• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaginął 29-letni gdańszczanin

as
8 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Paweł Romanowski zaginął w czwartek. Paweł Romanowski zaginął w czwartek.

Paweł Romanowski ostatni raz widziany był w czwartek, 5.12.2019 r., po tym, jak wyszedł z pubu przy ul. Chlebnickiej w Gdańsku. Do tej pory nie wrócił do domu, jego telefon nadal pozostaje nieaktywny. 29-letniego gdańszczanina poszukuje rodzina, znajomi i policja.



Paweł Romanowski w nocy z czwartku na piątek przebywał razem ze znajomymi w pubie przy ul. Chlebnickiej. Ok. godz. 22:45 znajomi rozeszli się do domów, a 29-letni gdańszczanin miał wracać na Olszynkę pieszo. Paweł miał do pokonania dwukilometrową trasę, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że po drodze zatrzymał się jeszcze w jednym z lokali. Minęły już trzy dni, a Paweł Romanowski do domu nie dotarł.

- Nikt z rodziny ani bliskich i dalekich znajomych nie ma informacji o jego możliwym pobycie. Na jednym ze zdjęć widać, w co był ubrany. Czeka na niego kochająca rodzina w tym córeczka. Wszystkie osoby, które go widziały lub incydent, który mógł odbyć się z jego udziałem, proszone są o pilny kontakt z policją - mówi przyjaciółka Pawła.
Zaginiony Paweł Romanowski

  • 29 lat
  • 173 cm wzrostu
  • 90 kg wagi
  • szarozielone oczy
  • blond włosy

Ubiór Pawła Romanowskiego w dniu zaginięcia. Ubiór Pawła Romanowskiego w dniu zaginięcia.
Poszukiwaniami Pawła zajmuje się gdańska policja, informacja masowo jest upubliczniana w mediach społecznościowych. Zaangażowane są grupy poszukujące zaginionych. Jak na razie poszukiwania nie przynoszą efektów.

Wszelkie informacje na temat miejsca przebywania zaginionego można przekazywać do KW Policji w Gdańsku lub mailowo - dyzurnykwp@pomorska.policja.gov.pl.
as

Opinie (288) ponad 100 zablokowanych

  • (1)

    Za innym medium: "Ostatni trop wskazuje, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku na Wyspie Spichrzów.". Przykra sprawa.

    • 36 0

    • Trochę dziwne, że nie ma tam barierek.

      • 10 2

  • niestety ale chyba w wodzie bym go już szukał...

    • 32 1

  • Tyle mlodych ludzi ostatnio ginie. Co sie dzieje ? (7)

    Zofia z Zaspy

    • 32 1

    • Ilu? (1)

      • 1 2

      • 47

        • 1 0

    • giną

      • 1 0

    • (1)

      tak Ci się wydaje, zawsze alkohol+bliskość wody nie było bezpiecznym połączeniem, kiedyś mniej medialne to były sprawy (teraz masz portale społecznościowe), ale zawsze w ciągu roku kilka osób w ten sposób znika

      • 6 0

      • Myslisz ze wpadł do wody ?

        Zofia z Zaspy

        • 0 0

    • (1)

      Bi pić to trzeba umić...

      • 0 0

      • Pływać też

        To się czasem przydaje.

        • 0 0

  • Trojmiasto nie jest bezpieczne (3)

    Prawda jest taka, że w Trójmieście bardzo często dochodzi do porwan, pobić, morderstw...ale policja nie podaje tego opinii publicznej w obawie przed panika.

    • 38 37

    • Tak tak

      bo w innych miastach to czuwa anioł stróż więc jest ok.

      • 16 4

    • Bajki powtarzane od lat.

      • 9 7

    • Zakuj się w Lublinie czy Bartoszycach i nie wychodź z domu..

      • 0 0

  • (6)

    Kiedys ludzie spotykali sie w domach i to bylo bezpieczniejsze. Teraz tylko puby i restauracje.

    • 28 28

    • W domu to ludzie umierają.
      Jakoś do domu znajomego też trzeba było dojśc, a nie każdy mieszka na wsi, że dom w dom jest zlokalizowany.

      • 9 3

    • (2)

      Dom to nie imprezownia. Sasiedzi za ściana tez chcą życ. Jak sie chce bawić to na miasto

      • 29 1

      • Jak masz Dom,to za ścianą nie masz sąsiadów. (1)

        Nie myśl pojęcia dom a mieszkanie

        • 6 7

        • Autor miał na mysli ogólne pojęcie "dom"

          • 2 0

    • tak, kiedyś ludzie nie ginęli, nie było głodu i kłamstwa, a krowy dawały karmelowe mleko.

      • 13 1

    • tak bezpiecznie jak w Szczyrku

      nie wiesz gdzie kiedy i co moze sie stac ! kiedyś wcale nie siedzielismy w domu pamietam jak wracałam z disco o 2 w nocy to tramwaj był nabity ludzmi

      • 6 1

  • Smutno mi

    Współczuję rodzinie i serce mi się kraja bo bardzo fajny chłopak .

    • 42 1

  • Policja uciekła ze śródmieścia, chowa się po krzakach, na mieście można wszystko

    nawet zjeść bruk, ale spoko. Nic się nie stało.

    • 43 4

  • Nie mam dobrego przeczucia. Mam nadzieję że się mylę :(

    • 15 4

  • Telefon moze byc wyłączony.. ale jesli batetia jest w środku mozna go zlokalizować. .

    Trudniejsza sprawa chyba jest wtedy gdy tel jest np. Zalany woda.. dziwne to wszystko jak człowiek w samym centrum może zginąć bez śladu.. to nie działo się w lesie. . Czy na wsi. . Tylko w samym centrum.. kamery ..ludzie .. i nikt nic nie widział. Mam nadzieje ze wszystko będzie ok :(

    • 39 3

  • . (1)

    Chłopak zaginął w nocy z czwartku na piątek a informacja pojawia się w niedzielę wieczorem. .. minęły prawie 3 doby wiec to nic dobrego nie wróży niestety

    • 22 1

    • To dorosły człowiek. Rodzina zgłosiła (wg innych mediów) dopiero w piątek po 18 na policje, więc widocznie sami myśleli, że wróci.

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane