• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaprojektuj swoją codzienność

Jakub Knera
11 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Żelazne rury i elementy instalacji hydraulicznej wykorzystane jako świeczniki. Żelazne rury i elementy instalacji hydraulicznej wykorzystane jako świeczniki.

Torby na zakupy, wykonane z torebek do ryżu, pojemniki na gumy do żucia z przeżutych gum czy kanapa, która jednocześnie jest lampą. Przedmioty codziennego użytku mogą być nie tylko funkcjonalne, ale i stworzone w pomysłowy sposób. Przykłady takich projektów można oglądać od soboty 12 czerwca na trzeciej edycji Gdynia Design Days.



Design w kontenerach na Placu Grunwaldzkim podczas ubiegłorocznej edycji. Design w kontenerach na Placu Grunwaldzkim podczas ubiegłorocznej edycji.
- Chcemy pokazać, że przedmioty ładnie i pomysłowo zaprojektowane mogą być dziełem artystycznym - tłumaczy Elżbieta Opiła, dyrektor Gdynia Design Days. - Design nie musi kojarzyć się z rozbuchanymi projektami. Chcemy pokazać mądre i skromniejsze projektowanie, które może w ciekawy sposób urozmaicić nasze codzienne życie.

GDD zajmie trzy miejsca w Gdyni. Na Placu Grunwaldzkim zobacz na mapie Gdańska stanie 28 kontenerów, w których prezentować się będą studia projektowe i galerie designu. Przed wszystkim prezentować się będą twórcy, którzy właśnie pokończyli uczelnie artystyczne lub prowadzą swoje studia projektanckie. Do obejrzenia będzie m.in. stojak dla rowerów, chowany w chodniku.

W Muzeum Miasta Gdyni zobacz na mapie Gdańska zobaczymy wystawę "Re: produkt 2", pokazującą, jak ze zużytych, ponownie przetworzonych przedmiotów, można stworzyć nowe, niezwykłe rzeczy. Z kolei w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym zobacz na mapie Gdańska odbędą się Dni Biznesu Kreatywnego, podczas których biznesmeni poznają praktyczne rozwiązania, związane z tworzeniem nowych produktów i wprowadzaniem ich na rynek.

Ale podczas tegorocznych GDD będzie można nie tylko zwiedzać, lecz i aktywnie uczestniczyć.

- Stawiamy na interakcję z odbiorcą - wyjaśnia Elżbieta Opiła. - Nie tylko wychodzimy w miasto z designem w kontenerach, ale przygotowujemy też warsztaty i wykłady, które będą odbywać się codziennie przez cały czas trwania festiwalu.

W weekend 12-13 czerwca studio KnockoutDesign przeprowadzi warsztaty z wykorzystania przedmiotów codziennego użytku do tworzenia nowych przedmiotów. Na innych zajęciach najmłodsi będą mogli nauczyć się budowania miniaturowego miasta czy stworzenia znaków-sygnatur. Wieczorami na placu Grunwaldzkim będą odbywać się prezentacje i wykłady m.in. o świadomym projektowaniu opakowań, przyszłości i funkcjonalności miast, projektowania owoców czy pokaz prac wykonanych z papieru.

- Chcemy przekonywać, ze design może zmieniać naszą codzienność - zapowiada Elżbieta Opiła. - Zapraszamy wszystkich do przychodzenia całymi rodzinami oraz do robienia zdjęć przedmiotom, które sami posiadają i uważają za ciekawe. Będziemy je pokazywać i wspólnie o nich rozmawiać.

Cały czas można zapisywać się na warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych pod adresem warsztaty_gdd@gdyniadesigndays.eu. Szczegóły na stronie festiwalu.








Wydarzenia

Gdynia Design Days 2010 (12 opinii)

(12 opinii)
wystawa, spotkanie

Opinie (45) 1 zablokowana

  • ... (2)

    no i extra, oby więcej takich akcji

    • 29 7

    • (1)

      nie rozumiem jak pozytywny komentarz może byc minusowany :D, ale to chyba taka nasza polska cecha

      • 3 1

      • gdańska cecha najbliższa temu

        • 0 0

  • zbyt dużo mamy już projektantów ... może czas najwyższy zacząć wcielać projekty w życie ? (1)

    • 27 1

    • Wszystko zależy od popytu. Ktoś musi zapłacić za projekt i za wdrożenie.
      Masz kasę to wejdź w to, zamów parę prototypów.

      • 5 1

  • Sztuka dla sztuki (2)

    Nudzą się artyści, nie mają roboty i wymyślają często nikomu niepotrzebne pierdoły.
    Za dużo tych artystów, humanistów, socjologów itp.

    • 11 32

    • właśnie przez to że humanistów dziś szukać ze swiecą atakują nas takie "cuda"

      • 4 3

    • A co bawić potrafisz się tylko z klasą robotniczą? Zaprzędz malarzy do pługa byś chciał? Każda praca jest wartościowa i potrzeba społeczeństwu. Życie jest po to żeby tworzyć a nie ciągle narzekać w knajpie ze specjalem w reku..

      • 2 0

  • Wstęp (1)

    jest jest za darmo?

    • 11 1

    • jest jest

      • 4 1

  • "...pojemniki na gumy do żucia z przeżutych gum..." (3)

    Mam nadzieję, że nie wymyślą chlebaka ze zużytego chleba.

    • 18 4

    • (2)

      Albo pojemnika na papier toaletowy...

      • 13 0

      • (1)

        NIE KOŃCZ !

        • 8 0

        • ;))))))))))

          • 1 0

  • a my w Gdańsku mamy jarmarek i prezydenta Adamowicza który się cieszy że nazywają go budyń a nie k... (3)

    breja w Gdańsku breja koguciki obwazanki

    • 13 6

    • mamy też streetwaves (2)

      all about freedom
      festiwal w teatrze lesnym
      itd

      jadź na bulwar do Gdyni - oni tam mają jarmark cały okrągły rok.

      • 4 3

      • piekne gdanskie atrakcje tylko dlaczego teatr lesny brzmi jeszcze tak przasnie? (1)

        zamiast:
        Forest Theatre
        Forest Ancient Theatre
        Really Free Theater
        Big Bom Theater Freedom
        ..............
        itd

        • 3 0

        • ...lub

          Madison Forest Theatre
          Manhattan Forest Theatre
          Central Park Theatre

          • 3 0

  • artyści to klasa wyższa (7)

    i dzięki nim macie trochę piękna dookoła, a połowa z was ma prace.
    ja szukam kierowców, nie muszą mieć poczucia estetyki, mają tylko jezdzić z punktu a do punktu b. Jednymi słowy - dwóch prostaków mi potrzeba.

    • 12 6

    • Artyści klasą wyższą? (2)

      Od kiedy to? Artyści zawsze byli klasą niższą, działającą na usługach klasy wyższej. Jeżeli tyczyło się to tych prawdziwych artystów, to jak potraktować 90% współczesnych?

      • 1 1

      • ok, zgodzę się (1)

        ale...
        co kryje się pod pojęciem "prawdziwy artysta" ?
        to czy oni są prawdziwi zweryfikuje czas. tak jest od wieków. Mało kiedy artysta za swego życia był uważany za wielkiego.

        pod koniec XX wieku zmienił sie status społeczny artystów, sami o to bardzo zabiegali i tak sie stało. Sztuka została bardzo mocno powiązana z salonami.

        w sumie to nieistotne - mój post był skierowany do ludzi dla których GDD to "sztuka dla sztuki". Dla takich mniej rozgarniętych, dla których wszystko co zawiera w nazwie słowo DESIGN to sztuka. W wypadku tej imprezy jest wręcz przeciwnie, mało kto z wystawiających określi się "artystą" - to są jak już projektanci! Robią rzeczy do uzytku codziennego itd itp.

        pracować muszę więc nie skończę mysli. wybaczcie :)
        (pracować - projektować - a nie przemieszczać sie z punktu a do punktu b w rytmie disco polo) heh

        • 0 1

        • jestes beznadziejny. Zadufany sobie buc z przerostem formy nad trescia.

          • 1 1

    • (3)

      więc siadaj patałachu za kierownicę , bierz kumpla do pomocy- panie nie prostaku ....wyższe k... sfery ...
      to trzeba mieć mniemanie o sobie ... żal mi ciebie ...

      • 5 3

      • ja płace ja wymagam (2)

        osłów (i oślic) w kraju nie brakuje, więc chętnych na prace typu "jadę z punktu a do punktu b" jest sporo.
        I mimo, że pracują z artystami to nawet im sie nie chce spróbować zrozumieć jakiegoś "dzieła". Prostak prostakiem pozostanie i wcale go zmuszać nie będę do nauki czytania sztuki :P
        nie-pozdrawiam wieśniareczko

        • 2 2

        • (1)

          wiesniareczko? To żeś się chłopie poziomem popisał. Nie dziwie się, że im się nie chce, mi też by się przy Tobie nie chciało.
          Najśmieszniejsze jest to, ze 90% ludzi nazywających innych prostakami itp reprezentują poziom poniżej zera. Tak przynajmniej z moich obserwacji wynika. Może podświadomie wiesz jaki jesteś słabiutki i próbujesz to jakos wyprzec? Tu potrzeba psychologa ;)

          • 0 2

          • bla bla bla

            90% wg Twoich badań czy Pentoru?
            weż te swoje statystyki zachowaj dla dzieci z piaskownicy

            • 0 1

  • Może byście się wzięli do roboty (2)

    a nie wkładacie świeczki w rurki i zawory kulowe. Artyści? W Trójmieście nie mamy artystów (oprócz muzyków) tylko ludzi, którym nie chcę się pracować i się za etykietka artysty chowają.

    • 4 21

    • jasnosc pomroczna (1)

      a potem zabraknie armatury i zaworkow zeby wykonczyc lazienke i kuchnie..
      A jakby z kibla zrobic fotel do siedzenia ,a z wanny luzeczko do spania...to ho ho ho...panie pisaliby o tym na calym swiecie.

      • 3 1

      • Dobre! Uśmiałam się do łez, ha ha ha!

        Daje Tobie plusa :)

        • 0 0

  • Zaprojektuj lub ZMODERNIZUJ swoją codzienność (1)

    Jestem na każdych spotkaniach i brakuje mi tam właśnie przeprojektowywania i modernizacji naszej codzienności. Choć ciągle tam odkrywam różne ciekawe otoczenia i przedmioty, ale trochę za mało jest pokazywanych dobrych przykładów ilustrujących nowoczesną tendencję. Zwłaszcza, że to w Gdyni działa chyba najwięcej firm developerskich i wiodących europejskich firm z zakresu design'u . Co prawda marzą mi się siedziby największych firm wielokondygnacyjnych biurowców i pracowni położonych na tle zieleni najciekawiej zaprojektowanych na Świecie do tego zgodnych z platynowymi certyfikatami w ramach programu LEED (Leadership in Energy and Environmental Design) promowanego przez U.S. Green Building Council (Amerykańską Radę Zielonego Budownictwa).
    Bo Gdynia musi pozostać także poszukiwaczką nowych ścieżek międzyludzkiej estetycznej i ekologicznej komunikacji. Z wielkim poszanowaniem energii. I już mamy tego doskonale zaprojektowane artystyczne miejsca, które doceniła cał Polska przyznając najwyższe wyróżnienie wymykająca się łatwym klasyfikacjom – super zaprojektowanych mebli miejskich, super designerką czy stylistką.

    I można zawołać chciałoby się jeszcze WIĘCEJ, więcej, ciekawiej,......

    • 13 0

    • GW

      "- Zainteresowanie designem wynika z naszych genów - mówi Wojciech Szczurek, prezydent miasta. - Gdynia powstała przecież jako miejsce nowoczesne, świetnie zaprojektowane. Dlatego chcemy wspólnie z mieszkańcami zastanowić się, jak design zmienia nasze życie."

      • 0 0

  • czyby pochwala kontenera?

    Powdzianie z 1997 mieszkaja do dzis w kontenrach pod Wroclawiem (dar Krola Szwecji!).
    Wyposazenie kontenera,a prosze bardzo zacznijmy od szklanki po musztardzie.
    Mozna tez eklogicznie,zalatwiac swoje potrzeby na grzadke.
    Wszyscy jestesmy artystami:)

    • 7 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane