- 1 Mała uliczka, duży problem (181 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (444 opinie)
- 3 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (67 opinii)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (119 opinii)
- 5 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (285 opinii)
- 6 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (170 opinii)
Zaginął 29-letni gdańszczanin
Paweł Romanowski ostatni raz widziany był w czwartek, 5.12.2019 r., po tym, jak wyszedł z pubu przy ul. Chlebnickiej w Gdańsku. Do tej pory nie wrócił do domu, jego telefon nadal pozostaje nieaktywny. 29-letniego gdańszczanina poszukuje rodzina, znajomi i policja.
Paweł Romanowski w nocy z czwartku na piątek przebywał razem ze znajomymi w pubie przy ul. Chlebnickiej. Ok. godz. 22:45 znajomi rozeszli się do domów, a 29-letni gdańszczanin miał wracać na Olszynkę pieszo. Paweł miał do pokonania dwukilometrową trasę, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że po drodze zatrzymał się jeszcze w jednym z lokali. Minęły już trzy dni, a Paweł Romanowski do domu nie dotarł.
- Nikt z rodziny ani bliskich i dalekich znajomych nie ma informacji o jego możliwym pobycie. Na jednym ze zdjęć widać, w co był ubrany. Czeka na niego kochająca rodzina w tym córeczka. Wszystkie osoby, które go widziały lub incydent, który mógł odbyć się z jego udziałem, proszone są o pilny kontakt z policją - mówi przyjaciółka Pawła.
Zaginiony Paweł Romanowski
- 29 lat
- 173 cm wzrostu
- 90 kg wagi
- szarozielone oczy
- blond włosy
Poszukiwaniami Pawła zajmuje się gdańska policja, informacja masowo jest upubliczniana w mediach społecznościowych. Zaangażowane są grupy poszukujące zaginionych. Jak na razie poszukiwania nie przynoszą efektów.
Wszelkie informacje na temat miejsca przebywania zaginionego można przekazywać do KW Policji w Gdańsku lub mailowo - dyzurnykwp@pomorska.policja.gov.pl.
Opinie (288) ponad 100 zablokowanych
-
2019-12-08 19:36
(1)
Za innym medium: "Ostatni trop wskazuje, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku na Wyspie Spichrzów.". Przykra sprawa.
- 36 0
-
2019-12-08 20:19
Trochę dziwne, że nie ma tam barierek.
- 10 2
-
2019-12-08 19:47
niestety ale chyba w wodzie bym go już szukał...
- 32 1
-
2019-12-08 19:52
Tyle mlodych ludzi ostatnio ginie. Co sie dzieje ? (7)
Zofia z Zaspy
- 32 1
-
2019-12-08 20:18
Ilu? (1)
- 1 2
-
2019-12-09 00:29
47
- 1 0
-
2019-12-08 20:19
giną
- 1 0
-
2019-12-09 00:37
(1)
tak Ci się wydaje, zawsze alkohol+bliskość wody nie było bezpiecznym połączeniem, kiedyś mniej medialne to były sprawy (teraz masz portale społecznościowe), ale zawsze w ciągu roku kilka osób w ten sposób znika
- 6 0
-
2019-12-09 02:49
Myslisz ze wpadł do wody ?
Zofia z Zaspy
- 0 0
-
2019-12-09 11:18
(1)
Bi pić to trzeba umić...
- 0 0
-
2019-12-09 16:57
Pływać też
To się czasem przydaje.
- 0 0
-
2019-12-08 20:00
Trojmiasto nie jest bezpieczne (3)
Prawda jest taka, że w Trójmieście bardzo często dochodzi do porwan, pobić, morderstw...ale policja nie podaje tego opinii publicznej w obawie przed panika.
- 38 37
-
2019-12-08 20:09
Tak tak
bo w innych miastach to czuwa anioł stróż więc jest ok.
- 16 4
-
2019-12-08 20:19
Bajki powtarzane od lat.
- 9 7
-
2019-12-10 10:34
Zakuj się w Lublinie czy Bartoszycach i nie wychodź z domu..
- 0 0
-
2019-12-08 20:01
(6)
Kiedys ludzie spotykali sie w domach i to bylo bezpieczniejsze. Teraz tylko puby i restauracje.
- 28 28
-
2019-12-08 20:05
W domu to ludzie umierają.
Jakoś do domu znajomego też trzeba było dojśc, a nie każdy mieszka na wsi, że dom w dom jest zlokalizowany.- 9 3
-
2019-12-08 20:30
(2)
Dom to nie imprezownia. Sasiedzi za ściana tez chcą życ. Jak sie chce bawić to na miasto
- 29 1
-
2019-12-08 22:57
Jak masz Dom,to za ścianą nie masz sąsiadów. (1)
Nie myśl pojęcia dom a mieszkanie
- 6 7
-
2019-12-09 11:14
Autor miał na mysli ogólne pojęcie "dom"
- 2 0
-
2019-12-08 23:07
tak, kiedyś ludzie nie ginęli, nie było głodu i kłamstwa, a krowy dawały karmelowe mleko.
- 13 1
-
2019-12-09 06:27
tak bezpiecznie jak w Szczyrku
nie wiesz gdzie kiedy i co moze sie stac ! kiedyś wcale nie siedzielismy w domu pamietam jak wracałam z disco o 2 w nocy to tramwaj był nabity ludzmi
- 6 1
-
2019-12-08 20:08
Smutno mi
Współczuję rodzinie i serce mi się kraja bo bardzo fajny chłopak .
- 42 1
-
2019-12-08 20:08
Policja uciekła ze śródmieścia, chowa się po krzakach, na mieście można wszystko
nawet zjeść bruk, ale spoko. Nic się nie stało.
- 43 4
-
2019-12-08 20:17
Nie mam dobrego przeczucia. Mam nadzieję że się mylę :(
- 15 4
-
2019-12-08 20:44
Telefon moze byc wyłączony.. ale jesli batetia jest w środku mozna go zlokalizować. .
Trudniejsza sprawa chyba jest wtedy gdy tel jest np. Zalany woda.. dziwne to wszystko jak człowiek w samym centrum może zginąć bez śladu.. to nie działo się w lesie. . Czy na wsi. . Tylko w samym centrum.. kamery ..ludzie .. i nikt nic nie widział. Mam nadzieje ze wszystko będzie ok :(
- 39 3
-
2019-12-08 20:47
. (1)
Chłopak zaginął w nocy z czwartku na piątek a informacja pojawia się w niedzielę wieczorem. .. minęły prawie 3 doby wiec to nic dobrego nie wróży niestety
- 22 1
-
2019-12-08 20:50
To dorosły człowiek. Rodzina zgłosiła (wg innych mediów) dopiero w piątek po 18 na policje, więc widocznie sami myśleli, że wróci.
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.