- 1 Dziwy na Motławie w Raporcie z Trójmiasta (27 opinii)
- 2 Pół miliona na "problemy z dzikami" (231 opinii)
- 3 Remont ulicy przy węźle Karwiny (73 opinie)
- 4 Fałszywy policjant dawał mandaty palaczom (105 opinii)
- 5 Przerobił instalację i spowodował wybuch (167 opinii)
- 6 Tak zmieni się wejście na plażę na Stogach (86 opinii)
Zakończył się największy w Polsce jarmark
Zakończenie Jarmarku Dominikańskiego
Trzy tygodnie handlu i rozmaitych wydarzeń kulturalnych dobiegły końca. W niedzielę zakończyła się największa w Polsce impreza handlowa - Jarmark św. Dominika. W tym roku odwiedziło go rekordowo dużo osób - blisko 7 mln.
- To był rekordowy jarmark pod względem frekwencji - odwiedziło go w tym roku blisko 7 mln osób - mówi Joanna Czauderna-Szreter, zastępca dyrektora ds. organizacji targów. Bardzo udany był też pod względem imprezowym, nasz program muzyczny został bowiem doceniony zarówno przez mieszkańców i turystów, jak i przez media. Bo jarmark już nie tylko skupia się na samym handlowaniu, ale to też coraz większa i ciekawsza propozycja imprez muzycznych.
W niedzielę podczas uroczystego zakończenia Jarmarku św. Dominika wręczono nagrody dla tych wystawców, których stoiska w szczególny sposób się wyróżniały. W tym roku po raz pierwszy przyznane zostały dwie nagrody Grand Prix. Jedną otrzymała firma "Silver Aqua" z Gdańska, za skórzane torby malowane, a drugi trafił do "Czekoladowego Warsztatu", za narzędzia wykonane z... czekolady.
Do produkcji narzędzi używane jest kakao, które właściciele firmy specjalnie ściągają z Wybrzeża Kości Słoniowej. Poza tym składnikiem, który stanowi 60 proc. całego wyrobu, dodawany jest jeszcze tylko cukier i masa kakaowa. Całość posypywana jest miazgą kakaową, która nadaje czekoladowym narzędziom rdzawy kolor.
- Narzędzia produkujemy od zeszłego roku, na jarmarku wystawiamy się więc się po raz pierwszy - dodaje dyrektor. - Niestety upały, które utrzymywały się w lipcu nie pomagały nam w handlu. Powyżej 30 stopni Celsjusza musieliśmy zabierać ze straganu towar i wystawialiśmy się z powrotem dopiero po południu. Choć na tegorocznym jarmarku nie mieliśmy dużego obrotu, to na pewno możemy mówić o dużej reklamie, jakie te 3 tygodnie nam dały.
Po raz pierwszy wystawiała się na jarmarku inna doceniona przez już Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora jarmarku, firma - "Zakład, że 3miasto", której właściciele otrzymali wyróżnienie za serię pamiątek "trójmiejska rzecz".
- Oferujemy koszulki i gadżety z fajną grafiką z Trójmiasta. To coś więcej niż typowa pamiątka, to bardziej skojarzenia z Trójmiastem i regionem pomorskim. Do tego wszystko jest ciekawie przedstawione i skierowane głównie do młodych ludzi - mówi Aleksandra Skrobot, współwłaścicielka "Zakład, że 3miasto". - Firmę prowadzę z siostrą od maja tego roku, więc na jarmarku wystawiamy się po raz pierwszy. I muszę przyznać, że przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Koszulki, zwłaszcza szare, szły jak woda. Oprócz tego powodzeniem cieszyły się kubki, a w ostatnich dniach drobne gadżety.
Firmę tworzą dwie siostry. Obie plastyczki z wykształcenia - jedna jest grafikiem komputerowym, druga zajmuje się aranżacją wnętrz. - Zauważyłyśmy, że w innych miastach pojawiają się nietypowe pamiątki i postanowiłyśmy stworzyć coś takiego: lokalnego, ale niestandardowego - dodaje Skrobot.
A jak tegoroczny jarmark będą wspominać turyści i mieszkańcy Trójmiasta?
- Jestem rodowitą Gdańszczanką, kocham Jarmark św. Dominika i jestem mu wierna od lat. Tegoroczny będę wspominać bardzo sympatycznie od miłych spacerów z mężem po fajne zakupy, zwłaszcza, że co roku jest coś nowego no i można się targować. A w ostatni dzień zawsze jest taniej - mówi pani Agnieszka z Gdańska.
Z kolei turystka ze stolicy dodaje. - Przyjeżdżam do Gdańska do mamy, ale też staram się być na jarmarku, bo jest tu dużo ciekawych rzeczy - mówi pani Elżbieta z Warszawy.
Koło widokowe na Wyspie Spichrzów
Koszulki z kontrowersyjnymi napisami
Wydarzenia
Opinie (184) 6 zablokowanych
-
2014-08-18 06:32
Całe szczęście. (7)
- 248 23
-
2014-08-18 07:08
byłem... (6)
trochę przypadkiem, omijając te główne deptaki...
wszystko poza mini obsz...ane i co gorsza obs...ane!
jak zwierzęta jakieś, gdzie popadnie... nikt z rodziny nie miał ze sobą woreczka?- 46 8
-
2014-08-18 08:31
Tylko, że (4)
to ludzie robą - sikają i sr...ją
- 13 3
-
2014-08-18 09:11
niestety... i panie w szpilkach i panowie, dzieci to już na bezczela walą w klatkach (3)
ciekawy jestem jak się podciera taka lala z tipsami 5 cm...? Hmmmm, chyba, że nie to ok:P
- 28 1
-
2014-08-18 10:15
(1)
One zgarniają paznokciami :)))
- 10 0
-
2014-08-18 16:16
one przecież puszczają motylki
- 4 0
-
2014-08-18 11:30
swoją drogą, to też trzeba mieć nas...ane w bani, żeby się nażreć tego smalcu na pajdach, opić browarem i nie liczyć z konsekwencjami :)
przecież wiadomo, że przyciśnie...! :)- 13 0
-
2014-08-18 10:59
nie ma kibli na mieście to co robić?
te parę toytoy'ów sprawy nie rozwiązuje
- 9 3
-
2014-08-18 06:32
Nareszcie! (3)
- 216 25
-
2014-08-18 10:36
koniec szaszłyków za 30zł (2)
- 23 1
-
2014-08-18 13:32
Formuła JD już dawno się wyczerpała. (1)
Został największy chłam (oszukańcze wyciskarki do soków, śmieci typu ściereczki z mikrofibry w promocji za 20PLN podczas gdy identyczna w jednym z supermarketów kosztuje 8,50PLN czy "cudowne" płyny do czyszczenia okularów lub foteliki za cenę których można byłoby kupić dwa albo i trzy w normalnym sklepie), dziwaczne usługi (masaże na środku ulicy to już lekka przeginka, tylko brakuje wyrywaczy zębów z obcęgami ;-/), 'ekologiczne" szaszłyki kupowane w Lidlu i sprzedawane z dodatkami za 100PLN i do tego pełno hipsterskiego kompletnie bezużytecznego badziewia (nim dziwaczniejsze tym lepsze) w cenach mało hipsterskich (ba ceny z kosmosu), które co najwyżej nadaje się na jakąś wystawkę rzeczy pseudoartystycznych, a nie do normalnego handlu; no i na koniec chińskie niby-antyki w różnych wydaniach. Zgroza.
Nie zostało już nic ani z klimatu jarmarków sprzed kilku lat ani też nie da się tam nic kupić co byłoby do czegokolwiek przydatne i miało jakakolwiek wartość utylitarną lub chociażby estetyczną (adekwatną do ceny ;-/).
Na zakończenie jarmarku hipsterstwo zafundowało oszukańcze wyprzedaże, gdzie cena obowiązująca w poprzednich dniach była przedstawiana jako obecnie promocyjna, a ceny rzekomo wyjściowe znacznie podniesiono ;-/
Kiedyś na zakończenie promocje były rzetelne i faktyczne, a nie udawane i na niby, ale jakie produkty, takie i zasady handlu nimi.
Największy błąd to praktycznie całkowite wycofanie normalnej przemysłówki przy pozostawieniu śmieci nachalnie promowanych rodem z oszukańczych tele-shopów i z drugiej strony postawienie na bibelociki i kubeczki za 29zyla. Takie rzeczy wystawiane kiedyś były na Mariackiej i Długiej i w zupełności to wystarczało. W tej chwili brak równowagi pomiędzy pseudoartystycznym barachłem i asortymentem mniej udziwnionym, a jednocześnie nie będącym jarmarcznym i oszukańczym śmieciem. W zasadzie naciągactwo w tej chwili dotyczy każdego asortymentu oferowanego na JD. Wstyd i tyle.
Jedyna rzecz jaka w tej chwili na JD ma sens to zrobienie kilku fotek (vide powyższe zdjęcia), bo kupowanie tych gadżecików za takie pieniądze to lekka przesada. JD w takim kształcie zmieściłby się spokojnie na Targu Węglowym, a nie utrudniał życie tysiącom mieszkańców Starego i Głównego Miasta.
Nie dla takiego JD!- 27 0
-
2014-08-18 22:15
Nieźle prawisz z małymi wyjątkami.
Wyciskarki do soku, płyny do okularów itp. to egzotyka jarmarczna i ma prawo wstępu.
Najważniejsze co napisałeś to " likwidacja przemysłówki".
Właśnie to był gwóźdź jarmarku: stoiska przemysłu lekkiego od odzieżowego poprzez pościelowe do galanterii skórzanej - ludzie okupowali na jesień i zimę.
Reszta była dodatkiem.- 1 0
-
2014-08-18 06:33
(15)
Tak z ciekawości - w jaki sposób organizator "policzył" ze akurat 7 milionów ludzi odwiedziło Jarmark?
- 135 14
-
2014-08-18 06:36
Były bramki.
Ludzie łazili po kilka razy w tę i spowrotem, żeby zobaczyć czy działa:-)
- 65 3
-
2014-08-18 06:39
tyle prezerwatyw zeszło w kioskach ruchu...
- 57 10
-
2014-08-18 07:07
jak chcesz mieć sukces to cyfry dorabiasz do potrzeb (1)
prózność organizatorów została policzona w milionach
- 59 6
-
2014-08-18 10:25
to nie Gdynia
- 8 10
-
2014-08-18 07:09
Policzyli wszystkie nogi i podzielili na 2 (2)
- 70 2
-
2014-08-18 11:06
Hehehehehehehehehe
- 4 3
-
2014-08-18 22:52
Skandal!
- 0 2
-
2014-08-18 08:59
tak najłatwiej ogłosić sukces, nikt tego nie oszacował nawet więc nikt tego nie sprawdzi
- 22 1
-
2014-08-18 09:07
(1)
Po ilości zapełnionych Toi Toi
- 33 0
-
2014-08-18 16:37
Tak się nie da, bo wiekszość sŁała ludziom po podwórkach i klatkach schodowych ;-/
- 6 0
-
2014-08-18 09:53
Zliczyli mieszkańców idących codziennie po bułki i do pracy (1)
i pasażerów pociągów i pksów
- 18 1
-
2014-08-18 19:56
Przecież nktbich nie liczył, bzdura i tyle
- 1 0
-
2014-08-18 11:12
Tyle zapisali w pięciolatce
tydzień przed końcem jarmarku padła liczba 7 mln a po zamknięciu podali blisko 7 mln. Po prostu te 7 mln było przewidziane już przed otwarciem i to jest komunikat do wystawców, którym ewidentne biznes nie szedł, ze to ich wina bo widzów było miliony (mimo usilnych prób organizatorzy nie są w stanie zacytować wystawcow, którzy podają, ze mieli świetne wyniki).
- 14 0
-
2014-08-18 11:47
Z sufitu. Tak często tworzy się dane statystyczne. Mają być i już!
A że są bez sensu, to nie ma znaczenia.
- 10 0
-
2014-08-18 18:41
Co roku te same bzdury na temat milionów odwiedzających, nie ma absolutnie jakiegokolwiek wiarygodnego dowodu na to że Jarmark odwiedziły miliony, propaganda MTG chce jedynie usprawiedliwić wysokie stawki wynajmu stoisk...
- 4 0
-
2014-08-18 06:33
Były tłumy, mało kupujących (4)
Samochody na trawnikach, syf, ścisk, karuzela i kamieni kupa
- 156 16
-
2014-08-18 06:48
Aha taka murzyńskość (3)
- 24 4
-
2014-08-18 07:26
Nieee, oczywista oczywistość, dla małpy w czerwonym (2)
- 3 12
-
2014-08-18 07:50
Jak już coś napiszesz to jest buuul (1)
- 10 3
-
2014-08-18 11:21
Spie***aj, dziadu
:P
- 4 5
-
2014-08-18 06:36
Ja także miło wspominam moje spacery z mężem (4)
- 25 28
-
2014-08-18 08:26
Teraz głosisz,że to mąż,a pewnie kochanek cygan z gdańska
- 18 6
-
2014-08-18 12:07
z własnym ? (2)
- 9 2
-
2014-08-18 13:34
(1)
mariola nie ciesz się i tak ma inną
- 8 3
-
2014-08-18 18:42
zaminusowali - mąż marioli i jego kochanka
- 3 1
-
2014-08-18 06:38
nareszcie, tylko teraz wywietrzyć, posprzątać... (1)
największy w Polsce b, zacianku, gdzie jedyni w Polsce nie wymieniamy taboru w kolei podmiejskiej i regionu.
- 66 13
-
2014-08-18 06:54
"a w ostatni dzień jest zawsze taniej..."
to po co aż tyle trwa? dwudniowy zrobić:-) atrakcje na otwarciu, a na drugi dzień tanio. no i spokojnie... korki szczochy w jeden weekend oblecą.
- 27 5
-
2014-08-18 06:40
Dno i metr mułu!!! (2)
- 90 24
-
2014-08-18 08:27
(1)
Właśnie przez takich ludzi jak ty Jarmak w przyszłym roku się nie odbędzie.Zdecydowano o tym na ostatnim spotkaniu rady miasta.
Uznano,że jarmark zostanie przeniesiony do stolicy pod stadion narodowy- 4 14
-
2014-08-18 08:45
Raczej nie "przez takich" tylko "dzięki takim":-)
Gdzie mie z tymi tobołami. Pomarzyć może każdy:-)
- 19 0
-
2014-08-18 06:40
Nareszcie koniec tej imprezy dla buraków!! (1)
I można normalnie i bez nerwów przebywać na Starym Mieście i w okolicach mając tam sprawy do załatwienia, z którymi mam zaległości, ponieważ jarmark = omijać szerokim łukiem!!
- 140 30
-
2014-08-18 11:00
pierwszy w Ciebie pizg... kamieniem za kłamstwo -
TY nie jesteś burakiem i nigdy na jarmarku nie byłeś???
- 1 11
-
2014-08-18 06:59
zakończył się... wreszcie
dzięki Bogu
prawie miesiąc tandety, tłoku i drożyzny w centrum miasta- 146 20
-
2014-08-18 07:00
Jarmark (2)
Wreszcie się skończyło sikanie po kątach, tylko kto to teraz posprząta.
- 115 16
-
2014-08-18 08:28
(1)
Teraz grzecznie wrócisz do pracy i przestaniesz pisać oszczercze opinie o jarmarku i ich uczestnikach
- 6 23
-
2014-08-18 10:41
On z gdyni i musi się troszkę dowartościować
Każdy kto był wie, że jarmark w tym roku był wyjątkowo udany
- 4 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.