• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zakończył się strajk w Stoczni Gdańsk. Pracownicy czekają do poniedziałku

Robert Kiewlicz
26 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 13:00 (26 września 2013)

Strajk gdańskich stoczniowców rozpoczął się w czwartek rano, ok. godz. 6.


Około setka pracowników Stoczni Gdańsk przerwała pracę i protestuje pod biurem dyrekcji zakładu. Twierdzą, że pieniądze jakie przeznaczone były na zaległe wypłaty zostały zajęte na poczet innych zobowiązań Stoczni.



Aktualizacja 13.00: - Strajk potraktowaliśmy jako ostrzegawczy i zakończyliśmy ze względów prawnych o godzinie 13 - poinformował Karol Guzikiewicz. - Czekamy do poniedziałku i wtedy podejmiemy kolejne kroki. Weszliśmy w spór zbiorowy z pracodawcą i przyłączyły się do nas wszystkie działające w zakładzie związki zawodowe. Obecnie wszelkie decyzje rozstrzygają się w Warszawie.

****


Już od środy do pracowników SG docierały informacje, że Stocznia Gdańsk nie ma pieniędzy na wypłaty w tym miesiącu. W czwartek pracownicy postanowili wstrzymać pracę i od godziny 6 zaczęli zbierać się pod dyrekcją zakładu. Czekają na dalsze kroki zarządu.

- Tylko część z zatrudnionych dostanie wypłaty. Chodzi głównie o zatrudnionych przy produkcji. Reszta z pracowników zostanie bez pieniędzy - mówi jeden ze stoczniowców. - Władzom firmy zależy jedynie na tym żeby jak najszybciej dokończyć obecne zlecenia. Nie zależy im na pracownikach.

- Załoga nie otrzymała wynagrodzenia. Ludzie mieli zaplanowane wydatki. Pieniądze, które były przeznaczone na wypłatę ktoś zarekwirował. Podejrzewamy, że są to komornicy - mówi Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący "Solidarności" w Stoczni Gdańsk. - Prawdopodobnie już rozpoczął się plan wykończenia stoczni stworzony przez Agencję Rozwoju Przemysłu.

- Dzisiaj, czyli 26 września, pieniądze dostanie największa grupa ok. 700 pracowników bezpośredniej produkcji - zapewnia Jacek Łęski, rzecznik prasowy Gdańsk Shipyard Group. - Reszta pracowników dostanie na pewno pieniądze do poniedziałku. Z pracownikami ma też rozmawiać jeden z wiceprezesów spółki.

Przypomnijmy: we wczorajszym tekście pt. Agencja Rozwoju Przemysłu manipuluje. Wyciek w sprawie Stoczni Gdańsk ujawniliśmy, że mniejszościowy (25 proc.) właściciel stoczni, czyli Agencja Rozwoju Przemysłu, uznała, że nie będzie już dofinansowywać zakładu, w związku z czym najprawdopodobniej Stocznia Gdańsk upadnie.

Jeszcze dziś (czwartek, 26 września) opublikujemy kontynuację tego artykułu.

Miejsca

Opinie (315) 2 zablokowane

  • Podziękujcie Guzikiewiczom, Jaworskim i Jarkom (20)

    Chcieliście tego inwestora no to macie. A Karol Opona może uda się do Torunia i weźmie pieniądze ze zbiórki na ratowanie stoczni i da kolegom z pracy.

    • 213 79

    • No, właśnie - gdzie są pieniądze z cegiełek o. Rydzyka na ratowanie stoczni??? (10)

      • 70 18

      • u wielebnej matki są (3)

        albo poszły na nowe alusy ojca

        • 38 17

        • A może poszły na Amberdzik Gold z krzyżem w logo (2)

          • 24 12

          • kasa jest u Suna dodzia Józefa Bąka

            Józef, ze tez nazwisko tata ci dał takie!

            • 9 13

          • aber gold to akurat raczej zwiazane z waszym wodzem z PO bylo i wiecznym "prezydentem" gdanska

            • 8 11

      • Lemingu, twoje miejsce jest na gazeta.pl (2)

        • 23 53

        • A twoje moherze przed odbiornikiem włączonym na tvtrwam.

          • 48 26

        • Haha, nie ma to jak merytoryczna krytyka. Chłop zadał całkiem sensowne pytanie. Zamiast merytorycznej odpowiedzi zacząłeś go wyzywać od lemingów. A najśmieszniejsze jest to że o tych lemingach piszą w kółko głównie ci którzy sądzą że sami myślą samodzielnie.

          • 51 13

      • ja też tego nie rozumiem - tacy udważni stoczniowcy,komunę obalili

        Warszawę blokują,palą opony,a tu boją się ojdyra,który zbierał szmal na ratowanie i są one należne stoczni i im,więc pytam: dlaczego BOICIE się Rydzyka ???

        • 30 10

      • (1)

        Można było zdecydować czy mają ci zwrócić pieniądze, czy mają je wykorzystać na własne potrzeby. Nie dawałeś - nie wiesz.

        • 0 6

        • do kogo można się było zwrócić...?

          pitolisz gościu.....dawałem i wiem na co....ale klauzuli o tym że mogą je wykorzystać na własne potrzeby nie pamiętam....

          • 3 1

    • Czy nie jest przypadkiem tak, z eto rząd PO chce upadlości zakładu? (5)

      "Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu zapewnia, że rozmowy o sposobach ratowania stoczni z inwestorem Siergiejem Tarutą trwają. W konsternację ukraińskiego inwestora wprawiła jednak informacja, że w międzyczasie ARP zamówiła w agencji PR Profile projekt założeń kampanii medialnej na wypadek ogłoszenia upadłości Stoczni Gdańsk. - Notatka, która pojawiła się w mediach wskazywałaby, że ARP w czasie przewidzianym na rozmowy szykuje się do upadłości. Co więcej, jest to plan by zdyskredytować w mediach drugiego akcjonariusza i w oparciu o fałszywe informacje zaszkodzić stoczni. W notatce pojawiają się nieprawdziwe stwierdzenia jakoby GSG oczekiwała od ARP jakichś dopłat do stoczni - mówi Jacek Łęski, rzecznik prasowy Gdańsk Shipyard Group, spółki należącej do Siergieja Taruty."

      • 20 34

      • (3)

        Dlaczego rząd by miał chcieć upadłości zakładu? Ktokolwiek by nie rządził to upadłość SG jest bardzo niepopularna.

        A może po prostu dość pompowania kasy w ten grajdołek?

        • 37 15

        • (2)

          może nie bezpośrednio rząd ale ARP chce upadłości Stoczni, bo pożyczyła kasę spółce prywatnej Crist na wykup Stoczni Gdynia, teraz pod przykrywką programu Mars w której jest Crist i Stocznia Nauta potrzebuje terenu na których będzie można prowadzić produkcję tak aby te pieniądze odzyskać.
          Na terenie Stoczni Gdańsk są dwie nowoczesne hale - jedne z większych w Europie do czyszczenia i malowania, rozwinięta jest infrastruktura do produkcji wież wiatrowych oraz są ludzie, którzy to potrafią obsługiwać i na tym im tylko zależy.

          • 8 7

          • Ale co w tym złego, że spółki Polskie (1)

            Bo taki kapitał mają Crist i Nauta, przejmą majątek spółki Ukraińskiej, która w dodatku te tereny marnuje, jest marnie zarządzana i nie robi wiele ponad wyciąganie kasy po publiczne pieniądze.

            Jestem przeciwnikiem bezpośrednich dotacji dla firm, ale dotowanie nierentownych firm zagranicznych to już w ogóle jakaś paranoja.

            • 20 2

            • Złe jest to :

              spółka Crist jest firmą prywatną która dorobiła się między innymi na Stoczni (układy, kolesiostwo - pracownicy Stoczni nie mieli pracy, ale Crist robił ich "robotę" którą po nich i tak trzeba było poprawiać.
              Jeżeli Crist ogłosiłby upadłość okazałoby się, że ARP umoczyła tam kilkukrotnie większe pieniądze niż potrzeba na dokończenie inwestycji w Stoczni Gdańsk. A ARP jest również udziałowcem Stoczni i interes jest po obu stronach.
              Przejęcie Stoczni przez program Mars pozwoli ARP ogłosić sukces stworzenia nowych miejsc pracy na "tym" rynku, tylko niewielu wie, jak zatrudnia się w tego typu zakładach - samozatrudnienie dziś praca jest jutro jej nie ma, lub na czarno tak jak to zdarza się w wielu firmach również w świetnie prosperującej Stoczni Remontowej

              • 4 9

      • 550 milionów

        550 milionów wyniosła pomoc na ratowanie stoczniowców z Gdańska, to wychodzi 1200 zł na mieszkańca Gdańska a to wychodzi po 5 koła na rodzinę
        Warto pomagać ?

        • 6 3

    • Co to za dziwne stękanie. Stocznia Gdańsk z Ukraińcami kilka (2)

      lat przynajmniej pociągnęła w przeciwieństwie do tajemniczych wirtualnych katarskich inwestorów Grada i kolegów z PO, którzy mieli postawić na nogi Gdynię.

      • 21 12

      • zobaczyliśmy

        te 700 milionów,w gazecie która o tym pisała, nie dajcie
        się okłamywac, a ile zachod pompuje w swój przemysł cięzki

        • 2 4

      • pociągnęła i to bardzo....

        za prezesa Jaworskiego ale na dno ....stocznie w Gdyni i w Szczecinie....

        • 2 1

  • Dlaczego związki zawodowe nie protestowały, kiedy rząd PIS sprzedawał stocznię Ukraińcom (8)

    i robił prezesem stoczni etnologa?

    • 223 47

    • Coś czuję, że Ojciec Dyrektor szykuje się do drugiej zbiórki na ratowanie stoczni (3)

      ;)

      • 54 15

      • Chciałabym żeby ks.Rydzyk został Premierem, (2)

        jemu wszystko wychodzi. Geotermia, Szkoła, Uczelnia, Gazeta, Radio, Telewizja, Centrum i wiele, wiele innych.

        • 23 5

        • o to prawda i dlatego jest obiektem tak nienwaistnych atakow

          • 10 13

        • Na geotermach mu nieposzło

          • 0 2

    • Czy strajk oznacza, że Guzik i inni związkowcy przestaną pracować? (1)

      • 36 10

      • pracą to onie się nie hańbią

        Działacze działają, nie pracują.

        • 18 3

    • (1)

      Dlatego że donbas zapewnił pracę stoczni na 4 lata,baranie

      • 18 13

      • a kiedy Szlanta ratował ...

        tą d*perelną i przestarzałą stocznię i dawał pracę pracownikom tego zakładu to jakoś od baranów nie wyzywałeś...? a jak długo Stocznia Gdańska Grupa Stoczni Gdynia była podtrzymywana przez Stocznię z Gdyni...masz krótką pamięć albo jesteś zbyt młody .....

        • 3 1

  • Stoczniowcy, (16)

    jako zwykły, pracujący człowiek z rodziną na utrzymaniu, jestem z Wami!

    • 196 25

    • a Ty u siebie też stajowkac będziesz jak będą zwolnienia ? (12)

      Nie, znajdziesz kartonik spakujesz się i efektywnie zaczniesz szukać roboty dłużej lub krócej ale weźmiesz się za siebie .. A ci będą krzyczeć i strajkować ...

      • 19 25

      • (1)

        Jak nie dostaniesz wyplaty to podkulisz ogon i pojdziesz sie kajac prezesowi?

        • 11 8

        • Nie, zmienię pracę.

          • 11 6

      • (4)

        Chwila chwila, tu nie chodzi o samo zwolnienie ale o zaległą kasę. W tym wypadku stoczniowców popieram, po prostu upominają się o zaległe wypłaty. Jakby mnie ktoś zwolnił nie rozliczając się to też bym walczył o pieniądze.

        • 44 3

        • DArek ty popierasz robotnika - wroga twojego pana donalda ??? (3)

          • 4 11

          • (2)

            Ja nie mam panów. Z Donaldem mam tyle wspólnego że za dzieciaka oglądałem kreskówkę o nim. Do wszystkiego trzeba podchodzić merytorycznie. Jeżeli ktoś ubiega się o swoje pieniądze to przyznam mu rację niezależnie czy jest robotnikiem, księgowym czy tancerką go-go

            • 18 2

            • DArek zawsze pi..yłeś dyrdymały (1)

              a dzisiaj całkiem jak nie TY.

              • 6 11

              • Trochę podrośniesz to zrozumiesz te dyrdymały

                • 1 0

      • Do Eterta (3)

        Bo tym właśnie różni się taki stoczniowiec od biurkowatego szczura. On walczy nie tylko o siebie ale i o innych. Dla niego hasło solidarność to nie ja i mój czubek nosa, ale też inni. Dla Ciebie to słowo nie ma żadnej wartości.

        • 12 13

        • (1)

          O tak, bo jak ktoś nie wali młotkiem "na zakładzie", nie spawa, albo nie nituje tylko pracuje za biurkiem to już jest szczurem. Iście bolszewicka mentalność.

          A tak na marginesie to związkowcy nie są szlachetnymi rycerzami walczącymi o sprawiedliwość tylko ludźmi którzy walczą o swój partykularny interes. W tej sytuacji ich popieram bo po prostu domagają się zaległej kasy, ale w większości przypadków nie patrzą na nikogo innego tylko na swoją własną sytuację. Ile to razy zdarzało się że związkole blokowali prywatyzację i domagali się kasy od rządu, tzn od reszty podatników? To była ta walka o dobro innych?

          • 18 4

          • Po co się silisz, i tak nie zrozumieją...

            • 1 0

        • Jakoś nie widziałem żeby związkowcy walczyli w interesie Pań w kioskach, sprzedających pietruszkę

          czy młodych pracowników centrów handlowych.

          • 0 0

      • etert zostań bardzo dobrym niewolnikiem i zawsze rób to co bedzie chciał twój pan. Nawet jak ci żonę i córkę będzie gwałcił to

        nawet jako niewolnik etert jesteś do d.py

        • 4 3

    • oni coś tam produkują jeszcze? (1)

      • 7 10

      • Produkują - bezrobocie, długi i związkowców.

        • 0 1

    • aha. no jak na 4 lata to wporzo...

      • 2 2

  • nic sie nie zmieni (13)

    puki PO bedzie rzadzic, cwaniaki sie bogaca a ciezko pracujacy leca na bruk

    • 108 139

    • (3)

      ortografia człowieku

      • 26 5

      • Ludzie strajkujcie dalej i wychodzcie na ulicę - może czerwona burżuazja i krawaciarze w białych kołnierzykach ODPUŚCI!

        • 10 10

      • (1)

        Co sie czepiasz - pisze jak potrafi.Ludzie nie mają wypłat,a ty za biurkiem w budzetówce lub w korporacji finansowej w spokoju wyszukujesz błędy ortograficzne.Korporacje też padną,jak ludzie nie będą mieli miejsc pracy...Szkoda słów.

        • 16 10

        • Kolejny stoczniowiec się odezwał

          jak zrobisz dziurę w kadłubie statku to też powiesz "co się czepiasz?"

          • 0 0

    • trzeba było się uczyć (3)

      to byś do czegoś doszedł. Raz to ortografia, dwa jesteśmy narodem który myśli że rozumy pozjadał a nie am kwalifikacji a che 5 na rękę ! Nie jeste za żadną opcja polityczną tvn nie oglądam...

      • 19 5

      • (2)

        Teraz wszyscy się ucza i już brakuje chętnych do pracy w zawodach... jak jesteś taki wyuczony to pewnie wiesz czym to się skończy?

        • 2 1

        • Październikiem?

          • 0 1

        • Inflacją?

          • 0 0

    • PiS oczywiście da 600mln prywatnej (ukraińskiej) firmie, żeby

      Guzikiewicz miał na pensję...

      • 26 6

    • (2)

      To PO rządzi od 90 roku?

      • 18 5

      • (1)

        Można tak powiedzieć ciągle te same ry.je, chyba nie zaprzeczysz ?

        • 0 1

        • Jak rządziło PiS to rozumiem też te same r..e? bo jakoś nie pamiętam żeby uratowali stocznię.

          • 0 0

    • "Stanęła produkcja"

      dobry zart.... tam produkcja stanela ladych pare lat temu....

      • 11 9

  • Co teraz zrobi Guzik i słynny pan z wąsem palący opony? (5)

    • 91 27

    • Dlaczego inne okoliczne stocznie pracują,mają zamówienia i nikt nie strajkuje? (4)

      Bo tam nie ma związków,klakierów politycznych oraz całej masy leni nic nie robiących.
      To poprawnie zarządzane zakłady pracy a nie polityczna wylęgarnia nierobów.

      • 49 8

      • ponieważ dostają pensję (1)

        • 8 18

        • Dostają pensję po pracują w dobrze zarządzanym zakładzie pracy.

          Nie wystarczy tylko coś robić aby dostawać pensję.

          • 17 3

      • i setki ludzi na wlasnej dzialalnosci, pracujacy po 15 h na dobe (1)

        • 7 6

        • Lepsze to niż brak pracy.

          • 0 0

  • (1)

    Przez dude pisowca..

    • 76 50

    • Rewolucja zjada swoje dzieci......

      • 2 5

  • SG to znakomity przykłąd tego w jakim stanie jest kraj (13)

    Na szczęście mozna stąd jeszcze wyjechać za granicę

    • 69 53

    • Prywatna stocznia remontowa jakoś sobie świetni daje radę

      • 26 4

    • (1)

      A gdzie chcesz jechać??? Wszędzie zaczynają powolutku muzułmanie dobierać się do władzy.

      • 15 5

      • To już żydzi nie?

        • 0 0

    • to jedź ...

      ja byłem zobaczyłem jak się żyje pracuje ... nauczyłem się języka zdobyłem doświadczenie ... ale ty nie masz odwagi. Wróciłem i pracuje żyje nie zarabiam milionów ale nie narzekam ... miej odwagę wyjedź i nie wracaj !

      • 10 9

    • (8)

      Tak dla ścisłości, Polska ma obecnie około 780 mld dolarów PKB. Ponad 60% z tego wytwarzane jest przez sektor usług, przez przemysł około 30%. Ale na podstawie kondycji jednego państwowego zakładu przemysłowego chcesz orzekać o kondycji całej gospodarki?

      • 11 5

      • Już nie państwowy. (1)

        W tej chwili głównie Ukraiński ;)

        • 6 1

        • Taki miraż to nie prywatyzacja. Opędzlowali większościowy pakiet akcji ukraińcom samemu zachowując spory udział. Przy takiej spółce jak SG to dobra metoda do wyciągania kasy. No bo przecież SG to ikona Solidarności, jak nie będzie rentowna to państwo polskie i tak sypnie groszem.

          • 6 2

      • (1)

        Porównaj to z Niemcami które na kryzysie zarobiły faktycznie podporządkowując sobie Europę w tym Polskę. Ale tam nie likwidowano przemysłu jak w III RP a go systematycznie wzmacniano

        • 4 4

        • Jak recesja jest zarobkiem to ja jestem marksistą.

          Wszyscy tak o niemieckim przemyśle piszą nie zauważając że on wytwarza jedynie niecałe 30% niemieckiego PKB. A usługi 70%.

          • 5 0

      • (3)

        usługi mają to do siebie , że ten sektor w każdej chwili mżna zlikwidować i w każdej chwili przenieśc np do Chin czy Indii. Poslka oparta na call-centers daleko nie zajedzie.

        • 4 0

        • (2)

          Niestety nie. Bo usługi tak jak przemysł wysokich technologii wymaga odpowiednich kadr.

          • 5 0

          • (1)

            W Chinach, Indiach, Brazylii itp kadr nie brakuje, coraz więcej ludzi się ksztalci na wysokim poziomie w iwelu krajach tymczasem w Polsce mamy produkcję absolwentów nie znających swojego przedmiotu którego się uczą bo wszystko można znaleźć w wikipedii. Z jednego przegięcia (zbyt szczegółowa wiedza) w drugie. Bez przemysłu Polska nie ma szans na rozwój. Usługi same nie rozwiążą problemu. Poza tym jak to możliwe, że stosunek zysku firm do płac jest w Polsce praktycznie najgorszy w całej Europie? Gdzie znikają pieniądze? W takim kraju nie będzie nigdy dobrze!

            • 3 3

            • A cóż to za wynalazek ten stosunek płac do zysków firm? Płaca to cena jak każda inna.

              Jeżeli mamy się rozwijać to ściąganie pieniędzy z podatników celem dotowania przemysłu problem pogłębi a nie rozwiąze

              • 5 1

  • (6)

    No Panie Wałęsa,rusz Pan d*pe z fotela za 10 tyś i pomóż chłopakom.Zawsze powtarzałem,Wałęsa i Kwaśniewski narobili największej szkody..sprzedawali wszystko jak idzie

    • 92 54

    • Stocznia Remontowa została sprzedana i jakoś sobie daje radę. Może problemy się biorą z tego że zakłady są własnością państwa?

      • 17 5

    • Intelektualiści i doradcy (3)

      intelektualiści oraz doradcy, którzy "doradzali" robotnikom w Stoczni w latach 80-tych są teraz albo ministrami albo uwłaszczyli się na państwowym majątku, a stoczniowcom zafundowali tzw "wolny rynek"

      • 8 6

      • (2)

        a co mieli zafundować? dopłaty i gwarancje zatrudnienia na koszt podatnika?

        • 8 8

        • Nie może być tak, że mała grupa ludzi uwłaszczyła się na państwowym majatku i zarabia krocie (1)

          a reszta narodu jeżeli w ogóle pracuje u "panów" to dostaje 1600 zł i to w 4 ratach rozłozonych na 4 miesiace. Zastanów się Darku.

          • 4 5

          • Ja mam taki pomysł - jeżeli wiesz, że jakaś prywatyzacja miała charakter korupcyjny, lub świadczy o niegospodarności to zawiadom prokuraturę. Bo pisanie że ktoś gdzieś jakoś się uwłaszczył a ludzie zarabiają 1600 trąci takim ławkowym narzekaniem emeryta.

            • 5 4

    • dzis na oksywiu ciezko juz nawet z motorowkami...

      • 1 1

  • Nasza stocznia mogła być europejską potęgą (15)

    gdyby nie banda złodziei i wyzyskiwaczy. Nie o to walczyliśmy.

    • 129 34

    • Dla Gdańskiej zawsze wszyscy byli niedobrzy

      chyba gdyby nie: związki zawodowe, wysokie koszty pracy, wysokie koszty stałe, przesatrzałe maszyny i urządzenia ...

      A tak serio: dla Stoczni Gdańsk to wszyscy są źli. Stocznia Gdynia była be, Donbas jest be, rząd jest be ... wszyscy się uwzieli żeby wykończyć biedną Stocznię Gdańsk, a tam są przecież najlepsi fachowcy np. p. Karol G. i jemu podobni, których wkład w produkcję firmy jest niepodważalny.

      Porażka

      • 19 14

    • (11)

      Po pierwsze - podstawowa produkcja przemysłowa w krajach rozwijających się jest coraz mniej opłacalna. To naturalne, biedniejsze kraje są bardziej konkurencyjne.

      Po drugie - polskie zakłady przemysłowe odziedziczyły po PRLu silne związki zawodowe które latami blokowały prywatyzację i restrukturyzację.

      Jeżeli mamy więc zestawienie gasnących sektorów gospodarki z państwowymi zakładami terroryzowanymi przez związki zawodowe to efekt jest jaki jest. Tu nie ma spisku, tu trzeba kojarzyć fakty.

      • 19 11

      • a to nie wiedziałem,że za czasów PRL-u były związki zawodowe... (7)

        • 2 14

        • (4)

          Szkoda, że nie wiedziałeś. Ale zawsze można się dowiedzieć. NSZZ Solidarność został oficjalnie zarejestrowany 10 listopada 1980 roku.

          • 14 0

          • No i nie zapominajmy od tych, które stały za władzą. (1)

            OPZZty i masa innych. Władza ludowa bardzo lubiła wszelkiego rodzaju związki zawodowe i rady pracownicze. Co jej przeszkadzało to to, że szefostwo solidarności nie chciało grać jak im PZPR kazał i otwarcie go krytykowali.

            • 3 0

            • oczywiście, ale chodzi o te z którymi robotnicy się identyfikowali

              • 0 0

          • (1)

            jesteś jednym z tych, którym na Stoczni nie zależy, albo winowajcom wbijania jej gwoździa do trumny...

            • 1 3

            • Moja rodzina ma tradycje stoczniowe. Osobiście mam do SG sentyment, ale tu trzeba patrzeć obiektywnie. To jest biznes, Stocznia Gdańsk jest firmą. A celem firmy jest zarabianie pieniędzy. Jak firma nie zarabia to upada. To naturalna kolej rzeczy.

              PS. "Winowajcom" w tym kontekście to się trochę inaczej pisze.

              • 10 0

        • jak można tego nie wiedzieć?

          • 1 0

        • cieniutki jesteś...albo bardzo młody....

          za PRL-u były różne związki zawodowe a w przemyśle stoczniowym Związek Zawodowy Metalowców...kiedy chcesz komuś przyłożyć to wpierw się dowiedz....

          • 1 0

      • prawda

        Nie rozumiem tych którzy minusują wypowiedź DArka. Związki w Stoczni zajmują się teraz popieraniem PiS-u w dążeniach do władzy. nie zajmują się problemami zakładu bo mają pensje płacone przez zakład i wg nich są nietykalni.
        Już dawno wszystkie związki powinny działać poza zakładami, pozwoliłoby to pokazać im czy naprawdę należy im na pracowniku jeżeli mieliby utrzymywać się tylko z jego składek.

        • 15 4

      • tak, trzeba kojarzyć fakty. ale wszystkie (1)

        jak chociażby fakt że na skutek sztucznie zawyżonej wartości zlotówki przez minione 25 lecie mamy nadwyżkę importu nad eksportem. normalnie to powinno się wyrównać, ale my zamiast rynkowej wartości złotówki mamy bilion zł długu. zaden rząd solidaruchów nie kierował polską gospodarką kierując się rachunkiem ekonomicznym tylko kierował sie kalkulacją polityczną. stocznie to m inn. ofiary politycznego podejscia do gospodarki.

        • 1 3

        • Jeżeli kraj się zadłuża to waluta raczej traci na wartości a nie zyskuje.

          Poza tym SG nie jest jedynym eksporterem w tym kraju. Sąsiednia Stocznia Remontowa świadczy usługi w większości na zachodni rynek i ma się dobrze.

          • 3 0

    • nasza to znaczy czyja?

      • 0 0

    • ta Stocznia nigdy nie mogła być potęgą....

      przestarzała i przez lata nie była modernizowana - większy potencjał miały obie stocznie z Gdyni i ze Szczecina ale dzięki kolesiom w sejmie i akcji związkowców gdańskich w Brukseli ostała się tylko ta która teraz dołuje - ja tam jej nie będę dobijał ale też i nie mam zamiaru do niej dopłacać.....

      • 1 0

  • A gdzie ta zasrana "solidarność'? (4)

    • 95 24

    • Pilnujce płotów (1)

      bo znowu podrzucą wam jakiegoś konfidenta.

      • 18 7

      • Nie martwcie sie stoczniowcy skąd wziąć pieniadze!

        Pan Walesa poda wam numery jakie padną w najblizszym losowaniu "Toto lotka".

        • 14 4

    • nie ma, zostało tylko jej centurm ECS za 300 mln z panami i paniami w garniturach w środku

      • 17 3

    • Nie ma, związkowcom w stoczni płacą terminowo

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane