• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabrać radnym - dać studentom

Agnieszka MAŃKA
28 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Platforma Obywatelska chce scedować przywilej uprawniający radnych do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską na grupę najlepszych studentów gdańskich uczelni wyższych. Cel - zachęcić młodych ludzi do nauki. Pozostali samorządowcy uważają to za pusty gest, bo i tak radni tramwajami nie jeżdżą.

- To nie pomoc socjalna dla studentów, ani próba rozwiązania ich sytuacji materialnej, ale nagroda dla tych, którzy ze względu na osiągnięcia w nauce są dumą miasta i przykładem dla innych - argumentuje Wiesław Kamiński, radny PO.

Zaledwie kilku radnych, w tym Agnieszka Pomaska, radna PO, studentka korzysta z należnego przywileju. Rezygnują, żeby eliminować koszty władzy, bo radnego stać - dieta w wysokości 2 tys. zł miesięcznie - na kupno biletu. Nie chodzi im o to, by miasto zaoszczędziło duże pieniądze, ale o gest. Wyboru studentów mieliby dokonywać rektorzy uczelni posiłkując się opinią samorządów studenckich. 34 karty po radnych rozdzielono by na gdańskie uczelnie następująco: UG - 7, PG - 6, Akademia Medyczna - 4, AWFiS - 3 oraz po 2 sztuki dla ASP, Akademii Muzycznej, Gdańskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej, Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii, Wyższej Szkoły Zarządzania, Gdańskiego Seminarium Duchownego i Wyższej Szkoły Bankowej.

- Miasto mogłoby więcej zrobić dla studentów, ale skoro kolegów z Platformy stać tylko na taki gest to on też jest słuszny - mówi Grzegorz Strzelczyk (PiS). - Przecież my i tak z przejazdów nie korzystamy. Przykładowo ja rezygnując z przywileju oddaję najlepszemu studentowi politechniki trzy przejazdy w roku - tyle razy jechałem tramwajem w tym roku - i na jego miejscu poczułbym się urażony. Może lepiej zastanowić się nad stypendium dla najlepszych i po prostu obniżyć proponowane podwyżki biletów, bo to da więcej niż pusty gest kolegów z PO.

Przeciwko oddaniu przywileju nie ma nic radny Aleksander Żubrys (SLD), tym bardziej, że od paru lat o tym się mówi, bo samorządowcom jest on niepotrzebny.

- To co robi Platforma to kpina - komentuje Żubrys. - Ponury żart, żeby z kilkudziesięciotysięcznej rzeszy studentów wybierać kilku. Ten pomysł kolegów z Platformy miał wejść pod obrady nie jako oddzielna uchwała, ale autopoprawka do uchwały o podwyżkach cen biletów ZKM. Odpowiedzią lewicy na tę ironię będzie głosowanie przeciwko podwyżce biletów semestralnych dla młodzieży uczącej się.

Przypomnijmy, że projekt podwyżek biletów ZKM zakłada podniesienie ceny za bilet semestralny sieciowy ważny przez 5 miesięcy ze 190 do 225 zł. Studenci na najbliższej sesji 4 grudnia zamierzają protestować. SLD i LPR chcą ich poprzeć. PiS chce podwyżki, ale o połowę mniejszej. Jedynie Platforma uważa, że nie da się z tym nic zrobić.

- Bilet semestralny sieciowy powinien kosztować 540 zł, a kosztuje 190. Miasta nie stać na utrzymywanie tych proporcji - twierdzi Kamiński.

Radni przygotowali też rezolucję do rządu RP. Przypominają w niej, że ustawa o szkolnictwie wyższym daje studentom prawo do korzystania z ulgowych przejazdów komunikacją miejską. W praktyce oznacza to, że obowiązek ich finansowania spoczywa na samorządach lokalnych, bo rząd nie refunduje ulg. W mijającym roku koszt pokrycia ulg w Gdańsku szacuje się na 11 mln 450 tys zł. Pieniądze te można by wykorzystać na zmniejszenie skali podwyżek cen biletów ZKM.
Głos WybrzeżaAgnieszka MAŃKA

Opinie (88)

  • a jednak:
    "Studenci na najbliższej sesji 4 grudnia zamierzają protestować."
    brawo zachecalem ich do tego!!!
    Niech wszyscy wyjda na ulice, i zagraja w ulicznego kosza

    • 0 0

  • Brawo Janosiki,

    • 0 0

  • ja place zmk co raz grubsza kase, a moge co raz mniej
    przeciez place i wymagam, a jezeli ktos jezdzi np 162, to wie ze w godzinach szczytu ma on spoznienie min 5 minut (dochodzi do 15) (ale zkm to gxxxx obchodzi, byle zgarnac kase)
    i jeszcze jedna watpliwosc - mamy te wspaniale bitely czasowe, mozna sie w czasie jazdy przesiadac. wszystko byloby oki, gdyby nie fakt, iz autobusy jezdza jak chca (w godzinach szczytu zamiast 10 min jedzie sie 15 min), spozniaja sie. a wiec jezeli zgodnie z rozkladem jazdy mieszcze sie w 30 minutach (10 min jazdy jednym srodkiem lokomocji, wysiadka, czekanie 2 min na nastepny , jazda 15 min tym drugim), to i tak musze skasowac bilet do 1h, bo:
    - autobus pierwszy jedzie dluzej (wiec nei zdazam na nastepny, czekam dluzej na przystanku itd)
    -autobus drugi sie spoznia (to dluzej czekam na przystanku jezeli moj jest punktualnie)
    - obydwa sie spozniaja (nie ma zbednego czekania, ale jade powyzej 30 min)

    i czy to kogos z zmk interesuje ?
    nieeeeeeeeeeeee

    • 0 0

  • a dlaczemu dla SWPS nie bedzie biletow? a nuz bym sie zalapal ;)

    • 0 0

  • a jakbym sie zalapal to bym tanio odstapil....

    • 0 0

  • idea mi sie podoba, ciekawe jak bedzie z wykonaniem...

    • 0 0

  • walek...

    "Bilet semestralny sieciowy powinien kosztować 540 zł, a kosztuje 190."

    O tak szkoda ze mamy tak tanie bilety !!!

    hueheuhe moze to szczescie ze mamy taka promocje ;]

    • 0 0

  • mydlenie oczu

    propozycja PO dania 34 biletów jest troszkę śmieszna, biorąc pod uwagę, że planują podwyższyć wszystkim studentom opłaty.
    a co do protestu studentów to nie zamierzają oni wychodzić na ulice i blokować ruch...
    a jedynie z chumorem zaakcentować swoją dezaprobatę dla pomysłów radnych
    wystaczy przeanalizować opłaty w innych miastach by zobaczyć, że mamy najwyższe ceny biletów okresowych a wydawałoby się, iż ZKM powinien dbać o tych, którzy skłonni chcą z góry płacić za tak marną obsługę jaką oferuje.
    Ale komu zależy na klientach...

    • 0 0

  • a "INF(p)PLATY" tysz?

    Weźcie od nas co tylko chcecie- dajemy wam to,co mamy najlepszego- my PO- darczyńczy...
    a wsadźcie wy sobie takie gesty...
    tym bardziej, że nikt z was nie korzysta tylko z samochodu.
    Podarowac komuś coś- to fajna sprawa, ale pod warunkiem, że robi sie to od serca.
    polityczne gesty nic z tym nie maja wspólnego.

    • 0 0

  • "- To nie pomoc socjalna dla studentów, ani próba rozwiązania ich sytuacji materialnej, ale nagroda dla tych, którzy ze względu na osiągnięcia w nauce są dumą miasta i przykładem dla innych - argumentuje Wiesław Kamiński, radny PO"

    d u p o w k r ę t
    niech oddadzą kase z afery mostowej i z tego co balcerek darował koncernom farmaceutycznym
    starczy dla studentów z całej Polski...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane