- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (409 opinii)
- 2 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (76 opinii)
- 3 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (239 opinii)
- 4 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (91 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (166 opinii)
- 6 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (296 opinii)
Zajezdnia we Wrzeszczu szykuje się na nowe tramwaje
Ponad 75-letnia zajezdnia tramwajowa przy ul. Wita Stwosza w Gdańsku doczeka się w końcu modernizacji i przebudowy. Miejsce to zyska nie tylko nową elewację, ale profesjonalną myjnię, specjalne podnośniki, ułatwiające przegląd pojazdów czy nowoczesną podtorową tokarkę, by tramwaje ciszej jeździły.
- Obecna zajezdnia, która powstała w połowie lat 30. XX wieku, nie jest w ogóle przystosowana do nowych niskopodłogowych tramwajów. W efekcie przebudowy nie tylko zyskamy lepsze warunki pracy, ale poprawę w dużej mierze odczują pasażerowie. Dzięki inwestycjom w specjalistyczne urządzenia, tramwaje będą cichsze i czystsze - zapowiada Krzysztof Wojtkiewicz, p.o. rzecznika prasowego Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.
Przebudowa zaczęła się na początku maja od drobniejszych prac budowlanych. Poważniejsze rozpoczną się w czerwcu. Całość prac ma być zakończona w połowie przyszłego roku. Będzie ona podzielona na etapy, bo zajezdnia cały czas musi funkcjonować. W pierwszej kolejności nastąpi modernizacja hali obsługi codziennej, gdzie tramwaje zjeżdżają z tras.
- Obecnie cała elektryka tramwaju jest na dachu, a nie, jak w starych pojazdach, na dole. Dlatego istniejące kanały naprawcze zastąpi specjalny system podnośników i podestów. Dzięki temu dokonywanie przeglądów i napraw będzie o wiele łatwiejsze - wyjaśnia Krzysztof Wojtkiewicz.
Tramwaje będą częściej myte, bo pojawi się profesjonalna myjnia. Teraz generalne "pucowanie" tramwaju odbywa się raz w miesiącu i to w zasadzie ręcznie. Na dodatek mycie zimą, w nieogrzewanej hali, szczególnie we wnętrzu pojazdu było niemożliwe.
Bardzo ważnym urządzeniem, jakie się pojawi na przełomie sierpnia i września, jest tokarka podtorowa.
- Jak wiadomo, żelazne koła się zużywają, a z powodu nierówności torów, które także będą niwelowane, ich zużycie następuje nierównomiernie i w efekcie słyszymy charakterystyczne pukanie. Tokarka w przeciągu dwóch godzin wyprofiluje wszystkie koła tramwaju, bez konieczności ich demontażu - zapowiada Krzysztof Wojtkiewicz.
W ramach modernizacji zajezdni zakupiony zostanie również specjalistyczny dźwig, służący do podnoszenia uszkodzonych pojazdów. Zostanie zwiększona ilość torów postojowych, odnowione będą rozjazdy. Zmienione i odnowione zostaną też elewacje zajezdni. Koszt zmian w zajezdni wyniesie 30 mln zł.
Miejsca
Opinie (183) 8 zablokowanych
-
2010-05-27 11:07
wreszcie, bo warunki pracy w zajezdni są jak u kowala
- 6 1
-
2010-05-27 11:20
(2)
Ta Strzyża to w ogóle jakaś afera niezrozumiała dla mnie. Na przystanku tramwajowym ludzie "wywalczyli" podpis "Strzyża" (Wojska Polskiego) prawie dokonując samospalenia w proteście, ale już tabliczka z nazwą ulicy kilka metrów dalej mówi "Wrzeszcz" i nikt się nie przejmuje.
Gdańsk dzieli się na kilka głównych dzielnic i jedną z nich jest Wrzeszcz. Z kolei dzielnica Wrzeszcz dzielni się na kilka - nie wiem jak to nazwać: regionów, osiedli, poddzielnic? - i Strzyża jest o jeden stopień podziału niżej. Zajezdnia jest więc i na Strzyży i we Wrzeszczu - oba określenia są poprawne, tak jakby powiedzieć, że zajezdnia jest w Gdańsku.
Ja rozumiem że mieszkańcy Strzyży chcieliby żeby tą nazwę powtarzać często i gęsto - ale nie popadajmy w jakiś fanatyzm, bo za chwile będą chcieli żeby było Czteromiasto (Gdańsk, Gdynia, Sopot i Strzyża).
W Gdańsku, konkretniej we Wrzeszczu, konkretniej na Strzyży (albo w Strzyży - ale dla 90% jest wszystko jedno na czy w).- 10 5
-
2010-05-27 11:44
Problem w tym, że Strzyża to nie Wrzeszcz (1)
Problem jest czysto formalny i nie ma się co za bardzo emocjonować. Otóż Strzyża to nie jest osiedle we Wrzeszczu tylko odrębna jednostka. Podtrzymuję, że jeżeli została powołana to powinna funkcjonować w powołanym kształcie łącznie z nazewnictwem. Pewnie są ważniejsze sprawy niż problem: "Wrzeszcz czy Strzyża", ale to rodzaj problemu formalnego i braku jednoznaczności i rodzaju bałaganiarstwa jak w wypadku przytoczonych tabliczek. Oczywiście nikomu korona z głowy nie spada, ale uważam, że to niepoważne podejście do sprawy.
- 5 1
-
2010-05-27 15:09
Niepoważne jest ujadanie za Strzyżą
- 3 2
-
2010-05-27 11:35
Mam nadzieję, że to zapowiedź zmian stanu technicznego naszych tramwajów
Oby ten zakupiony sprzęt był wykorzystywany jak należy. Nie wierzę, że gdańskie tramwaje z dnia na dzień przestaną się psuć, ale jeśli już kupują tak drogie urządzenia, to warto potem kontrolować, czy- i jak są używane. Innymi słowy - koła regulowane za pomocą tokarki, a nie jak dotychczas, bo części z tokarki rozkradziono.
- 4 0
-
2010-05-27 11:44
Ten sprzet
w naszym grodzie za dlugo sprawny nie bedzie jak zwykle , nasi szpece migusiem go dobija , Budyn sie pochlasta butelka po winie biskupa Jankowskiego.
- 5 1
-
2010-05-27 11:48
Szykują się na nowe tramwaje?
Znaczy, zakupili nowe młotki i przecinaki?
- 5 2
-
2010-05-27 12:31
A co z Renomą ?????????????????????? (1)
Kiedy ich miasto się pozbędzie. Dlaczego trzyma się firmę która w innych miastach wyleciała na pysk.W Gdańsku pobili kobietę to nie wystarczy dla Adamowicza aby usunąć ich ?
Dlaczego znowu wygrali rok temu przetarg? coś tu chyba jest nie tak.- 3 3
-
2010-05-27 15:06
Ta kobieta była naćpana i bardzo agresywna. Co miał niby "Renomiarz" zrobić, dać sobie oczy wydrapać?
- 3 0
-
2010-05-27 12:37
a dziś 6 o godz. 7:01 się znowu przejechała z tabliczką AWARIA!
- 2 2
-
2010-05-27 12:44
Nowe N120 juz są? Fajnie...
Słyszałem że w przyszłym półroczu miały dojechać do Gdańska pierwsze egzemplarze tramwajów N120 na testy próbne (a jeśli by dobrze wypadły, miasto miało zakupić z 30 składów do końca 2011), ale jak widać na zdjęciu są już teraz w zajezdni :]
- 2 2
-
2010-05-27 13:32
A jakie są wyniki konkursu na malowanie nowych? Polot i inwencja czy lata 60 jak teraz?
Poproszę o info.
- 0 1
-
2010-05-27 13:43
hahah (1)
Pan Zgliczynski probuje ratowac sytuacje. Nic z tego, nawet jego kolega komuvch Wojtkiewicz nie pomoze. Koniec, nie ma was! Rzucam na was klatwe!
- 4 3
-
2010-05-27 17:43
członkiem .....
byłeś ,że wisz? Pewnie wyczarowałeś......juz się wyatowałes...........................
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.