział

          • 2 0

      • Do Okopowej jest teren Biskupiej Góry. (3)

        Nie bez kozery nakazano zbudować Zbór i osiedlić się Menonitom poza Miastem.\ Podobnie Żydom nawiasem mówiąc, długo później bogatszych wpuszczono w mury miasta.
        Tory PKP nigdy nie biegły przez Śródmieście. W 1900 roku rozebrano Wały Miejskie, które biegły na linii Brama Wyżynna, przy nich fosa a za nią teren Bischofs Berg. I tak dzisiejsza Okopowa i Wały Jagiellońskie są granicą Śródmieścia i Biskupiej Góry.

        • 1 4

        • (2)

          Teren o którym piszesz między Okopową a Biskupią Górką to Zaroślak, kiedyś Petershagen, również dzielnica z własnym kościołem z którego po wojnie pozostał tylko fragment dzwonnicy...

          • 2 0

          • i gdzie chłopaki chodzili do kościoła? (1)

            Do Chrystusa Króla na Biskupiej / Rogaczewskiego.
            a gdzie do szkoły? Także na Biskupią / Na Stoku 43
            W/w ruiny dzwonnicy nie stoją pod Bastionem, który stoi przy ul Biskupia Góra? Ile jest metrów z w/w ruin dzwonnicy do ul.Na Stoku? Która to ulica należy do Biskupiej Góry bezsprzecznie - 5 metrów? 3 metry ? 2 metry ?
            Skąd szły błotne lawiny z w/w artykułu nie z Biskupiej? I na tereny Biskupiej de facto.
            Biskupia to konkretna ulica, ale i pewien teren, mała dzielnica biorąca nazwę od Biskupiej Góry.
            Wszystko nt temat.

            • 0 3

            • 5 metrów? 3 metry ? 2 metry ? Chyba coś pomyliłeś, tyle to dzieli dzwonnicę od ulicy Zaroślak, do ulicy Na Stoku jest znacznie dalej, jakieś 100 - 150 metrów w prawo, tuż za bunkrem o którym wyżej piszesz kończy się u. Na Stoku, do mostku Napoleońskiego na Kanale Raduni jest to ulica i dzielnica Zaroślak, przed wojną zwana Petershagen

              • 3 0

    • Biskupiej Górze - z dużych liter miało być. (4)

      Chochlik :-)

      • 5 0

      • Biskupia Górka odżywa (3)

        Biskupia Górka jest pod opieką konserwatora, a zatem, co nowego może powstać na unikatowym obszarze, gdzie zabudowa jest zabytkowa ?! Replika kamienic jedynie...

        Strona internetowa to biskupiagorka.pl

        To nie Stowarzyszenie zajmuje się Biskupią Górką, a ludzie, którzy do niego należą. Od wielu lat niezmiennie jest to Krystyna Ejsmont, również mieszkanka Biskupiej Górki. O obszar energicznie zabiega także grupa jego miłośników.

        Tratwy, ryby i raki w Kanale Raduni?! To przed 1945 r. chyba, czyli z górą ponad 70. lat temu, Zwarra Brunon się kłania i jego wspomnienia.

        • 13 1

        • I Pijawki. (2)

          Jeszcze w latach 70.
          Było także kąpielisko zrobione przez starszych chłopaków, Na wysokości:pomiędzy w/w mostkiem a Budynkiem Zboru ul. Menonitów.

          Po co więc im to stowarzyszenie skoro oni sami wszystko robią ?
          Ps. Prawdopodobnie jesteś dziewczyną, albo lalusiem, który nie chodził nad Radunię. A o " jeżdżeniu na pociągach to nawet ci się nie śniło, podobnie jak wojny z Górką, Orunią czy Starówką, zwłaszcza z Ogarną.

          Strzelałeś kiedyś z procy do butelek płynących Radunią? Dokładniej do szyjek butelek bo tylko one wystawały z wody... Chodziłeś / biegałeś! po rurach biegnących wysoko nad Radunią?
          Idź pograj w jakieś gierki na komputerze i nie zawracaj mi głowy.

          Bez odbioru.

          • 7 9

          • i jeszcze Zaskrońce (1)

            Darek, bracia Jerzewscy z Zaroślaka i Lechu z Ogarnej pytają kiedy wpadniesz i kasę oddasz...
            Powspomina się dawne czasy bójek.

            • 8 2

            • Znasz jeszcze jakieś bajki?

              ale Dobre.

              • 2 0

    • Co do umocnień skarp, są one konieczne, u podnóża Biskupiej w latach 70 dwa razy osuneła się skarpa

      Raz na Zaroślaku a drugi raz na "Dolnym" Stoku, obok widocznego przy ulicy dużego bunkra, którego korytarze wiodą na sam szczyt Biskupiej. Osuwiska sięgały do pierwszych pięter domów na które natrafiły, tysiące ton piachu, wody i gliny...Na szczęście obyło się bez ofiar, w tych miejscach bawiły się dzieci, jeździły auta i przechodzili ludzie, także naprawdę można dziękować Bogu, że nie zgineło wtedy sporo osób.
      Przed wojną umacniano skarpy i dbano o odpływ wody m.in były robione takie szerokie, wklęsłe, betonowe spływy dla deszczówki, lokalizowane je z reguły przy bocznych ścian kamienic np. na skarpie vis a vis Biskupia 11 albo przy na skarpie wału w/w mostku nad Radunią. Pod ulicami biegła i biegnie kanalizacja o dużym przekroju, dlatego nigdy nie wybijała tam woda ze studzienek kanalizacyjnych.

      Uważam, że Biskupia jest tak atrakcyjną lokalizacją, że już dawno wpadła w oko jakiemuś developerowi... I powoli dokonuje swojego żywota, kolejne domy są wyburzane i nic nowego tam nie powstaje... Nie licząc SKM czy Galerii, ale to one dopełniają atrakcyjności tego terenu...

      • 17 0

  • mógłby tam powstać drugi Kazimierz (7)

    Blisko Głównego Miasta, klimatyczna zabudowa, wystarczy wysiedlić patoli na 5 Wzgórz czy do Kowal, zrobić knajpy, hostele itd

    Niestety miasto będzie inwestowało miliony a potem i tak po roku zrobi syf jak na Wajdeloty, śmietniku porozjeżdżane, znikają słupki parkingowe, samochody jeżdżą po chodnikach i trawnikach, psy sr*ją gdzie popadnie, wiatr rozwiewa śmieci, następną rewitalizacja za 40 lat

    • 146 15

    • dokładnie!

      Myślę o tym samym od dwóch lat - za każdym razem kiedy tamtędy przejeżdżam. Piękne kamieniczki, super klimat, tylko ludzie nie ci....

      • 2 0

    • (4)

      Gina słupki,samochody jeżdżą po chodnikach?-przecież patologii nie stać na samochód wiec kto to robi? Psy sr*ły,sr*ją i będą sr*ły wszędzie niezależnie od dzielnicy,ponieważ wszędzie asfalt i beton,a brak terenów zielonych i wybiegów dla psów.

      • 23 16

      • samochód to nie problem skoro można kupić już za 1000 zł (2)

        a wybiegów dla psów jest więcej w Gdańsku niż Biedronek i Lidlów

        • 13 3

        • (1)

          Biedronek jest w Gdańsku 63-65 a lidlów 13 a niebawem 15. Tyle wybiegów nie ma.

          • 8 4

          • 72 biedronki 21 lidlów

            • 10 2

      • psa w mieszkaniu? trzeba byc niezlym patolem

        • 11 20

    • sam się wynieś i wara od Kowal i południowego Gdańska!

      w pupie byłeś i goowno widziałeś

      • 18 21

  • Wiadomo.

    Jak coś ma być dla zwykłych ludzi to są miliony przeszkód zaraz. Problemy wyrastają jak grzyby po deszczu. Ale jak by tam miał powstać jakiś .ebany bank czy urząd to w 2 miesiące by się uwinęli z rewitalizacją.A swoją drogą - jak mieszkańcy nie uszanują i nie docenią w jak dobrej lokalizacji mieszkają, to będzie tylko kasa wyrzucona w błoto i strata czasu.

    • 6 2

  • jaka bzdura - przeciez to wyciaganie kasy (5)

    polowa tych budynkow nie jest tego warta tych 20mln - poza tym wg mnie ot przygotowanie do sprzedazy szczytowej czesci - znowu gorskiemu albo innemu cwaniakowi !

    • 27 9

    • No co Ty? Poważnie ? (3)

      to tak jak z programem 500+
      Też połowa ludzi uprawniona nie jest tego warta! przykład idzie z góry. Albo 26 min dla Rydzyka kosztem pomocy ludziom w wymianie pieców w Malopolsce. co tam ,ze ludzie będą sie truć i umierać ważne ,ze u Rydzyka się wykąpią!

      • 8 9

      • Grunt ze ty jestes wszystkiego wart. (1)

        Jestes najwspanialszy najmądrzejszy najlepszy a miedzy zwykłymi ludźmi mieszkasz aby olśniewać ich swoją osobą

        • 9 3

        • on taki jest bo bolki tak mają

          • 1 5

      • Idziesz jutro na kod ?

        Podobno uzbierali juz na nasze wynagrodzenie.

        • 5 7

    • Te budynki sa starsze od odbudowanej starowki

      • 9 1

  • (3)

    Ładny zakątek Gdańska,szkoda tylko,ze ta wieża nie jest udostępniona jako punkt widokowy.

    • 104 1

    • (1)

      Ta budowla wraz z wieżą została zbudowana przed wojną dla młodzieży i tak powinno być obecnie.

      • 20 0

      • "Młodzieży" - spod znaku Hitlerjungend

        • 4 2

    • Bylem mega widok na wiosne pozwalaja zajrzeć

      • 8 0

  • Szkoda cokolwiek tam rewitalizować (4)

    do kiedy mieszkają skarby tego zakątka w postaci meneli i patologii. W kilka dni nowe elewacje i drzwi będą pomalowane farbą, zaszczane i pełno śmieci. Tego jeszcze mądre głowy nie przeanalizowały, że część tego społeczeństwa należy zapakować w wagony towarowe i wywieźć na żuławy, ponieważ to się nie nadaje do życia w cywilizowanym miejscu.

    • 51 16

    • bliżej ich wywieść do Gdyni tam maja dobre tereny niech pilnują lotniska (3)

      • 5 12

      • Do domu sobie ich zabierz

        • 3 4

      • (1)

        Twoja inteligencja jest tak wielka jak kibel na końcu pasa startowego

        • 11 3

        • po cym wnioskujesz?

          Twoja wypowiedz o kiblu też do inteligentnych nie należy, z drugiej strony teren lotniska można pod meneli zagospodarować teraz stoi pusty. no chyba ,że zaczęło tam cos latać oprucz ptaków do góry nogami bo im nawet g*wna szkoda na to miejsce

          • 3 7

  • a gdzie opcja w ankiecie.. (1)

    ... "tak, nie raz, boję się tam chodzić" ?

    • 5 8

    • Ja tam się nie boję, naprawdę Biskupia Górka jest demonizowana

      • 9 0

  • Rewitalizacja, (3)

    to ostatnio wielce modne slowo w Gdansku. Niestety wlodarze miasta albo nie rozumieja jego znaczenia albo nie chca zrozumiec. Prawdziwa rewitalizacja nie powinna polegac na odswiezeniu paru ulic i kraweznikow. Tzw. dzialania kulturalne polegajace na zorganizowaniu kilku dni warsztatow artystycznych dla dzieci przez wesolych panow z brodami nic nie dadza w szerszej skali.
    Po remoncie ulic i kamienic powinno sie przeznaczyc ulamek tych kwot na 2-3 patrole policji/SM bez ustanku patrolujace tylko te dzielnice i prowadzic polityke "zero tolerancji", karzac za wszystkie nawet najniejsze wykroczenia: pseudograffiti, smiecenie, nieprawidlowe parkowanie itp. Do tego lekcje wychowawcze w szkolach, od czasu do czasu akcja sprzatania dzielnicy przez dzieciaki. Dodatkowo aktywizacja wszelkich stowarzyszen na terenie dzielnicy, organizacja miejskich/wspieranych przez miasto imprez kulturalnych z prawdziwego zdarzenia (FETA, Soundwaves). Czasowe obnizenie stawek czynszu w lokalach miejskich dla miejsc przyciagajacych turystow i ludzi z innych dzielnic (kawiarnie, kluby, rzemieslnicy itp.) Sprowadzenie do pustych lokali komunalnych niepatologicznych rodzin z dziecmi. Czasowe zwiekszenie budzetu dzielnicy na dodatkowe inwestycje wspomagajace proces rewitalizacji.
    Mozliwosci jest multum, ale nikomu sie nie chce, lepiej przytulic kase z Unii, polowe rozdac znajomym w formie kontraktow, a po 3 latach narzekac, ze mieszkancy nie szanuja - tyle ze tych mieszkancow trzeba najpierw wychowac, a tych ktorzy sie nie nadaja przesiedlic (o ile mieszkja w mieszkaniu komunalnym).

    • 29 4

    • Ale to o czym piszesz już tam jest robione.

      W tym roku będzie festiwal Narreacje, dwa late temu była tam Feta, są stowarzyszenia, które pracują z dzieciakami i nie tylko. Wejdź na biskupiagorka.pl, gdzie znajdziesz wiadomości na temat tego co tam się dzieje, a także listę wszystkich stowarzyszeń i organizacji na tym terenie. Patologia też powoli z tego miejsca znika, turystów jest coraz więcej i w końcu ktoś tam otworzy jakąś kawiarnię, bo w chwili obecnej to obawiam się, że nie ma aż takiego zapotrzebowania, by tam restauracja czy kawiarnia się utrzymały.

      • 7 0

    • No dobra, ale skąd wziąć pieniądze na ochronę (1)

      dla tych 2-3 patroli Straży Miejskiej ?

      :-)

      • 5 2

      • niech zarobią sami na siebie mandatami

        • 11 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane