• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasadź żonkila, inaczej spojrzysz na hospicja

mak
12 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Trójmieście zakwitły Pola Nadziei
Wolontariusze podczas zeszłorocznej akcji "Pola Nadziei". Wolontariusze podczas zeszłorocznej akcji "Pola Nadziei".

Trójmiejskie hospicja rozpoczynają kolejną edycję kampanii "Pola Nadziei", która ma pomóc przełamać stereotypowe myśleniu o hospicjach. Symbolem akcji jest żółty żonkil, który jak co roku na wiosnę zażółci trójmiejskie klomby na znak jedności z nieuleczalnie chorymi. Najpierw jednak ochotnicy i wolontariusze zasadzą kwiaty.



Czy kiedykolwiek brałeś/łaś udział w kampanii "Pola Nadziei"?

Hospicja stacjonarne i domowe to niewdzięczny temat do rozmów. Choć dla wielu pacjentów są szansą na spokojne i godne odejście z tego świata, to niechętnie o nich mówimy, bo kojarzą się ze śmiercią, o której staramy się nie myśleć.

Ktoś jednak musi, a przynajmniej powinien. Z myślą o nieuleczalnie chorych pacjentach, w całej Polsce rusza kampania "Pola Nadziei".

Jak co roku ma ona dwie odsłony. Podczas jesiennej, jej uczestnicy sadzą cebulki żonkili, czyli kwiatów będących symbolem nadziei. Dojrzałe żonkile rozkwitają podczas drugiej, wiosennej odsłony akcji. Kilka dni po tym, gdy kilkanaście trawników zażółci się od kwiatów, wolontariusze rozdają żonkile w całym Trójmieście i zbierają datki na prowadzenie opieki hospicyjnej.

- Akcja "Pola Nadziei" ma przełamywać stereotypowe myślenie o hospicjach - mówi Andrzej Urbański, dyrektor Domu Hospicyjnego św. Józefa w Sopocie.- W zetknięciu z nieuleczalnie chorym człowiekiem można doświadczyć ubogacającej nadziei, która pozwala odkryć potęgę życia, przekraczającą śmierć. Spotkanie z człowiekiem będącym pod opieką hospicjum, może, ku zaskoczeniu, przyczynić się do odkrycia życia tam, gdzie wydaje się, że jest koniec wszystkiego.

Tegoroczne przesłanie kampanii brzmi: "Rozpalmy płomień Nadziei". Poza szerzeniem idei hospicyjnej, pracownicy hospicjów będą zachęcać do włączenia się w wolontariat hospicyjny, bez którego polski system opieki paliatywnej by nie istniał.

Inauguracja kampanii "Pola Nadziei" na rzecz Domu Hospicyjnego św. Józefa w Sopocie oraz Stowarzyszenia Hospicyjnego św. Faustyny w Sopocie odbędzie się 18 października o godz. 17.45. tuż obok głównego wejścia do Ergo Areny. - Chcemy w ten sposób wyjść z naszym przesłaniem do mieszkańców całego Trójmiasta - dodaje Urbański.

W programie przewidziano m.in. "fire show", które rozpocznie oficjalnie akcję, a także odsłonięcie kamienia pamiątkowego informującego o "Polach Nadziei" oraz sadzenie cebulek żonkili.

Zaraz po inauguracji odbędzie się też koncert w ramach "Sopockiej Muzy" - imprezy przygotowanej z okazji 110 rocznicy nadania Sopotowi praw miejskich. Podczas tego wydarzenia zadedykowany zostanie specjalny utwór na rzecz Domu Hospicyjnego św. Józefa prowadzonego przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej oraz Stowarzyszenia Hospicyjnego św. Faustyny w Sopocie.

Kilka dni wcześniej, bo 13 października o godz. 14 na inaugurację dziesiątej, gdańskiej edycji "Pól Nadziei" zaprasza Fundacja Hospicyjna i Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku. Uroczystość odbędzie się w siedzibie hospicjum, przy ul. Kopernika 6.

- Tego dnia podopieczni hospicjum stacjonarnego wraz z wolontariuszami, pracownikami, koordynatorami szkolnych kół wolontariatu oraz zaproszonymi gośćmi symbolicznie zasadzą żonkile wokół Domu Hospicyjnego - mówi Agnieszka Król-Pogorzelska, z  Fundacji Hospicyjnej. - Zasadzone jesienią żonkile będziemy rozdawać w kwietniu podczas finałowej kwesty, w której około trzy tys. wolontariuszy wyjdzie na ulice i pod kościoły Pomorza i będzie kwestować na rzecz Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza w Gdańsku.
mak

Wydarzenia

Inauguracja 10. Pól Nadziei 2012

uroczystość oficjalna

Pola Nadziei - Rozpalmy Płomień Nadziei

pokaz, uroczystość oficjalna

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (25) 1 zablokowana

  • Ostatni dzwonek ! (5)

    Hospicjum to pomoc umierajacym ale to tez kres życia. Godnego zycia przy pomocy i pełnej opiece. Szkoda ze jest tych obiektów tak mało.

    • 38 0

    • Hospicja zamiast światynii Opatrzności Bożej (4)

      szkoda że zamiast kolejnej gigantycznej światyni Kościół nie pomyślał o uczczeniu swojego drugiego tysiąclecia chociaż 200 hospicjami. Lepiej współgrało by to z nauką Kościoła.

      • 7 4

      • dałaś coś od siebie na jedno albo drugie? (3)

        • 5 4

        • osobiście (2)

          Na tacę nie kładłam ale idzie na to z dofinansowań i podatków ,więc to tak jak bym dała ,kościół wyciąga baaardzo dużo kasy od państwa,tylko mało kto o tym wie np.Ty

          • 5 2

          • OD KIEDY MY NA TY?

            DAJ JAKIES PRZYKLADY TEGO WYCIAGANIA!

            • 2 3

          • moje podatki też się rozkładają, więc tak jakby płacę i na Ciebie;)

            • 2 1

  • w ogóle nie przyszło mi do głowy, że mogą byc jakieś negatywne stereotypy w mysleniu o hospicjach...

    • 21 2

  • Uważam, że każdy z nas powinien w sobie życiu chociażby raz poświęcić się pracy w hospicjum. (6)

    W obliczu nieuchronnej śmierci człowieka, który odchodzi na naszych oczach nabieramy pewnego dystansu do otaczającego nas świata, zmusza nas to do refleksji i rewizji własnego postępowania wobec innych. Trwanie przy samotnej osobie, która za chwilę odejdzie na wieczny spoczynek, która gaśnie na naszych oczach, powinno dać do myślenia tym, którzy zatracają swoją człowieczeństwo w konsumpcjonizmie, pędzie ku mamonie...potrącając pod drodze innych ludzi i nie licząc się z ich uczuciami.Wielkie to wyzwanie dla każdego, trzymać za rękę do ostatniej chwili kogoś, kto właśnie odchodzi - być z nią do końca.

    • 24 10

    • pięknie napisane!

      • 1 7

    • Gdybys Halewicz podpisal swoj post (4)

      zupelnie innym nickiem, to otrzymalbys same pozytywy. Naprawde! Juz te Twoje kilka zdan, zmusza do reflekcji... Ale, ze napisales to Ty, ten, co wysmiewa publicznie na forum ludzi mniej zamoznych, majacych inny swiatopoglad, inne zdanie, wykonujacych ciezka prace, o ktorej Halewicz nie ma pojecia, jezdzacych nieSUVami, robiacych zakupy w Biedronce i innych sklepach dla jak to mowi Halewicz "dla tluszczy" itd, itd..., to wstawiam Tobie nega, bo traca to dalece posunieta hipokryzja. Jestes inteligentny facet, czasami nawet zabawny, ale jak jeszcze nauczyl bys sie pokory do ludzi i zycia, to wowczas naprawde zrozumialbys na czym polega wolontariat i poczulbys to w sercu, a nie udawal "uczuciowego goscia" na forum pod publike, aby zdobyc poklask wsrod malopamietliwych. Tak wiec, za tekst 5, za hipokryzje 2 !!!

      • 7 3

      • Cóż, pamiętam Twoje buńczuczne wypowiedzi i zaczepki - znowu zaczynasz? (2)

        Hipokryta? Nie. Tam gdzie ktoś zasługuje, dostaje w pysk. Widać zasłużyłeś. Nigdy nie deprecjonowałem osób niezamożnych - za to nie trawię frustratów, którzy nie mają...bo nie chcą mieć, a mają żądania wobec świata, że im się należy.W świetle tego artykułu popełniasz zbędne konotacje do innych dyskusji - idź na forum, tam otwórz wątek, to pogadamy.Aha...i nie wypowiadaj się za wszystkich, ludowy trybunie.

        • 3 6

        • (1)

          Panie Halewicz, jak sam Pan napisal, bardzo wiele osob, odchodzacych z tego swiata w Hospicjach, to wlasnie osoby samotne, ktorym towarzyszy wolontariusz. Czesto to wlasnie tacy "zyciowi frustraci", ktorymi Pan gardzi. Byc moze, gdyby mial Pan okazje trzymac za reke takiego "frustrata", to nabralby Pan cyt. "dystansu do otaczającego nas świata, zmusza nas to do refleksji i rewizji własnego postępowania wobec innych". Uwazam za trafne, to co Pan sam napisal cyt."Trwanie przy samotnej osobie, która za chwilę odejdzie na wieczny spoczynek, która gaśnie na naszych oczach, powinno dać do myślenia tym, którzy zatracają swoją człowieczeństwo w konsumpcjonizmie, pędzie ku mamonie...potrącając pod drodze innych ludzi i nie licząc się z ich uczuciami". Pieknie napisane, tylko czy aby Pan cos z tego zrozumial. Tak glebiej, bez patrzenia na czubek wlasnego nosa?

          • 6 2

          • Zanim przejdę dalej, mam jedno podstawowe pytanie: czy pracowałeś/byłeś kiedyś w hospicujm?

            • 0 5

      • Jesteś Staszek zaklamany. Sam plujesz na innych w postach

        Halewicz może wkurzac czasami ale ja tez lubię go czytac

        • 3 5

  • Jak widać, gdy temat nie jest polityczny ani aferalny komentarzy do artykułu tez mniej. Smutne to bo hospcja to miejsce wazne

    dla ludzi chorych

    • 10 1

  • taka placówka to też prawdziwa szkoła i lekcja życia dla tam pracujących. myslę, że wiele osówb inaczej spojrzałoby na siebie i (3)

    życie w ogóle gdyby choć chwile popracowało w taki miejscu... myślę, że powinny byc obowiązkowe praktyki w hospicjach dla młodziezy

    • 7 1

    • (1)

      po czesci masz racje z tego co piszesz, ale, nie obowiazkowe,przy takiej pomocy to trzeba juz chciec z serca,dlatego obowiazki dobre moze gdzies indziej ale nie przy umierajacych

      • 4 0

      • w innym miejscu się zgodzę

        • 1 0

    • jakie obowiązkowe praktyki dla młodzieży???? Ci ludzie nie leża tam po to żeby "ich oglądac" oni chcą spokojnie odejśc a nie zeby banda g*wniarzy śmiała sie ze np. ma pampersa... taka jest młodzież....

      • 2 0

  • Dla wszystkich wolontariuszy, bez wyjatku

    wielki szacunek i wszystkiego, co w zyciu najlepsze, bo na to zaslugujecie.

    • 24 0

  • To narcyzy (1)

    Gwoli ścisłości - żonkil to jedna z ok. 10 grup narcyzów, jest stosowany jako potoczna nazwa, ale nieadekwatna do tego, co rzeczywiście jest w ramach tej akcji sadzone (a są sadzone narcyzy tzw "trąbkowe".). Dla niezorientowanych - żonkil to narcyz o kilku drobnych kwiatach na jednej łodydze i intensywniejszym zapachu niż "zwykły" narcyz. Ponieważ powszechnie myli się jedno z drugim, pozwoliłem sobie na mały komentarz, proszę bez urazy!

    • 5 1

    • żonkil - morderca żon

      • 0 0

  • Hospicja powinny byc finansowane przez państwo!!

    Ale w tej rajskiej wyspie refundowana jest viagra a niema pieniedzy na hospicja!!

    • 5 0

  • Powinno byc więcej akcji dla budującego się hospicjum dla DZIECI w Gdyni

    Więcej akcji = więcej pieniędzy na wybudowanie rewelacyjnego hospicjum dla maluszków.

    • 5 0

  • Queeneth

    Czy to nie firma tego pana wycofała się z buodwy cea przez co miasto straciło 50 milionf3w. Byłoby za to z 10 nowe hospicja.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane