- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (287 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (137 opinii)
Zasypano część dziury przed NOT-em. Pojawił się plac miejski
Z centrum Gdańska częściowo zniknął szpetny, stalowy płot, który od ponad 15 lat otaczał plac przy ul. Rajskiej , przed budynkiem NOT. To pierwszy krok do oddania tego miejsca gdańszczanom, a być może także do zabudowy działki na skrzyżowaniu ul. Rajskiej i Heweliusza.
Zasypanie fragmentu ogromnej dziury, która straszy w tym miejscu mniej więcej od 1997 roku jest prawdopodobnie częścią umowy (najpewniej niepisanej), jaką wieloletni właściciel tego terenu - firma deweloperska Portico - zawarła z miastem. Na czym miałaby ona polegać?
Przez 15 lat Portico nie było w stanie nic wybudować na działce w sercu Gdańska. Na przeszkodzie różnym inwestycjom - przez lata zapowiadano tu m.in. budowę kina, biurowca, mieszkań - stał brak planu zagospodarowania przestrzennego. Deweloper liczył, że zabuduje ten teren bez planu, ale chciał budować bardzo wysoko, na co nie zgadzał się wojewódzki konserwator zabytków. Ostatecznie, zniechęcone Portico postanowiło sprzedać teren, do którego nigdy nie miało serca.
Ponadto przewiduje się "schodkowanie" wysokości zabudowy od 22 metrów w obrębie gmachu NOT-u, przez 33 m przy Madisonie, do 37 metrów przy hotelu Heweliusz. Przed Domem Technika ma powstać plac miejski, osłonięty od ul. Rajskiej wąską zabudową do 22 metrów wysokości i prześwitem (swobodnym przejściem) na niewielkim odcinku w poziomie terenu.
Właściciel działki zasypał więc teren i zdjął płot w miejscu, gdzie ma powstać plac miejski. W tej sytuacji radni zapewne bez obiekcji zatwierdzą plan, który pozwoli budować na pozostałej części działki. Portico nie będzie więc miało kłopotów ze sprzedażą terenu, którą zainteresowanie rok temu wyrażała m.in. firma Inpro.
- Robimy analizę i przymierzamy się do negocjacji z właścicielem terenu, ale żadne kluczowe decyzje jeszcze nie zapadły. Wstrzymujemy się z decyzją do czasu, kiedy ostatecznie zostanie uchwalony dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - mówił nam w kwietniu 2012 r. prezes Inpro, Piotr Stefaniak.
Opinie (189) ponad 200 zablokowanych
-
2013-04-21 18:01
ale jak to? (1)
To ta dziura nie dostała statusu zabytku? Nie była pod ochroną konserwatora? Przecież ta dziura to symbol Gdańska !!!! Ja to myślałam, że w herb Gdańska ją jakoś wkomponują! A oni ją tak po prostu zasypali....chlip...chlip
:)- 32 1
-
2013-04-21 18:14
Czy ten komentarz
Napisala Ewelina?
- 1 0
-
2013-04-21 18:09
Inni znowu rozkopią
- 5 0
-
2013-04-21 18:11
Muzeum Budynia
A w nim kisiel
- 11 1
-
2013-04-21 18:15
Fontanna i skwer zieleni z ławeczkami oraz prking podziemny.
- 11 1
-
2013-04-21 18:19
To miła wiadomość
Ale jak to na polaków przystało trzeba ponarzekać. Zamiast tej trawki widziałbym tam jeszcze dodatkowo parking z drzewkami i placyk z małą fontanną, w okół kilka ławeczek.
- 11 3
-
2013-04-21 18:25
Jak się nazywa ten okropny brązowy wieżowiec? Brązowiak? (1)
On i Zieleniak bardzo rzucają się w oczy jak się wjeżdża do centrum Gdańska. Bardzo brzydka wizytówka z poprzedniej epoki. Nie pasują one do Gdańska. Bez nich miasto wyglądałoby lepiej, a tak to dla mnie jako kierowcy, przyjezdnego, gdy myślę Gdańsk, to widzę te dwa biurowce...
- 17 7
-
2013-04-21 18:42
Guaniak, względnie Stolniak
- 6 1
-
2013-04-21 18:25
aquapark
Zróbta wreszcie aquapark.
- 9 8
-
2013-04-21 18:37
Czy każdą dziurę trzeba zabudować??? Ławki, zieleń, drzewka czyli to czego w Gdańsku brakuje.
Ludzie, mniej betonu, ile można!!!- 17 7
-
2013-04-21 18:39
Z tyłu NOT-u też jest taka wieloletnia dziura.Następne 15 lat trzeba czekać na zasypanie.Jaki to wielki sukces!
- 7 0
-
2013-04-21 19:06
I gdzie teraz będą stać tablice reklamowe, co?!?
...i szpecące plakaty
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.