• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapowiedzi dużych zmian w Nowym Porcie

Maciej Korolczuk
9 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Mieszkańcy w badaniach jednoznacznie przyznali, że oczekują dalszych zmian w Nowym Porcie. Wyniki ankiety omówił w środę na konferencji dr hab. Jarosław Załęcki, prof. Uniwersytetu Gdańskiego. Mieszkańcy w badaniach jednoznacznie przyznali, że oczekują dalszych zmian w Nowym Porcie. Wyniki ankiety omówił w środę na konferencji dr hab. Jarosław Załęcki, prof. Uniwersytetu Gdańskiego.

- Więcej terenów zielonych i placów zabaw, a najmniej nowych inwestycji mieszkaniowych - to oczekiwania mieszkańców Nowego Portu, wyrażone podczas badań ankietowych przeprowadzonych w ramach rewitalizacji dzielnicy. Być może miastu uda się zdobyć wsparcie Orlenu w remediacji ziemi w parku na Szańcu ZachodnimMapka.



Czego najbardziej brakuje w Twojej dzielnicy?

- Zakres remediacji [to wymiana ziemi skażonej substancjami chemicznymi - dopr. red.] jest już nam znany i dosłownie za chwilę usiądziemy do rozmów z Orlenem, który - jeśli oczywiście wyrazi taką wolę - będzie partycypował w kosztach oczyszczenia terenu po dawnej bazie CPN - mówił podczas środowej konferencji prasowej wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. - Jesteśmy zdeterminowani, by przeprowadzić metamorfozę Szańca Zachodniego i wierzymy, że w perspektywie kilku najbliższych lat uda nam się odmienić to miejsce.
Przypomnijmy. Miasto szacowało, że remediacja może pochłonąć ok. 6 mln zł. Z analizy przygotowanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska wynika jednak, że w ramach prac trzeba będzie wymienić dwukrotnie więcej gruntu, więc koszty z pewnością będą wyższe.

Co, jeśli Orlen nie podejmie się naprawienia szkód środowiskowych wyrządzonych przez swojego prawnego poprzednika?

- Wielokrotnie pokazywaliśmy, że jeśli ktoś nam podkłada nogę to staramy się szukać innego rozwiązania - dodaje Grzelak.
Opinie mieszkańców Nowego Portu na temat rewitalizacji dzielnicy i oczekiwanych działań w przyszłości. Opinie mieszkańców Nowego Portu na temat rewitalizacji dzielnicy i oczekiwanych działań w przyszłości.

Mieszkańcy oczekują dalszych zmian



Na konferencji prasowej, która była podsumowaniem ankiet przeprowadzonych wśród mieszkańców Nowego Portu dotyczących trwającej rewitalizacji dzielnicy, obecny był m.in prof. Uniwersytetu Gdańskiego, dr hab. Jarosław Załęcki.

Naukowiec omówił wyniki badań ankietowych, z których jednoznacznie wynika, że mieszkańcy dzielnicy cieszą się z jej rewitalizacji i oczekują, że to nie koniec zmian w Nowym Porcie.

Mieszkania i usługi zastąpią nieczynny przystanek SKM w Nowym Porcie



- Na pytanie, czy dzielnica wymaga dalszych działań rewitalizacyjnych, prawie 97 proc. ankietowanych odpowiedziało, że tak. To pokazuje, że kierunek obrany przez miasto jest właściwy, a zmiany w dzielnicy są pożądane i oczekiwane - przyznał Załęcki. - Jednym z pytań była też kwestia zastąpienia blaszanych garaży przy ul. Wyzwolenia funkcją mieszkaniowo-usługową. Tutaj też większość mieszkańców odpowiedziało pozytywnie.

Nie wszyscy mieli okazję zabrać głos



Do tej kwestii odniósł się z kolei Łukasz Hamadyk, radny dzielnicy i były radny miasta. Najpierw pochwalił władze Gdańska za decyzję i determinację w działaniach, które mają odmienić oblicze zaniedbanej dzielnicy. Potem jednak krytycznie odniósł się do samej ankiety, mówiąc, że tylko część mieszkańców otrzymała szansę, by się w niej wypowiedzieć.

- Przed konferencją zapytałem pięciu obecnych tu mieszkańców [którzy przybyli na spotkanie z mediami i przysłuchiwali się mu stojąc z boku], ilu z nich otrzymało ankietę. Okazało się, że tylko jeden. Wątpliwości można mieć też do sformułowania niektórych pytań, zwłaszcza tego o zastąpienie garaży blokami z jakąś funkcją usług. Przecież jeśli miasto zlikwiduje te garaże, to auta tam parkujące nie wyparują! Może warto zastanowić się, aby w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego wyznaczyć miejsca postojowe na którymś z wolnych placów, których w dzielnicy nie brakuje. Dlaczego miasto nie zaproponuje w tym miejscu choćby skweru albo terenów zielonych, których w dzielnicy brakuje? - dopytywał.
W ramach badań dzielnicę podzielono na pięć obszarów, z których wybrano po 200 ankietowanych. W ramach badań dzielnicę podzielono na pięć obszarów, z których wybrano po 200 ankietowanych.

Po 200 mieszkańców z pięciu obszarów dzielnicy



Na podobne kwestie uwagę zwrócili w ankietach sami mieszkańcy. Badania przeprowadzono na próbie ok. 1000 osób. Najpierw dzielnicę podzielono na pięć obszarów, a następnie z każdego z nich wytypowano po 200 osób do badania.

Wśród zmian, których mieszkańcy oczekują najbardziej, najwięcej głosów oddano na tereny zieleni miejskiej. Tę opcje wskazało prawie 73 proc. respondentów.

Na drugim miejscu były place zabaw dla dzieci (39 proc.), na trzecim - obiekty i miejsca sportowe (34 proc.), a na czwartym - budynki/pawilony usługowo-handlowe (31 proc.).

Mieszkańcy niechętnie odnoszą się z kolei do nowych budynków mieszkalnych. Oczekuje ich zaledwie co czwarty mieszkaniec dzielnicy (24 proc.).

Ulica Wyzwolenia ma się zazielenić



Poza trwającymi działaniami w ramach rewitalizacji i planowaną remediacją Szańca Zachodniego urzędnicy przedstawili też koncepcję opracowaną przez Biuro Rozwoju Gdańska dla ul. Wyzwolenia.Mapka W tej wizji, jedna z głównych arterii Nowego Portu, którą obecnie odbywa się ruch ciężarówek do i z portu, miałaby zostać bulwarem, tzw. Zieloną Wyzwolenia.

- Tereny wzdłuż całej ulicy Wyzwolenia, od ul. OliwskiejMapka aż do Szańca ZachodniegoMapka, powinny stanowić system zielonych, większych i mniejszych przestrzeni zieleni miejskiej: skwerów, ogrodów deszczowych, szpalerów drzew, parków kieszonkowych - wymieniają urzędnicy.
Jak mówią, szczegóły metamorfozy ul. Wyzwolenia poznamy m.in. po dyskusjach z mieszkańcami oraz podczas warsztatów z architektem miasta. Głównym założeniem i punktem wyjścia jest uspokojenie ruchu i wyprowadzenie ruchu ciężarówek na planowaną Nową Wyzwolenia.

Wiceprezydent Gdańska podtrzymał deklarację śp. Pawła Adamowicza, że wygasająca w 2024 r. umowa z Port Service nie zostanie przedłużona. Wiceprezydent Gdańska podtrzymał deklarację śp. Pawła Adamowicza, że wygasająca w 2024 r. umowa z Port Service nie zostanie przedłużona.

Miasto: Umowa z Port Service nie zostanie przedłużona



Wiceprezydent Gdańska odniósł się też do spekulacji niektórych mediów i części mieszkańców dzielnicy, sugerujących że wygasająca w 2024 r. umowa z firmą Port Service zostanie przedłużona przez miasto. Miałoby się to odbyć wbrew woli śp. Pawła Adamowicza, który kilka lat temu zapowiedział, że na pewno nie podpisze nowej umowy.

- Te sugestie [o tym, że miasto chce przedłużyć umowę] są absurdalne - ucina Piotr Grzelak. - Po pierwsze teren należy do Skarbu Państwa, a my, jako miasto, działamy tylko w imieniu SP. Ostateczną decyzję w tej kwestii podejmie wojewoda pomorski. Natomiast my, jako miasto, zrobimy wszystko, by Port Service w tym miejscu już nie funkcjonował.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (170)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane