- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (136 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (129 opinii)
- 3 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (73 opinie)
- 4 Wzięli pod lupę punktualność SKM (41 opinii)
- 5 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (393 opinie)
- 6 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (128 opinii)
Zaśmiecił las i przedstawił się jako ekolog
Strażnicy miejscy nakryli na gorącym uczynku mężczyznę, który w lesie wyładowywał ze swojego auta odpady wielkogabarytowe. Zgodnie z prawem, został ukarany mandatem i zobowiązany do uprzątnięcia wysypiska, co zresztą już uczynił. Jednak co najciekawsze, w rozmowie ze strażnikami zadeklarował, że jest... podróżnikiem i zagorzałym ekologiem.
Na szczęście, poszukiwanie ich właściciela nie nastręczyło żadnych trudności. Tuż obok wysypiska stał zaparkowany samochód, za jego kierownicą siedział 37-letni mężczyzna. Przyłapany na gorącym uczynku bez żadnych oporów przyznał się, że to on wyrzucił śmieci.
Kuriozalne tłumaczenie
Jednak jego tłumaczenie było tak kuriozalne, że aż trudno w nie uwierzyć. Co więcej, w trakcie swojego wywodu zadeklarował nawet, że jest... zagorzałym ekologiem.
- Kierowca tłumaczył swoje zachowanie niewiedzą i brakiem czasu. Twierdził, że od kilku lat podróżuje po świecie i jest zagorzałym ekologiem. Do Polski przyjechał niedawno i nie zna obowiązujących przepisów. Przyznał, że rozważał nawet wykorzystanie wyrzuconych odpadów do przerobienia samochodu na kampera - relacjonuje młodszy strażnik Anna Czyżykowska-Groth.
Na naukę nigdy nie jest za późno
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, warto podkreślić, że 37-latek nie jest cudzoziemcem, ale obywatelem Polski. Strażnicy podali globtroterowi naruszone przez niego przepisy, z którymi - jak twierdził - nie miał okazji zapoznać się w swoim dotychczasowym życiu. Następnie ukarali go mandatem za popełnione wykroczenie oraz zobligowali do zabrania odpadów i zutylizowania ich zgodnie z prawem.
- Kilka dni później 37-latek przedstawił dokument potwierdzający, że wywiózł śmieci do Zakładu Utylizacji Odpadów w Gdańsku - uzupełnia Czyżykowska-Groth.
Ministerstwo wypowiada wojnę leśnym śmieciarzom
Na koniec warto wspomnieć, że na początku sierpnia minister środowiska Michał Woś zapowiedział wprowadzenie surowszych kar dla zaśmiecających lasy. Z jego inicjatywy przygotowano projekt nowelizacji przepisów, zgodnie z którą wysokość grzywny wzrosłaby aż 10-krotnie, czyli z 500 zł do 5 tys. zł. Ponadto, przewiduje ona możliwość orzeczenia przez sąd nawiązki w wysokości równej kosztom usunięcia odpadów lub obowiązku wykonania prac społecznych, polegających na sprzątaniu terenów zielonych.
Czytaj więcej: Ministerstwo wypowiada wojnę śmiecącym w lasach. Zaostrzenie kar
Zapewne wielu czytelników skwitowałoby powyższy akapit ironicznym uśmiechem. Jaki jest bowiem sens zaostrzania przepisów, skoro ich egzekwowanie kształtuje się obecnie na niskim poziomie? Sęk w tym, że nie tylko przepisy, ale również wykrywalność powinna ulec niebawem radykalnej zmianie.
- Mam złą wiadomość dla zaśmiecających nasze lasy, którzy czuli się dotąd bezkarni. W trybie pilnym uruchamiamy we wszystkich terenach leśnych w całym kraju aż 10 tys. przenośnych fotopułapek. Leśnicy każdego dnia będą zmieniać ich położenie. Są zamaskowane i nigdy nie będzie wiadomo, gdzie w danej chwili są zamontowane. Oprócz tego, porządku będą pilnować kamery noktowizyjne i armia dronów - zapowiedział kilka tygodni temu minister Woś.
Miejsca
Opinie (109) ponad 10 zablokowanych
-
2020-08-27 16:42
Niezły EKOlog
Jak tak wygląda ekologia, to ja dziękuje, gdzie ten człowiek się urodził ?
- 10 0
-
2020-08-27 16:44
Psycho Globtrotter (1)
Albo na dopalaczach albo do leczenia. Tyle głupot w jego wypiwiedziach, że nie mam innej teorii
- 18 1
-
2020-08-28 10:46
trafna diagnoza
- 0 0
-
2020-08-27 16:54
Kara. Maksymalna kwota, wyrokiem Sądu sprzątanie lasu przez pół roku !
- 12 1
-
2020-08-27 16:55
Nie obrażę go mówiąc że jest d**ilem!!!
- 17 1
-
2020-08-27 16:56
Karwiny (1)
Zaśmiecanie lasów to jeszcze nic ludzie nie szanują rzeczy ani czyjeś pracy śmiecenie mają we krwi gdzie to wszystko się wychowało nie wiadomo. Widać jak zaśmiecamy własne tereny a szczególnie klatki schodowe takim specyficzny miejscem jest Społ. Za Falochronem Gdynia Karwiny tam zaśmiecanie mają we krwi żadnego szacunku do niczego kupić tam mieszkanie to płacz i zgrzytanie zębów. Odwiedzam tam czasem stryja i powiem jestem przerażony a każdy normalny chce się pozbyć tam mieszkania jak najszybciej.
- 8 1
-
2020-08-27 16:59
witomino
za falochro em to witomino i tak - jest tam strasznie
- 2 0
-
2020-08-27 17:07
Po małym remoncie zostało mi 5 worków po kleju (20 kg) z resztkami tynku, stwardniałego kleju (3)
i temu podobne. Zadzwoniłem do Łężyc z pytaniem kiedy to mogę przywieźć, ale dowiedziałem się, że niestety "Z uwagi na Covid 19 nie przyjmują nic od osób prywatnych. I co mam teraz z tym zrobić? Zamówienie worka kosztuje minimum 150 zł.
- 12 5
-
2020-08-27 22:08
Już przyjmują (1)
Od 18 sierpnia. Można przywieźć. Sam ostatnio oddałem 20 kg budowlanych
- 4 0
-
2020-08-28 13:44
Dzięki za info
- 0 0
-
2021-02-01 22:58
Pisuar
Oddaj do muzeum sztuki współczesnej. Za rok będziesz sławny i bogaty. Sprawdzone, jeden facet zrobił tak z pisuarem jak mu po remoncie został.
- 0 0
-
2020-08-27 17:11
Ekolog wyrzucający śmieci do lasu (1)
To bardzo podobna sytuacja jak kawaler po 70-tce stojący na straży wartości rodzinnych (wraz ze specjalistą ds. kalifornijskiego rynku mięsnego)
- 15 3
-
2020-08-28 11:25
Ekolog wyrzucający śmieci do lasu
to w prostej linii ten sam który wiąże się do drzew w każdej puszczy w sprawach których tak na prawdę nie rozumie. Ten który na sensowne działania rządu paszczy, powielając głupoty wszechkomuchów a gdy ma wolną chwilę trolluje jak ty.
- 0 0
-
2020-08-27 17:14
?
To zwykła niepoczytalność. Gdy człowiek gada treści sprzeczne do swoich czynów to albo jest niepoczytalny albo zwyczajnie głupi (nie mylić głupiego sprytu, jako mądrości). Każdy d**il potrafi wykazać się pewnym sprytem. W ostateczności , idąc w zaparte, za i**otów uważa innych ludzi ( bo po co gadać takie bzdury?)
- 7 0
-
2020-08-27 17:17
Karwiny
ZA falochronem to Spółdzielnia na Karwinach i tam jest tak strasznie a nie na Witominie
- 0 0
-
2020-08-27 17:29
No miszcz...wyższy poziom ekologa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.