TN
2003-07-20 14:01
Jak miło poczytać krytykę Blue Cafe. Do tej pory myślałem, że jakiś dziwny jestem, bo uważam to ich granie za totalną kichę a kwilenie tej panienki o depresyjny nastrój mnie przyprawia podczas gdy cały naród ich uwielbia a znawcy widzą w nich wielkie odkrycie artystyczne...
2003-07-20 15:35
wesole pianie
blue cafe
w polu
rozlega sie...
niestety...moja opinia na temat tego zespolu ma jeszcze silniejsze podstawy...owszem, moze muzycy swietni,przystojni(niektorzy),maja pomysly na ciekawe kawalki-ale niestety-wszystko psuje wokalistka...do tego spoznienie godzinne-tego nie robi sie publicznosci!!!
2003-07-20 15:40
przepiekne...wspaniala atmosfera...jeszcze kilka razy pokusze sie o jakies male zwiedzanko...przepiekne...
2003-07-20 15:49
fataaalnie... może to wina marnego nagłośnienia, szkoda, bo serwując występ dobrego zespołu można było Gdynię rozgrzać do czerwoności a tak tłumy obeszły się smakiem :(
2003-07-20 15:52
No akurat o wokalistce to nic złego nie można powiedzieć. Barwę głosu to akurat ona ma cudowną. Słyszałaś nagranie "You may be in love"? Według mnie to była najlepsza propozycja do Eurowizjii. Gdyby Blue Cafe wystartowało z tą piosenką to jestem pewien, że bylibyśmy na 2 miejscu tuż po tych od kebabów. Wadą Blue Cafe są natomiast idiotyczne teksty piosenek po polsku. Takie "Do nieba" to istny kicz i tandeta :-(
2003-07-20 16:10
szkoda, że p. Szczurek nie jest prezydentem Gdańska....
szkoda...
ciężko się żyje pod władzą czarnych.
2003-07-20 16:35
Reszta zespołu obleci, ale wokal jest ordynarną zrzynką z Anastasi. Tyle, że:
1. Z takim głosem to można co najwyżej śpiewać "Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie, martwię się już od tygodnia..."
2. Nie ten cyc
a poza tym cieszę się, bo zobaczę we wtorek żaglowce na zatoce (wolne :)
2003-07-20 18:35
Taaaak, brawa dla organizatorów... Rzeczywiście żaglowce same w sobie są atrakcją, ale reszta - szkoda gadać...
1. O blu kafe powiedziano już chyba wszystko...
2. Dzisiaj rano tereny Dalmoru tonęły w śmieciach. Sterty palstikowych kubków osobno, puszki osobno - widac świadomość ekologiczna rośnie...
3. Zapowiadano wielki kiermasz morski. Widziałem kilka namiotów produkcji firmy "Żagiel" (a jakże) z produktami głeboko związanymi z tematyką morską: superklej, orzeszki prażone, kiełbaska...
4. Być "morze" organizatorzy zapewnili zaplecze socjalne dla załóg w innym miejscu niż na nabrzeżu, bo jeżeli do dyspozycji żeglarzy były tylko syfiące toi-toi'e, to zgroza...
5. Mówiąc krótko impreza wypada (z mojej perspektywy dwudniowego widza) lekko prowincjonalnie... No, chyba że pójdziemy do położonego nieopodal Megasuperfullwypas parku rozrywki poszaleć na szrot-karuzeli... Witaj Europo...
2003-07-20 19:01
tja
niby europejsko ale cóś mi nie pasi
jak Batory przybijał do nabrzeża to były tłumy
a teraz??
tu żaglowce GDYNIA STOLYCĄ itd srutututu bla bla
a w Giżycku:
" "Perły" w Twierdzy Boyen
Stare mury prusackiej twierdzy rok w rok gromadzą tysiące wielbicieli szantowej muzyki. Na koncercie reżyserowanym przez Ryczące Dwudziestki zabrzmią nasze, łotrowskie dźwięki."
tak tak 19 lypca AD 2003
jakby nie można dogadać się???
pogoda przynajmniej dopisała:))
2003-07-20 20:32
... więcej żagli, odwińcie z rej płutna
niechaj maszty się kładą na fali
choć zawieja na morzu okrutna
w górę serca wyjdziemy z niej cali...
:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
