• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zakaz jazdy dla furgonetek antyaborcyjnych. Radni złożą uchwałę

Ewelina Oleksy
9 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Taka furgonetka od kilku dni jeździ ulicami całego Trójmiasta. Taka furgonetka od kilku dni jeździ ulicami całego Trójmiasta.

Uchwałę zakazującą jeżdżenia po mieście furgonetkom antyaborcyjnym złoży w przyszłym tygodniu klub Wszystko dla Gdańska. Radni są w trakcie przygotowywania projektu. Wspomniany pojazd krąży w ostatnim czasie po całej Polsce. W ostatnią sobotę jego kierowcę zatrzymano w Sopocie. Fundacja, która stoi za akcją, twierdzi, że "nie da się zastraszyć" i "nadal będzie głosić prawdę".



Czy powinien zostać wprowadzony zakaz jazdy dla furgonetek antyaborcyjnych?

Antyaborcyjna furgonetka, czyli pojazd z drastycznymi zdjęciami uszkodzonych płodów oraz komunikatami o zabijaniu dzieci puszczanymi przez megafon, od kilku dni jeździ po całym Trójmieście.

W ostatnią sobotę, 5 lutego, jej kierowcę zatrzymano w Sopocie.

- Nie uznajemy - zgodnie z wyrokami sądów - takich działań, jak przejazd samochodu jako zgromadzenie. Kierowca został zatrzymany, sprawa trafi do sądu - poinformowały władze Sopotu.
Złożenie wniosku do sądu o ukaranie kierowcy zapowiedziała też gdyńska policja.

Gdańscy radni chcą całkowitego zakazu dla furgonetek antyaborcyjnych



Gdańsk chce iść o krok dalej. Klub radnych Wszystko dla Gdańska właśnie przygotowuje projekt uchwały całkowicie zakazującej poruszania się po mieście tego typu pojazdom.

- Pracujemy nad taką uchwałą. Jej projekt zamierzamy złożyć w przyszłym tygodniu. Mamy dość, dlatego wspólnie z klubem KO chcemy podjąć taką uchwałę - informuje nas radna Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu Wszystko dla Gdańska. - Po okresie ciszy, kiedy to bus antyaborcyjny opuścił nasze miasto, znowu mamy do czynienia z intensyfikacją działań. Drastyczne zdjęcia, fałszywe treści wygłaszane przez megafon i totalna bezradność gdańskiej policji - taką mamy dziś sytuację. W kraju, w którym legalna aborcja jest zakazana, w którym kobiety umierają, bo zakazuje im się aborcji w sytuacji zagrażającej życiu, ten samochód jest po prostu ohydną prowokacją, celową i obrzydliwą manipulacją - dodaje.

W ostatni weekend furgonetka jeździła po całym Trójmieście:

Wojewoda uchylił podobną uchwałę w Warszawie i Łodzi



Podobną uchwałę w ubiegłym roku przyjęła Rada Warszawy. Zakazała ona poruszania się po Warszawie pojazdów, które głoszą hasła homofobiczne i antyaborcyjne - prezentujące drastyczne treści, w szczególności "zwłoki lub szczątki ludzkie oraz części ludzkiego płodu".

Za złamanie przepisów groziła grzywna. Tyle tylko, że wojewoda tę uchwałę uchylił. A furgonetki antyaborcyjne jak po stolicy jeździły, tak jeżdżą nadal.

Tak samo było w Łodzi, gdzie wojewoda także uchylił zakaz poruszania się po mieście furgonetek antyaborcyjnych. Sprawa ostatnio trafiła tam do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który ma rozstrzygnąć spór.

- Zdajemy sobie sprawę, że wojewoda pomorski też może chcieć zablokować naszą uchwałę, dlatego dokładamy wszelkich starań, żeby aspekt prawny był dobrze dopracowany - mówi radna Dunajewska.
  • W ostatnią sobotę furgonetkę zatrzymano w Sopocie.
  • W ostatnią sobotę furgonetkę zatrzymano w Sopocie.

Jeżdżą po całej Polsce: "Nie damy się zastraszyć. Nadal będziemy głosić prawdę"



Antyaborcyjne furgonetki to akcja Fundacji Pro-Prawo do Życia. W ostatnim czasie jeżdżą one po ulicach miast w całej Polsce.

- Na ulicach polskich miast trwa kampania furgonetkowa naszej Fundacji, w ramach której ujawniamy prawdę o aborcji i ostrzegamy Polaków przed działalnością grup przestępczych handlujących nielegalnymi pigułkami poronnymi - informuje organizacja.

Wszystko o trójmiejskich protestach w obronie praw kobiet



Podaje też, że "w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy aborcjoniści spalili dwie furgonetki i poważnie uszkodzili kilka kolejnych". Do jednego z ataków na kierowcę doszło kilka dni temu we wspomnianej wcześniej Warszawie.

- Mimo tych prześladowań i napaści naszym obowiązkiem jest dalej głosić prawdę i ostrzegać Polaków przed przestępcami, którzy za pomocą propagandy i manipulacji zachęcają nasze społeczeństwo do zabijania dzieci za pomocą pigułek poronnych - podaje fundacja. - Napady, ataki, przemoc fizyczna, podpalenia, podżeganie do agresji, donosy sądowe i policyjne - to wszystko ma na celu zastraszenie naszych wolontariuszy. Nie zamierzamy ulegać tym szantażom.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (1218)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane