• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zajechał drogę pijanemu kierowcy i zabrał mu kluczyki

Szymon Zięba
1 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • W ręce policjantów wpadł pijany kierowca.
  • W ręce policjantów wpadł pijany kierowca.

Kierował samochodem, mając prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie, i kto wie, jak zakończyłaby się ta podróż, gdyby świadek nie zajechał mu drogi, nie wyjął kluczyków ze stacyjki i nie zawiadomił mundurowych. Nietrzeźwy kierowca został powstrzymany w czwartek wieczorem, na wysokości ulic Chłopskiej i PiastowskiejMapka.



Kary grożące za jazdę pod wpływem alkoholu są...

Wydarzenia rozegrały się w środę około godziny 21:30. Wtedy to dyżurny gdańskiej komendy miejskiej odebrał zgłoszenie, że kierowca uniemożliwił dalszą jazdę innemu uczestnikowi ruchu, ponieważ podejrzewa, że ten jest pijany.

- Na miejsce natychmiast zostali skierowani policyjni wywiadowcy. Gdy funkcjonariusze dojechali w rejon ul. Chłopskiej i Piastowskiej, gdzie doszło do obywatelskiego ujęcia, zastali tam zgłaszającego oraz kierowcę forda. Kierowca kii, który jednocześnie był zgłaszającym, powiedział policjantom, że kierowca, któremu uniemożliwił jazdę, najprawdopodobniej jest pijany. Dodał, że widział, jak samochód jadący przed nim kilkukrotnie dojeżdżał do krawędzi jezdni, bez powodu hamował i ten sposób jazdy wzbudził jego podejrzenie. Gdy tylko było to możliwe, zatrzymał swój samochód w takim miejscu, aby ford nie mógł odjechać, i wyjął z jego stacyjki kluczyki. Zaalarmował także policjantów - relacjonuje Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Prawie 3,5 promila w organizmie



Podejrzenia dotyczące kierowcy "na podwójnym gazie" potwierdziły się. Okazało się, że 43-letni obywatel Ukrainy miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie.

- Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do policyjnego aresztu. Samochód, którym kierował, został zabezpieczony i odholowany na policyjny parking strzeżony. Zatrzymany kierowca forda po wytrzeźwieniu najprawdopodobniej usłyszy zarzut kierowania samochodem po pijanemu - mówi gdański policjant.
Mundurowi podkreślają, że dzięki reakcji świadka, który zaalarmował policjantów i uniemożliwił mu dalszą jazdę, kierowca teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Najprawdopodobniej straci też prawo jady.

Opinie (77) 6 zablokowanych

  • kolejny kierowca ubera z ukrainy

    Da towariszcz , pajechali ubierem , budiet wsio charaszo

    • 17 1

  • Wypił niemnożka (1)

    I pewnie po więcej jechał do sklepu na rogiem.

    • 6 0

    • Co ty w robocie był jechał po klienta

      • 2 0

  • Eto Włodymir on przecie jechał w rabotu na ubierze.

    • 14 0

  • Przepraszam, ale mam dość już Ukraińców w Polsce. Naprawdę się starałem, szukałem w sobie akceptacji Ukraińców, (7)

    tłumaczyłem sobie, że my w latach 80-tych też za chlebem emigrowaliśmy, itd.. Ale im bardziej ich poznaję, tym bardziej mam już ich dość. Oszukują, kombinują, nierzetelnie pracują i się lenią, kłamią (szczególnie Ukrainki), mógłbym mnożyć i mnożyć. Nie, to nie jest jakiś rasizm, czy nienawiść na tle narodowościowym. Oni po prostu mają mentalność nieprzystającą do naszego kraju. Jeżdżą pijani samochodem, bo to u nich norma, piją na umór, bez opamiętania. Powinno się wprowadzić dla nich wizy, szczegółowe pozwolenia na pracę i weryfikować każdego, który do nas przyjeżdża. Psują rynek pracy, odbierają Polakom pracę zaniżając swoje pensje. Nie potrafię w sobie znaleźć akceptacji dla ich obecności w Polsce.

    • 46 7

    • A teraz zamień słowo ukrainiec na polak, i masz toczka w toczkę obraz rodaków emigrujących zarobkowo na zachód. (5)

      • 9 11

      • ... (4)

        No i co w związku z tym? Czego to dowodzi w tym przypadku?

        • 6 2

        • Dowodzi tego, że ukraińcy wypełnili lukę, która powstała, po emigracji rodzimej patologii na zachód. (3)

          Oraz tego, że nie różnimy się tak naprawdę od nich wcale tak bardzo, jak się niektórym wydaje.

          • 8 5

          • ... (2)

            To wciąż żadne odniesienie do tematu. To, że patologia wyjechała to bardzo dobrze. To, że przyjechała zza wschodniej granicy to bardzo źle i akurat ten trend można bardzo łatwo zahamować, a nie się na niego godzić lub tolerować. I na takie zachowania państwo polskie powinno reagować stanowczo i jak najszybciej. Obywatela własnego kraju za działania patologiczne (wykroczenia lub przestępstwa) można "tylko" ukarać, ale już cudzoziemca można z kraju także wydalić.

            • 9 2

            • Gdyby faktycznie zweryfikować przydatność Ukraińców do pracy w naszym kraju, to okazałoby się, że (1)

              większość kwalifikuje się do wydalenia z kraju.

              • 6 1

              • Gdyby rzeczywiście byli nieprzydatni, to by tutaj nie siedzieli.

                Bo i niby za co, skoro nikt by im nie płacił?

                • 0 1

    • zgadzam sie

      pracuje w urzedzie mamy z nimi problemy

      • 1 0

  • Co z tego, że straci prawko?

    Nic, będzie dalej jeździł bez kwitów. Jak większość tych, co stracili uprawnienia. Powinno się konfiskować auto, choćby nie było własnością pijaka. Dla obcokrajowców obowiązkowa deportacja bez prawa ponownego wjazdu.

    • 24 1

  • Zafajdany bydlak!

    Co rusz ktoś na bani jeździ - i to nielichej! A do tego bandy narkomanów.

    • 13 0

  • Kto ich tu sprowadził?waro się zastanowić.

    • 7 2

  • na Ukrainie za 100 dolarów zrobi sobie wszystkie kategorie (1)

    • 22 0

    • A za drugie sto kupi sie wszystkie umiejetności.

      • 1 0

  • :O

    ale numer :O

    • 2 0

  • Ekstadycja!

    Natychmiast. Nie chcemy tu takich.

    • 12 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane