• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabrali mu prawo jazdy, więc podrobił dokument

bra
30 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (84)
Miał 12 lat, by odzyskać prawo jazdy, ale wolał je podrobić. Miał 12 lat, by odzyskać prawo jazdy, ale wolał je podrobić.

12 lat temu stracił prawo jazdy za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Miał zatem dużo czasu, żeby odzyskać uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Ale po co, skoro "prawko" można podrobić.



Co byś zrobił(a), jakbyś po alkoholu stracił(a) prawo jazdy?

Rutynowa kontrola drogowa na Obwodnicy Trójmiasta. Podczas legitymowania mężczyzny policjanci nabrali podejrzeń, że okazane przez 44-letniego mieszkańca Jabłonowa Pomorskiego prawo jazdy jest podrobione.

Po sprawdzeniu danych w systemie informacyjnym okazało się, że kierowca od 2010 r. nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. 44-latek stracił prawo jazdy, bo kierował autem po alkoholu.

Policjanci zabezpieczyli dokument i przewieźli mężczyznę na komisariat, aby wykonać niezbędne czynności. O jego losie zadecyduje sąd.

Przestępstwo, którego się dopuścił, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.
bra

Opinie (84) 6 zablokowanych

  • Ale se wydrukował...w paincie i laminarka z lat 90-tych.Niezły jajcarz.44 lata a rozumu zero.

    • 8 2

  • (19)

    Jaki jest sens podrabiania prawa jazdy (raczej jego druku), skoro wszystkie realne dane są na serwerach a dokument okazujemy wyłącznie podczas kontroli, która polega własnie odczycie tych danych z serwera?
    Przecież to absurd i dodatkowy wyrok na życzenie :D

    • 180 0

    • Nie okazujemy podczas kontroli (2)

      Bo nie masz obowiązku go ze sobą wozić

      • 17 3

      • (1)

        To tym bardziej absurd do kwadratu :D

        • 34 0

        • Podajesz PESEL i wszystko jest w cepiku

          Więc totalny i**otyzm podrabiać prawko fizyczne skoro i tak w systemie wisi informacja że jest zabrane

          • 37 1

    • (2)

      To ma jedynie sens, jak chcesz za granicę jechać...

      • 14 0

      • (1)

        tam też działa cepik.

        • 0 11

        • Nie działa.

          Np Czechy, Słowacja - za brak dokumentu przy sobie w razie kontroli jest kara.

          • 14 1

    • Ale czego ty wymagasz od mózga który 12 lat bez prawka jeździł, zamiast pójść na kurs i egzamin. (3)

      To jest umysł 5 latka

      • 25 1

      • Nawet nie musial isc (2)

        Na egzamin. Wystarczylo zaplacic komu trzeba i by mial legalne z ukrainy.

        • 2 4

        • Oba rozwiązania mają wspólny problem - trzeba zapłacić

          • 7 2

        • Chyba "legalne".

          • 0 0

    • Widocznie dwanaście lat temu (4)

      nie było takiej techniki jak teraz:-)

      • 9 0

      • (3)

        12 lat temu to chyba nwet smartfonów nie było :D jak ludzie tak mogli żyć??

        • 1 4

        • (2)

          Chyba byłeś w przedszkolu skoro nie pamiętasz. Owszem były :)

          • 5 0

          • Ale mało kto miał.

            • 0 2

          • w Polsce to były ale wirtualnie

            iPhone-1 pojawił się w 2008
            w ofercie polskich operatorów coś na podobieństwo smarkfona 2010/11

            • 0 1

    • Może

      Było mu potrzebne gdy w Giżycku żonie i dzieciom wypożyczał rower wodny (jako zastaw)...

      • 3 0

    • Kiedyś naście lat temu

      Kiedyś dopóki nie wprowadzono systemu cyfrowego obiegu dokumentów,można by był zrobić taki przekręt , teraz nie ma na to szans xD

      • 4 0

    • Prawko

      Podrabianie prawka jest właśnie dla takich umysłów, jak ów bohater artykułu hehe.

      • 1 0

    • Tez nie kumam po co podrabiać.

      Co trzeba być za flondrą bez mózgu, widocznie w pracy mu weryfikowali i musiał mieć czy wyjeżdżał za granicę tam ciężej zweryfikować.

      • 0 0

  • (1)

    Na ten pomysł to chyba też po pijaku wpadł.

    • 27 0

    • Niby tak

      Ale przy optymalnym scenariuszu pojeździł sobie 12 lat bez uprawnień. Tu bym widział sport problem :/

      • 0 0

  • i słusznie opresyjne państwo zmusza do takich działań (1)

    • 2 18

    • Opresyjne to masz ciśnienie śródczaszkowe chyba. Jeszcze napisz, że prawo jazdy nie mają sensu i każdy ma prawo podróżować jak ci nawiedzeńcy ze stanów.

      • 4 1

  • W życiu trzeba umieć sobie radzić, a nie siedzieć z założonymi rękoma. (1)

    • 3 8

    • Mogłeś nic nie pisać - wtedy tylko najbliżsi wiedzieliby żeś de.bil :)

      • 1 0

  • Pozytywny ziom.chetnie z nim siade do stolu przy wodeczcce

    I pogadamy o wojennych przygodach z 39

    • 0 9

  • (19)

    Połowa kierowców z Ukrainy jeździ na podrobionych prawo jazdach. W tym spora grupa zawodowo. Wiedzą ,że nikt nie weryfikuje dokumentów. Nie wspomnę o braku ubezpieczenia i przeglądów technicznych.

    • 148 26

    • Zajrzyj do polsko słowników. Nie do podrobionych tylko prawdziwych.

      • 20 23

    • Tak, tak.

      I prowadzą autobusy mpk

      • 14 5

    • Tak

      zapewne jeżdżą na kartę rowerową.

      • 10 4

    • to może u was w rosji takie numery przechodzą (1)

      • 12 13

      • I w Rosji i na Ukrainie.
        Te same post-sowieckie klimaty.

        • 23 3

    • A czemu tak myślisz ? Widziałeś te "podrobione" dokumenty ? A jak Niemcy mają naklejki na tablicach a my nie to znaczy, że nie mamy przeglądów ? A jak 20-letnie graty jeżdżą u nas na nielegalnych ledach to jest ok ? Albo jak właścicielem jest babcia choć na oczy nie widziała samochodu to jest ok ?

      • 13 18

    • Po co podrabiać na Ukrainie za 100 dolarów oryginalne prawko się kupuje (1)

      • 27 0

      • 100 dolarów to było chyba z 10 lat temu, dla Ukraińca.

        W 2018 Auto Świat opublikował artykuł "Prawo jazdy z Ukrainy - bez egzaminów za 1000 euro "

        • 5 0

    • Mało tego jednemu zabrali, to po tygodniu miał nowe na wszystkie kategorie i dalej śmiga w porcie z weglem

      • 15 0

    • Nie jeżdżą na podrobionych tylko na prawdziwych dokumentach z wpisami do bazy danych. Tam zwitkiem USD można wszystko załatwić w wydziale komunikacji i nie tylko.

      Kiedyś na statku Ukrainiec chwalił się, że w Odessie za 300 USD załatwił certyfikat covidowy - 2 dawkami Pfizera, bez szczepienia oczywiście.

      Do tego wszystkie możliwe certyfikaty morskie można załatwić. Łącznie z lewymi pieczątkami w książeczce żeglarskiej.

      Na innym statku kiedyś to wyszło, bo na mostku zobaczyli, że jakiś inny Ukrainiec miał wpis w książeczce z jakiegoś tam statku, na którym był w tym samym czasie polski oficer. (Jeszcze sprawdził po numerze IMO)
      Gość mówił, że takiego typa na pewno nie było w tym czasie na statku. Nic Ukraińcowi nie powiedzieli.

      • 18 1

    • (3)

      Poczytaj ukraińskie przepisy.
      Tam nie ma obowiązkowych przeglądów i polska honoruje ich przepisy.
      Samochód na ukraińskich blachach nie musi mieć przeglądu w Polsce.

      Był artykuł na ten temat.
      Wygooglaj sobie.

      • 18 6

      • "Co ma do rzeczy prawo ukraińskie do polskiego?

        Tutaj w grę wchodzi prawo międzynarodowe. A konkretnie - konwencja wiedeńska o ruchu drogowym z 8 listopada 1968 roku. Polska ratyfikowała tę konwencję 1 czerwca 1984 roku. Akt ten zobowiązuje państwa-sygnatariuszy do stosowania podstawowych zasad ruchu drogowego.

        Jak się okazuje - co możemy zawdzięczać prawu międzynarodowemu - przegląd techniczny ukraińskich samochodów nie jest konieczny. Nie są planowane żadne zmiany w prawie w tym zakresie, więc taki stan rzeczy raczej nie ulegnie zmianie. Wynika to z dwóch faktów - w ukraińskim prawie drogowym od 2011 roku nie istnieje obowiązek dokonywania przeglądów technicznych.

        Jurij Mirosznyczenko (przedstawiciel ówczesnego prezydenta Janukowycza w ukraińskim parlamencie) usunięcie obowiązku przeglądów technicznych argumentowano tym, że taki wymóg powodował jedynie to, że policjanci brali łapówki. Warto pamiętać, że wówczas dokonywaniem przeglądów technicznych nie zajmowały się prywatne stacje kontroli, a właśnie służby policyjne.

        Obecnie ten obowiązek dotyczy jedynie pojazdów służb mundurowych, przewoźników, a także innych pojazdów, niż samochody osobowe."

        • 14 1

      • (1)

        opowieść o mchu i paproci

        • 1 5

        • Nie dziwie sie ze Unia ich nigdy nie przyjmie.. Kraj z takimi przepisami ( i nie tylko) nie ma szans do cywilizacji

          • 2 1

    • Nie połowa tylko 95 % (4)

      Wszyscy z którymi rozmawiałem mają kupione prawo jazdy

      • 8 4

      • u nas też się kupuje egzaminy - spróbuj pójść na egzamin bez uiszczenia opłaty egzaminacyjnej - nawet cię nie dopuszczą do teoretycznego

        • 4 10

      • Nie tylko prawa jazdy

        • 4 1

      • (1)

        Oni kupują, nasi po prostu jeżdżą bez. Co za roznica?

        • 2 3

        • Oni są biedniejsi o kasę wydaną na prawo jazdy, a nasi nie.

          • 0 0

  • A gdyby sobie nie wydrukował, tylko jeździł bez, to by mu nie groziła kara za podrobienie dokumentu, tylko mniejsza za jazdę bez uprawnień...

    • 59 1

  • Po co wozil kwity?

    • 1 0

  • (2)

    ok..wiała polska oszukuje obywatela w bezczelny sposób np na zusie na nfz i co cacy jest?No pewnie że tak w końcu co to takiego że zbierasz na emeryturę tzn jesteś okradany całe życie by nie doczekać jej albo mieć grosze ledwo starczające na egzystencję ale to państwo państwu wolno oszukiwać kłamać wyzyskiwać wielkie mi co kawałeczek plastiku i jaka afera a prawo jazdy tego pana nie było wydane bezterminowo aby?

    • 3 7

    • Czyli co, jak zdasz prawko i dostaniesz je bezterminowe, to sąd ci nie uprawnień cofnąć? Logika na poziomie tego asa z artykułu, nie jesteście kolegami czasem?

      • 4 0

    • cofnął je na stałe?

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane